Roscille jest przeklęta a spojrzeniem potrafi nagiąć mężczyzn do swojej woli.
Zostaje wydana za Makbeta ale dziewczyna nie wie, że próbując zastawić na niego pułapkę, sama w nią wpadnie. Albo i gorzej...
Ta historia jest pełna intryg, które powodują zwroty akcji i uprzyjemniają czas przy lekturze.
Roscille jest postacią, którą wbrew wszystkiemu da się lubić i ciężko się dziwić jej naiwności, skoro jest taka młoda i niedoświadczona.
Jednocześnie nie jest głupia, potrafi szybko łączyć fakty i myśleć strategicznie a także knuć.
Kolejną postacią, którą polubiłam a wprost za nią przepadam, jest Lisander.
Skrywa on mroczny sekret ale nie wpływa to na mój odbiór tej postaci, wprost przeciwnie, bardziej mnie fascynuje.
Szkoda, że tak mało o nim wiemy.
Makbet... Różne ma oblicza ale z pewnością nie takie, jakiego się spodziewacie.
Ostatecznie kawał z niego podłego człowieka, że tak to delikatnie ujmę.
Dość dobrze można go sobie wyobrazić, jest opisany dość szczegółowo ale bez zbędnych rozwlekań.
Książkę czytało mi się dosyć szybko, była pisana współczesnym językiem z kilkoma wtrąceniami dawnych czasów co znacznie ułatwiło jej odbiór i nie zniechęcało.
Wszystko kręci się wokół magii, relacji międzyludzkich i toczonych wojen.
Jest brut*lnie, przem*c na porządku dziennym zarówno psychiczna jak i fizyczna, również wobec kobiet.
Ten świat nie jest dla wrażliwców i by w nim przetrwać, trzeba przywdziać twardą zbroję zarówno na ciało jak i na umysł.
Przyznać muszę, że niczym nowym mnie nie zaskoczyła, nie porwała też na tyle, by wywołać szok i piorunujące wrażenie.
Ot książka jak inne, dobra ale nie wybija się na ich tle.
Czy warto przeczytać? Owszem.
Czy wrócę do niej drugi raz? Ciężko powiedzieć.
Pochwalam przemianę głównej bohaterki, z siedemnastoletniej dziewczyny stała się pewną siebie, przebiegłą i silną królową, która potrafi zawalczyć o swoje i nie boi się użyć przy tym wszelkich dostępnych środków.
Co by nie było, dojrzała dzięki okrutnemu traktowaniu przez męża i jego ludzi, to ją ukształtowało w dużej mierze i z Roscille zmieniła się w Lady Makbet.
Kobietą, wiedźmą, władczynią.
Wydawnictwo: StoryLight
Data wydania: 2024-09-25
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 385
Tytuł oryginału: Lady Macbeth
Tłumaczenie: Anna Kłosiewicz
Dodał/a opinię:
Bookszonki
Effy Sayre od zawsze wierzyła w baśnie. Jednak tak naprawdę nie miała innego wyboru. Od dzieciństwa nawiedzały ją bowiem wizje przedstawiające Baśniowego...
Przerażająca klątwa. Miasto w chaosie. Potwór o nieposkromionym apetycie. Marlinchen i jej dwie siostry mieszkają z ojcem w mieście, w którym magia...