Judyta Berszka, warszawska prawniczka znana ze swojej nieustępliwości i niezależności, ponad wszystko ceni lojalność. Kierując się nią, zgadza się pomóc przyrodniemu bratu. Wkracza tym samym na zupełnie nieznany teren, daleki od jej ścieżki zawodowej. Dokąd zaprowadzą ją kolejne decyzje?
Adwokatka nadal prowadzi też sprawę w Gdańsku, co oznacza, że musi współpracować z Piotrem Kosteckim. I choć kobieta trzyma prawnika na dystans i ogranicza kontakty z nim do tych ściśle zawodowych, ich drogi krzyżują się o wiele częściej, niżby tego chciała. Do głosu dochodzą wtedy skrywane pragnienia, a wszelkie bariery zdają się nie istnieć.
Czy w tej relacji pełnej profesjonalizmu znajdzie się miejsce na… namiętność?
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2023-08-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 384
Język oryginału: polski
Całą pierwszą książkę z serii czekałam, aż coś się zacznie dziać, a się okazało, że cała akcja jest w drugiej. Zdecydowanie Wniosek o wybaczenie, jest ciekawszy, niż pierwsza część. Cały czas Judyta i Piotr tańczą wokół siebie i choć raz chcą być razem innym razem nie koniecznie, widać, że zaczynają darzyć siebie coraz głębszym uczuciem. Na szczęście w drugiej części autorka nie skupiła się tak jak w pierwszej jedynie na ich relacjach i wprowadziła sporo akcji. Mamy tu brata Judyty zaangażowanego w szemrane interesy. Mamy w końcu rozwiązanie sprawy szwagra Judyty, który był oskarżony o gwałt i tu muszę przyznać, że rozstrzygnięcie jest dość zaskakujące (czyli tak jak lubię). Oprócz tego jeszcze lepiej poznajemy bohaterów oraz ich rodzinne sprawy. Muszę przyznać, że drugą część pochłonęłam zdecydowanie szybciej i była naprawdę ciekawa. Jeśli tak dalej pójdzie to trzecia część powinna być już mistrzowska.
“Wniosek o wybaczenie” autorstwa Natalii Sońskiej to już druga część Serii z Aktami, w której poznajemy dalsze losy Judyty i Piotra.
❗Recenzja może zawierać spoilery, gdyż jest to kolejna część Serii z Aktami. Dlatego jeśli macie ochotę poznać historię i kulisy współpracy Judyty i Piotra, to zacznijcie od książki „Paragraf na miłość”.
Judyta Breszka, warszawska prawniczka, jest kobietą o silnym charakterze, niezależną i nieustępliwą, ale jednocześnie głęboko lojalną. Jej decyzja o pomocy przyrodniemu bratu wprowadza ją w świat pełen niepewności i wyzwań, który testuje jej zasady i determinację. Dodatkowo relacje między Judytą a Piotrem Kosteckim się skomplikowały, gdyż Piotra zawiódł jej zaufanie. Ich relacja choć zawodowo toczy się dalej, ze względu na nadal nierozwiązaną sprawę, zdaje się być nie do odbudowania na gruncie osobistym.
Czy Piotrowi uda się odzyskać zaufanie Judyty? Czy Judycie uda się pomóc swojemu bratu?
Sońska umiejętnie buduje napięcie między bohaterami, pozwalając nam na śledzenie ich powolnych zbliżeń i oddaleń, które są pełne znaczących gestów i spojrzeń. To, co zaczyna się jako profesjonalna współpraca, stopniowo przeradza się w romans, który jest zarówno słodki, jak i niegrzeczny, a przede wszystkim autentyczny.
Ale powieść nie jest tylko romansową opowieścią, ale także dokładnie skonstruowanym światem prawniczym, który wciąga i fascynuje. Dużym atutem w opowieści staje się również wątek brata Judyty, który ma pewne długi u wysoko postawionych ludzi z pod ciemnej gwiazdy.
Zakończenie książki, jak w przypadku poprzedniej części, pozostawia nas w niepewności, co tylko potęguje pragnienie poznania dalszych losów bohaterów i sięgnięcia od razu po kolejną część.
“Wniosek o wybaczenie” to kolejna część serii, która z pewnością zostanie w pamięci na długo. Sońska stworzyła niezapomniane postacie i relacje, które są zarówno inspirujące, jak i emocjonujące. To książka, która nie tylko stanowi wspaniałą rozrywkę, ale także skłania do refleksji nad własnymi wartościami i wyborami życiowymi. Serdecznie Wam ją polecam! 🔥
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @czwartastrona, a Autorce za wspaniałą lekturę (współpraca reklamowa) 🩷.
W porządku, tutaj mamy zdecydowanie więcej scen jednoznacznych a przy tym nadal został zachowany styl literatury obyczajowej. Ta część wciągnęła mnie od samego początku i nawet te drobne błędy czy niedociągnięcia a także naginanie w niektórych sytuacjach rzeczywistości czy przewidywalne zdarzenia, nie są wystarczającym powodem by zniechęcić. To nie brzmi przychylnie ale przyjemnie i szybko przeczytałam, jestem ciekawa ostatniej części.
Po przeczytaniu pierwszego tomu "Serii z Aktami" czułam pewien niedosyt, ponieważ autorka ucięła historię w takim momencie, że naprawdę zaczęłam rozumieć, dlaczego większość moich znajomych wstrzymuje się z czytaniem serii do momentu, aż zostaną wydane wszystkie ich części. Byłam bardzo ciekawa, jak historia Judyty Breszki i Piotra Kosteckiego potoczy się dalej, więc gdy tylko kontynuacja ich losów pojawiła się na rynku wydawniczym, od razu wpadła w moje ręce.
W tej części Judyta decyduje się pomóc przyrodniemu bratu, wkraczając tym samym na zupełnie nieznany sobie teren. Czy prawniczce uda się zdemaskować biznesmena, który wykorzystuje swoje legalne interesy, by zatuszować swoją działalność w półświatku? Tego Wam nie zdradzę, ale mogę powiedzieć, że w życiu Judyty zdecydowanie będzie się działo! Oprócz swoich stałych obowiązków wynikających z jej pracy kobieta nadal angażuje się w sprawę męża swojej kuzynki, co wiąże się z częstymi wyjazdami do Gdańska i kontynuowaniem współpracy z Piotrem Kosteckim. Czy w tych okolicznościach Judyta będzie umiała zachować dystans i ograniczyć swoje kontakty z przystojnym mecenasem tylko do tych ściśle służbowych? Tego dowiecie się, czytając "Wniosek o wybaczenie", najnowszą książkę Natalii Sońskiej.
Muszę przyznać, że kontynuacja "Paragrafu na miłość" jest równie dobra, jak jej poprzedniczka. Autorka po raz kolejny zabiera nas w świetnie wykreowany prawniczy świat, pełen smaczków i spraw, które w rzeczywistości mogłyby znaleźć się na wokandzie. Oprócz kontynuacji sprawy Jurczyńskiego i poznania jej rozwiązania, Natalia Sońska postawiła przed parą prawników kolejną sprawę. Mogłoby się wydawać, że tym razem Judyta i Piotr będą stać po przeciwnych stronach barykady, ale czy aby na pewno? Tego nie będę zdradzać, ale mogę za to zapewnić, że sięgając po tę publikację, zdecydowanie nie będziecie się nudzić.
We "Wniosku o wybaczenie" duet Breszka i Kostecki oprócz mierzenia się ze swoimi nieraz uciążliwymi klientami, starają się, aby ich relacja pozostawała stricte służbowa, co okazuje się niezwykle ciężkie, mając na uwadze fakt, że w poprzedniej części ich relacja wkroczyła na bardziej prywatny i intymny poziom. Chociaż w dalszym ciągu widać emocję i uczucia, którymi zaczęli darzyć się już w "Paragrafie na miłość", oni przez większość książki krążą wokół siebie, niczym sępy czekające na kawałek mięsa. I muszę przyznać, że nieco mnie to irytowało i nawet kilkukrotnie miałam ochotę wejść do książki i potrząsnąć nimi, by przemówić im do rozsądku, ale na szczęście w którymś momencie poszli po rozum do głowy i przestali wzbraniać się przed tym, co do siebie czują.
Zatem z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że "Wniosek o wybaczenie" to bardzo dobra książka, którą wciąga już od pierwszych stron. Naprawdę przyjemnie było ponownie wkroczyć do świata Judyty i Piotra, nawet pomimo faktu, iż autorka ponownie zakończyła książkę, zostawiając czytelnika bez odpowiedzi na wiele pytań, dlatego z niecierpliwością będę wypatrywać premiery kolejnego tomu "Serii z Aktami".
Rzadko zdarza się, że 2 tom serii jest jeszcze bardziej wciągający niż pierwszy. ,,Paragraf na miłość" dostarczył mi wielu emocji i byłam ciekawa czy autorce uda się utrzymać poziom. I zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona.
,,Wniosek o wybaczenie" to książka, która można podzielić na dwie części. Jedna z nich wątek kryminalny, który dotyczy brata Judyty, który wpakował się w niezłe kłopoty i pani mecenas próbuje mu pomóc. Pomoc ta daleka jest jednak od wykonywanego przez nią zawodu. Judyta wraz z Piotrem dalej prowadza sprawę w Gdańsku.
Druga część to emocje głównych bohaterów. Ich cięte ryposty wobec siebie, ich uczucie, które wydaje się, że jest silniejsze niż w poprzednim tomie. Są tutaj momenty, w których aż iskrzy. Zarówno Piotr jak i Judyta to dwa silne charaktery, które potrafią dostarczyć wielu emocji czytelnikom.
Oba wątki wzajemnie przeplatają się tworząc idealną całość. Przykład Judyty i Piotra pokazuje, że nie należy mieszać życia zawodowego z uczuciami. Pani mecenas pokazała tutaj nie tylko swój profesjonalizm, ale również ogrom emocji, które w niej siedzą po tym co zrobił Piotr.
Pani Natalia Sońska posiada niezwykle lekkie pióro dzięki czemu przez książkę wręcz płynie się. Nie wiem kiedy nawet znalazłam się na ostatniej stronie. Akcja książki jest dość dynamiczna. Taka jaką lubię. A wszystko to sprawia, że czas spędzony z książką był dla mnie miło spędzonym czasem i chętnie sięgnę po trzeci tom.
Pierwszą część cyklu pt. SERIA Z AKTAMI czytałam pięć miesięcy temu, a zatem musiałam przypomnieć sobie to i owo. Już pierwsze zdania wystarczyły mi, abym kontynuację znowu porównała do dawnego serialu stacji TVN. Mam na myśli oczywiście ,,Magdę M." z Joanną Brodzik i Pawłem Małaszyńskim w rolach głównych. Postaci wykreowane przez Natalię Sońską to prawnicy, którzy twardo stąpają po ziemi i bardzo dobrze wywiązują się ze swoich zawodowych spraw. Nieco gorzej wygląda ich życie osobiste. Judyta Breszka i Piotr Kostecki to typowe połączenie ognia i wody- krążą wokół siebie, ukrywają swoje zamiary, a na dodatek odczuwają urazy, których szczegóły możemy poznać w tomie pierwszym. Jak zresztą wiemy, Natalia Sońska zostawiła nas z masą elektryzujących zwrotów akcji, niemniej jednak fabuła jest tak dobrze skonstruowana, że nawet czytelnik niezapoznany z pierwszym tomem błyskawicznie zrozumie wszystkie dylematy bohaterów. To ogromny plus dla tekstu stworzonego przez bardzo znaną pisarkę.
Czy warto poznawać nowe perypetie Judyty i Piotra? Według mnie tom drugi jest nieco słabszy, ale na pewno będzie odpowiedni dla osób szukających czegoś lekkiego, nieskomplikowanego i pełnego miłosnego uczucia. Jestem pewna, że szczególnie większość czytelniczek potrzebuje czasem czegoś typowo romantycznego- sama nierzadko mam ochotę ochłonąć i wierzyć w trudną, ale prawdziwą miłość. Każdy potrzebuje tego mocnego uczucia, choć nie zawsze się do tego przyznaje.
Judyta Breszka nie ma tylko kłopotów natury uczuciowej czy zawodowej. Autorka już w pierwszych zdaniach tekstu przypomina nam o Michale, młodszym bracie przyrodnim bohaterki. Podczas gdy ona sama jest poukładana, odpowiedzialna i bardzo rzetelna, Michał uchodzi a jej totalne przeciwieństwo. Pakowanie się w kłopoty, nawet natury kryminalnej, nie dają mu do myślenia. Czy Judyta dalej będzie mu pomagać? Czy brat bohaterki zmieni się i przejrzy w końcu na oczy? Czy tylko Michał jest zmorą rodzinną dla Judyty? Zapraszam do lektury.
Wokół Judyty i Piotra notorycznie dochodzi do nieporozumień i wyciągania na światło dzienne dawnych sporów. Judyta, jako ceniona pani mecenas, bardzo chce, by mówić jej wyłącznie prawdę, a co tak naprawdę otrzymała od obiektu swoich miłosnych zainteresowań? W jaki sposób Piotr ją oszukał i dlaczego w ogóle się tego dopuścił? Sprawę wyjaśnia nam koniec części pierwszej, ale, jak już wspominałam, czytelnik niemogący sięgnąć po wcześniejszy tekst, domyśli się wszystkiego. Nowa książka Natalii Sońskiej to w żadnym razie zawiły labirynt pełen znaków zapytania, tylko dość lekka historia prawniczo-romantyczna.
Bardzo podoba mi się też powrót do przyjacielskiego grona Judyty. Kobieta ma bowiem dwie oddane przyjaciółki, konkretnie Karolinę i Agatę. Przyjaciółki naprawdę znajdują dla siebie czas, spotykają się i pomagają wzajemnie. Co więcej, autorka wplotła tu także typowy problem natury emocjonalnej. Która z przyjaciółek Judyty ma bardzo srogie zmartwienia i czego one dotyczą? Wszystko wiemy już z pierwszego tomu, a pisarka postanowiła rozwinąć ten mocno wzruszający wątek.
Sama fabuła jest bardzo lekka, a Natalia Sońska nie zapowiada jeszcze końca. Czytelnicy na pewno docenią także imienny podział rozdziałów. Znamy osobno przemyślenia zarówno Judyty, jak i Piotra i nie musimy stawać stuprocentowo po jednej ze stron. Czasami jednak postawa Judyty, konkretnie wypominanie przez nią błędów Piotra, była już zbyt naciągana i powtarzalna. Z tego też powodu sądzę, że tom pierwszy był nieco bardziej mocny i zaskakujący. Nie oznacza to jednak, że nie sięgnę po kontynuację. Wręcz przeciwnie- chętne na nią poczekam i zrobi to zapewne wielu czytelników.
Czy można spalić za sobą wszystkie mosty bez oglądania się za siebie? Czy da się rzucić wszystko i zacząć od nowa w miejscu, które wcale nie jest nowe...
Autorka najpiękniejszych zimowych książek po raz kolejny zabiera nas na urokliwe południe Polski. Gwarantujemy, że po lekturze tej książki zapragniesz...
Przeczytane:2024-04-30, Ocena: 6, Przeczytałam, Romans, Barter, Współpraca recenzencka , Literatura obyczajowa , Współpraca reklamowa,
,,Paragraf na miłość" zakończył się tak, że musiałam czym prędzej sięgnąć po tom drugi ,,Wniosek o wybaczenie". Po pierwszym tomie byłam bardzo zła na Piotra, bo prawie od początku czułam, że nie jest do końca szczery z Judytą. Jednak kłamstwo ma krótkie nogi i to co on zataił, też szybko wyszło na jaw. Tylko, że jak prawda dotarła do Judyty rozpętała się prawdziwa burza. I to wszystko stało się akurat w momencie, kiedy oboje zaczęli czuć coś więcej do siebie niż tylko sympatię. Błąd Piotra, czy raczej jego przewinienie będzie się mu czkawką odbijać przez prawie cały tom drugi.
Judyta próbuje pomóc swojemu bratu. Będzie chciała znaleźć sposób, by wydobyć brata z bagna w jakie się wpakował. A to będzie łączyć się z kontaktami z bardzo niebezpiecznymi ludźmi. Przez to wszystko, niebezpieczeństwo będzie grozić nie tylko jej, ale także osobom bliskim jej sercu. Problem polega na tym, że Ci źli ludzie nie wiedzą kim jest Judyta, a ona trzyma potężnego asa w rękawie.
W tym samym czasie Judyta nadal prowadzi sprawę męża swojej kuzynki, Edyty. Oczywiście razem z mecenasem Kosteckim. Judyta postanowiła trzymać Piotra na dystans, a po skończeniu sprawy zerwać z nim kontakt. Każde ich spotkanie kończyło się wewnętrzną walką zarówno Judyty jak i Piotra. Oni jeszcze tego nie wiedzą, ale zakochują się w sobie, przez co każde spotkanie jest dla nich istną katorgą. Judyta chce być z Piotrem, ale duma nie pozwala jej na ten krok. Serce mówi kochaj, a rozum uciekaj. Kogo posłucha Judyta?
Czy pożądanie zwycięży ten pojedynek? Czy Judyta wyciągnie brata z kłopotów? Jakim asem dysponuje pani mecenas? Czy Piotr i Judyta mają szansę na miłość?
Wow!!! Jakie to było świetne!!!! Drugi tom nie ustępuje pierwszemu. Jest równie dobry, jak nie lepszy. Mamy tu wątek kryminalny, intrygi, tajemnice, do tego odrobina pikanterii. Zakończenie jest świetne, muszę przeczytać trzeci tom!!!!!! Koniecznie!!!!
Judyta nadal jest twarda, a szczególnie wobec Piotra. Jednak coraz częściej dopuszcza do głosu swoje serce i patrzy na Piotra łaskawszym wzrokiem. Będąc przy nim trudno jej zapanować za pożądaniem i namiętnością, jaką w niej wywołuje sama jego obecność. To samo dzieje się z Piotrem. Przy Judycie nie może myśleć racjonalnie! W każdej wolnej chwili jego myśli wędrują do niej.
Ta książka to nie tylko sercowe perypetie naszych bohaterów. Mamy tu intrygi i tajemnice, które wyjdą na jaw i niestety ugodzą serce Judyty. Poza tym wejdziemy na niebezpieczne tereny organizacji przestępczej. I tu zacznie robić się naprawdę ciekawie, kiedy Natalia postanowiła zakończyć tom drugi. Udusić to mało!!!! Tak nie można kończyć książek!!!! Nie pozostaje mi nic innego jak czytać trzeci tom.
Kończąc polecam Wam tą książkę i z resztą całą serię! Natalia ma świetne pióro. Jej książki czyta się lekko i z przyjemnością. Myślę, że Wam też się spodobają.
Dziękuję za egzemplarz do recenzji,
Polecam