Biblioteka dusz, trzeci tom serii Osobliwy dom Pani Peregrine. To, co rozpoczęła pierwsza część, wreszcie ma swój finał. I – co nasuwa się samoistnie – nie byle jaki to finał!
Jacob znacznie lepiej panuje nad swoją osobliwością, robiąc z niej coraz większy użytek. Wraz z grupą przyjaciół nie ustaje w pościgu za upiorami, które porwały pozostałe dzieci, ale też - ymbrynki, mające pomóc przejąć władzę nad światem osobliwców.
Bohater nie tylko wyczuwa głucholce, tak jak miało to miejsce w Mieście cieni, lecz przy odpowiednim skupieniu jest w stanie przejąć kontrolę nad ich umysłami, całkowicie je sobie podporządkowując. Dar ów może być największym atutem dzieci w walce z groźnym przeciwnikiem. Niestety, jest on jednocześnie ich największym przekleństwem – Caul, przywódca upiorów, pożąda duszy tego, kto posiada ową zdolność. To właśnie ona bowiem jest brakującym ogniwem, koniecznym do realizacji jego planu.
Dzieci wreszcie trafiają na trop pętli, w której więziona jest reszta osobliwców i ymbrynki. Przy pomocy podejrzanego Sharona udaje im się przemknąć przez Diabelskie Poletko i dotrzeć do samego serca siedziby upiorów. Czy mężczyzna jest jednak godny zaufania, czy też pracuje na czyjeś zlecenie? Dlaczego ich wspiera? Jak wiele jeszcze będą musieli znieść mali bohaterowie, by ocalić swoich przyjaciół?
Odpowiedzi na wszelkie pytania znaleźć można w finałowym tomie serii – i gwarantuję, że będą one więcej niż satysfakcjonujące. Powieść pełna jest emocjonujących wydarzeń i nagłych zwrotów akcji – mniej jest tu dywagacji, znacznie więcej zaś pościgów, dramatycznych wyborów i miejsca na heroizm bohaterów. Wszyscy, którzy po drugim tomie cyklu czuli pewien niedosyt, tym razem powinni być więcej niż usatysfakcjonowani.
Samo wydanie nie ustępuje wcześniejszym – dokładnie ta sama formuła, nadająca niesamowitą atmosferę całości. Tekst przeplatany jest starymi fotografiami, będącymi inspiracją dla stworzenia cyklu. Dla tych, którzy zapomnieli już, kim są poszczególne postaci, na początku znajduje się skrótowe przypomnienie definicji ymbrynki, upiora czy głucholca.
Wyobraźnia autora i to, jak po spojrzeniu na kilkanaście klimatycznych zdjęć był w stanie powołać do życia świat osobliwców, który każdy chce poznać i którym zainteresował się nie mniej osobliwy Tim Burton, musi budzić podziw. Lektura serii dla wielu czytelników stanowić będzie niezwykłe przeżycie. Warto więc dać się porwać Ransomowi Riggsowi i wybrać się w tę podróż pełną kuriozów. Z pewnością zapamiętacie ją na długo.
Powrót do niezwykłego świata osobliwych dzieci pani Peregrine w piątej części bestsellerowego cyklu. Po ,,Mapie dni", która rzuciła bohaterów...
Kontynuacja Osobliwego domu pani Peregrine, który zachwycił nie tylko nastoletnich czytelników. Akcja powieści rozpoczyna się dokładnie...
Gdy tak stałem przy niej, oddychając wraz z nią, gdy wsłuchiwałem się w ciszę, nagle uświadomiłem sobie, że być może nie ma dwóch równie pięknych słów jak te.
"Mamy czas".
Więcej