Opinie czytałam różne na temat tej książki, ale w moim odczuciu jest to naprawdę dobry thriller.
"Wisła płynie dalej, a z jej nurtem przez Pasowiec płyną grzechy jej mieszkańców, zatajone kłamstwa wypływają na powierzchnię i dryfują bezwstydnie."
Główna bohaterka Anna zostaje wdową po wypadku męża i jego córki. Ich związek zaczął się psuć od czasu, gdy córka mężczyzny pojawiła się w ich życiu. Teraz, gdy musi zrobić porządek ze swoim życiem, ktoś macza palce w jej życiorysie. Anna ma swoje tajemnice, ale nie sądziła, że ktoś będzie chciał uprzykrzyć jej życie. Przeszłość i pasierbica zakradają się do jej życia jak pasożyt, który małymi kroczkami chce zniszczyć to, co do tej pory osiągnęła - spokój, dostatnie życie i miłość, której pragnęła.
Na początku muszę przyznać, że autor świetnie sobie poradził z narracją pierwszoosobową. Nie tak łatwo jest wczuć się w emocje kobiety, jej tok myślenia, a panu Robertowi się to udało. Za to ogromny plus. Anna ma swoje tajemnice, święta też nie jest, ale czy byłaby zdolna zrobić komuś krzywdę? To pytanie krążyło w mojej głowie podczas czytania książki.
Prowadzona dwutorowo akcja pozwala poznać wydarzenia z przeszłości głównej bohaterki, a także te sprzed wypadku męża, jak i po, kiedy to już żyje jako wdowa, musi poradzić sobie z nowymi problemami, a także powracającą przeszłością.
Moje podejrzenia okazały się nietrafione. Autor świetnie podrzuca tropy czytelnikowi, ale czy są one słuszne w odbiorze? Każdy oceni to sam.
Kłamstwo jest jak trup w rzece (przepraszam za to porównanie, ale takie mi przyszło na myśl), w końcu wypłynie i każdy dowie się o przewinieniu, ewentualnej zbrodni. Tak jest też tutaj. Pan Robert zwrócił także uwagę na moc przyjaźni. Na ile znamy swojego przyjaciela? Jak szybko może przerodzić się ona w inne uczucie, np. nienawiść? Czy można mówić o kimś "przyjaciel", jeśli ma się przed nim tajemnice? Albo je zdradza?
To jest moje bodajże drugie spotkanie z piórem autora i wiem, że na pewno nie ostatnie. Tą książką mnie kupił i inne w tym tonie również bym przeczytała. Z zainteresowaniem brnęłam ku finałowi, który mnie zaskoczył. Pozytywnie. Z mojej strony serdecznie polecam "Żałobnicę".
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2020-08-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
gdziejatamksiazk
Marek Bener, dziennikarz i właściciel lokalnego tygodnika, podejmuje się odnalezienia zaginionej maturzystki. Znużony sierpniowym upałem odkrywa kolejne...
Nic tak nie łamie życia jak dążenie do prawdy. Pierwszy tom nowej serii kryminalnej Roberta Małeckiego. Zbrodnia doskonała nie istnieje. Przestępcę...