Młoda uciekinierka i płatny zabójca
Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez nią w rodzinie zastępczej państwa Romerów były niekończącą się udręką. Romerowie przyjmowali pod swój dach kolejnych podopiecznych tylko po to, by otrzymywać za nie pieniądze, a to, co się działo wewnątrz młodocianej społeczności, nic ich nie obchodziło. Przyszywanym rodzeństwem rządził okrutny Tomas ― dręczyciel i prześladowca Lauren. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Pewnej zimowej nocy po prostu wybiegła z domu, zdecydowana już nigdy do niego nie wrócić.
Niespodziewanie na drodze zdesperowanej dziewczyny los postawił Cole’a, trzydziestoletniego bandytę i mordercę, człowieka bezwzględnego, bez skrupułów wykonującego brudną robotę dla swoich zleceniodawców. By uniknąć komplikacji, Cole powinien zlikwidować także Lauren, jednak nigdy jeszcze nie strzelał do osoby, która pragnęła umrzeć. Nie potrafił jej zabić, więc wziął ją do domu z zamiarem pozbycia się dziewczyny tak szybko, jak to możliwe. Nazajutrz się okazało, że pomoc Lauren może mu się przydać podczas realizacji kolejnego zlecenia…
Mafijny romans w zimowej scenerii. Bo zemsta najlepiej smakuje na zimno
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 2023-02-08
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 256
Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez nią w rodzinie zastępczej państwa Romerów były niekończącą się udręką. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Niespodziewanie na drodze dziewczyny los postawił Cole’a, trzydziestoletniego bandytę i mordercę. By uniknąć komplikacji, Cole powinien zlikwidować także Lauren, jednak nigdy jeszcze nie strzelał do osoby, która pragnęła umrzeć. Nie potrafił jej zabić, więc wziął ją do domu z zamiarem pozbycia się dziewczyny tak szybko, jak to możliwe. Nazajutrz się okazało, że pomoc Lauren może mu się przydać.
W książce poznajemy dobrze wykreowanych bohaterów. Płatny zabójca, który niesie śmierć i skrzywdzona dziewczyna, która w ogóle się jej nie boi. Ona ucieka z piekła jakie przeżywała w domu rodziny zastępczej, on powinien ją zabić. Przeznaczenie postanowiło jednak inaczej, połączyło ich losy i sprawiło, że stali się partnerami. Podziwiam Lauren, mimo młodego wieku była niezwykle silna i odważna decydując się na tak ryzykowny krok. Życie zdecydowanie nie oszczędzało tej dwójki, mieli oni ze sobą swój bagaż doświadczeń. Ich relacja budowała się stopniowo, dzięki czemu cała historia stawała się bardziej życiowa.
Wartka, pełna nieoczekiwanych zwrotów akcja. Tajemnice i niebezpieczeństwo. Intrygi i adrenalina. Ciekawie wykreowani bohaterowie, miedzy którymi chemia jest wręcz namacalna. Odpowiednia dawka mroku i pikanterii. Wyczekiwanie, co przyniesie nam każda kolejna strona. Oryginalna i naprawdę fajna fabuła, która ciekawi czytelnika, jak dalej potoczą się losy bohaterów.
Kinga nie zawodzi ani stylem, ani pomysłem na fabułę. Książka nie jest zbyt obszerna, ale jej treść jest tak dopracowana, że zawarte zostało w niej wszystko to, co najważniejsze. Czyta się ją bardzo przyjemnie i przede wszystkim szybko. Lekka, przyjemna historia, która wciąga i wzbudza dużą ciekawość. Romans mafijny, który wywołuje dużo emocji i trzyma czytelnika w napięciu.
Jeśli szukacie książki, w której dzieje się naprawdę dużo i która pochłonie was tak mocno, że przeczytacie ją w jeden wieczór, to „Zabójczy duet” jest idealnym rozwiązaniem dla was. Ja gorąco polecam.
Zabójczy duet
Lauren nie miała szczęścia w życiu. Całe trzy lata spędziła w rodzinie zastępczej u państwa Remerów. Dla dziewczyny ten pobyt był udręką.
Dom powinien być bezpieczną przystanią , ale jak to bywa, to nie zawsze tak jest.
Rodzina Romerów przyjmuje pod swój dach kolejnych podopiecznych. Decydują się na to tylko dlatego, aby otrzymać pieniądze. Nie obchodzi ich to co się dzieje wewnątrz domu.
W domu mieszka też Tomas jest on okrutny, prześladuje i dręczy innych, ale rodzice nic nie mówią. Dlaczego? 🤔
Pewnej zimnej nocy dziewczyna postanawia uciec i nigdy nie wrócić. Czy jej się to uda? 🤔
Dziewczyna poznaje Cole'a. Jest on 30 letnim mężczyzną i na dodatek niebezpiecznym człowiekiem. Czy Lauren grozi niebezpieczeństwo? 🤔 Czy Cole jej coś zrobi? 🤔 Czy może ona będzie mu do czegoś potrzebna? 🤔
Na te wszystkie pytania znajdziecie odpowiedzi jak sięgnięcie po książkę 📖.
"Mafijny romans w zimowej scenerii."
"Zemsta najlepiej smakuje zimno"
Następna książka od Kingi, na której się nie zawiodłam.
Historia momentami była bardzo smutna.
Książka jest napisana dobrze, czyta się ja szybko, wciąga od pierwszej strony.
Okładka też przyciąga wzrok. Podczas czytania ta powieść wywołała we mnie różne emocje takie jak żal i smutek. Nikt nie powinien przechodzić tego, co Lauren. Życie jej nie oszczędzało.
Polecam Wam przeogromnie ta powieść ❤️
Gratuluję autorce i życzę dalszych sukcesów 📚.
Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️.
Współpraca reklamowa, barterowa 🙂.
Co powiecie na romans mafijny w zimowej scenerii?
Lauren ucieka z domu z zastępczej rodziny, w którym przeżyła koszmarne lata. Niespodziewanie na jej drodze los stawia bezwzględnego mordercę. Cole zabiera ją do swojego domu. Wkrótce okazuje się, że Lauren może mu się przydać do realizacji kolejnego zlecenia.
Przekonajcie się sami, co wyniknie ze spotkania tego wybuchoweo duetu.
Kinga Litkowiec ma rewelacyjne pomysły na fabułę. Dynamiczna akcja, intrygi, niebezpieczeństwo, adrenalina i pikantne sceny. Doskonała kreacja bohaterów, którzy zapewnili mi mnóstwo emocji. Podczas czytania odczuwałam napięcie. Przewracałam kartkę za kartką, by przekonać się jak zakończy się ta historia. Świetne dialogi zapewniły mi niesamowity wieczór.
Uwielbiam lekkie pióro autorki i za każdym razem jestem usatysfakcjonowana lekturą. Relaks gwarantowany.
Podrzućcie tę książkę przyjaciółkom, aby przekonały się, że miłość przychodzi nieoczekiwanie.
Fanki klimatów mafijnych będą zadowolone.
Polecam!
BRUNETTE BOOKS
Młoda uciekinierka i płatny zabójca to ciekawe połączenie, zderzenie dwóch różnych osobowości. Czy duet, który stworzą, okaże się strzałem w dziesiątkę czy też jedną wielką porażką?
”Strach jest jedynym uczuciem, które mnie nie opuszcza. Często działa na mnie motywująco i uruchamia mój instynkt przetrwania. Dawno przestał mnie już paraliżować, bo zdążyłam się z nim zaprzyjaźnić. Teraz nawet mi nie przeszkadza, bo nauczyłam się z nim żyć”.
Lauren pod wpływem emocji ucieka w ciemną noc przed kolejnym gwałtem, który może ją spotkać z rąk rówieśnika. W piżamie, w za małych butach i cienkiej kurtce biegnie ile sił w płucach, aby uniknąć okrucieństwa. To wtedy na swej drodze spotyka mężczyznę z pistoletem. Dziewczyna pragnącą śmierci nie mogła trafić lepiej.
Nie wszystko idzie jednak po myśli bohaterów. To miało być proste zlecenie dla Cole'a, a dla Lauren szansa na spokój. Oboje wplątują się w coś poważnego, z czego nie można tak łatwo się wymigać.
Akcja rozwija się stopniowo wraz z naszą bohaterką, która zmienia się z każdym dniem spędzonym z mężczyzną. Poznajemy także dokładniej jej historię, która nie należy do kolorowych. Ukształtowała ją taką, jaka jest. I szczerze jestem zdziwiona jej przemianą. Nie spodziewałam się, że Lauren tak wyśmienicie będzie się czuć w nowej skórze.
„Już dawno jestem wyprana z uczuć. Już dawno. Już dawno pustka zagościła we mnie na dobre”.
Cole wydaje się również pozbawiony emocji. Zabija bez mrugnięcia okiem, nie liczą się dla niego motywy zlecenia tylko pieniądze i adrenalina, jaką dostarcza wykonywany zawód. Czy na pewno to wystarcza?
Z pozoru dwa różne charaktery, a łączy ich więcej niż sądziłam. Jestem pewna, że spodobają się Wam te podobieństwa. Nie będę zdradzać jakie. Sami to odkryjcie.
Książki autorki biorę w ciemno, bo wiem, że się nie zawiodę. Tak było i tym razem, podobała mi się historia Lauren i Cole. Następnym razem poproszę tylko o realizację większej ilości zleceń na morderstwo.
Polecam Wam ogromnie.
Kiedy zaczęłam czytać książkę miałam o niej zupełnie inne zdanie. Spodziewałam się typowego romansu mafijnego a ta mafia to jedynie tło. I muszę przyznać, że to jest akurat na plus. Sam romans jest także tłem do historii i bardziej bym tę książkę określiła w innych gatunkowo klimatach.
Lauren to młoda dziewczyna, która nie miała lekko. W wieku 4 lat trafiła do domu dziecka od matki, która jej nigdy nie chciała. Kiedy jako nastolatka trafia do rodzinny zastępczej mogłoby się wydawać, że w końcu do niej uśmiechnęło się szczęście. Nic bardziej mylnego. To tu przezywa swój najgorszy koszmar aż w pewnym momencie ucieka w nocy. Przypadkiem trafia na płatnego zabójcę, który wykonuje zlecenie. Kiedy Lauren czeka na śmierć zdarza się kolejna rzecz, której nie rozumie. Cole nie zabija jej ale przygarnia. To początek jej nowego życia. Czy w końcu Lauren zazna szczęścia?
Cole to trzydziestoletni mężczyzna, który jest płatnym zabójcą. Podczas wykonywania zlecenia znajduje młodą dziewczynę, która nie okazuje strachu a pokornie czeka na śmierć z jego rąk. Jej wygląd i wyraz oczy sprawia, że rezygnuje z zabicia jej a co gorsze zabiera ze sobą. Początkowo ma być to jedna noc , która szybko zmienia się w wiele. Razem podejmują się wykonania zlecenia, które nie jest takie proste. Wkrótce połączy ich nie tylko ono ale także i romans. Czy wykonają zlecenie? Jakie ryzyko się z nim wiąże?
Fabuła świetnie przemyślana. To nie jest lekka historia, a mroczna i pełna emocji. Główna bohaterka mimo dramatyzmu i traumy, jakiego doświadczyła jest silna i pełna determinacji. Cole to bezwzględny zabójca ale ma zasady, których potrafi się trzymać. Książkę czyta się szybko i całkiem przyjemnie. Nie ma zbędnych opisów, wszystko jest poprawnie poprowadzone. Relacja między dwójka głównych bohaterów jest specyficzna i skomplikowana. Akcja trochę za szybko poprowadzona, dużo się dzieje, są szybkie zmiany i mam wrażenie, że coś mi uciekło. Przemiana głównych bohaterów, to jak rozwija się ich relacja jest skomplikowana. Lauren mimo dramatu, jaki przeżyła jest osobą, po której tego pozornie nie widać. Gdy zyskuje odrobinę spokoju, jaki dzięki Cole zyskuje pokazuje, że jest pewną siebie i twardą osobą. Co prawda, znając jej historię mam wrażenie jakby nie pasowało mi to do obrazu ofiary przemocy.
Książka to specyficzne połączenie romansu z mrocznym elementem i mafią w tle. To historia dwójki ludzi z przeszłością, która determinuje ich przyszłość. Ich przemiana i to, jaki wywierają na siebie wpływ jest mocno widoczne. Zwłaszcza u Lauren, która z ofiary staje się kimś to przetrwa wszystko. Podobała mi się ich relacja a właściwe ich przekomarzanie się. Oboje starali się udowodnić, że ta druga osoba nie ma racji Cole, że Lauren sobie nie poradzi z zadaniem, jakie ma wykonać, ona natomiast przekonywała go, że się do niego nadaje idealnie. Oboje przeliczyli się w swoich przemyśleniach a przeciwnik to nie była osoba, która jest głupia i łatwo się poddaje. Zakończenie zaskakujące a zemsta, która smakuje najlepiej na zimno trochę tu nie pasowała. Jak dla mnie zepsuła trochę efekt. Książka dla tych, co lubią nieszablonowe podejście i niebanalną historię, bo pomimo drobnych rzeczy, które mi akurat nie przypadły do gustu to świetnie napisana książka.
Kolejna książka od Kingi i kolejny raz autorka udowadnia nam dlaczego nazwano ją Królową ?
Książka napisana prostym językiem. Czyta się ją bardzo szybko. Tym razem autorka przedstawia nam losy płatnego zabójcy Cole oraz młodej dziewczyny Lauren. Dziewczyna wpada na mężczyznę w nocy, kiedy ucieka z domu rodziny zastępczej. Dziewczyna nigdy nie miała łatwo w życiu o wszystko musiała walczyć jedna prawdziwa walka o życie rozpoczyna się w dniu w którym trafia do rodziny zastępczej. Ucieczkę dziewczyny poprzedza próba gwałtu. Jest już jej wszystko jedno co z nią będzie. W lesie do, którego uciekła zauważa mężczyznę wykonującego zlecenie. Oczywiście jest to Cole. o dziwo Lauren nie krzyczy, sama w życiu doświadczyła tyle złego, iż teraz czeka tylko na śmierć. Ta jedna nie przychodzi. Cole nie potrafi zabić kogoś kto sam pragnie śmierci. Zabiera dziewczynę do hotelu z nadzieją, że rano się jej pozbędzie.
Jak potoczą się dalsze losy pary?
Może Lauren nie jest taką szarą myszką na jaką wygląda?
Czy będzie potrafiła się odnaleźć w bezwzględnym świecie bandytów, zabójców ludzi bez skrupułów.
Sięgając po ,,Zabójczy duet" sądziłam, że będzie to kolejny romans mafijny. Jednak szybko się okazało, że jest to coś zupełnie innego niż się spodziewałam.
Fabuła książki została bardzo dobrze przemyślana, a przedstawiona historia nie należy do najlżejszych. Jest ona mroczna, pełna intryg, tajemnic, niepezpieczeństw, przesiąknięta zemstą, bólem oraz strachem. Sama mafia jest jedynie tłem dla rozgrywających się wydarzeń i rodzącego się uczucia pomiędzy dwójką głównych bohaterów.
Akcja jest naprawdę dynamiczna. Momemnami nawet można odnieść wrażenie, że aż zbyt dynamiczna. W książce dzieje się dużo, szybko, mamy ciekawe zwroty akcji, ale przychodzi także moment kiedy zastanawiamy się czy coś nam nie umknęło. Lubię jak w książkach akcja jest dynamiczna, ale tutaj dynamizm spowodował w mojej głowie lekki mętlik.
Wątek romantyczny został bardzo ciekawie przedsatwiony. Początkowo relacja Cola i Lauren jest mocno specyficzna i skomplikowana. Jednak przekłada się na to ich trudna przeszłość, która determinuje przyszłość. Każdy z bohaterów ma swoje demony przeszłości i przyglądamy się jak strona za stroną przechodzą oni przemianę. Jak wzajemne relacja ich ,,ulecza".
,,Zabójczy duet" to połączenie romansu z czymś znacznie mroczniejszym. Bardzo przypadł mi do gustu ten klimat i mam nadzieję, że Kinga Litkowiec napisze jeszcze w nim kilka książek ;) Historia jest oryginalna i warta poznania. POLECAM!
Nie dawno miałam przyjemność przeczytać najnowszą książkę Kinga Litkowiec ,,Zabójczy duet", wydawnictwo Editiored.
Bardzo lubię książki autorki i chętnie po nie sięgam, tak więc jak już zaczęłam czytać to tego samego wieczoru przeczytałam ostatnią stronę. Otrzymałam opowieść pełną zwrotów akcji, emocji oraz ciekawą historię o dwójce ludzi. Laura pomimo, że jest młoda ma za sobą bardzo trudną przeszłość i brak motywacji do dalszego życia. Cole, trzydziestoletni mężczyzna, bezwzględny, wykonujący bez mrugnięcia oka brudną robotę na zlecenie.
Ona chce umrzeć, a On nie chce jej zastrzelić. Co wyniknie z tej znajomości?
Powiem Wam, że niezła mieszanka pełna iskier, namiętności, ripost, sekretów, a do tego jeszcze wspólna praca nad wykonaniem zlecenia.
W książce autorka jak zwykle przemyca dość dużo ważnych tematów oraz motywów miedzy innymi przemoc w domu dziecka, rodzinie zastępczej, zemsta i wiele innych.
,,Zabójczy duet" jeśli szukasz książki na jeden wieczór, umieszczonej w zimowej scenerii to ta jest idealna.
Vincent Blakemore miał jeden cel - przejąć władzę. Nic i nikt nie liczy się bardziej. To, co dla reszty rodzeństwa wydawało się właściwe, dla niego było...
TOM IV BESTSELLEROWYCH DEMONÓW Z LOS ANGELES! Morris nie urodził się złym człowiekiem. To zło urodziło się w nim, gdy w tragicznych okolicznościach stracił...
Przeczytane:2024-09-23, Ocena: 6, Przeczytałem,
“Człowiek z natury żałuje każdej decyzji, gdy tylko ją podejmie, wmawiając sobie, że gdyby wybrał inaczej, byłoby lepiej.”
W życiu nie na wszystko mamy wpływ, choć bardzo byśmy tego chcieli. Lauren wie o tym doskonale, bo gdyby tylko mogła, nie spędziłaby ani jednego dnia w tym piekle na ziemi, do którego trafiła. Jednak tej nocy, miała już dość i pod wpływem impulsu, chcąc choć ten raz uniknąć gwałtu, uciekła.
“Śmierć jest czymś pewnym. Czymś, co prędzej czy później dopadnie każdego.”
Była już pewna, że dla niej nadeszła ta ostatnia chwila. Że to nie mróz ją zabije, a ON - płatny morderca, na którego trafiła tej strasznej nocy. I choć mając przed oczami lufę pistoletu, gotowa była na śmierć, on nie okazał się katem, a …wybawcą ?
Dwoje ludzi skrzywdzonych przez życie, pozbawionych ludzkich uczuć ( a w sumie tylko oni byli o tym przekonani), od tej chwili zaczynają tworzyć tytułowy “Zabójczy duet”. Lauren daje Cole’owi szansę na wykonanie zadania, które bez niej możliwe, że byłoby niemożliwe do zrealizowania. Ale we dwoje, mają zdecydowanie większe szanse. Tylko czy…ze sobą wytrzymają ?
Dość długo nie czytałam książek Kingi, ta też swoje odczekała i aż żałuję, że jej na to pozwoliłam. Historię czyta się ekspresowo, wciąga od samego początku, który niezaprzeczalnie jest przerażający nie tylko dla głównej bohaterki. Dalej ? Relacja Lauren i Cola jest specyficzna i choć oboje zapewniają się, że nie pałają do siebie sympatią i nic w tej kwestii się nie zmieni, a po wykonaniu zadania ich drogi na zawsze się rozejdą, to widać subtelne zmiany jakie zachodzą w ich zachowaniu, podejściu do siebie. Może nie powiedziałabym, że czuć między nimi chemię ale autorka podeszła do tego nieco inaczej. Nie mamy tu pożądania, nie na tym opiera się tworząca między nimi więź. Przeszli oboje w życiu tak wiele, że to by było zbyt mało, by stworzyć między nimi coś silnego i trwałego. W efekcie widzimy jak stają się dla siebie kimś istotnym, jak wzajemnie topią lód, który otoczył ich serca.
Krótka książka, a zaskoczyła mnie niesamowicie tym jak świetnie się ją czytało. Nie raz już Kinga pokazała mi, że jej historie mają liczne zalety, a ta chyba jest dotąd najlepszą spod jej pióra, jaka trafiła w moje ręce i serdecznie Wam ją polecam. Chyba, że już ją czytaliście i jesteście już tego w pełni świadomi.
Dziękuję za egzemplarz do recenzji.