Podkomisarz Robert Lew wkracza w świat bogatych i wpływowych ludzi.
Redaktor Laura Jabłońska – jedna z najbardziej rozpoznawalnych osób, symbol kobiety sukcesu – zostaje zamordowana. Podkomisarz Robert Lew razem z Sonią Czech rozpoczynają śledztwo. Pierwsze podejrzenia padają na życiową partnerkę dziennikarki. Okazuje się jednak, że zabójstwo Jabłońskiej jest powiązane ze śmiercią prominentnego przedsiębiorcy z Poznania. Wkrótce wychodzi na jaw, że ofiar jest więcej. Ktoś publikuje w sieci zdjęcia tych osób z podpisem „Wszyscy są winni”. Wydaje się, że celem mordercy są najbardziej wpływowi ludzie w Polsce – mistrzowie w swoim fachu. Czy wywiady przeprowadzane z nimi przed ich śmiercią pozwolą śledczym znaleźć nić łączącą wszystkie te ofiary? A może odsłonią motywy zabójcy?
"Wywiad" stanowi odrębną kryminalną historię. W każdym tomie serii odnajdziesz dobrze znane ci postacie.
Wydawnictwo: Prozami
Data wydania: 2024-02-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 496
Często tak mam, że jak czytam książki w serii to czuję się tak, jakbym spotykała się z dawno niewidzianymi znajomymi. Dobrymi znajomymi. Tak było i w tym przypadku. Robert Lew i Sonia Czech przeszli w swoim życiu już sporo. Oboje są poranieni, mają swoje traumy. Jednak w pracy są niezastąpieni i tak po cichu liczę, że w końcu ułoży się i w ich życiu osobistym.
Tym razem autorka zabiera swoich czytelników do świata celebrytów. I właśnie ofiarami są osoby z pierwszych stron gazet. Ofiar przybywa, przybywa podejrzanych, ale śledztwo stoi w miejscu. I jak zwykle w takich okolicznościach wychodzą ciągle nowe fakty, afery i tajemnice. Autorka wodzi czytelnika za nos. Za nic nie zgadniecie kto jest zabójcą. Sprawa jest bardzo pogmatwana i wszystko może się wydarzyć.
Bardzo dobrze czytało mi się tę powieść. Jeden minusik za tak pogmatwane śledztwo, które ciągnęło się na prawie 500 stronach. Pod koniec troszkę zaczęło być nurzące. Ale zakończenie zaskakuje i mam nadzieję, że możemy liczyć na kolejne części tej serii. Bardzo polecam i czekam na więcej:)
Niektórzy marzyli o tym, by zostać osobą sławną, bogatą, rozpoznawalną i wielbioną przez tłumy. Jednak każda popularność ma swoją cenę. Czasem bardzo wysoką i wyniszczającą. Oszczerstwa i kłamstwa rozpowszechniane przez zawistnych ludzi lub przez zazdrosną konkurencję. Brak anonimowości nawet w sytuacjach tak potrzebnych dla naładowania baterii, dojścia do zdrowia czy załatwienia naglącej i prywatnej sprawy. Nie wszystkim też taka sława się podoba. Jedni pragną tylko złapać kogoś za rękę i zdobyć autograf, ale są i tacy, którzy chcą, by dana osoba straciła wszystko. Dosłownie…
Policja zostaje poinformowana o znalezieniu martwej kobiety. Okazało się, że to zwłoki znanej i bezkompromisowej dziennikarki Laury Jabłońskiej. W wyniku śledztwa prowadzonego przez podkomisarza Roberta Lwa i aspirant Sonię Czech okazuje się, że jej morderstwo jest powiązane z tajemniczą śmiercią znanego przedsiębiorcy z Poznania. W toku postępowania wypływają nowe fakty, sekrety i niestety kolejne zwłoki. Przez komendanta zostaje powołany specjalny zespół do rozwiązania sprawy, ponieważ każdy ze zmarłych to znana lub wpływowa persona więc presja na odnalezienie sprawcy stała się ogromna. Czy w dojściu do prawdy pomoże fakt, że każda z zamordowanych osób udzieliła wywiadu, który znalazł się w pewnej książce? A może, zamiast ułatwić, wprowadzi do śledztwa zamęt?
„Wszyscy w tym wydziale kręcą się bez sensu w koło. Bez celu. Ta praca sprawia, że wszyscy tu myślą tylko o śmierci i zapominają o życiu”.
Po książki M.M. Perr sięgam już w ciemno. Podoba mi się jej styl pisania, posługiwanie się słowem, tworzenie wielowątkowych intryg i pokazywanie policjantów jako normalnych ludzi mających swoje prywatne problemy, kłopoty ze zdrowiem, z relacjami w rodzinie. Lubię głównych bohaterów, ponieważ choć niepozbawieni wad, są inteligentni, bystrzy, nie chodzą na skróty, nie robią niczego na pół gwizdka. Przede wszystkim zaś mają intuicję, taką, która podpowiadała im, którą drogę w śledztwie obrać, którego świadka bardziej pociągnąć za język i jak dany detal z zeznania dopasować do układanki, by była logiczna i doprowadziła do przełomu w śledztwie. Przedstawiona w kryminale sprawa była trudna, bardzo zawiła i kosztująca sporo nerwów. Czy Robert i Sonia wraz z zespołem z gąszczu informacji wyłowią istotę sprawy? U Autorki cenię też rozbudowane tło obyczajowe, a pokazanie bohaterów nie tylko jako „psów tropiących” sprawia, że mam wrażenie, że są moimi dobrymi znajomymi. Wywiadem Autorka utwierdziła mnie w przekonaniu, że jest jedną z lepszych pisarek na rynku.
Intryga kryminalna została fenomenalnie i drobiazgowo skonstruowana. Godna samego Alfreda Hitchcocka! Rozwiązanie zagadki również jest z piekła rodem i co ważne – zaskakuje. Autorka świetnie wybrnęła z zagmatwanej do granic fabuły, a otwarte zakończenie i kilka niedokończonych wątków sprawia, że już niecierpliwie czekam na kolejny tom.
Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Prozami.
Pierwsze co gdy zobaczyłam książkę „Wywiad” M.M. Perr to pomyślałam, że nie spodziewałam się że będzie taka gruba. Na szczęście nie była nudna, a wręcz przeciwnie. Miało się wrażenie jakby wpadło się do dobrych przyjaciół i podglądało ich poczynania z boku. Nie było żadnych niepotrzebnych opisów, a każdy dialog coś wnosił. Bardzo ciekawie zbudowane postaci mierzące się nie tylko ze zbrodniami, ale i z własnym życiem, które nierzadko bywa trudne. Okazuje się, że jedna z najbardziej rozpoznawalnych reporterek zostaje zamordowana. Policja stara się odnaleźć sprawce, jednak ulewa i nieudolność techników sprawiają, że trudno odnaleźć ślady. Główną podejrzaną staje się żona ofiary, to ona wiedziała gdzie znajduje się niesamowicie zajęta reporterka, a gdy na wierzch wychodzi informacja o zdradzie, żona ta znika. W innym miejscu w Polsce natomiast ginie znany przedsiębiorca, a w darknecie dostępne są zdjęcia jeszcze jednej ofiary. Policjanci zaczynają szukać, jednak pomimo iż morderca jest seryjny, trudno dopatrzeć się wspólnych mianowników. Okazuje się że wszystkie ofiary były znane i bogate, a tym co je łączy jest udzielony wywiad do jednej z książek. Jeśli chcesz się dowiedzieć co łączyło ofiary, co miały wspólnego niby niepołączone sprawy. Jak potoczą się losy bohaterów i czy sprawca zostanie osądzony przeczytaj. Zdecydowanie czyta się tę książkę szybko i chce więcej, gdyż postaci są stworzone genialnie i można je polubić.
Kryminały to jedne z tych książek, które uwielbiam czytać i po które sięgam dość często. A gdy widzę nazwisko M. M. Perr to już wiem, że to nie będzie czas stracony.
"Wywiad" zaczyna się oczywiście morderstwem. Tym razem zostają znalezione zwłoki słynnej dziennikarki telewizyjnej Laury Jabłońskiej. Robert Lew wraz z partnerką Sonią rozpoczynają śledztwo. Szybko okazuje się, że dochodzi do kolejnych zabójstw i że są to ludzie sukcesu, znani i bogaci.
Czy to seryjny morderca, czy jest ich więcej?
Co łączy ofiary i czy wogóle coś je łączy?
To, co jest najlepsze w książkach M. M. Perr to fakt, że dosłownie do ostatniej strony czekamy na rozwiązanie zagadki.
A poza tym, poza kryminalnym wątkiem, poznajemy życie prywatne głównych bohaterów, które jest doskonałą odskocznią od krwi, roztrzaskanych głów i zmasakrowanych ciał ?
No to jak już zachęciłam do sięgnięcia po "Wywiad" to życzę spokojnej nocy i kolorowych snów (bez wątków kryminalnych ?)
"Prawdziwe życie to nie internet, w którym wystarczy wystukać pytanie, by pojawiły się setki odpowiedzi."
Ta sprawa od początku nie układała się po myśli śledczych, budząc szereg pytań i wątpliwości. Na zboczu leśnej ścieżki zostaje odnalezione ciało popularnej redaktorki Laury Jabłońskiej. Kobiety sukcesu, znanej i cenionej w społeczeństwie.
Podkomisarz Robert Lew wie, że teraz każdy aspekt śledztwa, będzie bacznie obserwowany przez media, a presja ze strony przełożonych będzie stale rosnąć. Po wstępnej analizie, podejrzenia padają na życiową partnerkę dziennikarki. Szybko jednak dochodzi do kolejnej zbrodni, której ofiarą jest prominentny przedsiębiorca z Poznania. Wydaje się, że ktoś wziął sobie za cel wpływowe i znane osoby, które swój sukces okupiły wytrwałością i ciężką pracą. W sieci pojawiają się zdjęcia ofiar, oznaczone podpisem "Wszyscy są winni". Co oznacza ta wskazówka? Czy wywiady, które przeprowadzili krótko przed śmiercią okażą się dobrym tropem? Pewne jest tylko to, że sprawca nie spocznie nim wykona wszystkie swoje założenia, a kolejna zbrodnia jest tylko kwestią czasu.
Początkowo miałam lekkie obawy jak odnajdę się w piątym tomie, bez znajomości poprzednich, ale pierwsze rozdziały, rozwiały wszelkie wątpliwości. Już sam wstęp wciąga nas w zawiłe śledztwo, w którym gubiłam się w domysłach, analizując podsuwane informacje i poszlaki. Autorka sprawnie wpłata sylwetki śledczych, dzięki czemu stają się nam bliżsi i bardziej rozumiemy ich emocje i motywy postępowania. Warstwa obyczajowa jest mocno rozbudowana, ale w żadnym razie nie przykrywa tej kryminalnej. Z każdą kolejną zbrodnią atmosfera się zagęszcza, przedstawiając nam tę mroczniejszą stronę sławy. Doceniam, że każdy aspekt śledztwa poparty jest żmudną pracą i tak jak w prawdziwym życiu zdarzają się błędy, szczególnie gdy emocje biorą górę nad rozumem. Fabuła przemyślana i dopracowana w najmniejszych szczegółach.
Autorka ma lekki styl i bardzo przyjemne pióro. Sprawia, że nie można się oderwać nawet na moment. Z pewnością nadrobię wcześniejsze tomy.
W turystycznej miejscowości Wicierz na brzegu morza młoda rodzina znajduje zwłoki. Denatką okazuje się matka warszawskiego radnego. Mężczyzna nie wierzy...
Zu, wielka krakowska artystka, trafia w ciężkim stanie do szpitala. Nikt nie wie, co robiła wcześniej i dlaczego ma rany na dłoniach. Do szpitala przyjeżdża...