Wydawnictwo: SOL
Data wydania: b.d
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 332
Wznowienie serii WWW. Marcina Ciszewskiego przez wydawnictwo @ to nie lada gratka, która stała się dla mnie doskonałym pretekstem do ponownego sięgnięcia po ten cykl.
Ten cykl to sensacyjna fabuła łącząca historię Polski z alternatywną wizją najmocniejszych epizodów z okresu II wojny światowej (Kampania wrześniowa, likwidacja getta warszawskiego, powstanie warszawskie).
"www.1944.waw.pl" jest bezpośrednią kontynuacją "www.1939.com.pl"(w między czasie czytałam też Majora, którego również polecam).
Mimo wsparcia Pierwszego Samodzielnego Batalionu Rozpoznawczego i niewielkiego oddziału amerykańskich marines, informatyków i inżynierów, którzy za sprawą MDS- mobilnego systemu militarnego o szerokim zastosowaniu przenieśli się w czasie z 2007 roku do 1939, II RP upada. Trwa okupacja.
Po kampanii wrześniowej Batalion ulega rozproszeniu, a MDS zostaje uszkodzony.
Ranny pułkownik Jerzy Grobicki wraz z garstką przyjaciół przedostają się do USA. Grobicki układa sobie życie z kapitan Nancy Sanchez.
Nieoczekiwanie nadarza się okazja na odzyskanie uszkodzonego MDSu, a w bohaterach rodzi się nadzieja na powrót do 2007 roku.
Ale nie może być tak łatwo. Grobicki i jego kompanii lądują w Warszawie, na dzień przed wybuchem powstania warszawskiego.
Czy garstka dobrze przeszkolonych żołnierzy i militarny sprzęt z XXI w. mogą odwrócić bieg wydarzeń znanych z kart podręcznika od historii?
Autor inteligentnie prowadzi fabułę, a wyobraźnia, choć wielka trzymana jest mocno w cuglach, co ostudziło moją lekko naiwną nadzieję na całkowity historyczny przewrót.
Dynamiczna i momentami dramatyczna akcja sprawia, że ta odsłona to moja ulubiona część cyklu👍.
Rok 1944. Zbliża się moment wybuchu powstania warszawskiego. Żołnierze przybyli z XXI w., którzy zdecydowali się pozostać na terenie okupowanego kraju szykują się do wzięcia udziały w powstaniu. Tymczasem ze Stanów Zjednoczonych przybywa kapitan Grobicki wraz z towarzyszami by odzyskać urządzenie mogące pomóc im wrócić do czasów, z których pochodzą. Niestety nie wszystko idzie tak jak to sobie wcześniej zaplanowali. W pewnym momencie drogi Grobiekiego i jego towarzyszy przecinają się z ich kolegami, który kilka lat temu postanowili włączyć się czynnie w walką z okupantem.
To była najbardziej wyczekiwana przeze mnie część cyklu www. Nie mogłam doczekać się aż przekonam się jak bardzo żołnierze przybyli z XXI wieku odmienią losy powstania warszawskiego. Wiedziałam, że to zrobią, bo niektórzy walczyli z okupantem przez całą okupację. Wiedziałam, że użyją do tego broni, która przybyła z nimi z przyszłości. Zapowiadało się, że będzie niezwykle ciekawie, ale to, z czym się spotkałam przerosło moje oczekiwania. Autor zapewnił mi wiele emocji. Z zapartym tchem śledziłam wartką akcję, w której autor nie szczędził licznych niespodzianek. Nie raz zastanawiałam się czy głównym bohaterom uda się wyjść cało z kolejnej groźniej sytuacji. A tych nie brakowało...
www.1944.waw.pl to historia charakteryzująca się dynamicznie rozwijającą się fabułą i licznymi zwrotami akcji. Tym razem czytelnik ma szansę towarzyszyć bohaterom przybyłym z XXI w. w walkach w trakcie powstania warszawskiego. Z przyjemnością zauważyłam polskie sukcesy na tym polu, które sprawiły, że zwycięstwo strony niemieckiej nie było wcale takie pewne. W środku lektury znalazłam dobrze skrojoną intrygę i kilka momentów, które chwytały za serce. W moim przekonaniu www.1944.waw.pl to najlepsza część cyklu.
"www.1944.waw.pl" to na pewno książka ciekawa i oryginalna. Nie miałam przedtem okazji przeczytać innych książek Marcina Ciszewskiego, chociaż od jakiegos czasu mam to w planach.
Podobał mi się opis scen batalistycznych. Bardzo lubię opisy walki i uzbrojenia w książkach, zarówno tych współczesnych jak i nie. I tutaj było to bardzo dobrze zrobione.
Początkowo nie mogłam się wciągnąć w lekturę. Czytało mi się jakoś topornie i od początku miałam przeczucie, że żony bohaterów popsują wydarzenia. Niestety miałam rację i trochę mnie to rozczarowało.
Jest to historia alternatywna, z dozą fantastyki i opisami historycznymi. Żołnierze z 2007 roku trafiają do roku 1944 i biorą udział w Powstaniu Warszawskim. Musicie przyznać, że pomysł na fabułę jest intrygujący. I ta historia podobała mi się. Jednak chyba liczyłam na coś lepszego. Spotkałam się również z opiniami, że poprzednie książki tego autora były lepsze, więc na pewno po jakąś jeszcze sięgnę.
Wydarzenia są opisane naprawdę obrazowo, bardzo łatwo przenieść się do opisywanego świata. Zakończenie trochę mnie, nie wiem, zaskoczyło? Rozczarowało?
Ogólnie polecam, ale dla tych, dla których opisy walki i broni nie są rzeczą straszną.
Rok 1919 na Ukrainie był dziwnym rokiem. Zmieniały się rządy, Ukraińców wypierali bolszewicy, tych - Biali Denikina, potem Biali uciekali, a do...
Czas: 25 września 2012. Miejsce: Warszawa, Port Lotniczy Okęcie. Jerzy Grobicki opuszcza pokład samolotu lecącego z USA. Nim wsiądzie do auta stojącego...