Przyjemnie czytający się lekki kryminał. Ciekawie wykreowane postaci, których nie da się nie polubić. Interesujące, zawiłe śledztwo, które prowadzi kobieta pozornie nie związana z pracą detektywa. Swoją wiedzę opiera jedynie na przeczytanych romansach i własnej intuicji. I trzeba przyznać, że bardzo dobrze sobie radzi. Uważa, że przyczyną wielu problemów jest miłość i nienawiść, czym wprowadza podkomisarza w szał. Akcja w książce jest bardzo dynamiczna, a zdarzenia następują jedne po drugich. Oprócz tego w książce jest dużo śmiesznych, niespotykanych momentów, przy których autentycznie można się pośmiać. Jedyne czego brakuje mi w powieści to jakiejś bardziej rozbudowanej intrygi, ale nie można mieć wszystkiego, w końcu to komedia kryminalna.
Za książkę dziękuję portalowi CzytamPierwszy
Wydawnictwo: Zakładka
Data wydania: 2019-03-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 246
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
czytamjakchce
„ – Wie pan już, kto jest mordercą?
- Nie mam pewności – przyznał Martuś. – Ale mam pewne podejrzenia – dodał zaraz i nie byłby mężczyzną, gdyby nie postarał się jeszcze bardziej zaimponować siedzącej obok pięknej kobiecie. – Wiem już prawie na pewno, kto panią porwał.”
"Pan Przypadek i kobietony" to szósty tom przygód rodzimego detektywa geniusza. Tytułowy bohater, Jacek Przypadek, trochę romantyk, bardziej...
Trzy ambitne Ewy łączy jedno: każda z nich myśli, że jest szczęśliwą kobietą, której mąż zostawia czas na samorealizację. Problem pojawia się wtedy, gdy...
„Gdy Kotula usłyszała, że Martuś zamierza ją aresztować, pomyślała, że to jakiś żart. Szybko jednak zrozumiała, że podkomisarz jest śmiertelnie poważny, a gdy jej dłonie zostały już spięte kajdankami, oczyma wyobraźni widziała, że wprawdzie jej narzeczony będzie na wolności, za to ona spędzi kilka lat w więzieniu za pomaganie podejrzanemu o morderstwo i za utrudnianie śledztwa.”
Więcej