Zakazane życzenie

Ocena: 4.88 (34 głosów)

Trzy życzenia. Każde ma swoją cenę. Ile warta jest miłość? Ona jest potężnym dżinnem. On złodziejem z ulicy. Połączyła ich pradawna magia. Kiedy Aladyn odnajduje magiczną lampę, Zahra zostaje przywrócona światu, którego nie widziała od pięciuset lat. Ludzie i dżinny pozostają w stanie wojny, więc aby przetrwać, musi ukrywać swą tożsamość. Przybierając różne kształty, będzie trwać przy swoim nowym panu aż do czasu, kiedy ten wypowie swoje trzy życzenia. Wszystko się komplikuje, gdy Nardukha, potężny król dżinnów, oferuje Zahrze szansę całkowitego uwolnienia od magii lampy. Uratowanie siebie oznacza jednak zdradzenie Aladyna – człowieka, w którym Zahra… zakochała się wbrew sobie. Teraz musi podjąć dramatyczną decyzję: wybrać między wolnością a uczuciem – zakazanym, lecz silniejszym niż wszystko, co znała do tej pory. Skrywane przez stulecia tajemnice, baśniowy świat skrzący magią, niebezpieczeństwo i miłość wbrew wszelkim zasadom. Opowiedziana na nowo baśń tysiąca i jednej nocy. Książka Miesiąca Goodreads!

Informacje dodatkowe o Zakazane życzenie:

Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2017-03-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7924-772-1
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: The Forbidden Wish
Język oryginału: Polski
Tłumaczenie: Maciej Pawlak

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Zakazane życzenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zakazane życzenie - opinie o książce

Avatar użytkownika - RudaRecenzuje
RudaRecenzuje
Przeczytane:2019-03-10,

Ona i On. Potężny dżin i zręczny złodziej. Młodość i doświadczenie. Przygoda i miłość.

Po „Zakazane życzenie” sięgnęłam zaintrygowana popularnością tej powieści. Choć fantastyka nie należy do gatunków, po które sięgam przesadnie często, to jednak ciężko było mi przejść obojętnie obok wszystkich ciepłych słów, jakie padły pod adresem książki autorstwa  Khoury.

Już pierwsze rozdziały wskazują, że mamy do czynienia z historią niebanalną i zaskakującą. Dżin związany z lampą od wielu tysięcy lat, kara, która ciągnie się przez stulecia, bolesne wspomnienia, jakie nie mają szansy się zatrzeć, a także nadzieja na wolność i perspektywa miłości. Połączenie tych elementów jest niczym obietnica, że żaden czytelnik nie poczuje nudy w trakcie lektury.

Muszę przyznać, że ta historia rzeczywiście angażuje. Mimo że nie czytałam jej z wielką pasją w sercu i z rumieńcami na policzkach, to jednak stanowiła ona miłą odmianę od książek, które ostatnio nieco oszołomiły mnie swą tematyką. „Zakazane życzenie” to młodzieżowa fantastyka w bardzo przyzwoitym wydaniu. Powieściowy świat został dokładnie przemyślany i mądrze skonstruowany. W opowieści Khoury wszystko zostało dopięte na ostatni guzik, a każdy szczegół ma znaczenie.

Bardzo podobała mi się rzeczywistość wyłaniająca się spośród kolejnych stron. Przewrotne zestawienie świata ludzi i dżinów, realizmu i magii, a także bogactwa i biedy stanowi idealną podstawę do zbudowania zajmującej historii. To jedna z tych książek, które mogą zaskoczyć, choć w istocie są na swój sposób dość przewidywalne. Nie zmienia to jednak faktu, że w tej opowieści kryje się dużo uroku, bohaterzy budzą sympatię, a akcję śledzi się z zainteresowaniem i uśmiechem.

Narracja prowadzona przez Zahrę szybko mnie ujęła i sprawiła, że zaangażowałam się w lekturę mocniej, niż mogłabym przypuszczać. Lekkość jej wypowiedzi, szczerość uczuć, otaczająca ją magia. Nie sposób nie polubić tej dziewczyny (tego dżina?). Taki młodzieżowy styl, z jednej strony nacechowany głębią gorących emocji, a z drugiej grożącymi niebezpieczeństwami i pierwiastkiem nieprzewidywalności sprawił mi wiele przyjemności podczas czytania powieści.

Jeśli chodzi o bohaterów niełatwo jest ich jednoznacznie ocenić, zależnie bowiem od sytuacji pokazują nam się zarówno z dobrej, jak i ze złej strony. Dzięki temu wydają się bardziej ludzcy, pełnokrwiści i realistyczni, łatwiej się z nimi utożsamić. Nie potrafię powiedzieć, który z nich zdobył więcej mojej sympatii, chyba po prostu zapamiętam ich jako uroczą, choć dość drapieżną, parę.

Nie można pominąć obecności wątku miłosnego. Z pewnością jest to najbardziej przewidywalny element tej historii, może nieco ją upraszcza i wygładza, ale również ma on swoje zalety. Czy mi przeszkadzał? Chyba nie.

„Zakazane życzenie” to książka, która może dostarczyć czytelnikowi przyjemności i frajdy. Nieco inna, trochę bardziej różnorodna. Mimo wszystko nie jest to tytuł, do którego chciałabym wrócić. Nie ten gatunek (a może nie ten wiek?).

Link do opinii
Avatar użytkownika - Wiiki_books
Wiiki_books
Przeczytane:2019-03-10,

Sięgając po "Zakazane życzenie" kierowałam się głównie wyglądem okładki, oraz opisem. Książka wydawała mi się ciekawym odtworzeniem baśni 1001 nocy. Jednak to co znalazłam w środku przerosło moje oczekiwania.

Zarah jest potężnym dżinem, który nie widział świata przez ostatnie 500 lat. Wielu ludzi szukało lampy w której się znajdowała, jednak nikt nie spodziewał się, że znajdzie ją uliczny złodziej- Alladyn. Znajdując lampę Alladyn zyskał możliwość wypowiedzenia trzech życzeń, jednak za każde z nich będzie musiał zapłacić. Chłopak postanawia, że podbije serce księżniczki, zużywając niektóre życzenia. Jednak podczas pobytu w pałacu Zarah niespodziewanie zakochuje się w Alladynie, co powoduje pewne komplikacje. 

Świat wykreowany przez autorkę oczarowuję i dodaje klimatu powieści. Przekonująco sportretowani bohaterowie, obdarzeni zaletami i wadami, darzymy ich sympatią, łatwo się z nimi zaprzyjaźniamy, chętnie śledzimy ich losy, kibicujemy w trudach podejmowanej walki. Płynna i wartka akcja, sprawia że z przyjemnością zagłębiamy się w książkę, a sekrety, tajemnice i niewyjaśnione sprawy z przeszłości, do których musimy dopiero dotrzeć, zaciekawiają nas, przez co ze z niecierpliwością przewijamy kolejne strony powieści. "Zakazane życzenie" to idealna lektura na czas wolny, podczas którego wciągniemy się w pełną tajemnic, zagadek i nieoczekiwanych zwrotów akcji powieść.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Patt
Patt
Przeczytane:2019-03-10,

Na książkę natknęłam się zupełnie przypadkowo. Zaintrygowała mnie okładka z czarodziejską lampą dżina. To historia, której główną bohaterką jest Zahra - dżin uwięziony od setek tysięcy lat w lampie. Jej panem staje się drobny złodziejaszek z ulicy - Aladyn. Od tego momentu rozpoczyna się ich wspólna przygoda. Zahra może nareszcie opuścić lampę, ale czy przebywanie w towarzystwie młodzieńca nie przyczyni się do tego, że jej serce szybciej zabije? "Zakazane życzenie" to książka dla tych, którzy lubią klimaty zbliżone do "Księgi tysiąca i jednej nocy". Z całą pewnością - niezwykła ze względu na klimat, tło akcji, miejsce, a także występujące wątki: niezgoda między dżinami a ludźmi, pojawiające się kwestie dotyczące rodziny królewskiej, jak również dżin z ludzkimi instynktami, który pragnie być z drugim człowiekiem.
Pomysł na powieść bardzo ciekawy, ale czytając, należy traktować pewne rzeczy z przymrużeniem oka. :)

Link do opinii

Źródło: http://damazksiazkaa.blogspot.com/2018/04/9-jessica-khoury-zakazane-zyczenie.html

"Miłość nigdy nie jest zła. I tak jak powiedziałaś nie jest wyborem. Ona po prostu się wydarza, a my jesteśmy wobec niej bezradni."

            „Zakazane życzenie” to współczesna wersja Aladyna, znanego nam z bajki Disneya i „Baśni z tysiąca i jednej nocy”. Z wielką chęcią zabrałam się za tę przepięknie wydaną książkę.  Oczarowana fabułą królestwa Parthenii i dżina w butelce spełniającego życzenia, sięgnęłam ku niej pewnego wieczoru. Po raz kolejny mam do czynienia z lekturą, gdzie autorka sięga po znaną baśń i tworzy ją na nowo – szukając w pierwowzorze inspiracji. Czy tym razem się udało?

            Aladyna zna każdy z nas. W tej historii poznajemy go w ruinach Neruby, gdy znajduje magiczną lampę, a z niej wychodzi dżinn. Jest on zmiennokształtny i przybiera formę kobiety… Zahra uwięziona od pięciuset lat, staje się na powrót sługą człowieka do czasu spełnienia trzech życzeń. Tymczasem w ślad za naszym bohaterem wyrusza książę Dorian, pretendent do tronu, ogarnięty furią po utracie magicznego pierścienia Roszany. Aladyn nawiązuje nić porozumienia z dżinnem podczas ucieczki przed wysłannikami arabskiego pałacu. Jednak cały czas czuję palącą potrzebę zemsty za osobiste tragedie z przeszłości. Złodziej ulicy stanie przed trudnym wyborem: czego sobie życzyć? Co potrzebne jest do prawdziwego szczęścia… Wszystko komplikuje się, gdy Zahra dostaje szanse na odzyskanie wolności. 

            Jessica Khoury miała nie lada wyzwanie przed sobą. Napisanie czegoś, co będzie na poziomie baśni znanym nam od dziecka to trudne zadanie. „Zakazane życzenie” jest zatem baśnią, nieco infantylną, ale również prowokującą do przemyśleń. Czy każdy z nas miałby jedno zakazane życzenie? Czy poświęciłby wszystko dla niego, aby być w końcu szczęśliwym? Pokazuje to właśnie historia z tej książki. Z pewnością strzałem w dziesiątkę była sam pomysł na fabułę. Polityczne intrygi na dworze królewskim, rewolucje niezadowolonego ludu, śmierć, miłość i to wszystko połączone z odrobiną magii. Świat magicznych dżinnów  rzadko pojawia się w literaturze, to coś egzotycznego i niecodziennego. W dodatku tym razem role zostały odwrócone i jest nim płeć żeńska. Sama postać dżina została „uczłowieczona” – popełnia błędy jak każdy z nas, marzy i pragnie... Uczy, że każde marzenia niosą za sobą pewne skutki, niekoniecznie dobre. W tej historii to on gra pierwsze skrzypce i z jego punktu widzenia poznajemy całą historię. W tej zaczarowanej podróży mamy również podział na dobrych i złych bohaterów, a przesłanie nie tyle ogranicza się do tego, że dobro zwycięża. Mianowicie: poświęcenie się dla kogoś może zdziałać jeszcze więcej dobra. Fabułę uatrakcyjnia wątek miłosny, który na sam koniec niestety powoduje, że czuję się przesłodzona. Uważam, że można było odpowiednio dawkować uczucia czytelnikom, ponieważ wszystko na koniec wydaje się mdłe. A szkoda…  To do czego mogę się jeszcze przyczepić – to styl autorki, który nie do końca mnie przekonał od samego początku i ciężko mi było się wciągnąć w cała historię. Rażące są również pewne niedociągnięcia w uniwersum Aladyna. Owszem, były między rozdziałami fragmenty „Pieśni o upadku Roszany, ostatniej królowej Nerudy” pióra (…) skryby królowej Roszany opisujące pewne zdarzenia z przeszłości – ale zdecydowanie za mało! Brakowało mi pełnego zbudowania świata tej cywilizacji żyjącej z dżinami, tak aby można poddać się urokowi świata „Zakazanego życzenia”. No i przede wszystkim to, co najbardziej mnie zaskoczyło, czyli rozwiązane akcji. Od początku podejrzewałam  zakończenie opowieści, ale sposobu jego realizacji - nie… Jak na współczesną fantastykę pojawiły się lekkie naciągnięcia, przez co historia wydawała się kompletnie nierealna, nawet jak na baśń.

            „Zakazane życzenie” to powieść na jeden wieczór: lekka, przyjemna, dająca szansę zakazanej miłości. Bohaterowie mieli w sobie to coś, zwłaszcza zawadiacki Aladyn i księżniczka Kaspida, po której nie spodziewałam się takich rzeczy! Dzięki tej książce z wielką radością przypomniałam sobie bajkę „Aladyn” z 1992 roku. Przypomniało mi się moje dzieciństwo. To pełna niespodzianek historią opowiedziana i czarująca na nowo. Przekazująca pewne wartości, z przesłaniem i pięknem pustynnych krain.  Mimo wszystko wolę oryginalną wersję Aladyna.

Link do opinii

"Trzy życzenia.
Każde ma swoją cenę.
Ile warta jest miłość?"

Trzy życzenia-bajka, ściślej mówiąc "Aladyn". 
Więcej skojarzeń? 
Niebieski śmieszny dymek, mężczyzna w obszernych spodniach, który nie hańbi groszem oraz uwielbiający tarapaty, piękna księżniczka. 
Jeszcze więcej skojarzeń? 
Zakazy postawione przez ludzi położonych wyżej od nas, cień przeszłości gnębiący nas na, każdym kroku, wielka miłość. 
Czyżby "Zakazane życzenie" było bajką dzieciństwa?
Niekoniecznie.

Patrząc na fabułę możemy znaleźć wiele podobnych wątków z dobrze znanego nam filmu animowanego, co nie oznacza, że mamy się tym zrażać (jak w moim przypadku). 
Mówiąc o książce, na samym początku zostaje przedstawiony nam dżin w postaci kobiety, za którym niczym cień ciągnie się okropna przeszłość. Mianowicie, stworzenie z lampy złamało zakaz, który głosi, że nie należy zakochiwać się w ludzkim stworzeniu. 

"(...)biada temu, kogo złączyła przyjaźń z duchem lampy , albowiem zaprawdę samej śmierci ucisnął dłoń."

Roszana, słynna królowa, łaknęła zaprowadzić pokój między dżinami oraz ludźmi. W całym wydarzeniu pomagała jej główna bohaterka książki-dżin. Domyślając się, idziemy tropem, że cała sytuacja skończyła się ruiną. Dżin został okrzyknięty zdrajcą, oszustem, powrócił do nieszczęsnej lampy poprzez złamanie zakazu i został tam przez najbliższe tysiące lat. Oczywiście, cały ten wątek jest o wiele bardziej rozwinięty, ale po cóż mam Wam zdradzać tak znakomite kąski? 
Jak by wypadało, dla dżina, który siedzi w lampie tyle lat, pojawia się światełko nadziei. Do ogrodu, którą stworzyła dla swej nieżyjącej właścicielki, a także gdzie leży jej naczynie, wkracza młodzieniec. Jak pewnie się domyślacie, zwie się Aladyn. Mężczyzna pojawia się za sprawą pierścionka, skradzionemu księciu. Biżuteria kieruje młodzieńcem do dżina, nie wyjawiając mu przy tym swojego celu. 
Mężczyzna poprzez potarcie lampy staje się właścicielem głównej bohaterki, która jest zobowiązana spełnić jego trzy życzenia. 
Następnie dowiadujemy się o konfliktach pomiędzy ludźmi a dżinami, ich nienawiścią do siebie. Wynika z tego schwytanie jednego z najpotężniejszych stworzeń tej grupy. Władca (jeśli można go tak określić) rozkazuje głównej bohaterce uwolnić porwanego, w zamian oferuje jej najskrytsze marzenie-wolność. Kobieta zgadza się. 
W tej chwili mogę śmiało stwierdzić, że akcja książki rozwija się niczym papier, którym bawi się kot. Widzimy miłość, której usiłuje wyzbyć się dżin, starania dziedziczki tronu-a może jednak nie do końca spadkobierczyni, walki pomiędzy rasami, zakazy. Nieszczęsne zakazy. One potrafią zniszczyć wszystko, a zwłaszcza w tym stworzonym świecie.
Czytając książkę, cały czas z tyłu głowy miałam myśli odnośnie fabuły. "Aladyn", bajka z dzieciństwa, nie za bardzo mnie to zachęcało. Znając życie, gdyby książka nie wpadła mi na portalu czytampierwszy, a następnie w bibliotece, nie pisałabym o niej. Żałuje? Niekoniecznie, aczkolwiek po raz kolejny nie sięgnęłabym po tą pozycje. Powód? Książkę zaliczam do tych co bierzemy, czytamy dla odprężenia/odpoczynku, po czym odkładamy, raz po nie raz komuś polecając na spokojny wieczór. 
Książkę ogólnie czytało się bardo szybko. Fabuła od samego początku nas wciąga, daje co róż nowe fakty jak i sytuacje, nie ma chwili wytchnienia, lecz mogę się do niej przyczepić. Widzimy tu schematyzm, dużo rzeczy daje się przewidzieć, potrafimy w miarę wyobrazić sobie następujące znaczenia, co nie oznacza też, że autorka nie potrafi nas zaskoczyć. W trakcie czytania myślałam o zdarzeniach, które mogą spotkać bohaterów, powtarzając sobie tak, zaraz zdarzy się to co kminie ,lecz nie. Zaskoczenie. Nowa postać. Poukładany świat runął. Bohaterowie znów podnoszą się z zgliszczy, stają na nogi, szukają rozwiązań- a Ty, drogi czytelniku, razem z nimi.
Co nie oznacza, że w trakcie musimy zwracać całą uwagę na książkę. Podejrzewam, że rozmowa w trakcie czytania, oderwanie do codzienny obowiązków, nie przeszkodzi nam w lekturze. 
Ułatwienie mamy także w czcionce, jak dla mnie idealnej wielkości (gdy mam za małe litery momentalnie zaczyna mnie boleć głowa, co idzie za tym- brak chęci lektury). Od strony wyglądu też nie możemy jej nic zarzucić. Okładka jest tematyczna, jak -moim zdaniem- dość ładna. Lampa, więzienie dżina, noc, pora rozpoczęcia przygody. Idealnie.
Patrząc teraz, gdy przeczytana książka leży koło mnie, mogę stwierdzić, że autorka podparła się połową ciała na bajce dzieciństwa, co już mnie nie zraża. Wręcz ganie siebie za takie postrzeganie, ponieważ wyszła z tego lekka, przyjemna w czytaniu książka.
Reasumując, Zakazane życzenie jak najbardziej polecę osobie, która szuka szybkiej w czytaniu książki z gatunku fantasy, chcąc oderwać się od codzienności w zakazaną miłość. 
Do kiedyś!

Link do opinii
Avatar użytkownika - camilleshade
camilleshade
Przeczytane:2019-03-10,

Dawno nie czytałam tak niezwykle magicznej a za razem pięknie napisanej historii. Autorka od pierwszej strony zachwyca nas językiem. Stosuje tak wiele epitetów i porównań, że nie sposób się nie zachwycić. To coś nowego, coś innego, coś co nadaje charakter całej historii opartej na baśni o Aladynie. Świat Baśni Tysiąca i jednej nocy staje się nam o wiele bliższy i wręcz wciąga w niezapomniany wir.

To tu magia rządzi światem, ale i na każdym kroku czyha niebezpieczeństwo.

Kiedy Aladyn za sprawą magicznego pierścienia dociera do dawno zapomnianego miejsca, nie wie że za chwilę stanie twarzą w twarz z niebezpiecznym dżinem. Odnajduje lampę, z której po pięciuset letnim odpoczynku wyłania się dżin. Jak się okazuje jest to niezwykle piękna kobieta o imieniu Zahra. Dziewczyna wiele już widziała i wiele przeżyła, ale odkąd została uzależniona od lampy jej życie nie jest już tak przyjemne jak kiedyś.

Zahra musi spełnić trzy życzenia Aladyna, jak myślicie o co poprosi młody złodziejaszek?

Aladyn najlepszy w swoim fachu, piękny młodzieniec skrywa sekrety, ale nie tylko on. Bowiem Zahra nie jest jakimś tam sobie zwykłym dżinem.


Tych dwoje połączyło przeznaczenie, a może przypadek? Kiedy wyruszają razem w podróż już nikt i nic nie jest bezpieczne, rozpoczyna się walka o przetrwanie, walka dobra ze złem. Nadarzą się pokusy, które niestety przyniosą wiele problemów, ale czego człowiek nie zrobi aby być wolnym? A do czego jest gotów posunąć się dżin by uwolnić się od lampy?

Zahra pragnie tylko wolności. Cóż z tego, że włada bezgraniczną mocą, skoro nie może żyć jak bezkresne morze.

"Zakazane życzenie" zabiera nas do świata, w którym każdy chce dopiąć swego. Tam dżinowie jak i ludzie pragną władzy za wszelką cenę. Tam historia, która odbiła się piętnem na wszystkich, potrafi powrócić i znów popsuć plany. Tam miłość nie ma prawa miejsca, bowiem dżin nigdy nie może się zakochać w człowieku, jednak co jeśli tak się stanie? Jakie są szanse na przetrwanie w świecie okrutnym i złym niczym czarna magia?


Historia ta pokaże nam miłość, która nie ma prawa istnieć. Liczne sekrety, tajemnice i mroczną przeszłość bohaterów, która sprawi, że nie będziemy mogli się od niej oderwać.

Tylko co się wydarzy, gdy zostanie wypowiedziane zakazane życzenie? Czy Aladyn i Zahra będą mogli liczyć na wspólną przyszłość?


Czeka nas wiele poświęceń, cierpienia, walk oraz miłości. Dobro musi zwyciężyć, ale za jaką cenę? A konsekwencje życzeń nie znają granic, nie są też jasno określone. Pozostaje nadzieja, która podbudowana miłością może znaczyć wiele, ale czy ona jest w stanie pokonać zło? Tego nikt nie wie.

Pustynne klimaty, silne uczucia oraz magia ogarniająca każdy skrawek naszej skóry i magia w dosłownie każdej możliwej formie. Takie właśnie jest "Zakazane życzenie", czy odważycie się poczuć tę moc?


Kochani serdecznie Wam polecą tę powieść, która odznacza się swą formą, bo jak sama Sarah J. Maas napisała, "...olśniewająco napisana", zatem gwarantuję Wam, że coś w tym jest :)

@camilleshade
camilleshade-books.blogspot.com

Link do opinii

Poznajemy Zahrę, pięknego, silnego i zamkniętego od pięciuset lat w lampie Dżina. Pogrążona w żałobie nie próbuje dopuścić do siebie nadziei o uwolnieniu i wtedy pojawia się Aladyn. Młodzieniec, złodziej pogrążony w chęci zemsty przypadkowo staje się człowiekiem zmieniającym bieg historii. Przed tą dwójką czeka wiele przygód i przeszkód które starają się pokonać. Zahra jako Dżin może spełnić trzy życzenia swojego Pana, ale co gdy ten z nimi zwleka? Co gdy Nardukha, najpotężniejszy z Dżinów, ich król i władca przedstawia jej możliwość uwolnienia się spod władzy lampy? Jest to jednak sytuacja bez wyjścia, bo gdy jej się nie uda, skutki będą katastrofalne. Jak sobie z tym poradzi? Czy podoła zadaniu? Czy zdradzi Aladyna?

Początek mnie nudził. Męczyłam ją trochę i był moment kiedy Aladyn mnie strasznie irytował. Nie rozumiałam jego zachowania, był jednocześnie dzieckiem i dorosłym. Czasami zachowywał się naiwnie, a czasami wręcz był zbyt poważny. Jednak tak było tylko na początku. Później go pokochałam.

Oczywiście kiedy przeczytałam, że ma na imię Aladyn przypomniała mi się bajka Disneya. Bywały momenty, że próbowałam znaleźć powiązania i tak, są sytuacje podobne, wręcz oparte na bajce, a jednak książka jest tak oryginalna, że aż dziwna. Może to nie jest odpowiednie słowo, ale ciężko było mi się przekonać do początku tej historii. Nasz Dżin mnie intrygował, ale jednocześnie wkurzał, że tak mało o niej jest napisane. Kim tak naprawdę jest nasza Zahra?

„Jestem… jak to było? Piękną Zdrajczynią. Powiedz mi, o panie, czy prawdziwie dzielna osoba

zdradziła by kogoś, kogo kocha?”

Na pewno jest piekielnie mądrą kobietą która miała tysiące lat, żeby uczyć się wszystkiego co napotkała na drodzę. Wykorzystywała to do swoich celów, ale także, żeby uczyć innych.

„– Fahradański taniec – rozpoczynam wykład – to taniec sprzeczności. To gra namiętności

i powściągliwości, czystości i pożądania. Odpychania i przyciągania.”

Były momenty kiedy drżałam z ekscytacji, zachwycałam się chwilą, a potem moje serce pękało z bólu. Odczuwałam kilka sprzecznych ze sobą emocji, ale kiedy byłam na skraju płaczu, tłumaczyłam sobie, że przecież to jeszcze nie koniec książki. Nie mogłam przerwać czytania od tak. Albo potrzebowałam poważnego powodu, żeby przestać, albo czytałam w każdej wolnej chwili. Kiedy minęłam parędziesiąt pierwszych stron które czytałam z odrobiną obawy, nie umiałam się oderwać. Była to tak oryginalna historia, tak niesamowita, że moja spragniona nowych obrazków wyobraźnia była w siódmym niebie. Czytając pomysły wcześniej niespotykane, często mam blokadę, żeby zagłębiać się w takie historie. Po prostu jestem troszeczkę sceptycznie nastawiona, ale nie zawiodłam się czytając „Zakazane Życzenie” pod żadnym względem. Mam odrobinę zastrzeżeń co do początku, ale to by było na tyle.

„Uśmiecha się szeroko, a radość w jego oczach jest tak wielka, że nie umiem jej udźwignąć.”

Autorka tak dokładnie opisuje wszystko dookoła, że aż wydaje się to nie możliwe. W rzeczywistości widzimy zachwyt w czyiś oczach, udawany uśmiech, ale niektóre błyski zdumienia, blask w oku, drgnięcie powieki w rzeczywistości jest bardzo mało widoczne. Dlatego fakt, że tutaj wszystko jest tak wręcz pedantycznie opisane trochę odbiega od realizmu. 

„Zahro, myślę, że miałaś rację. Miłość, to nie wybór.”

Uwielbiam niektóre cytaty. Fakt, że czasami Aladyn jest dzieckiem, a czasami dorosłym, trochę wkurza, ale w końcu te granice się zacierają. Jest inteligentnym młodzieńcem, sprytnym i potrafi wykorzystać swój urok.  Ale widać, że ma też całkiem ludzkie problemy typowego nastolatka. To też mi się podobało. Że autorka nie idealizowała go tak bardzo, że popełniał błędy i to całkiem sporo.

„Ścieżka miłości wiedzie ku przepaści – mówię gorzko. – Wszystkich, którzy nią podążają czka zguba, nie zaś szczęście.”

Zahira jest osobą, która nie użalała się nad sobą. Była przekonana co do swoich racji i nie płakała nad swoim losem. Co prawda, im bardziej ją poznawałam, tym bardziej wiedziałam jak cierpi,  jak wiele przeszła i jak wielu rzeczy musiała się nauczyć. Z kolejnymi stronami dowiadywałam się o niej coraz więcej. Było tego tak dużo, że zastanawiałam się jak ona to znosi. Taki ciężar, a jednak trzymała to schowane głęboko w sercu i nie pozwalała się nad sobą użalać. Czasami było mi jej bardzo żal. Bardzo ją polubiłam, tak samo jak innych bohaterów tej książki. Jessica Khour starannie opisała każdą postać i przypisała jej dane cechy. Nie gubiłam się w imionach co jest u mnie częste, a tutaj wszyscy bohaterowie mieli swoje cechy charakterystyczne, bardzo odróżniające ich od innych.

Bawiło mnie też nawiązanie do innej bajki. Kapitanem ich statku był nie kto inny jak sławny Sinbad! Tylko jedno zdanie było o nim, ale to imię jest tak charakterystyczne, a ja tak bardzo je lubię, że nie mogłam tego ominąć.

„Nie można wybrać swojego losu, ale można wybrać, kim staniemy się za jego sprawą”.

Podsumowując „Zakazane Życzenie” to książka niezwykle przemyślana. Wciąga czytelnika w głąb siebie i zostawia po sobie pamiątkę. Jest jedną z tych opowieści które pamięta się przez długie lata. Ma również psychologiczny wpływ na czytelnika i no cóż, zachwyciła mnie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - bunixx
bunixx
Przeczytane:2019-03-10,

Do powieści Jessiki Khoury podchodziłam z dużą dawką dystansu. Właściwie początkowo przyciągała mnie do niej jedynie piękna okładka, nie byłam jednak przekonana do konwencji tej książki – zawsze najlepiej czytało mi się młodzieżówki osadzone w mojej kulturze lub do niej zbliżonej. Pustynie, dżiny, Daleki Wschód i upał, które aż wyzierały z opisu, wręcz zniechęcały mnie do lektury tej książki. W końcu postanowiłam dać jej szansę i... nie zawiodłam się! Wręcz przeciwnie!

Na początku muszę zaznaczyć, że mam wielki szacunek dla autorki za język, którym operuje. W "Zakazanym życzeniu" nie ma miejsca na płaskie opisy i kiepsko przedstawionych bohaterów. Pióro Khoury jest niezwykle lekkie, ale w żaden sposób nie jest banalne! To pełny, bogaty, artystyczny wręcz styl wypowiedzi, który wciąga czytelnika w wir akcji i nie wypuszcza aż do ostatniej strony. Sprawia, że czujemy się, jakbyśmy faktycznie jedli prezentowane przez autorkę wymyślne potrawy, oddychali tym parnym, pustynnym powietrzem i czuli lekki wiatr zbliżającej się arabskiej nocy. Rzadkie zjawisko w dobie dzisiejszej literatury młodzieżowej.

Przechodząc do samej historii, jest to rozbudowany, udoskonalony retelling Aladyna. Nie ma tutaj co liczyć na elementy zaskoczenia, ponieważ fabularnie "Zakazane życzenie" nie odstaje praktycznie od tej wersji baśni, którą wszyscy doskonale znamy – czy to z doskonałej disneyowskiej animacji, czy to z "Księgi tysiąca i jednej nocy". Mamy biednego złodzieja, mamy dżina, który mu pomaga, czarny charakter niczym z piekła rodem oraz zadziorną księżniczkę. Jessica Khoury rozszerzyła jednak ten świat o kilka aspektów. Przede wszystkim mamy tutaj dużo bardziej skomplikowany wątek dżinów i życzeń ich panów. Mamy dworski konflikt, który sięga zdecydowanie głębiej, niż mogłoby się wydawać. I przede wszystkim mamy niesamowitą główną bohaterkę – Zahrę, która jest właśnie dżinem, który pomaga naszemu głównemu bohaterowi. Pojawia się też wątek miłosny, dosyć przewidywalny, w końcu jak może skończyć się połączenie "ludzki chłopak + kobieta-dżin"? Khoury nie opisuje go jednak w banalny sposób i nie przysłania on głównej osi fabuły.

"Zakazane życzenie" to naprawdę udana, wciągająca młodzieżówka. Może nie zapada w pamięć na bardzo długi czas, jednak czyta się ją niezwykle lekko i przyjemnie. Do tego wzmaga nasz apetyt na więcej historii w orientalnych klimatach. Dwie kolejne – "Buntowniczka z pustyni" oraz "Gniew i świt" już czekają na mojej półce! Polecam gorąco fanom lekkiej fantastyki, disneyowskich happy endów i nieoczywistych rozwiązań!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Olmusia
Olmusia
Przeczytane:2017-11-13,

Kolejna z pięknych "Baśni z tysiąca i jednej nocy"

Mimo że dzieckiem już dawno nie jestem, to nadal uwielbiam baśnie oraz książki w baśniowym klimacie. Dlatego też chętnie sięgnęłam po nowość jaką jest "Zakazane Życzenie" i nie rozczarowałam się.  Zaczyna się klasycznie: Aladyn odnajduje lampę i jednym ruchem dłoni uwalnia tkwiącego w niej od setek lat Dżina. I to by było na tyle ze znanej nam historii, bowiem Dżin okazuje się być przepiękną dziewczyną o imieniu Zahra. Tak zaczyna się cała seria przygód Aladyna i Zahry, którzy przy okazji oczywiście się w sobie zakochują :) Historia jest porywająca, bardzo klimatyczna i po prostu przyjemna do poczytania w długie wieczory. Główne postacie szybko zyskały moją sympatię i kibicowałam im przez całą książkę. Mam nadzieję, że Autorka zdecyduje się na napisanie kontynuacji. Podsumowując, "Zakazane Życzenie" to przyjemna, wciągająca opowieść, którą na pewno polubią fani baśniowych klimatów.

Link do opinii
Avatar użytkownika - agniKC
agniKC
Przeczytane:2017-10-17, Przeczytałam,

Zalążki magii w piaskach pustyni

Jessica Khoury zabawiła się z jedną z „Baśni z tysiąca i jednej nocy”, na nowo pokazując historię złodzieja, który stal się księciem. Czytelnikom dała opowieść przyjemną i szybką w czytaniu, choć nie pozbawioną wad.

Zahra jest dżinnem uwięzionym przez kilkaset lat w lampie za spowodowanie śmierci swojej pani, królowej Roszany. Uwalnia ją złodziej – Aladyn, przy okazji wpadając w konflikt z księciem Darianem, który planuje w dość bliskiej przyszłości zostać następcą tronu przez małżeństwo z córką sułtana. Dżinn i chłopak uciekają żołnierzom księcia przy pomocy pierwszego życzenia i lądują w Parthenii, najważniejszym mieście w krainie. Tam dowiadują się o spiskowi przeciwko władzy, spotykają niezwykłe wojowniczki i wplątują się w jeszcze większe problemy, które prowadzą do drugiego życzenia – Aladyn zostaje księciem. Jednakże każde z życzeń ma swoją cenę, a Zahra wbrew zdrowemu rozsądkowi łamie najważniejszą zasadę wśród dżinnów. 

Niewątpliwie od „Zakazanego życzenia” trudno jest się oderwać. Historia pędzi od samego początku, nie zwalnia ani na chwilę i czasem rzeczywiście można pogubić się w zawiłościach poczynań bohaterów. Nie jest jednak to na tyle skomplikowane, żeby szybko się nie odnaleźć. Wydaje się, że jedynie główna bohaterka ma dość dobrze opisany charakter, a jej działania są odpowiednio umotywowane. Aladyn niestety szybko porzuca swoją zemstę, którą nosił w sobie przez tyle lat, a jego przeszłość z czasem staje się praktycznie nie istotna. Nie wspomnę tu o księżniczce Kaspidzie, która wydaje się być podobna do Zahry, a jednocześnie głupsza i w sumie nie wzbudzająca większych emocji, tak samo jak jej Strażniczki, o których dowiadujemy się niewiele. Czarne charaktery mają w gruncie rzeczy mało podłe charaktery, są przewidywalne, a ich niskie pobudki opierają się tylko na pożądaniu.

I tu przechodzimy do największego problemu powieści – marysuizmu. Zahra jest piękna, mądra i wspaniała, wszyscy się nią zachwycają, wszystko się jej udaje. To samo z Kaspidą. Z jednej strony cieszyłam się, że czytam książkę z silnymi bohaterkami, z drugiej wkurzałam, że ich siła sprowadza się w głównej mierze do tego, że są tak zniewalająco piękne. Oczywiście Zahra jest mądra, ale to raczej dlatego, że inni są uczynieni półgłówkami. Drugą wadą jest język. Aladyn posługuje się tak współczesnymi zwrotami, że nieraz oczy bolały od tego, co się czytało, a bliskowschodnia atmosfera pękała jak bańka mydlana.

Powieść Jessici Khoury będzie na pewno miłą rozrywką na długie jesienne wieczory (maksymalnie trzy), o ile przymknie się oczy na płytkość powieści. Mam nadzieję, że kolejne części przygód Zahry i Aladyna jednak nie powstaną.

Link do opinii

"Miłość nigdy nie jest zła. I tak jak powiedziałaś nie jest wyborem. Ona po prostu się wydarza, a my jesteśmy wobec niej bezradni."-"Zakazane życzenie" 

Jessica Khoury swoim nowym utworem „Zakazane życzenie” zabiera nas w magiczny świat baśni, dobrze znanej, lecz opowiedzianej w nowy sposób.

Magiczna lampa, w której pomieszkuje magiczne stworzenie zwane dżinem. Alladyn zlodziejaszek, który pewnego dnia znajduje magiczną lampę, a w środku dżina, który może spełnić jego trzy życzenia. Tym razem jednak postać dżina jest kobietą i nosi imię Zahara.
Jeśli jest kobieta i mężczyzna to zawsze można się spodziewać wątku miłosnego, nic bardziej mylnego. Alladyn nie tylko staje się właścicielem lampy, ale też i serca Zahary.

„Zakazane życzenie” to niesamowita interpretacja jednej z "Baśni Tysiąca i jednej nocy". Autorka ukazuje ją w sposób nowy i niezwykły. Mimo to momentami może się wydawać czytalonikowi, że fabuła książki jest lekko niedopracowana. Czyta się książkę lekko, przyjemnie świetnie nadaje się na podróż pociągiem dla umilenia czasu.
Czy poleciłabym ją do przeczytania? Myślę, że tak, ale najprawdopodobniej jakiemuś książkowemu leniuchowi, który czyta jedną książkę na rok.

 

 

*recenzja znajduje się również na lubimyczytac.pl pod nickiem :oczytana oraz na blogu molikksiazkowyy.blogspot.com 

Link do opinii
Avatar użytkownika - tygrysica
tygrysica
Przeczytane:2017-09-17, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam,

„Nie można wybrać swojego losu, ale można wybrać, kim staniemy się za jego sprawą.”

Odkąd przeczytałam „Zakazane życzenie” minęło już kilka dni, jednak dalej nie wiem co mam napisać na temat tej książki. Po tych wszystkich słowach zachwytu na Instagramie byłam strasznie ciekawa tej historii. Myślałam, że nowa wersja baśni tysiąca i jednej nocy wciągnie mnie od początku do końca, a tymczasem praktycznie wcale nie interesowało mnie co wydarzy się dalej. Potrafiłam odłożyć tą książkę na kilka dni i całkowicie o niej zapomnieć.

Gdyby tego było mało to zupełnie nie polubiłam głównych bohaterów. Przez pierwsze kilka rozdziałów widać, że autorka chciała stworzyć silną, dojrzałą, władającą potężną magią kobietę/dżina, jednak im dalej brnęło się w tą historię tym częściej odkrywało się coś zupełnie innego. Zahra mimo swojego sędziwego wieku zachowywała się jak typowa, rozkapryszona nastolatka. Na dodatek ciągłe przypominanie jej wieku irytowało mnie niesamowicie. Prawdopodobnie miało to na celu pokazanie, że wiek w miłości nie ma znaczenia, ale dla mnie wyglądało to tak jakby autorka nie miała pomysłu jak podkreślić dojrzałość postaci, więc bezustannie przypominała czytelnikowi ile Zahra ma lat.
Jeśli chodzi natomiast o Aladyna to cóż… Dawno nie widziałam tak egoistycznego bohatera. Najważniejszy był dla niego jego wewnętrzny bunt, a los innych (czasami stokroć gorszy) nie miał dla niego żadnego znaczenia. To bez wątpienia bardzo małostkowa oraz dziecinna postać.

Należy jednak przyznać, że nie wszystko w tej książce było złe. Motyw z dżinami okazał się być naprawdę ciekawym pomysłem. Fajnie było przeczytać coś innego niż zwykle oraz ponownie powołać do życia postacie dawno zapomniane przez literaturę. Szkoda tylko, że autorka potraktowała tą część książki tak minimalistycznie, ponieważ mogło to dodać więcej magii tej opowieści.

Jako okładkowa sroka nie mogę nie wspomnieć o okładce, która jest chyba najlepszą częścią tej książki. Idealnie pasuje do historii rodem z baśni tysiąca i jednej nocy.

„Miłość nigdy nie jest zła. I tak jak powiedziałaś nie jest wyborem. Ona po prostu się wydarza, a my jesteśmy wobec niej bezradni.”

„Zakazane życzenie” jest lekką i nawet przyjemną lekturą, ze wspaniałą okładką, do przeczytania na raz. Pomimo że motyw z dżinami okazał się ciekawym pomysłem to na pewno ta historia nie pozostanie na dłużej w mojej pamięci.

Aleksandra
*Wszystkie cytaty pochodzą z książki „Zakazane życzenie” autorstwa Jessica Khoury.

Szukaj mnie na:
http://tygrysica.tumblr.com/
https://www.instagram.com/tygrysicaa/

Link do opinii
Avatar użytkownika - ArancioneGalaxy
ArancioneGalaxy
Przeczytane:2017-09-16,

Nie wiem, czy już się Wam kiedyś tym chwaliłam, ale ubóstwiam bajki Disneya. Jest to po prostu kawał mojego dzieciństwa, a poza tym nadal oglądanie ich sprawia mi ogromną przyjemność. Nie mogłam więc odpuścić sobie powieści opartej na jednej z moich ulubionych opowieści, czyli „Aladynie”. Nadal pamiętam, jaką frajdę sprawiało mi oglądanie dżinna na ekranie i jak udawałam, że latam na magicznym dywanie po całym domu. Mając tak sentymentalne podejście do oryginału, możecie chyba sobie wyobrazić, że miałam spore obawy dotyczące „Zakazanego życzenia”. Jednak z drugiej strony byłam naprawdę ciekawa, co Jessica Khoury mogła jeszcze wycisnąć nowego z tej historii. Tak więc jak w moich oczach wypadł retelling mojego ukochanego „Aladyna”?... Czy autorka stanęła na wysokości zadania?...

Zahra jest potężnym dżinnem na wieki związanym z lampą. Musi spełniać trzy życzenia każdej osoby, która odnajdzie jej więzienie. Jednak jej ostatni lampodzierżarca okazał się inny. Była to sama królowa Habiba, przywódczyni silnego kraju, którą wbrew sobie Zahra pokochała. I słono za to zapłaciła. Po wielkiej wojnie między dżinnami, w której jej ukochana przyjaciółka straciła życie, dżinn została uwięziona na ponad pięćset lat w ruinach wspaniałego miasta, którego niegdyś strzegła. Wszystko jednak się zmienia, gdy Aladyn, drobny złodziejaszek, odnajduje jej lampę. Dziewczyna jest zmuszona, by przy pomocy magii spełnić trzy jego życzenia. Tym razem jednak staje ona przed niezwykłą szansą. Król dżinnów w zamian za odnalezienie swego porwanego syna, obiecuje jej wolność... Sprawy jednak się komplikują, gdy Zahra, wbrew regułom i rozsądkowi, zakochuje się w Aladynie...

Na początek muszę Wam wyznać, że jestem totalnie zauroczoną opowiedzianą przez autorkę historią. Po prostu Jessica Khoury w stu procentach mnie kupiła samą fabułą. Szczególnie dlatego, że autorka potraktowała „Aladyna” tylko jako inspirację i pewien motyw do pokazania w innym świetle. Nie mamy więc do czynienia z przekładem jeden do jeden. Nie, jest tu zupełnie niezależna historia o miłości rodzącej się wbrew regułom i wbrew zdrowemu rozsądkowi. W ogóle jestem zakochana w tej fabule i to we wszystkich możliwych wątkach. Od samych magicznych zdolności Zahry, przez życie dworskie w pałacu, kiełkujące uczucie między naszą dżinnem i Aladynem, do rebelii i machlojek politycznych. Dla mnie wszystko w tej książce jest może i odrobinkę za proste, ale przy tym niezwykle bajkowe.

Kolejnym zasadniczym plusem tej pozycji jest niezwykły arabski klimat. Z jednej strony nie jest on według mnie tak wyrazisty, jak powinien być, ale i tak stanowi on coś dość oryginalnego na tle innych młodzieżówek... A przynajmniej tych wydanych w Polsce. Bardzo podobał mi się ten zabieg, zwłaszcza że autorka w bardzo plastyczny sposób opisała ten pustynny świat. Dodatkowe smaczki i nawiązania do kultury wschodniej tylko jeszcze bardziej ten świat ubogaciły.

Od pierwszych stron zakochałam się w piórze autorki. Sposób w jaki opisywała przestrzeń otaczającą bohaterów i uczucia nimi targające był dla mnie po prostu cudowny. Dodatkowo kilka razy podczas lektury Jessica Khourty naprawdę zaskakuje. Niektóre, zdawałoby się przewidywalne sceny, nagle obracają się o sto osiemdziesiąt stopni. Nie zabrakło też odpowiedniej dawni humoru sarkazmu i przekomarzania się głównych bohaterów, co jeszcze bardziej umilało mi lekturę.

Czas przejść do bohaterów, co do których mam jednak pewne zastrzeżenia. Przede wszystkim wszyscy są strasznie schematyczni. Są to dobrze znane kalki, a większość bohaterów trzecio-planowych jest niestety bardzo kiepsko rozwinięta, mimo że mają spory wpływ na fabułę. Ubolewam chociażby nad kiepską kreacją Strażniczek, które były bardzo intrygującymi postaciami, a nie zostały należycie rozwinięte. Albo książę Darian. Można było jednak dodać mu pewne odcienie szarości, tym bardziej, że autorka położyła jakby pewien grunt pod to. A tu guzik. Jedynymi postaciami, które w pełni polubiłam to były Kaspida, Zahra i sam Aladyn, a nawet oni byli dość stereotypowi. W końcu chyba wszyscy znamy jakieś wojownicze księżniczki walczące-o-dobro-swojego-ludu-i-tłamszone-bo-są-kobietami-a-nie-mężczyznami, panny chcę-z-tobą-być-ale-nie-mogę / nie-jestem-człowiekiem-ale-jednak-nim-jestem oraz najbardziej upowszechniony - słodki bandyta, który nie chce, ale musi.

„Zakazane życzenie” to bardzo klimatyczna, bajkowa powieść, poruszająca wiele baśniowych wątków jak chociażby miłość rodząca się między głównymi bohaterami, ale też walka o dobro swoich poddanych, władzy, walki dobra ze złem, przyjaźni, dla której ludzie ponoszą olbrzymie koszty. Pochłonęłam tę książkę w błyskawicznym tempie (poza tym, że pierwsze pięćdziesiąt stron czytałam, z braku czasu, dwa tygodnie) i świetnie się przy niej bawiłam. Jeżeli zaciekawiły Was arabskie klimaty, lubicie fantastyczne wątki romantyczne i nie straszne Wam pewne ilości stereotypów, to polecam Wam tą książkę z całego serducha. A ja pójdę sobie teraz odświeżyć Aladyna ;)

Link do opinii
Avatar użytkownika - Stella_Aga
Stella_Aga
Przeczytane:2017-09-14, Ocena: 5, Przeczytałam,
Jako dziecko uwielbiałam baśnie i muszę przyznać, że to zamiłowanie pozostało. Teraz bardzo chętnie sięgam po powieści w klimacie baśniowym, inspirowane nimi, odkrywające je na nowo itp. Kiedy usłyszałam o powieści "Zakazane życzenie", czułam, że książka może mi się spodobać, gdyż bazuje ona na baśni o Aladynie i jego zaczarowanej lampie. Czy powieść spełniła moje oczekiwania i rzeczywiście ukazuje tę historię w nowy i ciekawy sposób?   Zahra siedzi w lampie już od pięciuset lat i powoli traci nadzieję na uwolnienie. Któregoś dnia odnajduje ją jednak Aladyn, młody złodziejaszek. Chłopak ma do dyspozycji trzy życzenia, choć każde niesie za sobą pewne konsekwencje, ale wie, że zależy mu przede wszystkim na zemście za śmierć ojca, później do listy życzeń mogłaby ewentualnie dojść księżniczka Kaspida. Tymczasem Zahra otrzymuje od króla dżinnów możliwość uwolnienia z lampy już na zawsze, musi tylko odpowiednio pokierować życzeniami Aladyna, a potem wykorzystać sytuację. Niestety, wkrótce odkrywa, że zaczyna się w nim zakochiwać, choć nie wolno jej... Czy Zahrze uda się uchronić chłopaka przed losem, jaki spotkał niegdyś Roszanę, jej śmiertelną przyjaciółkę? Czy nie dopuści do wypowiedzenia zakazanego życzenia? Czy kosztem Aladyna uwolni siebie?   Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że książka okaże się aż tak dobra. Co prawda na początku jakoś nie do końca potrafiłam się wciągnąć w tę historię, miałam wrażenie, że jest napisana bardzo prostym stylem osoby początkującej, choć zdarzyło się kilka opisów, które mnie pozytywnie zaskoczyły. Później jednak było już tylko lepiej. Akcja na dobre się zaczęła i z zapartym tchem śledziłam, co się dalej wydarzy. Historia wcale nie okazała się prosta, dużo wątków całkowicie się pogmatwało, a bohaterowie doprowadzili do sytuacji, z której praktycznie nie było wyjścia. Wprost nie mogłam oderwać się od tej książki i jestem zaskoczona tak wielką pomysłowością autorki. Co do stylu, owszem nie jest on jeszcze idealny, ale lepszy niż wydawało mi się na początku. Jessice Khoury udało się tak opisać wszystkie sytuacje, miejsca, bohaterów, że miałam wrażenie, iż jestem tam i przeżywam wszystko razem z nimi. Niesamowite. Brawa także za świetnie skonstruowane dialogi oraz wspaniałe opisy przemian dżinna, które mnie dosłownie oczarowały.   Książka tak bardzo mnie zachwyciła również ze względu na emocje, których była tam cała gama. Wypływają z każdej strony i wręcz dotykają czytelnika. Czuć je podczas każdej sceny w książce. Poza tym autorce udało się świetnie stworzyć chemię między bohaterami. W każde uczucie, które pojawia się w tej powieści, można bez problemu uwierzyć. Nie ma tu żadnej sztuczności, przesady, cukierkowości. Każda scena w "Zakazanym życzeniu" jest przemyślana i mocno oddziałuje na osobę, która ją czyta.   Autorce należą się również brawa za wykreowanie interesujących bohaterów, którzy nie irytują czytelnika i są bardzo wiarygodni. Poza tym targają nimi różne emocje i uczucia, często skrajne. Nie są jakimiś ideałami, zawsze postępującymi właściwie. Błądzą, popełniają błędy, walczą z przeszłością i walczą o przyszłość. Szczególnie mam tu na myśli Zahrę, Aladyna oraz Kaspidę. Postacie drugoplanowe są już bardziej podzielone na tych dobrych i złych, ale nie przeszkadzało mi to, zresztą w tradycyjnej baśni byłoby to wręcz całkowicie normalne.   "Zakazane życzenie" to nie tylko pasjonująca, pełna przygód i intryg baśniowa historia, ale również powieść o uczuciach, które mogą doprowadzić do nieszczęścia. Poza tym książka zajmuje się też kwestią wolności. Czy można ją uzyskać za wszelką cenę? Bohaterowie stoją także przed problemem lojalności, postępowania zgodnego z zasadami moralnymi, z własnymi uczuciami, z decyzjami, których nie można odwrócić. Powieść stawia także pytanie, czy miłość rzeczywiście może mieć niszczycielską moc? I czy można przed nią uciec? Uświadamia nam także, że nie można mieć wszystkiego, co się chce, bowiem każde pragnienie wiąże się z jakimiś konsekwencjami, których początkowo sobie nie uświadamiamy.   "Zakazane życzenie" polecam wszystkim wielbicielom baśni, fantastyki, historii pełnych akcji i przygód oraz uczuć. To wzruszająca powieść, która wcale nie przypomina typowych książek o zakazanej miłości między człowiekiem a istotą nadprzyrodzoną. Znajdziecie w niej coś więcej. Właściwie wydaje mi się, że na jej podstawie mógłby powstać naprawdę dobry film, bo bardzo oddziałuje na wyobraźnię i mogłaby ciekawie wypaść na ekranie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Madzulka1230
Madzulka1230
Przeczytane:2017-09-13, Czytam, Mam,

O książce dowiedziałam się przez przypadek - kupiłam Epikboxa i właśnie ta książka w nim była razem z gadżetami. Gdy przeczytałam opis na tylnej okładce stwierdziłam, że to może być świetna książka. I taka właśnie była! 
Wszyscy chyba oglądali "Alladyna" Disneya i znają jego historię, a co gdyby dżin był... kobietą? 

Główną bohaterkę poznajemy w chwili, gdy zostaje uwolniona po 4 tys lat spędzonych w lampie przez Alladyna - ulicznego złodziejaszka. Zahra jako dżin jest wyniosła i zadziorna, pewna siebie, lecz jednocześnie wrażliwa i pełna skrywanej głęboko dobroci. Nie jest wszechpotężna, jak zazwyczaj byli przedstawiani dżinowie, ma pewne ograniczenia. Autorka nadając te cechy Zahrze dodała dżinom odrobinę realizmu. 
Z drugiej strony mamy Alladyna, młodego mężczyznę, który stracił rodziców i chce zemsty. Znajduje lampę i właśnie na dokonanie zemsty planuje przeznaczyć swoje 3 życzenia. Lecz każde wypowiedziane życzenie ma swoje konsekwencje, skutki uboczne, które pojawią się w przyszłości. 
W międzyczasie pojawia się zły król dżinów Nardukha, który proponuje Zahrze wolność, w zamian za pewną przysługę, która będzie zdradą swojego pana- Alladyna. 

Zaskoczeniem nie będzie wątek miłosny między człowiekiem, a dżinem, gdyż właśnie dlatego w tej książce dżin jest płci pięknej. Na szczęście wątek ten nie jest na pierwszym planie, jest jakby w tle i nie przyćmiewa innych wydarzeń, czy rozterek bohaterów. 

Jessica Khoury wprowadza nas w świat wojny między dżinami i ludźmi, gdzie niebezpieczeństwa czyhają na jego mieszkańców na każdym kroku. Historia opowiada na nowo baśń z dzieciństwa, zmienia ją i wzbogaca o nowe elementy. Przenosimy się do świata magii i towarzyszymy bohaterom w ich przygodach. Książka jest o tym, że zawsze mamy wybór, nawet jeśli wydaje nam się inaczej, a o tym, kim jesteśmy, decydujemy my sami, a nie nasze otoczenie. Oraz o tym, że zawsze są jakieś konsekwencje podejmowanych przez nas decyzji. Styl autorki jest bardzo lekki i swobodny. A poprzez wplecenie wielu żartobliwych tekstów czytając dobrze się bawimy. 

Z całego serca polecam tą nową odsłonę historii Alladyna i jego dżina.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Emilka
Emilka
Przeczytane:2017-09-13,

Zakazane życzenie to książka, opowiadająca na nowo baśń Tysiąca i Jednej nocy. Bardzo lubię takiego typu książki (wydaję mi się że podobają mi się tak jak większości), bo są to zazwyczaj bardzo przyjemne tytuły. Choć niektórzy twierdzą że, w przypadku takiego zabiegu autor "idzie na łatwiznę" ja sądzę, że to nieprawda. Autor bardzo często kreuje zupełnie nowe postaci i świat, a to na podstawie czego pisze jest tylko pewnego rodzaju podstawą.
W powieści poznajemy dżinke - Zahre i Alladyna. Od razu bardzo spodobało mi się to że dżin został przedstawiony jako kobieta, jest to ciekawa zmiana.
Wydaje mi się, że oprócz dobrych bohaterów wielką zaletą książki jest przedstawiony świat. 
Niestety książka oprócz plusów ma swoje minusy. Należały do nich jak dla mnie za długie opisy, które czasami nudziły. Jednak powracając do zalet. Na pewno należy do nich pomysł na powieść i ciekawie poprowadzone wątki.
To dobra pozycja dla tych, którzy lubią gorące, pustynne klimaty i mają ochotę na lekką i bardzo przyjemną lekturę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - klara_rk
klara_rk
Przeczytane:2017-09-11,
„- Każde życzenie ma swoją cenę, panie. Zwykle dowiadujesz się o niej, kiedy już ją płacisz. Jeżeli zażyczysz sobie bogactw, pewnego dnia zabiorą ci je zbójcy. Jeżeli zażyczysz sobie potężnego smoka, który będzie nosił cię na swym grzbiecie, bacz, aby cię nie pożarł. Pytanie brzmi: czy odważysz się podjąć ryzyko? Ile gotów jesteś utracić? Czy jest coś, dla czego gotów byłbyś poświęcić wszystko?”



Aladyn jest pospolitym złodziejem, jego celem jest zemsta na zabójcach rodziców. Zahra to potężny dżinn, od wieków ukryta w lampie, zobowiązana służyć swoim panom. Lampa jest jej więzieniem, więzieniem, z którego po latach niewoli, wreszcie ma szansę uciec. Lecz tym samym zdradzi Aladyna, człowieka do którego zaczyna żywić coraz cieplejsze uczucia.


Wraz z momentem otworzenia (skądinąd cudowne) okładki wkraczamy w cudowny, magiczny świat, z którego nie chce się wychodzić. Magiczny świat poznajemy z punktu widzenia Zahry, która swe słowa kieruje do Habibo, nieraz zwraca się bezpośrednio się do niej. Dzięki temu czułam się, jak słuchacz, członek pustynnej karawany, który siada wśród arrasów, gotów wysłuchać kolejnej baśniowej historii. Wrażenie to potęgował jeszcze styl autorki - lekki, ale z użyciem wysmakowanych słów (lampodzierżca), jeszcze bardziej podsycał niesamowity klimat tej powieści.


" Oto pierwsze prawo dżinnów: nie wolno im miłować  żadnego człowieka."


Gdy jesteś dżinnem możesz wszystko. No prawie... 

Zahra okazała nieposłuszeństwo, a władca dżinnów ukarał ją w najokrutniejszy możliwy sposób. Od tej pory poprzysięgła sobie, że nigdy więcej nie pozwoli, by kierowały nią uczucia. Lecz na horyzoncie pojawia się przystojny lampodzierżca - Aladyn. 

“- Jesteś… Jesteś… - nie może wydukać. No, powiedz to chłopcze. Demonem ognia. Potworem z dymu. (...) Niewolnicą lampy. Dżinnem. - ...dziewczyną!“


Aladyn to taki bohater, za którym czytelniczki będą wzdychać jeszcze długo po skończeniu powieści. Zaradny, sprytny, z talentem do opowiadania historii. A przy tym jeszcze odważny, dowcipny i nieziemsko przystojny.  Dziewczyny... przygotujcie długopisy, po przeczytaniu "Zakazanego życzenia" wasza lista mężów książkowych z pewnością się powiększy.


Jest słońcem, a ja księżycem. Musimy trwać w rozłące, inaczej zostanie zaburzona równowaga świata.

Jeśli jednak myślicie, że "Zakazane życzenie" to tylko opowieść o niedozwolonej miłości to jesteście w błędzie. Akcja w znacznej części dzieje się bowiem na królewskim dworze, a tam czeka na Was cała paleta emocji. Kłamstwa i kłamstewka, gierki arystokratów, nieporadny król i przede wszystkim zdrady i spiski. Och będzie się działo! Każdy tu knuje przeciwko sąsiadowi, starając się uszczknąć dla siebie choć odrobinę władzy. Jednego dnia jesteś księciem, drugiego żebrakiem. W tej powieści niczego nie możesz być pewny.



"Biada temu, kogo złączyła przyjaźń z duchem lampy, albowiem zaprawdę samej śmierci uścisnął dłoń.”   Zapierający dech w piersiach klimat tej powieści, baśniowy świat i dwa światy ludzi i dżinnów sprawią, że do tej powieści nie da się zapomnieć. Miłość, czy wolność - to niełatwy wybór, a czas ucieka szybko, jak piasek w klepsydrze.    Mam tylko jedno pytanie - dlaczego tu jeszcze jesteście? Biegnijcie do księgarni kupić "Zakazane życzenie', a zapewniam Was, że nie pożałujecie!   Miałam napisać, że ta książka to perełka, ale to określenie  jest dla niej za słabe. Rację miała Sarah J. Maas pisząc, że "ta powieść to rzadki, błyszczący klejnot". Pozdrawiam, Klara.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ania0134
ania0134
Przeczytane:2017-09-11,

Od jakiegoś czasu na książkowym rynku znajduje się mnóstwo pozycji, które poruszają tematy pustyni, dżinów, pradawnej magii… Trzeba przyznać, że jest to bardzo obiecująca propozycja. Znam już książki takie jak np. „Buntowniczka z pustyni” czy „Zdrajca tronu”. Tym razem postanowiłam sięgnąć po „Zakazane życzenie”, które zachęciło mnie już samym tytułem. Czy było warto?

„Zakazane życzenie” ma swoje plusy i minusy, jednak nie wiem, czego jest więcej. Choć fabuła mnie wciągnęła i dość szybko brnęłam przez kolejne strony, to nie zabrakło błędów logicznych, które doświadczonego czytelnika rażą w oczy. Są takie rodzaje błędów, których nie można przeoczyć czy odpuścić, dlatego nie mogłabym o nich tu nie wspomnieć. „Zakazane życzenie” jest dość przeciętną młodzieżówką – z ciekawym pomysłem, ale nad wykonaniem mogę postawić wielki znak zapytania. Dobrze wykreowane były tylko dwie postacie, a co z resztą? Ponadto, odniosłam takie samo przykre wrażenie jak podczas lektury „Buntowniczki z pustyni” – akcji było za dużo. Książka nie powinna nudzić czytelnika, zwłaszcza młodego, ale z drugiej strony akcja nie może pędzić na oślep! Autorka trochę przesadziła z nadmiarem informacji. Czytelnik nie nadąża z przemyśleniem sobie pewnych spraw. Byłoby o wiele lepiej, gdyby autorka zwolniła tempo, wprowadziła więcej tajemniczości i powoli odsłaniała kolejne smaczki ze swojej historii. 

Mimo kilku minusów, powieść jest atrakcyjna dla młodego czytelnika. Jest lekką lekturą na leniwy weekend z niewymagającą książką. Jeżeli ktoś lubi pustynne klimaty, "Zakazane życzenie" może mu się spodobać. Natomiast książki tej nie polecam doświadczonym, wymagającym czytelnikom, którzy od literatury oczekują czegoś więcej.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Malinka94
Malinka94
Przeczytane:2017-09-11,

Któż z nas nie słyszał nigdy o „Baśniach z tysiąca i jednej nocy”, o sprytnej Szeherezadzie, która by uniknąć śmierci każdej nocy opowiadała swemu mężowi jedną opowiastkę. A kto nie słyszał nigdy bajki o Aladynie i cudownej lampie, dzięki której miał trzy życzenia. W baśniach jest coś specyficznego, bo ukazują magię, jakiej w naszym świecie próżno szukać; pokazują ludzi, którzy dzięki własnemu sercu osiągają najwspanialsze „nagrody” w postaci królestw czy miłości. 

Nie sięgam zbyt często po retellingi, czyli książki opowiedziane na nowo, zainspirowane baśniami czy legendami, bo mam wrażenie, że nie dorównają pierwowzorom. „Zakazane życzenie” jest jednym z przykładów, a inspirowane było Aladynem. 

Ale od początku!

Zahra jest dżinem mieszkającym w lampie, a lampa znajduje się w ruinach pałacu, który kiedyś tętnił życiem, był pokryty kamieniami szlachetnymi zamiast kwiatów, drzew… ot, takie małe życzenie poprzedniego właściciela lampy. Dziewczyna w niej zaklęta przez pięćset lat trwa w samotności i czeka na kogoś, kto ją znajdzie i uwolni, by nie musiała siedzieć w przysłowiowych czterech ścianach. Już na początku powieści do ruin dociera młody chłopak, Aladyn, który staje się jej panem i ma trzy życzenia do wypowiedzenia. Klasyka gatunku. 

Nie jest tajemnicą, że Aladyn zapragnie zostać księciem, by móc rozkochać w sobie księżniczkę, jednak „Zakazane życzenie” nie jest po to, by opowiedzieć tę historię na nowo, lecz stworzyć coś innego, opowieść, której jeszcze nie było. Zahra z ochotą pomaga swemu panu dostać się do zamku, bo sama ma w tym pewien interes, który może pomóc jej odzyskać wolność po kilku tysiącach lat.
Zahra w tym wszystkim wydaje mi się lekko pogubiona, bo z jednej strony jest potężnym dżinem, ale z drugiej jest zaklętą nastolatką, która ma sumienie, i widząc, jakie konsekwencje niesie ze sobą jej moc, przeżywa wewnętrze rozterki niczym Kordian. Miałam ciężki problem z polubieniem jej osoby, bo coś mi w niej nie do końca odpowiadało. Tak samo jak i z Aladynem, który miał w głowie jedynie pieniądze. I choć dość szybko mu przeszło, to jednak z każdą kolejną stroną tracił w moich oczach. Na początku był zdecydowanym, młodym mężczyzną żyjącym pragnieniem zemsty, a im dalej w las, lub by być bardziej w klimacie, im dalej w pustynię, tym tracił na charakterze. 

Całość książki oceniam na dobrą, bo jednak czegoś mi w niej zabrakło. Początek zapowiadał się interesująco i był naprawdę porywający, aż chciało się zarwać noc, by dowiedzieć się, co było dalej, jednakże środek był lekko niedopracowany. Nic się nie działo, nie było niczego interesującego, bohaterowie szukali jedynie sposobu na rozkochanie księżniczki oraz znalezienie klucza na wolność, rzecz jasna każde w swoim zakresie. Do tego finał, który… mógłby być lepiej rozegrany, z większym rozmachem, bo odniosłam wrażenie, że autorka tak nie do końca wiedziała jak zakończyć, o, to zakończy właśnie tak. No nie, nie. 

Nie skreślam tej powieści, bo dzięki niej mogłam przenieść się na pustynię, gdzie nie widać niczego i nikogo poza piaskiem. Autorka dodała również inne dżiny, ich hierarchię, różne poziomy mocy, ale jednak wszystkie wydające się złe. Dzięki temu główni bohaterowie mieli wrogów nie tylko wśród śmiertelników, pragnących władzy i lampy, ale także pośród dżinów. I choć wątek miłosny był jak dla mnie… chwilami po prostu za bardzo wysuwał się na pierwszy plan oraz przysłaniał cele i idee bohaterów, to coś przyciągało mnie do niej, jakaś nitka prowadziła mnie do tej książki o pięknej okładce, by zaczytać się w wykreowanym świecie.

Jessica Khoury opowiedziała na nowo baśń o Aladynie i jego magicznej lampie. I choć zabrakło mi niespodziewanych zwrotów akcji, to z ciekawością sięgnęłabym po kolejne książki z serii. „Zakazane życzenie” to magiczny świat dzikiej pustyni, który nie jest biały albo czarny, dobry albo zły. Jest szary, a przez to nieprzewidywalny i przepełniony siłami, o których w normalnym świecie nam się nie śniło. 

Bo któż z nas nie miałby własnego zakazanego życzenia?

Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2017-09-08,

„Zakazane życzenie” Jessici Khoury to piękna i magiczna historia – baśń opowiedziana na nowo. Do tej pory historię Aladyna znałam jedynie z filmów animowanych więc bardzo ciekawym doświadczeniem było dla mnie przeczytanie zmodyfikowanej wersji historii złodziejaszka i dżinna.

 Zahra to potężny dżinn uwięziony od 500 lat w lampie w ruinach pałacu w mieście Neruba. To ona jest dżinnem, z którym zbratała się królowa tego miasta, Roszana, za co obie zostały surowo ukarane. Miasto stało się ruiną, a królowa i jej poddani polegli. Zahra pokochała człowieka, za co Nardukha, król dżinnów, zamknął ją w lampie i skazał na samotność i zapomnienie. Jednak nikt o niej nie zapomniał, a pewnego dnia za pomocą magicznego pierścienia odnalazł ją Aladyn. Od tej pory Zahra ma spełnić jego trzy życzenia, ale ich relacja się pogłębia i Zahra znowu stoi przed problemem rodzącego się do człowieka uczucia. Za wszelką cenę stara się powstrzymać swoje emocje, ale w końcu postanawia sama spełnić swoje życzenia.  Jakie będą tego konsekwencje?

 Książka porusza wiele ważnych tematów, jak chęć zemsty, ograniczenie wolności, poczucie winy, siła miłości, co sprawia, że możemy wyciągnąć z niej pewne wnioski. Książkę czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie, a przygody bohaterów są wciągające i przyprawiają o szybsze bicie serca. Nie można zapomnieć o pięknej i magicznej szacie graficznej, która umila czytanie.

 Zdecydowanie każdemu polecam przeczytanie tej książki, ponieważ jest zdecydowanym umilaczem czasu, który oderwie nas od rzeczywistości i zaprosi do świata magii pełnego barw, bogactwa i słońca. Opowiedziana na nowo baśń tysiąca i jednej nocy będzie miłym przypomnieniem czasów dzieciństwa dla tych, którzy Aladyna kojarzyli tylko z bajek, a inne spojrzenie na tę historię może Was zaciekawić. Polecam!

Link do opinii

Gdy pierwszy raz spojrzałam na  książkę, pomyślałam: „Lampa, dżin, życzenie… znam już  historię”, lecz gdy tylko zaczęłam czytać, uświadomiłam sobie, w jak wielkim byłam błędzie. Baśń opowiedziana na nowo wcale nie musi być taka sama jak jej pierwowzór, a nawet więcej, drugi raz opowiadana baśń daje nam to coś, czego zazwyczaj chcieliśmy doświadczyć, czytając oryginał. To właśnie dostałam, czytając „Zakazane życzenie” autorstwa Jessicy Khoury.
Wiele razy rozważałam, jak mogłaby potoczyć się historia Alladyna, gdyby odnaleziony przez niego dżinn nie stał się jego przyjacielem, a… przyjaciółką?… Główna bohaterka, Zahra, jest dżinnem… (dżinnką?), która od tysięcy lat uwięziona jest w lampie. Nieprzyjemny los, nie sądzicie?
Jedynym zadaniem Zahry jest, jak każdego dżinna, spełnienie trzech życzeń osoby, która potrze lampę, uwalniając ją w ten sposób na krótki czas od wiążącej ją lampy, po czym powrócenie do niej po zakończeniu swojego zadania. Dżinnka spełniła już wiele życzeń, wielu osób, które odnajdywały jej lampę na przestrzeni wieków. Szczęśliwcy, którym się to udawało, otrzymywali wszystko, co chcieli, jednak ich prośby musiały się ograniczyć do trzech życzeń. Trzy, tylko tyle i ani jednego więcej…
Gdy jednak, po zdecydowanie dłuższym czasie niż poprzednimi razami, jej lampę odnalazł młody złodziejaszek – Alladyn, wszystko się zmienia. Zahra nie chce już wracać do lampy, chce zostać z nim nie tylko do czasu, gdy ten wypowie swoje trzy życzenia…
Uważam, że opowieść Jessicy Khoury jest niesamowitym połączeniem tego, co w książkach najbardziej lubię: magii, miłości i fantastyki. Stanowi odpowiednio wyważoną mieszankę, która rozpływa się niczym najpyszniejsza czekolada. Przeczytałam ją w jeden dzień i nie żałuję czasu, który z nią spędziłam. 

Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2017-09-08,

 

Trzy życzenia.

Każde ma swoją cenę.

Ile warta jest miłość?

 

Złodziej i dżinn. Chłopak i dziewczyna.

Aladyn odnajduje magiczną lampę w ruinach starożytnego miasta. Okazuje się, że mieszka w niej Zahra, piękny i potężny dżinn uwięziony tam przed pięciuset lat.

Dziewczyna może spełnić trzy życzenia właściciela lampy. Jednak jak wszystko magia też ma swoje zasady. Można życzyć sobie tylko rzeczy dostępnych w tym świecie, każde życzenie ma swoją cenę i istnieje życzenie, którego pod żadnym pozorem nie wolno wypowiadać, zakazane życzenie.

Sprawy komplikują się, gdy Zahra otrzymuje propozycję uzyskania całkowitej wolności. Musi tylko uwolnić syna władcy dżinnów schwytanego przez ludzi.

Jessica Khoury pokusiła się o zabawę znaną od zawsze opowieścią o Aladynie i magicznej lampie. Puściła wodze wyobraźni i stworzyła całą społeczność dżinnów, które mają swojego władcę i różnią się między sobą mocą i zdolnościami.

Opowieść obserwujemy z punktu widzenia Zahry. Autorka daje nam wgląd w głowę magicznej istoty, której moc jest przeogromna, ale która ma tez swoje słabości i popełnia błędy. Jednym z najpoważniejszych jakby się mogło wydawać jest jej przywiązanie do ludzi. Kiedyś już pozwoliła sobie na przyjaźń z człowiekiem i skończyło się to dla niej źle. Teraz znów nie może oprzeć się urokowi właściciela lampy.

Książka urzekła mnie swoim arabskim klimatem wprost z baśni, bohaterami, którzy nie są idealni i popełniają błędy, ale mają odwagę stawić czoło niebezpieczeństwu i sposobem, w jaki przedstawiono relacją między Aladynem i Zahrą.  To rozwijające się powoli uczucie, z którego przez długi czas bohaterowie nie zdają sobie sprawy.

Jaką cenę przyjdzie bohaterom zapłacić za magię i uczucia?

Nie ma silniejszej magii niż czas.

Książka idealna na pochmurny wieczór. Pozwoli Wam zachować magiczny klimat wakacji i lata na dłużej. Jeśli kochacie baśnie jest to dla Was pozycja obowiązkowa.

Link do opinii
Avatar użytkownika - millawia
millawia
Przeczytane:2017-08-24,
„Zakazane życzenie” Jessicki Khoury to tytuł dla miłośników powieści fantastycznych w stylu orientalnych baśni. Lubicie historię Aladyna, klimat rodem z opowieści tysiąca i jednej nocy – gorące pustynie, wąskie uliczki orientalnych miast, arabskie pałace, magiczne lampy, dobre i złe dżiny? Jeśli wasza odpowiedź brzmi „tak”, to debiut amerykańskiej pisarki będący parafrazą historii utalentowanego złodzieja i jego dżina jest dla Was idealną propozycją. Akcja powieści Khoury jest w dużej mierze odbiciem wydarzeń przedstawionych w orientalnej baśni. Trzon opowieści pozostaje właściwie bez zmian. Prowadzony przez magiczny pierścień Aladyn trafia do ogrodu zbudowanego z klejnotów, gdzie od stuleci spoczywa magiczna lampa zamieszkana przez potężnego dżina. W tej wersji historii życzeń młodego złodzieja nie będzie spełniał jednak znany z filmu animowanego jowialny niebieski duch ani demon z opowieści Szeherezady, a pełna wdzięku, zadziorna młoda dziewczyna. Tym razem to postać dżina stanie w centrum fabuły. Narratorką „Zakazanego życzenia” uczyniła autorka Zahrę – dżina uwięzionego przez króla duchów Nardukha w ruinach miasta Neruba za złamanie jednego z elementarnych praw jej rasy. Po stuleciach osamotnienia i zamknięcia nareszcie pojawia się szansa na powrót do świata żywych. Aladyn zabiera lampę ze zniszczonego miasta i uwalnia tkwiącą w niej od stuleci Zahrę. Nieposłusznego dżina odnajduje także wysłannik Nardukha, który jest gotów zwrócić bohaterce wolność, jeśli uda się jej wykonać dla niego pewne zadanie… Jaką drogę wybierze Zahra? Wierność swojemu nowemu ludzkiemu panu, którego z każdym dniem darzy coraz większą sympatią? A może pragnienie wolności okaże się w niej tak silne, że nie zawaha się przed niczym, by na zawsze opuścić ciasne wnętrze lampy? Przeróbki klasycznych utworów i baśni od jakiegoś czasu stają się coraz bardziej popularne. Autorzy z różnym skutkiem próbują opowiedzieć znane historie na nowo. Czasem zmiany są tylko kosmetyczne, a czasem przeróbka okazuje się wspaniałą oryginalną opowieścią, dla której pierwowzór stanowił tylko inspirację - „Zakazane życzenie” jest raczej utworem pierwszego typu. Historia Aladyna w wydaniu Khoury posiada swój baśniowy urok, czaruje orientalnym klimatem, choć ciężko dostrzec w niej znamiona nadzwyczajnej oryginalności czy pomysłowości autorki.
Link do opinii
Avatar użytkownika - KanapaLiteracka
KanapaLiteracka
Przeczytane:2017-05-17, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam,
Już na wstępie odkrywamy przepiękną, pierwszoosobową narrację. Taką jaką lubię najbardziej. Zahra, dżinn uwięziony od setek lat w lampie, wita nas jako główna bohaterka książki. Poznajemy jej niezwykle sensualne i wrażliwe odbieranie otoczenia. Pięćset lat ciemności nie odebrały jej wyobraźni wspomnień o błękicie nieba i potędze wszechogarniającej pustyni, o których opowiada nam niemal poezją. Wyczuwa chłopca, który wiedziony magią skradzionego pierścienia, trafia prościutko do niej. Niestety, jak się szybko okazuje, świat przez te pięćset lat nie zmienił się zbyt wiele. Nadal walczy z dżinnami. Okrutnymi, dzikimi bestiami, które za nic mają sobie rodzaj ludzki. Dlatego też, kiedy już Aladyn i Zahra łączą swoje drogi, kiedy chłopak ma wypowiedzieć trzy życzenia, jedną z priorytetowych rzeczy staje ukrycie prawdziwej tożsamości potężnej mieszkanki lampy. Nie będzie to jednak takie łatwe. Zahra wyciąga Aladyna z opresji i pomaga mu dostać się na zamek, gdzie przebywa okrutny wezyr. Oczywiście, co było do przewidzenia, celem życia Aladyna jest przeprowadzić srogą zemstę na okrutniku za krzywdy, jakich przez niego doświadczył. Dżinn służy mu dobrą radą i doraźną pomocą, ale nie wyjawia swojego sekretu. Zahra nie zdradza, że sama również ma powierzoną misję, umożliwiającą jej ziszczenie jej największego marzenia. Bo owszem, ten dżinn ma własne życzenia! Strasznie spodobała mi się postać Aladyna, który pokrywając duże nadzieje w sprzyjającej obecności magicznej istoty, przede wszystkim polega na swoich umiejętnościach i swojej sile. Nie jest ani naiwny, ani zbyt pewny siebie. Każdy ruch dokładnie kalkuluje, starając się przewidzieć jego konsekwencje. Ta silna, niezależna osobowość będzie miała kluczowe znaczenie przy finale powieści. Nie od razu łyknęłam klimat krainy z baśni, rzuconej pomiędzy piaski wielkiej pustyni. Nawet kiedy już go poczułam był za słaby. Nie oczarowało mnie kiełkujące uczucie pomiędzy potężnym, ale wrażliwym dżinnem, a nieco szorstkim złodziejem. Dlaczego? Po prostu odświeżając historię, którą wszyscy znają autorka posłużyła się zbyt małą oryginalnością. Oczywiście poza tym, że zamiast wielkiego niebieskiego stwora mamy piękną dziewczynę, ciąg fabularny jest podobny do bajki, którą kiedyś uwielbiałam. Zbyt podobny. Choć droga, jaką obierze autorka, wzbudza ciekawość, to ostateczny kierunek nie zaskakuje absolutnie niczym. Książce nie można odmówić wartkości akcji, nagłych zwrotów, nieoczekiwanych sytuacji. Dzieje się w niej dużo i niekoniecznie na korzyść bohaterów, co również mi się podoba. Przyznam, że pod koniec ledwo utrzymała się w siodle, ledwo nadążyłam za tym co się działo. A działo się ujmując jednym słowem: WSZYSTKO! Dlatego pozytywnie odebrałam zwolnienia po bardzo ekspresywnych momentach. Nagłe wyciszenia robiące miejsce dla emocji. Były jednym z czynników, które pozwoliły mi się ostatecznie wciągnąć w powieść. Kolejnym jest niewątpliwa inteligencja bohaterów. Ich kombinowanie, ryzykowne, dobrze przemyślane zagrania i nawet te spontaniczne akcje, z których ledwo uchodzą dzięki szybkiemu myśleniu są zdaje się najsilniejszą stroną powieści. Reasumując książka jest dobra, ciekawa, czyta się ją szybko i przyjemnie. Znalazłam w niej romantyzm, tęsknotę, akcję i tragizm. Łamigłówki, niepewność i karkołomne wyzwania. Zabrakło jednak "tego czegoś". I tym razem nawet wiem jak "to" nazwać. Choć było tysiąc emocji zabrakło jeszcze jednej...
Link do opinii
Avatar użytkownika - Myfairybookworld
Myfairybookworld
Przeczytane:2017-04-29, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

„- Każde życzenie ma swoją cenę, panie.  Zwykle dowiadujesz się o niej, kiedy już ją płacisz.  Jeżeli zażyczysz sobie bogactw, pewnego dnia zabiorą  ci je zbójcy. Jeżeli zażyczysz sobie potężnego smoka,  który będzie nosił cię na swym grzbiecie, bacz, aby cię  nie pożarł. Pytanie brzmi: czy odważysz się podjąć ryzyko? Ile gotów jesteś utracić? Czy jest coś, dla czego gotów  byłbyś poświęcić wszystko?”  
Piękna, cudowna, niezwykła historia potężnego dżina i człowieka. Wydawać by się mogło, że wszyscy znają opowieść o Aladynie, złodzieju z ulicy, jednak Zakazane życzenie pokazuje inną jej stronę, tę opowiedzianą z punktu widzenia dżina i dziewczyny, która nigdy nie powinna pokochać człowieka. Powieść, którą stworzyła Jessica Khoury, jest tak różna od tej, którą znam z dzieciństwa, to opowieść o walce o wolność, życiu dla zemsty, poczuciu winy i o miłości, która nigdy nie powinna się przydarzyć. Aladyn odnajduje lampę, w której mieszka niezwykła postać — dżin, który przybiera formę, pięknej dziewczyny, swojej dawnej przyjaciółki. Zahra może spełnić trzy życzenia, każdemu nowemu właścicielowi lampy, jednak należy pamiętać, że świat dżinów rządzi się własnymi zasadami i każde wypowiedziane życzenie ma swoją cenę. Lampa łączy Aladyna i Zahrę więzią, którą dżin odczuwa bardzo mocno, tak długo, jak lampa będzie w rękach chłopaka, Zahra będzie na jego rozkazy. Młody złodziej wie, do czego wykorzysta życzenia, jest to dla niego idealna okazja do zemsty na ludziach, którzy tak bardzo skrzywdzili jego i pozostałych mieszkańców. W trakcie służby dla Aladyna Zahra otrzymuje kuszącą i zarazem niebezpieczną propozycję od Nardukha, króla wszystkich dżinów. Czy dziewczyna zdradzi swojego Pana i zaryzykuje wszystko, by zdobyć to, czego najbardziej pragnie? Od samego początku zakochałam się w tej historii i w sposobie, w jaki autorka prowadzi nas przez nią. Cudowny styl i bogaty język, jakich używa Jessica Khoury, tworzą magiczny klimat, a niezwykle plastyczne opisy, które opisują arabski świat, bez problemu przeniosły mnie do Parthenii, gdzie z zapartym tchem śledziłam losy Aladyna i Zahry. Relacja, jaka nawiązuje się pomiędzy złodziejem a dżinem, jest początkowo bardzo ostrożna, później przeradza się w sympatię i nie brakuje żartów i przekomarzania pomiędzy nimi, łatwo zauważyć kolejne etapy ich znajomości, to, w jaki sposób rodzi się pomiędzy nimi uczucie, które może doprowadzić do wypowiedzenia zakazanego życzenia i ściągnięcia na nich wielkich problemów.

Zakazane życzenie to coś więcej niż opowieść o miłości pomiędzy człowiekiem a dżinem. To opowieść o walce ze złem, o walce z własnymi słabościami, o przyjaźni, która jest cenniejsza niż złoto i o drodze do zdobycia właściwego miejsca w życiu i świecie. Nawet nie zauważyłam, kiedy przeczytałam tę książkę, tak bardzo wciągnęły mnie losy Aladyna i Zahry. Jak mogliście już zauważyć, jestem wielką fankom baśniowych historii, a książka pani Khoury nie jest wyjątkiem. Zakazane życzenie przyciąga czytelnika piękną okładką oraz tajemniczością i magią, które kryją się w środku. Jessica Khoury stworzyła własną wersję baśni o Aladynie, zmieniając potężnego dżina w piękną kobietę, oddając jednocześnie narrację w ręce Zahry, która prowadzi nas przez historię, pozwala nam poznać relację pomiędzy dżinem a jej właścicielem i pokazuje nam piękno arabskiego świata. Zakazane życzenie to książka, która wciąga czytelnika niczym lampa dżina, świat zewnętrzny przestaje istnieć, do czasu przeczytania ostatniego zdania. Gorąco polecam!!

Link do opinii
Każdy ma czasami takie dni, podczas których najprostsza nawet czynność staje się niewykonalna, małe, nieistotne problemy urastają do niebotycznych rozmiarów, a wszystko wkoło jest tak irytujące, że chciałoby się krzyczeć i rwać włosy z głowy. Na taki stan najlepszy jest nie tylko kubek uspokajającej melisy, ale przede wszystkim magiczny świat Parenthii - krainy fantazyjnej i baśniowej, w której drobne złodziejaszki mogą stać się posiadaczami magicznych lamp (to akurat nie jest nic nowego), a zaklęte w nich dżinny (nie tylko płci męskiej) przyczyną wielu kłopotów (samo to odbiega od wcześniejszego wyobrażenia tego stworzenia). To miała być robota jak każda inna. Aladyn miał ukraść pierścień i oddać go osobie, która powierzyła mu to zadanie. I zapewne tak by uczynił, gdyby nie fakt, że ten maleńki przedmiot wymógł na nim wycieczkę krajoznawczą na pustynię Mahali, gdzie wśród ruin starożytnego miasta ukryta jest ona - zaklęta w lampie, potężna Dziewczyna Rozdająca Gwiazdy. Wypuściwszy ją na wolność, młody złodziej staje się jej panem, a trzy życzenia oferowane przez Zahrę zdają się wygraną na loterii. Niestety, los upomina się o Zahrę szybciej, niż ona sama by się tego spodziewała, a oferta, jaką składa jej król dżinnów, jest właściwie nie do odrzucenia. Czy dziewczyna będzie w stanie wywiązać się z misji, nie krzywdząc przy tym Ala? Zakazane życzenie to nowe spojrzenie na jedną z baśni opowiedzianych przez Szeherezadę - napisana z niesamowitym rozmachem powieść, dzięki której czytelnik ma okazję przenieść się do tajemniczego arabskiego świata, w którym przygoda połączona z subtelnym romansem zdają się ze sobą zazębiać, a odwieczna walka dobra ze złem jest idealnym tłem dla całej historii. Jessica Khoury popisała się niezwykłą umiejętnością tworzenia i kreowania - bo Zakazane życzenie to nie tylko malownicze miejsca, którym wyobraźnia autorki nadała odpowiedni kształt i urok, ale także genialnie wykreowani bohaterowie: Zahra - ze swoim wiekowym doświadczeniem, będąca nie tylko ,,dymną" istotą, ale przede wszystkim odważną, skorą do największych poświęceń kobietą; Aladyn - który z pospolitego przestępcy interesującego się tylko sobą zmienia się w człowieka, któremu zaczyna zależeć na czymś więcej niż na szybkim zarobku; i tajemniczy Feniks - przywodzący na myśl arabskiego Robin Hooda. Po raz kolejny miałam przyjemność zatracić się w lekturze, w której kobiety - piękne, ale także odważne i bardzo niebezpieczne - stworzono do wyższych celów niż tylko do leżenia i pachnięcia. Cieszę się, że coraz więcej pisarzy dostrzega olbrzymi potencjał drzemiący w płci pięknej (bycie dobrotliwą, bezbronną istotką to już przeżytek). Plusem jest także wątek miłosny, który nie atakował ze wszech stron - co mnie osobiście bardzo odpowiadało - dyskretne uczucie, jakie wkradło się między Zahrę i Aladyna było miłym przerywnikiem między poszczególnymi wątkami. Podobało mi się również nowe spojrzenie na kwestię spełniania życzeń. Czytelnicy mają okazję się przekonać, że - po pierwsze - ich spełnianie wcale nie jest takie proste, jakby mogło się to wydawać, a po drugie - każde wypowiedzenie takiego życzenia niesie za sobą mniejsze lub większe konsekwencje. To z kolei może skłonić do zadania sobie pytania: ,,czy gra jest warta świeczki?". Nie mogę nie wspomnieć o przepięknej okładce ze skrzydełkami, która całkowicie oddaje charakter powieści - jej czar i egzotykę. Autentycznie nie można oderwać od niej wzroku. Z pewnością nie było to moje ostatnie spotkanie z Zahrą i Aladynem - mam nadzieję, że na drugi tom nie trzeba będzie zbyt długo czekać.
Link do opinii
Avatar użytkownika - silwana
silwana
Przeczytane:2017-04-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 100 książek - 2017,
Książka nie jest jakimś wybitnym dziełem, ale przyjemnie się czyta. Bardzo fajny pomysł na wykorzystanie Aladyna i magicznej lampy. Bardzo fajne zakończenie.
Link do opinii
Zahra od pięciuset lat jest uwięziona, dopiero, kiedy Aladyn odnajduję lampę, ma możliwość ponownego ujrzenia świata. Jednak nie jest wolna, bo musi spełnić trzy życzenia chłopaka, a kiedy on wypowie ostatnie, ponownie wróci do swojego więzienia. Nic więc dziwnego, że kiedy dostaję pewną propozycję od okrutnego Nardukha, Zahra zaczyna walczyć o nagrodę, nawet za cenę zaufania Aladyna. Oboje muszą zmierzyć się z trudnymi wyborami, bo początkowo prosty plan, komplikują uczucia, które całkowicie ich zaskoczyły. ,,Zakazane życzenie" to baśń, którą znają prawie wszyscy, jednak opowiedziana na nowo, ogromnie zyskała na wartości. Ogromną fanką Baśni tysiąca i jednej nocy nie jestem, jednak od zawsze fascynowała mnie magia zawarta w tych historiach. Autorka prostym językiem z ciętymi dialogami oraz młodzieżowymi, choć sporadycznymi zwrotami, idealnie zaspokoi potrzeby współczesnych czytelników. Wielki plus za wypełnienie luki na rynku, bo ta tematyka jest rzadko poruszana, więc jeśli szukacie świeżej i wciągającej lektury, to ta książka będzie odpowiednim wyborem. Aladyn i Zahra to dwójka głównych bohaterów. On jest kieszonkowcem o zaskakującej przeszłości. Sympatyczny, lekko nieokrzesany i łaknący przygód chłopak, którego z łatwością można polubić. Niestety jest również irytujący, bo często postępuję lekkomyślnie, co wielokrotnie wpędza go w kłopoty. Zahra jest dżinem, które od wieków są uważane za złe i samolubne, po części jest to prawdą, lecz wcale mnie nie zaskoczyło, że Zahra jest inna. Bardzo dobrze wykreowana postać. Zaskakuję swoimi wyborami. Moce, które posiada pozwalają jej dokonywać przedziwnych rzeczy, a zachodzące w niej zmiany emocjonalne, są naprawdę fascynujące. Walka o władzę, wojna między dżinami a ludźmi, intrygi dworskie oraz wszechobecna magia, sprawiają, że od książki trudno się oderwać. Akcja jest zawrotna i choć wątek miłosny jest bardzo istotny, to pozostałe sprawy również ciekawią. Narracja w wykonaniu Zahry bardzo mi się podobała. Wielokrotnie jest tylko obserwatorem, skrywającym się pod postacią jakiegoś zwierzaka, co pozwala czytelnikowi śledzić rozwój wypadków, w których bezpośrednio dżin nie bierze udziału. ,,Zakazane życzenie" to niezwykła opowieść o sile pragnień i potędze miłości. Historia Aladyna i Zahry była dla mnie czymś wyjątkowym, gdyż przeżyłam wspaniałą i całkowicie odprężającą przygodę. Na kilka godzin przeniosłam się do świata, który spowija potężna magii i cieszyłam się każdą minutą spędzoną z bohaterami. Lekka i w sam raz na wiosenne dni! Polecam! 5-/6
Link do opinii
Do tej pory czytałam baśnie o Alladynie jako przyjaznym dżinie, spełniającym trzy życzenia, i o księżniczce Jaśminie. Tym razem jest inaczej. To Alladyn jest właścicielem lampy i ma swojego dżina, jest również i zadziorna księżniczka. Wszystko w tej książce jest inne, ale może i bardziej niezwykłe. Jak dla mnie to istny majstersztyk fantastyki. "Zakazane życzenie" to wciągająca niczym wir i czarująca swoim klimatem czytelnika baśń, która porywa w magiczny świat dżinów. Oczywiście nie zabrakło tutaj jak w każdej baśni, czarnych charakterów -- odwiecznej walki dobra ze złem... Powieść ta ma również swoje przesłanie. Pokazane jest w bardzo ciekawy sposób, że spełnianie życzeń niesie za sobą konsekwencje, gdyż w życiu nie ma niczego za darmo.Postacie wyśmienicie wykreowane, a świat przedstawiony jest tu genialnie magiczny, tak jak styl narracji, który prowadzi autorka. Zaskakujące zwroty akcji oraz subtelny wątek miłosny sprawiają, że jest to historia godna polecenia. I to właśnie czynię :) Polecam!!
Link do opinii
Avatar użytkownika - livingbooksx
livingbooksx
Przeczytane:2017-03-15, Ocena: 5, Przeczytałam,
Młody chłopak - Aladyn, od kilku dni czuje dziwne przyciąganie z nieznajomego, oddalonego miejsca. Pewnego dnia poddaje się niesamowitemu uczuciu i dąży do miejsca, o którym stale myśli. To, co znajduje, przechodzi jego najśmielsze marzenia - magiczną lampę, która za sprawą znajdującego się w niej dżinna jest w stanie spełnić trzy życzenia. A dokładniej, z pomocą pewnej pięknej, tajemniczej i hipnotyzującej kobiecej wersji dżinna. Zahra przez ponad 500 lat nie miała okazji opuścić swojej lampy, a niespodziewane uwolnienie sprawia jej nieopisaną radość i jak się potem okazuje - uczucie, którego się nie spodziewała - zauroczenie w człowieku. Jej przeszłość była dość burzliwa, a wydarzenia, które miały miejsce wiele lat temu, do dziś dają jej o sobie znać. Pełna magii dziewczyna staje przed trudnymi wyborami, które mogą mieć nieodwracalne skutki. Rodząca się miłość jest silniejsza od poczucia bezpieczeństwa, wolności i władzy? Jakie wartości wygrają? Czy bohaterowie będą w stanie podjąć ryzyko i poświecić się dla siebie? "Miłość nigdy nie jest zła. I tak jak powiedziałaś nie jest wyborem. Ona po prostu się wydarza, a my jesteśmy wobec niej bezradni." Kto z nas nie chciałby, aby dżinn spełnił trzy nasze życzenia? Należy jednak pamiętać, że każde z nich ma swoją cenę, a radość niestety nie jest długotrwała. Główny bohater Aladyn miał taką okazję, jednak jego inteligencja nie pozwoliła mu na bezmyślne wykorzystanie możliwości i pogrążenie się w mrocznych następstwach swojego zachowania. W jego dalekiej, pełnej wrażeń przygodzie, stale towarzyszyła mu Zahra, darząc go całą gamą uczuć oraz emocji. Baśń o znanym Aladynie została opisana w zupełnie inny, ponadczasowy sposób, który niezwykle przypadł mi do gustu. Opowieść znana jest zapewne wszystkim, lecz jego współczesna interpretacja skradła moje serce od samego początku. Książka owiała mnie swoją magiczną, niepowtarzalną atmosferą, która przeniosła mnie w zupełnie inny, oniryczny świat. W książce odnaleźć możemy wątek miłosny, który odgrywa dość istotną rolę w całej opowieści. Niemniej jednak, oprócz uczuć głównych bohaterów znaleźć możemy wiele nawiązań do przeszłości Aladyna oraz Zahry, która po długim czasie daje o sobie znać, komplikując życie obojga z nich. W momencie, w którym wszystko dąży w dobrą stronę a bohaterowie szukają spokojnej, bezpiecznej przystani - dawne życie potrafi odebrać dosłownie wszystko. Królowie, władcy, wojny, problemy - to komplikacje, która stają na drodze szczęściu. "Nie można wybrać swojego losu, ale można wybrać, kim staniemy się za jego sprawą." Pierwsza rzecz, która zachwyciła mnie w owej książce to oczywiście oprawa graficzna, która przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Okładka idealnie oddaje klimat panujący w powieści, jednakże nie ona jest najważniejsza! Wnętrze spełniło swoje zadanie, porywając mnie i zabierając w zupełnie inny, magiczny, pełny tajemnic i komplikacji świat. Pomimo, że początkowo miałam mały problem z odpowiednim wczuciem się w klimat książki, to mogę śmiało stwierdzić że bardzo mi się podobała. Szybko wciągnęłam się w świat przedstawiony w "Zakazanym życzeniu" i z radością oraz ogromną ciekawością brnęłam w kolejne zakątki książki. Opowieść nietuzinkowa, baśń opowiedziana na nowo, magia wypływając z każdej strony oraz bohaterowie, którzy świetnie odegrali swoją rolę. Było rewelacyjnie!
Link do opinii
Avatar użytkownika - majeczka241
majeczka241
Przeczytane:2017-03-01, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Marzenia są po to, by je spełniać. Niestety do ich zrealizowania nie wystarczy tylko wiara, ale czyny i ogromna walka z przeciwnościami losu. A gdyby tak w wasze ręce trafiła złota rybka, albo magiczna lampa, która spełniłaby wasze trzy życzenia bez żadnego wysiłku? Pstryk palcami i cały świat pada wam do stóp. Skorzystalibyście z daru? Jednak pamiętajcie, że każde wypowiedziane życzenie ma swoją cenę. Aladyn zawsze należał do moich ulubieńców. Uwielbiałam oglądać jego wspólne przygody z dżinem. Razem z nimi śpiewałam piosenki, zażarcie kibicowałam im, by ich historia zakończyła się szczęśliwie. Nawet przed przystąpieniem do napisania tej recenzji powróciłam do opowieści o złodzieju, który znalazł magiczną lampę. Gdy tylko pomyślę o tym bohaterze uśmiech pojawia się na moich ustach. Dlatego, gdy przeczytałam na stronie wydawnictwa o ,,Zakazanym życzeniu", o tym, że historia przenosi czytelnika do świata znanego z Baśni tysiąca i jednej nocy, jest opowiedziana z perspektywy dżina - kobiety, nie wahałam się ani chwili i o nią poprosiłam, by jak najszybciej przystąpić do lektury. Coś czułam, że ta pozycja wywrze na mnie niezapomniane wrażenie. I nie myliłam się względem niej. Pierwsze co się rzuca w oczy, to przepiękna okładka oddająca niezwykły klimat powieści. Od samego początku zostajemy wciągnięci w niesamowitą opowieść wykraczającą poza bajkę, którą znamy z lat dziecięcych. To wspaniała historia o zemście, walce dobra ze złem, przyjaźni i miłości, która nigdy nie miała prawa się zdarzyć. Autorka przenosi nas do niezwykłego, magicznego świata, który trzyma czytelnika w swoich szponach od początku, aż do samego końca w niewiedzy, niebezpieczeństwie. Pisarka z niebywałą precyzją przedstawiła opowieść z perspektywy dżina. Przelała we mnie wiele ciekawych emocji, które odczuwam aż do dnia dzisiejszego. Rozgrywające wydarzenia nie stoją w miejscu lecz pędzą w zastraszającym tempie, a zaskakujące zwroty akcji zapierają dech w piersi. Od historii nie sposób się oderwać, fabuła jest doskonale przemyślana. Trzyma w napięciu, niewiedzy, strachu i niepewności, co w międzyczasie może się wydarzyć. Jaki los spotka bohaterów. Adrenalina wzrasta, by zaraz spaść na łeb na szyję. Opowieść owija niczym macki, chwyta swoją ofiarę szczelnie, nie pozwalając się oderwać od czytanej lektury, a po skończeniu wciąż trzyma w swoich sidłach tak byśmy o niej nie zapomnieli, lecz wciąż żyli jej historią. Do tego świetnie wykreowane postacie, barwne, wyraziste od początku zaskarbiają sobie naszą sympatię. Utożsamiamy się z nimi, z wypiekami na twarzy obserwujemy ich poczynania, starania w dotarciu do szczęśliwego zakończenia. Pozycja zapewni niebywałą huśtawkę emocji. Gęsia skórka towarzyszy przy mroczniejszych scenach. Niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku. Wystarczy chwila, by złapała czytelnika w swoje sidła. Cała ta otoczka wręcz przyciąga, przez co nie możemy się jej oprzeć. Jeszcze kiedyś powrócę do tej wspaniałej opowieści, by poczuć jeszcze raz jej niezwykły klimat, historię, a także magię, która przepełniła moje serce. Gorąco polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - jagna1978
jagna1978
Przeczytane:2017-03-07, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2017,
"Zakazane życzenie' to basn opowiedziana oczami dziewczyny. Glowny bohaterem jest potezny dzin imieniem Zahra uwieziona w lampie,ktory pozostawal w niej przez pięćset lat czekajac na uwolnienie.Lampe znajduje mlody zlodziej Aladyn ,ktory znajdujac lampe staje sie jej wlascicielem i ma mozliwosc spelnienia trzech zyczen.Niestety kazde zyczenie musi okupic odpowiednia zaplata i nie bedzie to ani przyjemne ani proste.Czego zazycze sobie Aladyn i jakie beda konsekwencje tych zyczen to pozostawiam w tajemnicy dla czytelnika. Ksiazka jest swietnie napisana ,pelna intryg i ciekawych akcji.
Link do opinii
Avatar użytkownika - domiczyta
domiczyta
Przeczytane:2017-02-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 2017, Mam, Niezapomniane, Recenzenckie,
,,- Każde życzenie ma swoją cenę, panie. Zwykle dowiadujesz się o niej, kiedy już ją płacisz. Jeżeli zażyczysz sobie bogactw, pewnego dnia zabiorą ci je zbójcy. Jeżeli zażyczysz sobie potężnego smoka, który będzie nosił cię na swym grzbiecie, bacz, aby cię nie pożarł. Pytanie brzmi: czy odważysz się podjąć ryzyko? Ile gotów jesteś utracić? Czy jest coś, dla czego gotów byłbyś poświęcić wszystko?" - fragment książki. Dawno, dawno temu, kiedy Domi była małą dziewczynką fascynowała się polskim serialem ,,Siedem życzeń", którego bohaterem był chłopiec i spełniający życzenia kot - Rademenes, zaklęty w postać czarnego kocura Egipcjanin. Pamiętacie tę historię? Minęło wiele lat, a tu proszę - nic się nie zmieniło i z wielką przyjemnością dałam się porwać pasjonującej opowieści z pogranicza baśni, fantasy i przygody pt. ,,Zakazane życzenie", odkurzając w sobie wewnętrzne dziecko. Jessica Khoury zaczarowała mnie swoją opowieścią, której pierwowzorem jest baśń 1001 nocy o magicznej lampie Aladyna. Autorka w mistrzowski sposób poprowadziła akcję, oddając głos dżinnowi z lampy, który pod kobiecą postacią Zahry postanawia zawalczyć o uniezależnienie się od obowiązku spełniania ludzkich życzeń i odzyskanie wolności. Tym, który sporo namiesza w podejściu Zahry do wchodzenia w bliższe relacje z rodzajem ludzkim jest Aladyn - młody złodziejaszek, którego nadrzędnym celem jest zemsta na sprawcy śmierci jego rodziców. Zahra i Aladyn współpracują więc połączeni czarodziejską mocą lampy, a zawiązana między nimi nić rozkwitającej miłości pozwala odeprzeć wszystkie ataki, zarówno w świecie ludzkich dążeń o dominację nad światem, jak i prób podporządkowania sobie ludzi przez pradawne duchy w świecie dżinnów. Finałowe sceny walki uzurpującego sobie prawo do tronu wezyra z prawowitą następczynią księżniczką Kaspidą, jak również ostateczne starcie dżinnów z głównymi bohaterami opisane są w tak barwny i wielowymiarowy sposób, że z powodzeniem można by je przełożyć na porywający scenariusz filmowy. Książka nie jest według mnie wyłącznie historią miłosną - jest przede wszystkim historią o walce dobra ze złem, o bezwarunkowej przyjaźni i poświęceniu, o ponadczasowym pragnieniu człowieka do bycia wolny, chociaż nie za wszelką cenę. Co jednak najważniejsze, dzięki tej książce możemy znaleźć odpowiedź na pytanie, do czego tak naprawdę warto i należy w życiu dążyć. Tytułowe ,,Zakazane życzenie" okazuje się być wyznacznikiem potrzeby człowieka do realizacji własnych marzeń i samodzielnego podejmowania decyzji, z uwzględnieniem losów najbliższych mu ludzi. Mądrość płynąca z legend, symbolika, dowcip, wartka akcja, wątek miłosny podany w bardzo subtelny sposób oraz plastyczny język przywodzący na myśl pradawne podania (tutaj ukłon w stronę tłumacza Macieja Pawlaka), przekładający się na sporą ilość wartych uwagi cytatów: oto składniki niezapomnianej powieści, która w swych założeniach jest młodzieżowa, ale według mnie także starsi czytelnicy mogą z zainteresowaniem po nią sięgnąć i znaleźć dzięki temu odskocznię od codziennych trosk. Z uwagi na magiczną historię podaną w przepięknej oprawie - okładka jest bowiem małym dziełem sztuki - jestem skłonna przymknąć oko na pewne potknięcia korektorskie, które pojawiły się w treści, a które uważny czytelnik zidentyfikuje od razu. Wypowiem w tym miejscu pierwsze z trzech życzeń - życzę sobie, żeby stały się one dla Was niewidoczne, a lektura przyniosła Wam tyle frajdy co mnie :) Serdecznie polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - joannaz
joannaz
Przeczytane:2017-02-26, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 72 książki w 2017,
Najpotężniejszy dżinn stworzony przez Nardukhę, pospolity złodziej, syn propagatora rebelii, potomkini najznamienitszej królowej wszechczasów, Strażniczki, wezyr i książę, to tylko część postaci tworzących współczesną baśń o Aladynie. Uwięziona w lampie od przeszło pięciu stuleci, Zahra może po raz kolejny ujrzeć blask światła dziennego, a to wszystko dzięki temu, który ryzykując własne życie, podążył za głosem magii. Krocząc u boku Aladyna, z trzema życzeniami, które zobowiązana jest spełnić, Zahra powraca do świata śmiertelników. Skrywając mroczny sekret przeszłości, którego jedynie część zapisana została w księgach, dżinn po raz kolejny stanie przed najtrudniejszym z wyborów. Czy miłość stanie się najpotężniejszym życzeniem? Jak wysoką cenę będzie miało każde z życzeń? Zakazane życzenie, to opowieść, którą swoją prostotą dociera do sedna najważniejszych wartości człowieczeństwa. Miłość, przyjaźń, szacunek, wiara i siła mieszające się w tej historii, tworzą kolejny rozdział jednej z najpiękniejszych baśni wszechczasów. Barwne postacie, ujmujące opisy krajobrazów, przejmujące uczucia i piękno wyobraźni czynią tę powieść portalem do innego świata. Bramą otwierającą swoje wrota przed każdym czytelnikiem, który wierzy w moc słów. Pomimo zderzenia dwóch różnych stylów: baśniowego Aladyna oraz postaci wyrazistej, zdecydowanej, ryzykownej i co najśmieszniejsze zupełnie uwspółcześnionej, książka razi nowoczesnością jedynie przez pierwsze kilkanaście stron. Więc choćbyś przeczytał tysiąc i jedną księgę, skreśloną piórem najznamienitszego pisarza wszechczasów, zaręczam, że magia Zakazanego życzenia wprawi wszechświat w drżenie, które dotrze do twojego serca, pozostawiając w nim cząstkę czaru dającą Ci nadzieję na... Masz trzy życzenia, a każde z tych słów jest dla mnie rozkazem. Jednak pamiętaj, że każde z nich ma również swoją cenę.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ola0034
ola0034
Przeczytane:2017-02-27, Ocena: 4, Przeczytałem,
Głęboko pod ziemią znajdują się ruiny niegdyś zapierającego dech w piersiach królestwa.Pomiędzy nimi jest zagrzebana lampa,a w niej dżin czekający na uwolnienie.Pewnego dnia,przyciągnięty pierścieniem Aladyn, dociera do ruin pałacu.Mężczyzna odnajduje pośród gruzów lampę,z której wylatuje dym,przybierając postać pięknej kobiety... Zahra-bo tak się zwie dżin,ma spełnić trzy życzenia Aladyna,jakie sobie chłopak zapragnie.Ma mu towarzyszyć do momentu spełnienia wszystkich.Jednak jest pewne Zakazane życzenie,które wypowiedzenie grozi ogromnym niebezpieczeństwem.Na początku nie ma z tym problemu,ale kiedy para się w sobie zakochuje,wszystko się zaczyna komplikować... Dziewczyna z lampy przybiera różne postacie i wraz ze swoim panem wkraczają do miejsca,gdzie ludzie walczą z dżinami.Ma mu towarzyszyć do momentu spełnienia wszystkich życzeń albo wybrać wolność i zdradzić Aladyna... Autorka od samego początku wciąga nas w baśniową fabułę,która jest naprawdę ciekawa.W dzieciństwie uwielbiałam oglądać bajki o dżinach i magii.Spełnienie każdego życzenia wiąże się z pewnym ryzykiem i swoją ceną.Świat wykreowany przez Jessice jest pełen intryg i ludzi żądnych zemsty.Występuje tutaj wiele złych postaci,które wszystko komplikują. Styl pisania jest bardzo lekki i przyjemny.Powieść czyta się błyskawicznie dzięki barwnemu językowi,który nadaje nutkę tajemniczości. Jeśli chodzi o wydanie tej książki,to jestem pod ogromnym wrażeniem.Po prostu WOW!Spójrzcie tylko!Ta okładka jak i całość bardzo zachęcają do sięgnięcia po tę powieść. W książce ciągle się coś dzieje,więc nie możemy ponarzekać na brak akcji.Z przyjemnością czytało mi się tę pozycję i wątek romantyczny był naprawdę ciekawy i emocjonujący.Bohaterowie są świetnie wykreowani. Zakazane życzenie nie jest tylko powieścią o wielkiej miłości,chociaż gra ona tutaj dużą rolę.Książka ukazuje nam,że każdy czyn ma swoje konsekwencje,nie zawsze pozytywne.Złe uczynki zawsze do nas wracają. Bardzo polecam tę powieść osobom,które lubią się przenieść do innego świata,poczuć magię i powrócić do dzieciństwa.Nie jest to tylko pozycja dla młodzieży i sądzę,że spodoba się niejednemu dorosłemu.
Link do opinii

Znana historia o Alladynie opowiedziana inaczej - pokazuje nie tylko pradowny świat ludzi i dżinów ale także poszukiwanie prawdy o sobie przez Zahrę. Zakończenie pozytywne, momentami fragmenty opisowe zbyt rozbudowane, trochę się dłużyły. Sam koncept na plus

Link do opinii
Avatar użytkownika - Weronika-verna
Weronika-verna
Przeczytane:2018-08-03, Ocena: 6, Przeczytałam,

Aladyn, jeden z głównych bohaterów. Wróg członków rodziny królewskiej i złodziej z charakterem. Jest on bardzo podobny do Baśni tysiąca i jednej nocy. Pewnego dnia poprzez tajemniczy pierścień dociera do miejsca ukrycia magicznej lampy.

 

"...wszystkie opowieści to kłamstwa, które mówią prawdę.'

 

Dżin uwięziony w lampie to kolejna główna postać tej historii, lecz w tej wersji jest on dziewczyną - Zahrą, która ma za zadanie spełnić trzy życzenia posiadacza lampy, a każde wypowiedziane życzenie ma swoje konsekwencje. Dziewczyna wydaje się być pozbawiona uczuć, choć tak naprawdę jest miła na swój sposób. Za swoje dawne winy płaci już od wielu setek lat. Ważnym momentem w jej życiu jest właśnie spotkanie z Aladynem. Przez całą powieść będziemy obserwować jak wielkie zmiany zachodzą w tej wspaniałej bohaterce. Chociaż nie będzie to dla niej takie łatwe bo demony przeszłości przypominają jej o sytuacji z przed wieków,która skończyła się tragicznie.

 

Tą dwójkę połączył los. Mimo, że mają różne cele to razem walczą o ich spełnienie. Pamiętać trzeba, że zło nie śpi i ściga naszych bohaterów przy każdej okazji. Walczyć będą nie tylko z ludźmi, ale również z dżinami. W tej książce autorka przedstawiła nam świat, gdzie panuje hierarchia, wśród ludzi i stworzeń z niezwykłą mocą, jaką są owe dżiny. Aby pokonać zło w tym świecie potrzebny jest sojusz, ale czy uda się go osiągnąć? Musicie to przeczytać bo historia Aladyna i Zahry jest porywająca.

 

„Nie można wybrać swojego losu, ale można wybrać, kim staniemy się za jego sprawą.”

 

Jessica Khoury wprowadza nas w arabski świat pełen przepychu i bogactwa, ale również w problemy zwykłych ludzi. W tej powieści nie znajdziesz przesłodzonych postaci, ale czarne charaktery i waleczne kobiety, które chciały niezależności i były gotowe się dla niej poświęcić.

 

Barwna fabuła, wciągające opisy i idealnie wykreowane postacie, sprawiają, że książka wciąga nas od pierwszych stron, pobudzając naszą wyobraźnię. Nie mogłam przestać jej czytać, a główne postacie pokochałam. Klimat i świat przedstawiony jest naprawdę magiczny. Na dodatek powieść napisana jest bardzo lekkim piórem i czyta się ją bardzo szybko. Za szybko.

Jednym zdaniem: Pełna tajemnic, miejscami zabawna i magicznie porywająca opowieść.

 

" I pamiętaj: czas to najpotężniejsza magia."

 

 


czytampierwszy.pl

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Kaoru
Kaoru
Przeczytane:2018-01-31, Ocena: 5, Przeczytałem,

Znakomicie napisany retelling baśni o Aladynie, w zupełnie nowej odsłonie.
Historia zakazanej miłości w magicznym świecie, pełnym świetnie wykreowanych bohaterów i zaskakujących zwrotów akacji.
Książka, która wciąga czytelnika od samego początku i trzyma aż do końca.
Ogromnie polecam!:)

 

www.czytampierwszy.pl :)

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - 22200116Zp
22200116Zp
Przeczytane:2017-12-26, Ocena: 6, Przeczytałam, 2017, liceum,

Rzadko kiedy zdarza się, że książka autentycznie mnie zachwyci. Przeczytałam w życiu tyle powieści, że ciężko jest mnie zaskoczyć. "Zakazane życzenie" okazało się być fenomenem. To niesamowita baśń o miłości, toczącej się na tle pradawnego  konfliktu. To historia ludzi, którzy są w stanie zaryzykować wszystko dla uczucia, a także opowieść o odpowiedzialności za swoje czyny. Polecam gorąco.

Link do opinii
Avatar użytkownika - helena610
helena610
Przeczytane:2017-12-06, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki (2017),

Ciekawa "bajka" dla dorosłych ;)

Bez większych emocji ale czytana z przyjemnością

Link do opinii
Inne książki autora
Geneza
Jessica Khoury0
Okładka ksiązki - Geneza

W tajnym laboratorium, ukrytym w amazońskiej dżunglii, naukowcy stworzyli nieśmiertelnego człowieka. Pia jest pierwszą istotą doskonałą, która ma dać początek...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy