Nowy thriller psychologiczny autorki „Teraz zaśniesz”.
Gdyby twój mąż wrobił cię w morderstwo, jak straszna byłaby twoja zemsta?
Pięć lat temu Olivia Sutherland została skazana za spiskowanie w celu zamordowania męża.
Teraz, gdy wreszcie jest wolna, ma trzy cele: naprawić relacje z nastoletnią córką, odzyskać dobre imię i zdemaskować swojego męża – mężczyznę, który ją wrobił.
Jak daleko będzie w stanie się posunąć, by zrealizować swoje zamiary?
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2023-07-26
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszych powieściach jednak nie miałam przyjemności żadnej przeczytać, postanowiłam to zmienić właśnie przy okazji książki "Wrobiona" do której sięgnięcia zachęcił mnie intrygujący opis i świetna okładka. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko, ja pochłonęłam tą historię w jeden wieczór, a tak naprawdę to zarwałam dla niej nawet kawałek nocki. Z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam losy Olivii i byłam szalenie ciekawa jak autorka poprowadzi tą historię. Fabuła została w absorbujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona, natomiast bohaterowie bardzo prawdziwie wykreowani. Jestem pewna, że śmiało moglibyśmy się utożsamić z nimi w wielu przypadkach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia przedstawiona jest z perspektywy kilkorga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się mierzą oraz lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Myślę, że w tym przypadku był to świetny zabieg, ponieważ tym sposobem każda z postaci odegrała tutaj istotną rolę, dostarczając tym samym wielu emocji i wrażeń. Akcja powieści początkowo toczy się dość spokojnym rytmem, dopiero w drugiej połowie znacząco przyspiesza, a autorka serwuje coraz to lepsze zwroty akcji. Pisarka stworzyła naprawdę świetną intrygę, w umiejętny sposób buduje napięcie, zagęszcza atmosferę, wodzi Czytelnika za nos i podrzuca mylne tropy, postępując jeszcze bardziej chęć czytania. Autorka w naprawdę fachowy sposób rysuje portrety psychologiczne postaci, pokazując meandry ludzkiej psychiki. Zakończenie jakie zaserwowała tutaj Taylor całkowicie mnie usatysfakcjonowało. Świetnie spędziłam czas z tą książką i już wiem, że w przyszłości na pewno sięgnę po kolejne powieści autorki! Polecam!
Jak trudno walczyć o swoje racje, gdy ktoś zrobi nam krzywdę i zrzuci na nas winę? Rozpoczyna się walka, czasami walka z wiatrakami, z całym otoczeniem, które się sprzysięgło przeciwko nam. I trudno jest udowadniać, że się nie jest wielbłądem i że wiele osób się myli. Ale nie jest to niemożliwe … Bohaterka najnowszej powieści C. L. Taylor, Olivia, jest tego najlepszym przykładem …
Olivia Sutherland została skazana pięć lat temu skazana za próbę zabójstwa męża, oczywiście niesłusznie. Mąż ją wrobił w odwecie za podejrzenie, że żona ma kochanka. Po warunkowym wyjściu na wolność kobieta chce oczyścić swoje imię, przecież została we wszystko wrobiona. I walczyć o odzyskanie córki. Dzięki poznanej w celi przyjaciółce podejmuje się ryzykownego zadania, zamierza udowodnić nieprawości i kłamstwa męża. Dokąd dobrnie ta historia i czy skończy się dla Olivii zwycięsko, przekonajcie się sami. Ale przygotujcie się na ogromne i nieprzewidywalne emocje …
Autorka skonstruowała ciekawą historię, pełną emocjonalnych zwrotów akcji i dynamicznych scen. Fabuła wciąga stopniowo i delikatnie, by w pewnym momencie uderzyć z ogromną niespodziewaną siłą. Bardzo ciekawym zabiegiem jest narracja prowadzona przez kilku bohaterów, co wzmacnia przekaz i daje ogląd całej akcji z różnych punktów widzenia. Jesteśmy bogatsi o emocje każdego z nich i wiemy to, co skrywają bohaterowie. A każdy z nich coś tam ma w zanadrzu, tylko nie każdy tak wiele, jak Dominic. On jest doskonałym przykładem, jak można wiele ukrywać i dążyć do przypisania winy innym, tylko nie sobie. Bohater zaślepiony własną ignorancją i pychą, ale pewne jest, że każda wszelkie kombinacje i manipulacje mają swój kres, wcześniej czy później. Ręka sprawiedliwości dosięgnie każdego.
Wrobiona to znakomity thriller psychologiczny, który daje wiele do myślenia. Ostrzega nas, aby być uważnym i ostrożnym w bezgranicznej ufności drugiej osobie. Czy jesteśmy pewni, że osoba, z którą żyjemy, nigdy nas nie zawiedzie? Czy mamy do niej pełne zaufanie? Ale autorka porusza też bardzo ważny temat - sytuacji osób niesłusznie skazanych, wrobionych w dany czyn. Jak trudno jest im się bronić, jak trudno udowodnić swoją niewinność, gdy całe otoczenie sprzysięgło się przeciwko takiej osobie. Trzeba mieć wiele sił i odwagi, aby niestrudzenie dążyć do wykazania swojej niewinności.
Polecam, znakomita historia, emocjonująca i dostarczająca wielu niesamowitych wrażeń. Porywa od pierwszej strony i przenosi w przestworza nieziemskich przeżyć. Gotowi na dużą dawkę ekscytujących emocji?
"KOBIETĘ, KTÓREJ ODEBRANO WSZYSTKO, CO KOCHAŁA, STAĆ NA BARDZO WIELE."
C.L. Taylor po raz kolejny stworzyła niesamowity thriller psychologiczny. Jej "Wrobiona" mną wstrząsnęła. Dosłownie nie mogłam oderwać się od tej wciągającej fabuły.
Co byście zrobili, gdyby wasz mąż wrobiłby was w próbę jego zamordowania? Współczułam głównej bohaterce Olivii Sutherland, która trafiła do więzienia dosłownie za niewinność. Niestety wszystkie zebrane dowody świadczyły przeciw niej. Jej mąż się doskonale do tego przyłożył. Nie ma szans na uniewinnienie. Po pięciu latach wychodzi z więzienia, chociaż w każdej chwili może do niego wrócić. I co dalej? Pragnie odzyskać zaufanie córki, ale ma sądowy zakaz zbliżania się do niej. Jak ma to zrobić?
Miałam cichą nadzieję, że jakoś uda się wytłumaczyć córce, że to jej ojciec jest winny, a nie jej mama.
Czy zemsta zawsze jest słodka? Czy uda jej się zemścić na swoim mężu? To nie będzie takie proste, ponieważ i on ma szatańskie plany wobec niej.
Czy życie Olivii będzie zagrożone? Przekonacie się sami, czytając tę powieść.
Kolejnym bohaterem jest Dominic. Początkowo kochający mąż Olivii, a później perfekcyjny drań, który nie cofnie się przed niczym, żeby osiągnąć wymarzony cel. Nie polubiłam tego bezdusznego drania.
Trzecią bohaterką jest policjantka i trenerka osobista z siłowni Fit4Life, Danielle Anderson. O niej wam nie opowiem, ponieważ musicie poznać ją sami. Ta postać ma dużo na sumieniu. Czy przejrzy na oczy, nim będzie za późno?
Znalazłam tutaj mnóstwo różnorodnych emocji. Zakończenie jest tak zaskakujące, że jeszcze do teraz nie potrafię się po nim pozbierać. Kompletnie się tego nie spodziewałam. Jak dla mnie, to jest najlepsza książka autorki C.L. Taylor.
Jeżeli jesteście miłośnikami thrillerów psychologicznych, to nie możecie przegapić tego tytułu.
Historia ukryta na kartkach powieści "Wrobiona" wciąga od samego początku i na długo pozostaje w pamięci. W pełni zasługuje na mój top 5 miesiąca.
Podobała mi się akcja z niesamowitymi jej zwrotami, cała fabuła, niezwykle różnorodni bohaterowie i chęć zemsty, za stracone lata.
Warto czytać tego typu książki. Idealna historia na końcówkę lata.
Z czystym sercem polecam.
,,Wrobiona" to bardzo ciekawa historia, gdzie nic, ani nikt nie jest taki jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.
Fabuła została nakreślona w bardzo ciekawy sposób, jednak nie powiedziałabym, że jest to thriller psychologiczny. W moim odczuciu jest tutaj więcej dramatu z domieszką kryminału, ze szczególnym zagłębienie się w psychikę bohaterów.
Całość czyta się bardzo szybko, a historia momentami może wydawać się mocno zagmatwana. Jednak koniec końcom układa się w spójną i bardzo ciekawą całość. Niejednokrotnie zostałam przez autorkę wprowadzona w przysłowiowe maliny. Rozdział za rozdziałem odkrywam coraz to nowsze poszlaki, a w mojej głowie kotłowało się coraz więcej pytań, na które nie tak łatwo znaleźć odpowiedzi. W fabule ciągle coś się dzieje, a więc nie możemy mówić o nudzie.
Początkowo zakładałam, że będę czytać o kobiecie, która chciała się zemścić na swoim byłym mężu. Jednak opis w tym wypadku jest mocno mylący. Tak naprawdę nasza główna bohaterka nie tyle pragnie zemsty, co sprawiedliwości. Chcąc rozpocząć nowe życie - z czystą kartą chce udowodnić, że jest niewinna, a to jej mąż jest tym złym. To właśnie postać byłego męża - Dominica najbardziej przykuła moją uwagę. Jest to najlepiej wykreowana i najbardziej wyrachowana oraz przebiegła postać w tej książce. Wraz z policjantką Domi, która bez skrupułów pomogła wsadzić do więzienia niewinną kobietę tworzą dość ciekawy duet. Jednak nie będę Wam zdradzać więcej szczegółów.
,,Wrobiona" to książka, która z całą pewnością skłania do refleksji. Zmusza nas do zastanowienia się, ile tak naprawdę osób odsiaduje wyroki, za coś, czego nie zrobiło. Zmusza nas także do tego, aby uważać komu tak naprawdę ufamy. Jestem naprawdę bardzo usatysfakcjonowana z lektury i uważam, że jest to chyba jedna z najlepszych książek autorki. Polecam! ?
Miała być miłością jego życia. Stała się ofiarą. Teraz historia się powtarza. Z inną dziewczyną w roli głównej. Lou Wandsworth po latach wraca...
Dokąd ma uciec córka obciążona sekretem, który ją zabija? Co ma zrobić matka, której dziecko próbowało odebrać sobie życie? Susan Jackson ma kochającą...
Przeczytane:2023-09-03,
Mówią, że od miłości do nienawiści jest jeden krok. Przekonała się o tym Olivia, którą były mąż wysłał do więzienia. Czy po wyjściu na wolność kobieta będzie zdolna do zemsty? Pięć lat za kratkami to długi czas na opracowanie idealnego planu.
“Wrobiona” to kolejny subtelny i kobiecy thriller w dorobku C. L. Taylor. Do tej pory przeczytałam prawie wszystkie książki autorki i przekonałam się, że pisane przez nią historie fantastycznie wpisują się w mój czytelniczy gust. Nie wyobrażałam sobie, by tym razem mogło być inaczej.
Naprawdę lubię takie lekkie thrillery, w których pierwszą rolę grają kobiety. Odnoszę czasami wrażenie, że to płeć piękna najmocniej działa na wyobraźnię i najbardziej wpływa na emocje czytelników. Czarne charaktery, które kryją się pod postacią kobiet, potrafią ranić, manipulować, mścić się i opierać się na najniższych instynktach. Przekonałam się, że dzięki temu książka może mieć mocny wydźwięk i wyrazisty charakter.
Zwłaszcza, gdy tak jak w tym przypadku, autorka potrafi zagłębić się w umysły swoich bohaterek. Przedstawić motywy ich działań, pozwolić nam zrozumieć ich decyzje. Choć to „Wrobiona” grała w tym utworze pierwsze skrzypce, to i inni bohaterzy walczyli o swoje pięć minut. Taylor zadbała o to, by trudno nam było jednoznacznie ich ocenić, wywołując tym samym w naszych głowach mętlik i gonitwę myśli. Co się naprawdę wydarzyło? Kto to wszystko zaplanował? Kim jest sprawca a kim ofiara? Pytania wydawały się mnożyć na kolejnych stronach, ale na uzyskanie odpowiedzi musiałam czekać bardzo długo.
Od początku trzymałam natomiast stronę głównej bohaterki, wierzyłam w jej słowa i liczyłam, że w wyścigu o najwyższą stawkę wysunie się na prowadzenie. Taylor nie oszczędzała jednak Olivii, nie pozwalając mi trwać w przekonaniu, że wszystko w końcu pomyślnie się dla niej ułoży, a wyrządzone krzywdy zostaną zrekompensowane. Autorka z dużą przyjemnością mieszała jej szyki, rzucała kłody pod nogi i bawiła się z nią w kotka i myszkę. Próbowałam poskładać wszystko w sensowną całość, ale przede wszystkim czerpałam przyjemność z dobrze skonstruowanej i dopracowanej intrygi.
Zwrócenie uwagi na emocje bohaterów i psychologiczny aspekt tego thrillera pogłębia wartość książki i sprawia, że nabiera ona mroczniejszej odsłony. Niepokojące emocje w porównaniu z budzącymi silne uczucia tematami idealnie ze sobą współgrają, nie pozwalają na znużenie czy znudzenie. Taylor wykorzystała popularne i lubiane motywy, przez co w historii może brakować pewnego powiewu świeżości, ale rozegrała karty na swój sprawdzony i przekonujący sposób. Mnie to w zupełności odpowiadało i wystarczyło.
Fabuła książki bardzo mnie zaintrygowała. Rozwój akcji, zaplanowane zwroty, uzasadnione wątpliwości i liczne sekrety spowodowały, że nie byłam pewna, co jeszcze wydarzy się na powieściowych stronach. Niczym detektyw amator szukałam tropów, badałam ślady i sprawdzałam przeszłość bohaterów, na niewiele jednak mi się to zdało. Choć „Wrobiona” wydaje się być taką lekką i niewymagającą książką, to i tak można przy niej nieco się natrudzić.
Z thrillerami Taylor kojarzy mi się także niezwykle przyjemny i przyjazny styl, a także łatwy w odbiorze język. Co tu dużo mówić, autorka po prostu dobrze pisze, zręcznie przelewa myśli na papier i umiejętnie trafia w emocje czytelników.
„Wrobiona” to książka, która może się podobać. Wartościowa jako delikatny kobiecy thriller oraz cenna za sprawą tego, co czerpie z literatury obyczajowej. Nie można jej zignorować.