„Rok 2022” Wojciecha Kulawskiego to moje kolejne spotkanie z twórczością autora i kolejne, które mnie usatysfakcjonowało. Przyznam szczerze, że jestem fanką pióra autora, który umiejętnie potrafi łączyć ze sobą gatunki, ale również i wplatać siły nadprzyrodzone do akcji książki w sposób niezwykle intrygujący. Tutaj autor pokusił się o jeszcze więcej, gdyż książka zawiera również wątek polityczny, który w mojej ocenie bywa dość ryzykowny, jednak tutaj ryzyko autorowi się opłacało!
Książka przedstawia losy Adama Wolańskiego, który obudził się w nieznanym sobie miejscu, które okazuje się szpitalną izolatką. Adam odkrywa również, że stracił pamięć, ale udaje mu się dowiedzieć, że wraz z szefem partii opozycyjnej miał doprowadzić do kompromitacji ustawy, która mogłaby decydująca w zbliżających się wyborach. Jednak w miejscu, w którym się znalazł dzieje się znacznie więcej, a on zaczyna się gubić w tym, co dzieje się naprawdę, a co jest wytworem jego marzeń sennych!
Książka, która wciąga, intryguje i zaskakuje! Autor potrafi zaciekawić czytelnika, mocno wciągnąć w akcję, naprowadzić na trop, a później zrzucić na niego bombę, której się nie spodziewał! Zdecydowanie trzeba przyznać, że autor całość książki perfekcyjnie przemyślał i dopracował, bo tutaj każdy drobiazg ma znaczenie, a całość łączy się w historię, która stopniowo odkrywa przed nami kolejne karty i nie pozwala się odłożyć na bok!
Mnie książka przypadła do gustu i jest to kolejny tytuł autora, który bardzo polecam! Dziękuję serdecznie za możliwość jej przeczytania!
Wydawnictwo: Wydawnictwo Nocą
Data wydania: 2024-06-06
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 0
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Małgorzata Styczeń
Światowej sławy archeologowie, Tim Mayer i Sara Frei, zostają wezwani do Berna. Od pełnomocnika Rady Federalnej dowiadują się, że jakiś czas temu niejaki...
Wkrótce giną kolejne ważne osobistości świata polityki. Warszawska prokuratura jest bezradna w obliczu zagadkowych zgonów.W tym samym czasie...