Nie jest to horror i nie ma tu wiejsko-leśnych klimatów, do jakich przyzwyczaiła mnie Autorka, ale to nie zarzut. Po prostu zostałam zaskoczona ;)
To bardzo klimatyczna opowieść o mieszkańcach pewnej starej kamienicy, która lata świetności ma już za sobą i w której mieszka teraz tylko jeden człowiek. Możemy razem z nim zajrzeć za drzwi niektórych mieszkań, zejść do piwnic, posłuchać wspomnień.
Bardzo dobra lektura, nostalgiczna, wzruszająca - polecam!
Wydawnictwo: Stara Szkoła
Data wydania: 2024-04-08
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 240
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Powiadają, że gdy wieje wicher, czart pląsa wśród podmuchów. Złakniony niewinnych duszyczek wodzi kaprawymi ślepiami za nieświadomą zagrożenia...
Niegdyś wierzono, że ujrzenie unoszącej się nad wioską płachytki zwiastuje zarazę oraz że w domu, na którym przysiądzie, ktoś na pewno umrze... Kiedy...