Recenzja książki: Femme fatale

Recenzuje: Mirosław Kalinowski

Femme fatale Katarzyny Nowakowskiej to udana kontynuacja erotycznej serii pisarki, która debiutowała pod pseudonimem K.N. Haner.

W nowej powieści Katarzyny Nowakowskiej powracamy do losów Julii, bohaterki Skandalu. Rozbita, zniechęcona, sfrustrowana brakiem kontaktu ze strony niedawnego ukochanego kobieta decyduje się na wyjazd do Francji. Jej zadaniem w Paryżu będzie udzielenie pomocy francuskiemu przedsiębiorcy, Gaspardowi, który pragnie otworzyć tam hotel. Problem w tym, że Julia kompletnie nie ma pojęcia o prowadzeniu takiego biznesu. Jednak temperament, gotowość do mierzenia się z wyzwaniami, bezpośredniość i dynamika sprawiają, że dla Julii nie ma rzeczy niemożliwych. Nic dziwnego, że Gaspard szybko zwraca na nią uwagę, a potem dzieli się z nią wszystkim, co Francuzi wiedzą o miłości. I pewnie Julii w końcu udałoby się zapomnieć o przeszłości, gdyby nie to, że wkrótce na jej progu staje były szef i kochanek. A wówczas tłumione emocje i pożądanie uderzają w nią ze zdwojoną siłą.

Powieści Katarzyny Nowakowskiej mocno odróżniają się na tle książek, które pisarka wydaje pod pseudonimem K.N. Haner. Sceny łóżkowe opisywane są w sposób dużo bardziej delikatny, a erotyki jest wyraźnie mniej, choć wraz z biegiem fabuły bohaterowie spędzają ze sobą w łóżkach coraz więcej czasu.

W Skandalu i Femme fatale zwraca także uwagę postać głównej bohaterki. Julia to interesująca osoba. Z jednej strony: gotowa do mierzenia się z każdym wyzwaniem zawodowym, biorąca się z życiem za bary. Kobieta, która żadnej pracy się nie boi – powiedzielibyśmy kiedyś. Z drugiej: za wszelką cenę pragnąca miłości i akceptacji, której nie znalazła w domu rodzinnym. Czuła. Zagubiona. I próbująca znaleźć szczęście w ramionach to jednego, to drugiego partnera. Znać, że bardzo szybko przyswoiła lekcje Gasparda, znanego playboya, który korzysta z życia bez ograniczeń. Tylko czy ta droga doprowadzi ją do szczęścia? Kto okaże się dla niej właściwym partnerem? Aby się o tym przekonać, trzeba dalej śledzić serię Katarzyny Nowakowskiej.

W Femme fatale są świetne restauracje, cudowne francuskie pejzaże, jest paryska atmosfera i codzienność ludzi bajecznie bogatych. Nie brak erotyki, zmysłowe napięcie pomiędzy bohaterami Katarzyna Nowakowska ukazuje bardzo sprawnie, a i fabuła biegnie całkiem szybko – wprost do kolejnego cliffhangera. Jest więc więcej niż pewne, że czytelnicy Skandalu i Femme fatale sięgną po kolejną powieść o Julii, gdy tylko ta trafi do księgarń. Miłośnicy powieści „z pieprzykiem” z pewnością będą zachwyceni.

Tagi: bóg