Jak można poznać drugiego człowieka? Spędzając z nim długie godziny? Rozmawiając na każdy temat? Poznając jego przeszłość? A może starając być blisko niego jak najczęściej? Czasem, gdy spotykamy kogoś po raz pierwszy, wydaje nam się, że znamy go od lat, chociaż to przecież niemożliwe. A jednak wrażenie to pozostaje.
Deja vu. Złudzenie namacalne, aż nadto odczuwalne i rzeczywiste, lecz właściwie nierealne - bo przecież każda chwila jest unikatowa. Jak więc wytłumaczyć niezwykłe uczucie, wrażenie, że to, co właśnie ma miejsce, przeżywamy już po raz kolejny? Każdy, kto przynajmniej raz doznał deja vu, musiał znaleźć własną odpowiedź na to pytanie. Co jednak, jeśli wrażenie deja vu odnosi się do całego życia?
Rafał w Polsce nie czuje się dobrze. Długo żył za granicą, lecz i tam czegoś mu brakowało. Przyjaciel pomaga mu odnaleźć się w nowej rzeczywistości, jednocześnie znanej i obcej. Rafałowi jednak nadal czegoś brakuje. Przypadek sprawia, że zajmuje mieszkanie, które szybko wydaje mu się znane. Nie chodzi jednak o miejsce, lecz o wcześniejszych jego mieszkańców. Nigdy ich nie spotkał, nigdy nie widział, ale z dnia na dzień zna ich coraz lepiej. Coraz głębiej wchodzi w ich życie, poznając emocje, sekrety, detale dotyczące codzienności. A może to jedynie sny? Realne aż do bólu, wypełnione ludźmi, których nie powinno się rozpoznawać, a jednak zna się ich bardzo dobrze. To nie ma prawa się zdarzyć, to nie może być prawdą. A jednak - wciąż się zdarza.
Wspomnienia zdają się wracać coraz częściej i mocniej. A może niezwykła układanka zapełnia się elementami i końcowy obraz już zaczyna być widoczny, chociaż wciąż trudno go rozpoznać? Dlaczego przydarza się to właśnie Rafałowi? Przeznaczenie? Zbieg okoliczności? Właściwy człowiek w odpowiednim miejscu i czasie? Każdy dzień przynosi coraz więcej szczegółów, chociaż wciąż brak odpowiedzi na pytania: „dlaczego" i „jak to możliwe?" Akcja coraz bardziej przyspiesza. A może prawdę skrywa pewna legenda?
Baśń, opowieść o uczuciach, historia o życiu, mit - książka Jolanty Kosowskiej zawiera elementy tych konwencji czy gatunków. Elementy, które składają się na efektowną całość, którą docenić można w pełni dopiero po ukończeniu lektury. Kilka wątków, początkowo zdających się nie mieć punktów wspólnych, splata się, tworząc niezwykły obraz, którego tłem jest Wenecja - piękna i niesamowicie kolorowa. Tu wszystko się zaczyna i kończy. Fabuła intryguje i zaskakuje swoim rozwojem. Nie ma tu oczywistych rozwiązań, są za to losy bohaterów, niezwykłe i splątane, jednak zdążające do celu, którego nie dostrzega się od razu. Czasem sen okazuje się prawdą, a życie daje kolejną szansę...
Nie wierzysz w miłość? Przeczytaj tę książkę! Ona – spokojna, rozważna studentka medycyny, ceniąca sobie swoje poukładane życie. On – rozpieszczony...
Poruszająca historia o miłości, która leczy najgłębsze rany. Życie Hani przypomina najpiękniejszą romantyczną opowieść. Młoda kobieta właśnie kończy...