Wiatr wspomnień


Tom 3 cyklu Zakątek szczęścia
Ocena: 5.33 (15 głosów)
Inne wydania:

Pobierowo latem tętni życiem. Do poznanych już wcześniej bohaterów cyklu Zakątek Szczęścia dołączają nowi. Jakie skrywają sekrety? Czy przeszłość zdominuje to, co tu i teraz?

"Wiatr wspomnień" jest wielowątkową, refleksyjną opowieścią o zwykłych ludziach, zaufaniu i marzeniach. To, że miłość jest lekarstwem dla duszy, nie dla każdego staje się oczywiste. A los lubi płatać figle...

Dorota Schrammek w swych powieściach prezentuje różne postawy ludzkie, motywy podejmowanych decyzji, a przede wszystkim podpowiada Czytelnikom, co i jak warto zmienić, aby życie było bardziej udane i szczęśliwsze.

"Wiatr wspomnień" to trzeci tom z serii "Zakątek Szczęścia" w nowym poprawionym wydaniu.

Informacje dodatkowe o Wiatr wspomnień:

Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2019-06-06
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-66201-29-3
Liczba stron: 280

Tagi: obyczajowe

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Wiatr wspomnień

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wiatr wspomnień - opinie o książce

Jak zwykle autorka mnie zaskoczyła. Niby znane są już postaci i wydawałoby się,że przewidywalne są ich losy,ale ta część uświadamia,że nic nie jest oczywiste.Będzie mi brakowało czaru Pobierowa,niemal na siłę spowalniałam czytanie,aby zostać tam i z tymi ludźmi na dłużej. Wielkie brawa za tak mocne wciągniecie :)
Link do opinii
Szkoda że już musimy się pożegnać z bohaterami pobierowskiej trylogii :( Czytając książkę miałam wrażenie jakbym była cały czas obok nich i razem z nimi przeżywałam radości jak i smutki . Uwielbiam książki pani Doroty, są one zwięzła ale bardzo treściwe. Polecam:)
Link do opinii
Ciepła opowieść o życiu zwyczajnych i (nie-)zwyczajnych w jednej ze znanych miejscowości letniskowych. Ciekawe, w większości sympatyczne postaci. Jednocześnie opowieść nie jest mdła, dotyka bowiem ważnych problemów społecznych. Całość sprawia, że chętnie sięgnę po wcześniejsze tomy..
Link do opinii

W cyklach bardzo często spotykamy się z sytuacją, gdzie kolejne części nie zachowują wysokiego poziomu pierwszego tomu. Czy Dorota Schrammek sprostała temu wyzwaniu w swojej nadmorskiej trylogii?       Pobierowo latem tętni życiem. Do poznanych już wcześniej bohaterów pobierowskiej trylogii dołączają nowi. Jakie skrywają sekrety? Czy przeszłość zdominuje to, co tu i teraz? Wiatr wspomnień jest wielowątkową, refleksyjną opowieścią o zwykłych ludziach, zaufaniu i marzeniach. To, że miłość jest lekarstwem dla duszy, nie dla każdego staje się oczywiste. A los lubi płatać figle...       Swoją przygodę z pobierowską trylogią zaczęłam od drugiego tomu Na brzegu życia. Jak dobrze pamiętacie, nie miałam żadnego problemu z jej zrozumieniem, pomimo tego, że nie czytałam części pierwszej. Sądzę, że również nie zapoznając się z dwójką, mogłabym spokojnie przysiąść do ostatniej części i również nie miałabym żadnego problemu z wbiciem się w fabułę. Kolejne tomy, choć ze sobą połączone, mogą również stanowić odrębne historie, z których każda kolejna, jest równie ciekawa.      Dorota Schrammek po raz kolejny udowodniła, że pisze rewelacyjne powieści, osnute pięknymi i głębokimi uczuciami oraz chwilami refleksji i zadumy. Jej opowieść dotyczy życia zwykłych, prostych ludzi. Dzięki temu niejednokrotnie miałam wrażenie, że czuję powiew morskiej bryzy i gorący piasek pod stopami, choć tak naprawdę, siedziałam pod kocem z kubkiem gorącej herbaty w ręce. Mieliście czasami takie uczucie, w którym wydawało Wam się, że siedzicie na ławce tuż obok bohaterów przysłuchując się ich dyskusjom, zerkając kątem oka na rozgrywającą się sytuację? Jeśli tak, to doskonale wiecie, jak czułam się podczas lektury tej powieści. Powiem więcej! Odniosłam wrażenie, że dzięki autorce, kolejny raz udałam się na wakacje we wspaniałe miejsce. Miejsce gorącego słońca, chłodnej wody, ale i pełnego miłości, wspaniałych ludzi i niezapomnianych wrażeń.        Ostatni tom nadmorskiej trylogii jest niezwykłą, wzruszającą i przepełnioną różnymi emocjami przygodą. Lekko humorystyczne spojrzenie na bohaterów, to coś, co wywołuje delikatny uśmiech na twarzy, którego tak pragniemy podczas przyjemnych chwil spędzonych z dobrą książką, Bo taką właśnie jest Wiatr wspomnień. Teraz już wiem, że po książki Doroty Schrammek mogę sięgać w ciemno. Jej lekkie pióro i niezwykle przyjemny styl zauroczyły mnie i przeniosły w magiczny, choć niezwykle realny świat ludzi takich, jak my - zwykłych, prostych, prawdziwych.      Podsumowując, Wiatr wspomnień to niezwykle piękna i emocjonująca historia o prawdziwym życiu w jednym z nadmorskich kurortów. Piękne polskie okolice, wspaniali ludzie i realne historie, to elementy, które zdecydowanie mnie zauroczyły. Do tego lekkie i przyjemne pióro autorki, z czegoś prostego, tworzą coś fantastycznego i magicznego. Serdecznie polecam!

http://krainaksiazkazwana.blogspot.com

Link do opinii
"Wiatr wspomnień" to książka o ludziach takich jak my, z ich większymi i mniejszymi marzeniami oraz problemami dnia codziennego. Autorka wskazuje na bardzo istotne tematy i kwestie, o których często zdarza się nam zapominać - bezinteresowna pomoc, tolerancja czy druga szansa. Przyjemnie było przeżywać wraz z bohaterami ich osobiste większe i mniejsze dramaty, rozczarowania, lęki, niepewność, stawiać czoło życiowym przeciwnościom losu oraz walczyć z nimi szukając dobrych rozwiązań i odpowiedzi na nurtujące ich pytania, a także marzyć. Ciekawe było również odkrywanie tajemnic kilku bohaterów, m.in. wątek przeszłości tajemniczej Anny, wątek dżentelmena w białych rękawiczkach i wątek pana Stanisława i jego żony Marysi, który zrobił na mnie największe wrażenie. Więcej nie będę zdradzać, aby nie popsuć Wam zabawy. Tu każdy z bohaterów jest wyrazisty, pokazuje swoje żywe emocje, a ich losy są w doskonały sposób splecione. Niejako płyniemy przez ich wspomnienia okraszone tęsknotą, marzeniami, planami i nadziejami. Postaci są tacy jak my, łatwo się z nimi utożsamić i polubić. Autorka pozwala popełniać im błędy, mieć słabości, z drugiej zaś strony pokazuje, że z każdej porażki można wyciągnąć wnioski i spróbować osiągnąć sukces. "Jak to jest, że stają nam na drodze nieoczekiwane osoby, z którymi w jakiś sposób łączy nas potem los? To, co dajemy, powraca." Tym razem mamy tu przyjaźń, miłość, umiejętność przebaczania, a nawet intrygi i haniebne czyny - więc naprawdę dzieje się sporo. Kolejny raz przekonałam się, że pani Dorota ma niezwykły zmysł obserwacji tego, co się wokół niej dzieje, co przekłada się na karty powieści. Tu wszystko jest wyważone, dobrze przemyślane, wszystkie wątki zostają zakończone. Książka bawi, wzrusza, skłania do refleksji, a nawet złości. Pełno w niej ciepła i życiowej mądrości. To powieść o sile wiary, nadziei i miłości, o wartości przyjaźni i wierności, o tym, że pozory czasami mylą. Zajrzyjcie do tętniącego turystycznym życiem Pobierowa, na pewno nie będziecie się nudzić.
Link do opinii
Avatar użytkownika - wrobel
wrobel
Przeczytane:2016-08-04,
Dorota Schrammek po raz kolejny zachwyciła mnie swoją powieścią. Mamy czas wakacji, a więc uważam, że książka o Pobierowie w sam raz nadaje się na ten właśnie okres. Czytając mamy ochotę przenieść się do miejsca akcji i brać czynny udział w tym co się tam dzieje, a przynajmniej obserwować wszystko z boku. Ponownie spotykamy się z bohaterami wcześniejszych tomów, ale pojawią się i nowi, którzy umiejętnie skrywają sekrety. Autorka napisała powieść wielowątkową, ale bardzo życiową. Każda sytuacja mogłaby spotkać również i nas. Mamy możliwość śledzenia bardzo realnych wątków, zastanowienia się jak my byśmy się zachowali w danej sytuacji. "Jak można nie robić nic i być szanowanym? On, Woźnica, co rusz wychodzi z jakąś inicjatywą, a wszelkie uwagi i zastrzeżenia zawiera w listach, które tak chętnie składa w odpowiednich urzędach. Cała estyma jemu powinna się należeć! Ten Widacki nie robi przecież kompletnie nic! I jeszcze miałby sołtysem zostać? Niedoczekanie!" W tej książce znajdziemy dosłownie wszystko, poczynając od przyjaźni, miłości, poprzez umiejętności przebaczania, kończąc na intrygach i haniebnych czynach. Przede wszystkim jednak nauczymy się jak odnajdywać własne szczęście. Książka jest niezwykle ciepła oraz emocjonalna. "Nie mógł się powstrzymać. Dłoń sama skierowała się do podbródka, podniosła głowę do góry, a usta odszukały usta. Spijał z nich słoną wilgoć. Początkowo biernie poddawała się pieszczocie, aby po chwili zareagować na nią z odpowiednią mocą. Pocałunki stały się gwałtowne i władcze, by po jakimś czasie stonować siłę, stawiając na czułość i delikatność." Należy pochwalić autorkę za świetny, wręcz wciągający styl narracji, za barwne i różnorodne postacie. Przy tej książce nie ma czasu na nudę, gdyż wciąż coś się dzieje. Bohaterowie napotykają życiowe przeszkody, które starają się zwalczyć. Udowadniają, że dobro tkwi w każdym z nas, jednak czasem potrafi być skrzętnie skrywane. "Jak to jest, że stają nam na drodze nieoczekiwane osoby, z którymi w jakiś sposób łączy nas potem los? To, co dajemy, powraca." Wiatr wspomnień to doskonała lektura dla każdego z nas, ponieważ pozwoli nam spojrzeć na samego siebie z boku i przeanalizować własne zachowanie. Czy aby w naszym życiu zawsze postępujemy słusznie? Czy każdego człowieka oceniamy należycie? Jak ma wyglądać nasze szczęście? Gorąco zachęcam do lektury, nie tylko Wiatru wspomnień, lecz całej trylogii.
Link do opinii
Avatar użytkownika - al-ks
al-ks
Przeczytane:2016-07-24,
Świetna lektura na wakacyjne wieczory spędzane w Pobierowie. Polecam.
Link do opinii
"Jak to jest, że stają nam na drodze nieoczekiwane osoby, z którymi w jakiś sposób łączy nas potem los? To, co dajemy, powraca." Wyjątkowo ciepła i sympatyczna lektura, z wielką wrażliwością przybliżająca losy zwykłych wydawałoby się ludzi, a jednak w szczególny sposób bliskich czytelniczym sercom. Fascynująca mieszanka różnorodnych scenariuszy życia, z jednej strony nieprzewidywalnych i zależnych od zaskakujących splotów okoliczności, a z drugiej strony w znacznym stopniu wynikających ze świadomie podejmowanych decyzji i działań. Tym, co je łączy jest silna intensywność różnych emocji, nawiązywanie nici przyjaźni, scalanie więzów miłości czy poszukiwanie prawdziwego spełnienia. Wciągający styl narracji sugestywnie przekonuje do opisywanych historii, wysoko oceniamy prawdopodobieństwo zdarzeń, świetnie odnajdując się w ich klimacie. Podobało mi się to nieco humorystyczne spojrzenie na bohaterów, ich charaktery i zachowania. Życzliwie podążałam tropem ich niby typowych, lecz jakże interesujących życiowych przygód. Tak swobodnie i rodzinnie czujemy się w towarzystwie książki, odpowiada nam wytworzony w niej nastrój, ujmuje naturalność i lekkość prowadzenia fabuły. Pobierowo, malownicza nadmorska miejscowość wypoczynkowa, w sezonie letnim plaże wypełnione turystami, a gdzieś między nimi odnajdujemy stałych mieszkańców, ze swoimi problemami, sekretami, troskami, zmartwieniami i obawami, czasem zawiedzeniem, niezrozumieniem i znużeniem, ale również z pragnieniami, marzeniami, wiarą w lepsze jutro i nadzieją na szczęście. Każdy z bogatym i urozmaiconym doświadczeniem życiowym, mniej lub bardziej udanymi związkami z bliskimi, większą lub mniejszą serdecznością w sercu, normalną codziennością złamaną naprzemiennie łzami smutku i radości. Bardzo przyjemna i refleksyjna lektura, idealna na potwierdzenie najważniejszych wartości w życiu człowieka, konieczności przyjrzeniu się sobie z innej perspektywy, jakby trochę z boku, być może przedefiniowaniu pewnych motywów działań czy zmobilizowaniu się do dokonania korzystnych zmian. Nie znam wcześniejszych tomów, jednak nie przeszkadzało mi to w serdecznym odbiorze "Wiatru wspomnień", z chęcią sięgnę zatem po wcześniejsze części cyklu, które pomogą mi nawiązać jeszcze bliższą znajomość z jego bohaterami. bookendorfina.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - Eli1605
Eli1605
Przeczytane:2019-07-21, Ocena: 4, Przeczytałam,

Zakończyłam cykl o mieszkańcach Pobierowa i zaczyna mi ich brakować. "Wiatr wspomnień" wyjaśnia losy kilku bohaterów. A ja lubię pozytywne zakończenia w książkach i w życiu także. Aż nabrałam ochoty na wyjazd do tej nadmorskiej miejscowości. Może kiedyś wybiorę się tam na urlop.

Link do opinii
Avatar użytkownika - takahe
takahe
Przeczytane:2018-01-18, Ocena: 4, Przeczytałam,

Trochę słabsza niż pierwsza część ale autorka wg mnie stanęła na wysokości zadania. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - monika1990
monika1990
Przeczytane:2019-07-03, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - KKS
KKS
Przeczytane:2016-11-16, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2016-11-15, Ocena: 6, Przeczytałam,
Inne książki autora
Stojąc pod tęczą
Dorota Schrammek0
Okładka ksiązki - Stojąc pod tęczą

Szczęście jest jak tęcza - pozornie na wyciągnięcie ręki. I równie nieuchwytne. Dlatego warto z niego czerpać garściami, dopóki można... Patrycja, Magdalena...

Na brzegu życia
Dorota Schrammek0
Okładka ksiązki - Na brzegu życia

Minęło kilka miesięcy… Matylda i Władysław są szczęśliwym małżeństwem. Cieszą się też z wnuczki. Ta pozorna stabilizacja zostaje zakłócona...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy