„Ostatni” to opowieść rozgrywająca się w trzech różnych okresach: w połowie XIX wieku, kiedy z Rosji do Mongolii wyrusza wyprawa po konie Przewalskiego, na początku XX wieku, kiedy ludzie orientują się, jaki los zgotowali nie tylko koniom i naturze, ale i sobie, i wreszcie druga połowa XXI wieku, kiedy ludzie żyją w zmienionym przez siebie świecie.
Zmiany klimatyczne i ingerencje w naturę stanowią tło wydarzeń. Autorka opisuje skomplikowane relacje rodzinne. W historii XIX-wiecznej poznajemy zoologa Michaiła i jego matkę. Mężczyzna odkrywa, że kości nowego gatunku konia do złudzenia przypominają szkielet prehistorycznego dzikiego zwierzęcia, i marzy o wyprawie badawczej na stepy mongolskie. Z jednej strony boi się, że jego matka zostanie sama, a z drugiej czuje się przez nią osaczony. Kobieta cały czas namawia go na ślub i dzieci. Rodzina z początku XXI wieku nie jest już ze sobą tak mocno związana. Karin wraz z synem Mathiasem wyjeżdżają do Mongolii, aby ratować konie Przewalskiego. Kobieta bardziej przejmuje się zwierzętami niż synem, dla którego wyprawa ma być odkupieniem win i zbliżeniem się do matki. I wreszcie trzecia rodzina – Eva i jej córka Isa. Obie prowadzą podupadającą rodzinną farmę. Po kolejnej wojnie, która wybuchła w Europie, brakuje prądu i żywności, ludzie przenoszą się z miejsca na miejsce, świat się rozpada. Nastoletnia Isa błaga matkę, żeby i one uciekły. Ale Eva nie chce opuścić zwierząt, zwłaszcza dzikiej klaczy, która spodziewa się źrebaka. Na dodatek pewnego dnia do ich drzwi puka tajemnicza kobieta, która szuka noclegu i pomocy.
Wszyscy bohaterowie są bardzo mocno związani ze zwierzętami. Opiekują się nimi, to do nich się zwracają, gdy relacje z innymi osobami stają się skomplikowane. Wszystkich, zarówno dzieci, jak i rodziców, ludzi i Ziemię, łączy to, że chcą zachować równowagę pomiędzy bliskością a niezależnością, ochroną i dystansem. Każde walczy o swoją przestrzeń. Niestety nie jest to równa walka.
Zachwycił mnie sposób, w jaki autorka połączyła wszystkie trzy historie, stworzyła swego rodzaju sagę. Wizja autorki nie jest optymistyczna, ale daje nadzieję. Z pewnością warto dać się wciągnąć i posłuchać głosu rozsądku. Nigdy nie jest za późno, aby zmienić kurs. Ludzie muszą wreszcie się opamiętać, muszą przestać niszczyć źródło życia – Ziemię.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2021-01-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 512
Dodał/a opinię:
smak_slow
Jeden z największych norweskich bestsellerów ostatnich lat. Książka, którą jeszcze przed premierą zakupiło 15 krajów Trzy intrygujące historie, zwyczajni...
Nowa, urzekająca ilustracjami, mądra książka dla młodych czytelników stworzona przez autorki niezapomnianej Śnieżnej siostry! Po zimie nadchodzi...