Zhańbiona żona szejka
Laila Shukri

Znacie bestsellerowe powieści Laili Shukri? Szokujące opowieści autorki wbijają w fotel i nie pozwalają oderwać się od książki dopóki nie dotrzemy do zakończenia. Fabuła powieści wciągnęła mnie, przeżywałam akty przemocy wobec kobiet i obawiałam się o życie Aiszy. Jej historia jest mocno poruszająca. Autorka potrafi poruszyć serce czytelnika i dostarczyć mnóstwo emocji. Aisza jest nieszczęśliwą mężatką. To aranżowane małżeństwo. Wyszła za mąż za bogatego szejka Hamida. Kiedy Aisza wraz z przyjaciółką odwiedza dom opieki dla porzuconych dzieci poznaje tam sześcioletnią Farah ta sprawia, że Aisza odzyskuje radość życia. Niestety szejk ogranicza jej wyjścia z domu i znęca się nad nią. Kobieta prosi szejka o rozwód i wtedy zaczyna się dla niej prawdziwe piekło na ziemi.

Jesteście ciekawi do czego posunie się wściekły i mściwy szejk, jak Aisza poradzi sobie z przemocą męża i co stanie się z małą Farah? Odpowiedzi znajdziecie w tej książce.

Jeśli nie boicie się czytać mocnych książek o arabskiej kulturze, obyczajowości i prawie to będzie dla Was niezapomniana lektura.

Ta historia pokazuje nam jak ważne w życiu jest to, by mieć wokół siebie przyjaciół.

Pióro autorki przypadło mi do gustu i zawsze czekam z niecierpliwością na jej kolejne historie.

Gorąco polecam!

BRUNETTE BOOKS

Kolejna wspaniała książka autorstwa Laili Shukri. Przeczytałam każdą jej książkę i jak zwykle nie zawiodłam się.

Autorka opisuje losy żony bogatego szejka, która czuję się bardzo samotna w tym związku.

Wraz z przyjaciółką udziela się charytatywnie dzięki czemu poznaje opuszczoną przez matkę dziewczynkę. Sama nie może mieć dzieci dlatego pokochała dziewczynkę i zapragnęła ją odwiedzać i nawiązać relację. To nie spodobało się jej mężowi, który zaczął jej ograniczać wyjścia z domu i coraz gorzej ją traktować.

Dalszych losów nie chcę zdradzać. Zachęcam do przeczytania książki bo naprawdę warto .

Ja przeczytałam ją jednym tchem dzięki granice.pl gdyż to udział w ich konkursie sprawił że stałam się jej posiadaczką:)

"Zhańiona żona szejka" autorstwa Laili Shukri

Kolejna, typowa już dla literatury historia na temat arabskich małżeństw - mąż tyran, poniewierana kobieta...
Wyjątkowo jednak jak dla tej autorki - dobrze się ją czyta. 

" [...] Nawet będąc z nim, zawsze mam poczucie, że czegoś mi brakuje... Może wynika to z tego, że on jest dla mnie taki daleki... Taki zimny... [...]"

Czy wierzycie, że zaaranżowane małżeństwa mogą być szczęśliwe? Jak w krajach arabskich patrzą na adopcję niechcianych dzieci (powstałe z gwałtów, nieślubnych ciąż i porzucone przez własne matki)? Na te i wiele innych pytań odpowiedzi znajdziecie w najnowszej powieści Laili Shukri pod tytułem "Zhańbiona żona szejka". Jest to bardzo mocna i brutalna historia. Przeznaczona dla dorosłych czytelników o mocnych nerwach. Znalazłam tutaj mnóstwo przerażających scen przemocy wobec kobiet.
Cały czas przeraża mnie fakt, że w tamtych krajach za gwałt winą obarcza się kobiety, a nie mężczyzn. Zastanawiałam się, czy arabskie kobiety mogą rozwieźć się ze swoim mężem, czy jest to przywilej dostępny jedynie dla mężczyzn. Ta książka w idealny sposób odpowiedziała na to moje pytanie.
Cała fabuła trzymała mnie w napięciu. Liczyłam na bardzo mocny finał. Jednak się przeliczyłam. Dlaczego? Odsyłam was do książki "Zhańbiona żona szejka".
Poznałam tutaj ciekawe i mniej ciekawe postacie. Jedną z nich jest główna bohaterka Aisza. Niby ma wszystko syna, męża, cudowną luksusową rezydencję, a tak naprawdę nie ma niczego. Jest zamknięta w złotej klatce. Kiedy chce wyjść poza swoją posiadłość, musi o zgodę prosić swojego męża. Pragnie mieć kolejne dziecko, lecz niestety po trudnym pierwszym porodzie jest to niemożliwe. Pewnego razu poznaje małą dziewczynkę, która skradnie jej serce i da odrobinę radości. Czy jej mąż szejk Hamid będzie popierał jej poczynania?
Hamid -- to postać, której nie da się polubić. Swoją żonę ma za nic. Bojkotuje jej każdą inicjatywę. Zachowuje się, jakby był, nie wiadomo kim, a w rzeczywistości powinien gnić w ciemnym, brudnym i zimnym lochu.
Czytając "Zhańbioną żonę szejka" cały czas bałam się o życie Aiszy. Nie wiedziałam, co może wymyślić jej chory i szalony mąż. Szczerze byłam przerażona tym co z nią wyprawiał.
Na całym świecie nie powinno być pozwolenia na nieszanowanie godności drugiego człowieka. Widać pod tym względem arabskie kraje są zacofane.
Czytając tę książkę, mocno płakałam. Do tej pory nie mogę zapomnieć tego haniebnego zachowania szejka Hamida. Czy Aisza przeżyła tę rzeź i czy udało jej się uwolnić od tego potwora?
Poznacie jeszcze jedną wyjątkową osobę, która mocno wspierała naszą bohaterkę. Ona zasługuje na waszą uwagę.
Po tej książce nasuwa się jeden wniosek - "NIE" dla aranżowanych małżeństw. Małżeństwo powinno zostać zawarte z miłości, a nie z przymusu. Gdyby była miłość między Aiszą a Hamidem, to nigdy nie doszłoby do tego, do czego doszło.
Gdzie jest miłość, tam jest szacunek. Gdy jej nie ma, to jest piekło na ziemi.
Zapraszam was do piekła, w którym od kilku lat żyje Aisza. Może dzięki tej historii docenicie, to co macie.
Zobaczcie, do czego doprowadzić może zemsta.
Polecam.