Często to nie silni wojownicy dokonują największych czynów, ale ci najmniejsi, najmniej doświadczeni.
Ariadna w końcu poznała prawdę. Wie już, kim naprawdę jest ten, kogo uważała za brata. Wie, jak znalazł się w jej wiosce i dlaczego przez tyle wiosen ukrywał się pod fałszywym imieniem. Jednak to nie koniec tajemnic. Dziewczyna odkrywa, że otacza ją jeszcze sporo sekretów. I zamierza je poznać. Szczególnie ten dotyczący zadania, które chcą jej powierzyć elfy i Książę.
W towarzystwie starych i nowych przyjaciół weźmie udział w kolejnych przygodach i wyzwaniach, jakie czekają ją w elfim mieście. Jak zawsze też odważnie ruszy na pomoc potrzebującym, nawet jeśli sama przy tym narazi się na niebezpieczeństwo.
Wydawnictwo: Szmaragdowe Pióro
Data wydania: 2021-11-24
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 364
„Zagubiony, który prowadził” to drugi tom z cyklu Bielijon. Nie czytałam pierwszego tomu, dlatego muszę nadrobić, żeby móc sięgnąć po drugi, a czytałam dużo pozytywnych komentarzy na temat tej serii.
Ponownie dzięki uprzejmości autorki Aleksandry Stupery otrzymałam możliwość przeniesienia się do świata, w którym mieszkają elfowie. Tym razem stało się to w trakcie czytania książki pod tytułem "Zagubiony, który prowadził". To druga część serii "Bielijon".
Główną bohaterką powieści jest nastoletnia dziewczyna o imieniu Ariadna. Od wydarzeń z poprzedniej części mieszka wśród elfów. Jest to spełnienie jednego z jej marzeń. Jej usposobienie i charakter nie pozwalają bohaterce usiedzieć na miejscu.
Ariadna stara się dobrze wykorzystywać czas, który może spędzić w mieście elfów. Przyjaźnie nastawieni do niej mieszkańcy okazują się pomocni i chętni do dzielenia się posiadaną wiedzą. Ara za to wykazuje się wytrwałością w jej zdobywaniu.
Dziewczyna nie zniechęca się ilością obowiązków, jakie na siebie bierze. Dzielnie uczestniczy w przygotowanych dla niej zajęciach. Stara się udowodnić bratu, że mimo swojego wieku może być dla niego wsparciem.
Zdobytą wiedzę potrafi wykorzystać w praktyce. Kiedy wymuszają to okoliczności, niesie pomoc, bez względu na swoje bezpieczeństwo. Jest empatyczna i współczująca, w pierwszej kolejności troszczy się o innych, okazując przy tym swoją wdzięczność za ponoszone przez nich ofiary w walce ze złem.
Postawiona w sytuacji zagrażającej życiu przyjaciół, robi wszystko, by uratować jak najwięcej osób. Jest kreatywna i zachowuje zimną krew, co pomaga jej przetrwać. Robi użytek z lekcji i rad otrzymywanych dotychczas, dzięki czemu jest w stanie sobie poradzić.
Można mieć wrażenie, że czasem Ariadna postępuje bardzo nierozsądnie i bezmyślnie. Szczególnie gdy pakuje się przy tym w niebezpieczeństwo. Jednak jej zachowanie wynika z ciekawości oraz silnego poczucia obowiązku pomagania innym. Kto z nas, będąc nastolatkiem, lubił, gdy dotyczące nas decyzje i wydarzenia były ukrywane?
Akcja powieści toczy się w wymyślonym przez autorkę świecie. Tym razem jest to głównie jedno z królestw elfów leśnych El'darum. Czytając, przenosimy się do miasta-państwa, które ukryte jest w leśnej gęstwinie i zamieszkane jest przez ten wspaniały lud. Razem z główną bohaterką zwiedzamy je i poznajemy kolejnych mieszkańców. Odkrywamy miejsce, gdzie rośnie Wielkie Drzewo, do którego wstęp mają nieliczni. Poznajemy historię elfów, a także innych ludów Kontynentu.
Autorka pokazuje, że nawet tam, gdzie wydaje się, iż powinno istnieć tylko piękno, a wszystko powinno być idealne, wkrada się smutek, ból i choroby. Bohaterowie muszą mierzyć się ze zwątpieniem, które jest w stanie związać ich chęci do działania. Jednak nadzieja na lepsze jutro oraz dobro, starają się być widocznymi.
Plusem książki są mapki. Jedna przedstawiająca El'darum, druga Kontynent. Pomaga to umiejscowić akcję książki i zrozumieć, o czym rozmawiają bohaterowie powieści. Uwielbiam książki fantasy zawierające mapy.
Podsumowując ;) "Zagubiony, który prowadził" to opowieść o odwadze i odpowiedzialności, bez których dba się tylko o siebie, a zapomina o tym, jak nasze postępowanie wpływa na życie innych. Niesie przesłanie dotyczące tolerancji i zrozumienia dla innych, ale z poszanowaniem siebie. Książka pozwala nam dostrzec, że odrobina samozaparcia i motywacji, jest w stanie pozwolić nam osiągać cele i spełniać marzenia.
I ta część serii bardzo mi się podobała. Podtrzymuję swoje zdanie, o książkach Aleksandry Stupery, bo i tym razem odnalazłam w powieści, to czego szukałam w literaturze fantastycznej, będąc młodszą czytelniczką.
Także: jeśli szukacie, książki fantasy, która będzie odpowiednia dla młodszego czytelnika, a w której nie dominują opisy walk i obecne w wielu współczesnych pozycjach książkowych wątki romansu, to "Zagubiony, który prowadził" będzie doskonałym wyborem.
Naprawdę polecam z całego mojego zakochanego w fantasy serduszka.
Aleksandra Stupera pisze książki osadzone w fantastycznym świecie, który tworzy razem z mężem.
Czego możemy się spodziewać po jej/ich książkach? Całkiem zwyczajnych bohaterów, takich jak my, strasznych bestii, niesamowitych przygód i prawdziwej odwagi.
,,Zagubiony, który prowadził" Aleksandry Stupery to drugi tom serii Bielijon.
Książka skierowana jest do młodszego czytelnika.
Jest to fantasy z całkiem przyzwoicie rozbudowanym własnym światem.
Napisana została prostym, lekkim językiem i jest bardzo przyjemna w odbiorze, ale jej zalety naprawdę dostrzeże/doceni docelowy odbiorca czyli młodszy nastolatek.
Akcja nie gna łeb, na szyję, lecz posuwa się powoli i tak też jest budowane napięcie tej opowieści.
Bohaterką jest czternastoletnia dziewczynka, Ariadna.
W książce mamy okazję spotkać elfy, krasnoludy i inne wymyślone przez autorkę i jej męża nacje.
Ta część, tak jak wcześniejsza może być traktowana jak wprowadzenie do dalszej historii. Chyba należy poczekać na wielkie bum! I dać szansę autorce.
Nie zapominaj o swoim darze.Może kiedyś oswoisz wilka albo inne dzikie zwierzę. Ariadna od lat słucha opowieści o Księciu, wypędzonym następcy tronu,...