Doktorze, każdy Niemiec wiedział, że jest barbarzyńcą. I zgadzał się na to. Nasz oportunizm jest nieśmiertelny. Każdy wiedział, że robi rzeczy złe, ale to nie zmieniało istoty czynów. Myślę, że dzisiaj każdy ma jakiegoś kaca, ale to również niczego nie zmienia. Dobrobyt jest najlepszą receptą na naszą chorobę. Jestem przeciwnikiem babrania się w przeszłości. To ludzi drażni, skłania do rozmyślań, a nie ma nic bardziej niebezpiecznego na świecie, jak niemiecka zaduma. Nigdy nie wiadomo, do czego ona doprowadzi. [z okładki]
Wydawnictwo: SAWW
Data wydania: 1993-09-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 256
Powieść "I ominęli Emaus" urzeka bogactwem refleksji i językiem, jakim została napisana. Z pozoru proste, niczym niewyróżniające się słowa, niczym nitki...
„Msza z miasto Arras” to opowieść o szaleństwie, o potrzebie buntu, o ocaleniu rozsądku i wiary, o hańbie i godności, idei i życiu, strachu...
Przeczytane:2014-09-24, Ocena: 4, Przeczytałam, z_52 książki - 2014,