W kolejnej części hiperpopularnej serii książek Anna Todd przekonuje swoich wiernych czytelników, że bez siebie nie przetrwamy. Jej bohaterowie – krnąbrny, wytatuowany, niebezpieczny Hardin i uczuciowa Tessa znowu mają problem, który zaważy na ich chwiejnym związku. Dorosły facet dowiaduje się, że jego ojcem nie jest... jego ojciec, tylko ktoś inny, do tego dochodzą inne przykre dla niego fakty z przeszłości. Hardin jest zdruzgotany, odbija się to na jego związku z Tess, sposobie życia i stosunkach z innymi. Tess, oczywiście, próbuje mu jakoś pomóc, ale bezskutecznie, bo jej temperament nie pozwala na zbytnią uległość. Bohaterowie szarpią się więc przez następnych ponad pięćset stron, słuchając lepszych lub gorszych porad, sypiając ze sobą (głównie na podłodze), rzucając mięsem i kłócąc zawzięcie. Samo życie.
Wreszcie Hardin robi coś zaskakującego – pisze o nich książkę. Tego już wybaczyć nie sposób. Autorka chyba chciała zmierzyć bohaterów z czymś, co sama być może przeżywa prywatnie, narażając się na porównywanie losów fikcyjnych bohaterów z jej własnym życiem. Albo był to kolejny pomysł na stworzenie konfliktu, z którym Tessa i Hardin muszą się zmierzyć, by móc się pokłócić, obrazić, a potem do siebie wrócić i... Wiadomo – podłoga wróci do łask.
Padają liczne wulgaryzmy i wyznania miłości (także okraszone przekleństwami), bo to brutalny, ale nie cukierkowy świat. A jednak bohaterowie dorastają, coś się w nich zmienia, bowiem zaczynają coraz poważniej (jeśli to w ogóle w ich przypadku możliwe) myśleć o kolejnym etapie każdego związku – małżeństwie, a nawet przebąkują o dziecku. To dopiero będzie tragedia! Gdzie będą wówczas uprawiać seks, jeśli po ich ulubionej podłodze będzie pełzało niemowlę?
Konwencja pisania kompletnie się nie zmieniła. Nadal każde wydarzenie opisane zostaje z perspektywy obojga bohaterów, co daje podwójną objętość, a zarazem możliwość przeżycia każdej sceny erotycznej dwa razy. Nadal też narracja prowadzona jest w czasie teraźniejszym, na żywo zatem bierzemy udział w jakże dramatycznych wydarzeniach. Bohaterowie grają twardych i bezkompromisowych - żyją przecież w mieście, nie mają złudzeń. Ciężka praca i weekendowe picie. Bardzo lubią się ze sobą sprzeczać, przepraszać, błagać o coś absurdalnego, a potem obrażać i nie odzywać. Ich związek to nieustanna walka - nie wiadomo o co. Jedyne, co im tak naprawdę dobrze razem wychodzi, to seks (i przeklinanie). Popełniają błędy, działają wbrew sobie tylko po to, by sobie móc potem wybaczać. Odpychanie i przyciąganie. Może właśnie dlatego nie mogą bez siebie żyć?
To miał być czas wytężonej nauki i intensywnych studiów, a stał się początkiem fatalnego zauroczenia! Tessa – grzeczna dziewczynka i Hardin...
Zawarta przypadkowo znajomość może całkowicie odmienić nasze życie… „After” to światowy fenomen – teraz w formie powieści graficznej...