https://czarnatulipanna.wordpress.com/2018/02/17/cienie/
Kawał krwistej literatury
Kryminałów nie czytam (prawie) wcale, a zdecydowana większość spotkań z tym gatunkiem kończy się wielkim rozczarowaniem. Choć zwykle lektura nie zaczyna się źle, wraz z rozwojem fabuły wychodzą liczne niedociągnięcia. Jednego nie jestem w stanie wybaczyć książce – braku logiki. Nie znoszę, gdy bohaterowie zachowują się nielogicznie, gdy mają nielogiczne motywacje, a najbardziej, gdy nielogiczne jest zakończenie (bardzo popularne ostatnimi czasy – wszak trzeba zaskoczyć czytelnika, szkoda tylko, że często rozwiązaniem do bólu idiotycznym). Ale, ale! Możecie być spokojni. Nic z tych rzeczy nie znajdziecie w "Cieniach" Wojciecha Chmielarza.
Autor przywrócił mi wiarę w gatunek. W jego bohaterowie są wiarygodni – ludzie z krwi i kości, ich motywacje nie wydają się naciągane. Fabuła wciągnęła mnie od pierwszych stron – trup ściele się dość gęsto, policyjne układy i układziki wstrząsają, Mortka wzbudza sympatię, nie ma dłużyzn, akcja ma odpowiednie tempo i w końcu zakończenie – z zaskoczeniem, ale bez poczucia absurdu (to ogromny plus). Chociaż w powieści znalazłam wiele elementów typowych dla gatunku (np. główny bohater policjant zawsze musi mieć nieuporządkowane życie prywatne), to nie czułam, że znów zjadam odgrzewany kotlet – wręcz przeciwnie, niechętnie odrywałam się od czytania.
Już dawno nic mnie tak pozytywnie nie zaskoczyło, jak najnowsza powieść Wojciecha Chmielarza. Autor pozwolił mi uwierzyć, że powieść kryminalna znów może dać mi rozrywkę na poziomie (zamiast dotychczasowej irytacji). "Cienie" mają w sobie to COŚ. Specyficzny pazur, jaki miały polskie filmy sensacyjne z lat dziewięćdziesiątych, dzisiaj uznawane już za klasykę, a do których ja mam ogromny sentyment (zwłaszcza do "Psów" oglądanych cichaczem spod kołdry). W związku z powyższym uroczyście obwołuję Wojciecha Chmielarza Pasikowskim Polskiej Powieści Kryminalnej. Ponieważ było to moje pierwsze spotkanie z komisarzem Mortką, czuję się zobowiązana do nadrobienia wcześniejszych części, jednocześnie czekając na kontynuację.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2018-01-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 480
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
anilachima
Żmijowisko to opowieść Wojciecha Chmielarza oferującego nam nową historię poświęconą tragedii zmieniającej życie, niszczące je oraz wpływające na to jak...
Kiedy Maciej Tomski dowiaduje się, że jego żona Janina zginęła w wypadku samochodowym, myśli, że wali mu się cały świat. Jak powiedzieć dwóm córeczkom...