Trzynastoletnia Magda odziedziczyła po ojcu nie tylko kolor włosów i wadę wzroku, lecz także umiejętność czytania w myślach. Niestety musi ją ukrywać przed mamą i rodzeństwem, zwykłymi ludźmi nieświadomymi istnienia magii.
Tuż przed zakończeniem roku szkolnego dziewczynka dowiaduje się, że tym razem, zamiast spędzić lato u swojej babci czarownicy, wyjedzie z rodziną na kemping nad jeziorem. Na domiar złego uwagę taty całkowicie pochłaniają problemy w pracy: z Instytutu Badań i Analiz Użytkowego Zastosowania Magii, do którego został ostatnio przeniesiony, skradziono cenne magiczne artefakty. Czy ma to związek z tym, że Magda coraz częściej staje się świadkiem zjawisk paranormalnych, a na kempingu pojawiają się słowiańskie demony? Dlaczego wokół rodzinnej przyczepy zaczyna węszyć krwiożerczy inspektor z Biura do spraw Bezpieczeństwa Magii? Gdy najmłodsza siostra Magdy zostaje porwana, dziewczynka musi stawić czoło grożącemu jej rodzinie niebezpieczeństwu.
Wydawnictwo: Mięta
Data wydania: 2024-05-17
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 272
Język oryginału: polski
📚”Wakacje pełne magii” to najnowsza książka Katarzyny Wierzbickiej . Historia ta kierowana jest do dzieci, zabierając je we wspaniałą krainę magii, ale jak to często bywa przy tej książce dobrze będzie się bawił również dorosły czytelnik. U nas w domu lubimy łączyć obie te przyjemności i czytamy razem 🙂
📚Książka opowiada o półmgicznej rodzinie, gdzie główna bohaterka Magda i jej tata są Iskrami (czyli osobami mającymi magiczne zdolności) Mama i starsza siostra nie mają magicznych mocy, zaś przed dwójką najmłodszego rodzeństwa jeszcze jest czas na odkrycie magicznych mocy.. 🙂
Niezwykłą zdolnością Magdy jest czytanie w myślach, dziewczynka jednak ukrywa tę moc przed swoją nie magiczną rodziną, przez co dziewczynka jest bardzo skryta i raczej wycofana. Wszystko się jednak zmienia z biegiem czasu gdy podczas wakacji pod kempingiem, zaczynają się dziać kompletnie nieprzewidziane, a wręcz nadprzyrodzone rzeczy.
📚Ta historia jest nie tylko dobrą fantastyką, ale przede wszystkim pokazuje jak ważne jest zaufanie, zrozumienie, poświęcenie i to, że prawdziwa siła tkwi w rodzinie.
📚Sama akcja pełna jest tajemnic i zwrotów akcji, a niejednokrotnie wieje grozą. Ale spokojnie adekwatnie dla młodego czytelnika. Dialogi i sama atmosfera między bohaterami jest jak w prawdziwej rodzenie.
📚Dowiedziałam się, że książka jest fajnym dopełnieniem dla osób znających książki dla dorosłych Pani Katarzyny, ja mam ale muszę jeszcze nadrobić, tym bardziej jestem zaintrygowana 🙂
Zacznę od tego, że słownictwo jest rozbudowane. Nie jest to "typowa" książka dla dzieci, więc śmiało może przeczytać ją nawet starsza osoba. Nie wyczułam w niej infantylności, a raczej coś, co mogłoby się spodobać obu grupom wiekowym. Dodatkowo temat magii - coś, co uwielbiam w książkach.
Pojawia się temat czytania myśli i "bombardowania" nimi Magdy, naszej głównej bohaterki. Ponieważ ma taką zdolność, musi sobie z nią radzić każdego dnia. W książce pojawiają się również magiczne istoty, takie jak wodnik, polewik czy smok.
"Dla mojej roztrzepanej, towarzyskiej, pozbawionej jakichkolwiek zdolności magicznych matki jestem kimś w rodzaju ufoludka". (Cytat na stronie 18).
Książka zawiera ilustracje, które dodają klimatu. Może nie ma ich bardzo dużo, ale co kilka stron można się na nie natknąć. Jedynym minusem, który wytrącał mnie ze skupienia nad tekstem, było przerwanie w połowie zdania, żeby na następnej stronie pojawiła się ilustracja. Ale to tylko subiektywne spostrzeżenie ze względu na to, że łatwo się rozpraszam.
Jest to z pewnością pozycja, którą warto przeczytać. Dostarcza rozrywki, uczy młodszych czytelników, a nawet może zachęcić do czytania! Będzie to nawet świetny wybór na prezent ;)
Madzik to niezwykła dziewczynka, która podobnie jak jej tata jest tzw. Iskrą- osobą posiadającą magiczny dar. Nasza bohaterka potrafi czytać w myślach innych. Niestety musi ukrywać swój dar przed resztą nie-magicznej rodziny.
Co roku wakacje spędza u swojej babci, ale tym razem wraz z całą rodziną ruszają na kemping. Miały to być zwykłe wakacje, lecz szybko okazuje się, że dzieją się tam magiczne rzeczy. Ponadto jej rodzina staje w obliczu niebezpieczeństwa. Czy te wakacje zakończą się szczęśliwie? Przekonajcie się sami!
"Wakacje pełne magii" autorstwa Katarzyny Wierzbickiej to naprawdę rewelacyjna historia, która wciąga od pierwszych stron. Już od samego początku zostajemy przeniesieni do magicznego świata. Autorka wykreowała bardzo ciekawych bohaterów, których losy śledzi się z wielkim zainteresowaniem.
Książka jest pełna magii, a jej fabuła obfituje w tajemnice i niespodziewane zwroty akcji, które trzymają czytelnika w napięciu. Opisy miejsc i wydarzeń są tak żywe, że łatwo jest sobie wyobrazić każdą scenę. Dialogi są naturalne i pełne emocji co sprawia, że postacie stają się nam bliskie.
Autorka zręcznie balansuje między momentami pełnymi ciepła rodzinnego, a chwilami grozy, które wywołują dreszczyk emocji. Pani Katarzyna udowadnia, że nawet w świecie pełnym magii zwykłe ludzkie relacje i uczucia są najważniejsze.
To książka, z której bije magia, ale nie zabraknie tu tajemnic, a nawet powieje grozą. Jestem przekonana, że ta książka Was zachwyci i z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
A gdyby tak z realnym światem przeplatał się ten magiczny? A gdyby tak znowu poczuć się dzieckiem i to jeszcze z iskrą tajemniczej siły?
Jeśli moje gdybanie pobudziło Waszą wyobraźnię, sięgnijcie koniecznie po książkę „Wakacje pełne magii” Katarzyny Wierzbickiej.
Jest to powieść dla młodszego czytelnika, ale kto powiedział, że dorośli nie mogą czytać tak magicznych historii? A jeśli macie dzieciaki, z którymi można tę pasję dzielić - to już najlepiej!
Bohaterką książki jest trzynastoletnia Magda obdarzona niezwykłą umiejętnością czytania w myślach. Wraz ze swoim tatą i babcią należy do Iskier - ludzi odbarzonych magicznymi umiejętnościami. Nie jest łatwo posiadać takie zdolności, a jeszcze trudniej ukrywać je przed pozostałymi członkami rodziny.
Magda wiedzie prawie zwyczajne życie nastolatki: zmaga się z pomysłowością i kapryśnością rodzeństwa, lubi szukać dla siebie odrobiny samotności. Rodzinny, wakacyjny wyjazd na kemping zapowiada się dla niej nieciekawie, wolałaby spędzić wakacje nieco bardziej kameralnie w towarzystwie babci. Wyjazd wakacyjny jednak zaskakuje. Z każdym dniem mają miejsce niesamowite sploty zdarzeń, które powodują, że dziewczynka musi zmierzyć się z nadprzyrodzonymi siłami a nawet zawalczyć o swoją rodzinę, której grozi niebezpieczeństwo.
Niesamowite wydarzenia, magiczne zdolności, świat realny i paranormalny przeplatające się wzajemnie, słowiańskie demony a nawet smok! - wszystko to sprawia, że „Wakacje pełne magii” to świetna przygodowa i fantastyczna lektura, wciągająca czytelnika od pierwszych stron. To też książka o sile uczuć i rodzinnych więzi, które sprawiają, że żadne złe moce nie mają prawa się na nie porywać.
Dzięki tej lekturze poczułam się jak dziecko. Teraz podrzucam córce - też trzynastolatce , jak Magda. Mam jednak nadzieję, że nie potrafi czytać w myślach 😉
Katarzyna Wierzbicka napisała naprawdę wspaniałą powieść. Magda, trzynastoletnia dziewczynka, głowna bohaterka książki ma magiczne moce i potrafi czytać w myślach oraz odczuwać emocje innych osób. Pomysł ten daje wspaniałe pole do popisu dla autorki i rozpisania ciekawych przygód i problemów dla Magdy. I to się sprawdza - książka pod względem wątków obyczajowych jest bardzo dobra, a autorka dodała do niej ogromną ilość ciekawych wątków fantastycznych, które są idealnym tłem do opowieści o rodzinie i dorastaniu.
Czas na coś innego!
„Wakacje pełne magii” to powieść dla młodszych czytelników, aczkolwiek dorosłym też może ona przypaść do gustu, jako taka leciutka odskocznia od poważniejszych lektur. Dzieje się w niej dużo, pojawia się magia, zjawiska paranormalne, a nawet porwanie. Akcja może zainteresować tych opornych do czytania i przekonać ich do tego, że istnieją też książki, od których ciężko się oderwać. W tej powieści nie ma miejsca na nudę, za to jest miejsce na trochę strachu i niepokoju. Wasze dziecko to polubi.
A o czym właściwie jest ta książka?
Przed Wami historia trzynastoletniej dziewczynki Magdy, której wyjątkową umiejętnością jest czytanie w myślach. Niestety musi to ukrywać nawet przed najbliższą rodziną, ponieważ mogłyby być z tego duże problemy. Gdy wyjeżdża z rodziną na kemping nad jeziorem, wokół ich terenu zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Pojawiają się demony, potwory i inne paranormalne stwory, którym dziewczynka musi stawiać czoło. Na domiar złego, jej młodsza siostra zostaje porwana i Magda musi zrobić wszystko, żeby ochronić rodzinę.
Pierwsze, co rzuca się w oczy to czcionka. Jest ona bardzo przystępna i zachęcająca młodych czytelników do czytania. Dodatkowo w książce znajdują się piękne grafiki, które jeszcze bardziej pobudzą wyobraźnię u dzieci. Fabuła jest ciekawa, pojawiają się elementy lekkiej grozy i napięcia, mnóstwo tajemnic, a także intrygujące postacie. Plusem jest też to, że dzieje się dużo w krótkim czasie i nie ma miejsca na nudę, więc nie trzeba się obawiać, że dzieciaki w trakcie czytania stwierdzą, że to nie dla nich.
Tak więc z czystym sumieniem mogę Wam polecić powieść Katarzyny Wierzbickiej, bo oprócz tego, że fabuła jest świetna, to jeszcze jest zachwycająca szata graficzna, która dodaje jej uroku. Myślę, że jeśli chcielibyście kupić dziecku książkę na prezent, to ta nadaje się idealnie. Jeśli też Wasze dziecko nie za bardzo chce czytać albo dopiero co zaczyna swoją przygodę z literaturą, to uważam, że jest to jak najbardziej odpowiednia pozycja. 9/10
Współpraca z Katarzyną Wierzbicką i wydawnictwem Mięta.
Książka opowiada Nam historię trzynastoletniej Magdy , której plany wakacyjne ulegają nagłej zmianie.
Zazwyczaj spędzała ten czas u babci "odpoczywając" od niechcianych myśli innych, jednak w tym roku jedzie z rodzinką na kemping nad jeziorem.
Z pozoru zwykły wyjazd dla Iskry - właśnie tym jest nasza bohaterka - umiejącej czytać w myślach nie jest dla niej łatwy. Otoczona wieloma ludźmi nie może zaznać spokoju...
Magia nagle otacza ją z każdej strony i co raz trudniej jest uniknąć bohaterce wpływu jej mocy na życie... Co raz dziwniejsze sytuację spotykają jej całą rodzinę...
Ożywają zabawki, pojawia się smok i potwory... Pewnego dnia zagubiona wśród pól spotyka chłopca, ale czy na pewno to zwykły człowiek?
Jak to jest żyć w rodzinie , gdzie o Twoim darze wie tylko tata? Codziennie borykać się z niechcianymi myślami innych ludzi. Uczyć się jak radzić sobie z darem i blokować niechciane myśli. A do tego strzec się przed łamaniem zasad Rady...
Ta pozycja przeznaczona jest zdecydowanie dla dzieci, ale również dorosłych. Napisana w płynny, lekki i zrozumiały sposób przyniesie wiele radości każdemu bez względu na wiek ?
Nie brakuje tutaj akcji, ale również emocji i relacji łączących rodzeństwo, oraz rodziców ?
Kiedy tylko skończyłam ją czytać przejął ją mój synek i jestem pewne, że spędzi świetny czas poznając ten magiczny czas!
Naprawdę polecam!!!
Hej przygodo!
Wiecie jaka była moja pierwsza myśl po lekturze najnowszej książki Kasi Wierzbickiej? Że chciałabym, żeby moje córki dorastając poznawały przede wszystkim takie historie. Żeby za szybko nie wsiąkły w banalne opowiastki lub te, których cała idea i sens opierają się na tym, że ,,dziewczyna musi mieć chłopaka", tylko, żeby jak najdłużej zostały w świecie z pogranicza dzieciństwa i nastoletniości. Żeby miały alternatywę, która da im więcej czasu na dojrzewanie do dorosłości, a dzięki temu pojmować ją inaczej i czego innego dla siebie od niej oczekiwać. A do tego potrzebne są mądre narracje, pełne życzliwości, ciepła, pokazujące złożoność świata, który trwa poza nami i ma niebagatelny wpływ na nasze życie, a także ról, które możemy dla siebie w nim wybrać. Do takich opowieści należą właśnie ,,Wakacje pełne magii" i dlatego z radością będę polecać je wszystkim podlotkom, które będą chciały mnie, staruszki dla ich wszakże, wysłuchać.
*
Trzynastoletnia Magda, jest Iskrą, co oznacza, że posiada magiczne umiejętności. W jej przypadku, nadprzyrodzona zdolność to czytanie w myślach - która bynajmniej nie ułatwia jej życia i nie czyni z niej duszy towarzystwa. Bo jeśli się zastanowić: to kto z nas chciałby być na okrętkę bombardowany myślami wszystkich osób w okolicy? Mało to fajne, więc pewnie nikt. Nic dziwnego, że nasza bohaterka czuje się przebodźcowana i nie pała radością na wieść, że nie spędzi spokojnych wakacji u babci czarownicy, tylko na biwaku z całą rodzinką, pośród innych urlopowiczów (!). Co gorsza nikt oprócz taty, nie może ułatwiać jej funkcjonowania w tak trudnych warunkach, ponieważ ,,zwykli" ludzie nie mogą dowiedzieć się o istnieniu Iskier. Magda nie może więc porozmawiać szczerze ani z mamą, ani z żadnym z trójki rodzeństwa. A jak się zapewne domyślacie, jej wyobcowanie i mur, który wokół siebie zmuszona jest budować, nie pozostają bez wpływu na relacje, bo nie zawsze są dla innych zrozumiałe.
Książka nie skupia się tylko na zmaganiach bohaterki z jej własnymi demonami i opisywaniu perypetii jej wesołej rodziny (co przyznaję, dziwie momentami znajomych). Główną oś fabularną stanowi tutaj ciekawie zarysowany konflikt rozgrywający się w magicznym świecie, który nie pozostaje bez wpływu na naszych bohaterów i zaczyna wciągać w ich stronę swoje brudne łapska. Zanim jednak nasza bohaterka zrozumie czego jest świadkiem, jej uwagę będą zaprzątać pojawiające się ni stąd ni zowąd słowiańskie demony, smocze jajo, utopiec, niezbyt sympatyczny Inspektor z Biura ds. Bezpieczeństwa Magii, oddelegowana babcia i... zaginięcie siostry. Tak, ta wakacyjna przygoda sprawi, że Magda nie będzie już tą samą zahukaną dziewczynką, a świat jej i jej bliskich zmieni się bezpowrotnie.
Świat wykreowany przez Wierzbicką jest bardzo realistyczny, mimo, zawartego w nim, sporego ładunku fantastycznego. Autorka doskonale wczuła się bowiem w dorastającą główną bohaterkę i oddała głos jej obawom związanym z rodzinnymi wakacjami, przedstawiła jej czuły - ale nie pozbawiony irytacji - stosunek do mocno angażującego i hałaśliwego rodzeństwa oraz pogmatwane relacje z rodzicami. Doskonale zobrazowała też to, co w przeróżnych sytuacjach, dzieje się w głowie mamy czwórki pociech. Nikt nie jest tu idealny - bo przecież nie musi - i nie zawsze wszystko idzie po myśli bohaterów - jak to w życiu. Oprócz wyrazistych postaci, na uwagę zasługuje również wspaniale oddany klimat wakacyjnej laby i kwint esencja atmosfery panującej na biwaku nad jeziorem. Podczas lektury aż chciało mi się spakować plecak i wyruszyć w nieznane, zahaczając po drodze o budkę z ,,chamskimi burgerami", z dala od wszelkich fancy foodów.
,,Wakacje pełne magii" to ubrana w fantastyczny kostium opowieść o inności, akceptacji i dorastaniu. O tym, jak dogadać się z własnym ja i je docenić. Także o sile więzi, której nie mogą nadwyrężyć różnice charakterów. I tym, że nic nie jest czaro-białe, chociaż niektórzy chcieliby by takie było. To także pełna niebezpieczeństw przygoda podszyta ciepłym humorem, a zarazem nutką goryczki. Bo tak to już jest, że zło nie śpi ani podczas wakacji ani w pięknych okolicznościach przyrody i nigdy nie wiadomo, kiedy i gdzie zaatakuje. Biorąc pod uwagę przekaz i jego formę podania, trzeba z całą mocą podkreślić, że autorka traktuje młodszego odbiorcę i jego sposób postrzegania rzeczywistości bardzo na poważnie. Nie mydli mu na siłę oczu, wmawiając, że świat jest tylko cudownym miejscem. Delikatnie, w sposób dostosowany do wieku i z wielkim szacunkiem, daje za to do myślenia. Bo zawsze warto zastanowić się chociażby nad tym jakie intencje przyświecają tym, którzy wyznaczają zasady rządzące naszym życiem i czy trzeba ślepo za nimi podążać. Bo, no właśnie, różnie z tym bywa i w zwyczajnym i w iskrowym świecie.
Jeśli jeszcze nie wiecie, jaką książkę zabrać ze sobą na wakacje, to koniecznie łapcie za Wierzbicką. Dla przygody, cudownego świata, wspaniałej rodzinki i wszelakich legendarnych stworów. Będziecie zadowoleni!
P.S. Moja córa co prawda jest za mała jeszcze na taką lekturę, więc jak to bywa w takich przypadkach musiałam streścić i uprościć jej zawartą tutaj przygodę. Pomogły w tym malownicze ilustracje Wiolety Herczyńskiej - łatwiej jej było sobie to i owo wyobrazić. A tak na marginesie: niebieski smok oczywiście rządzi.
[współpraca reklamowa barter]
Książka wciąga od pierwszej strony Łączy elementy fantasy z trzymającą w napięciu fabułą, co sprawia, że jest idealną lekturą dla młodzieży. Jeżeli szukacie czegoś co sprawi wam frajdę i z czym spędzicie miło czas to nie ma co szukać dalej :)
Wakacje pełne magii to książka nie tylko o czarodziejach, magii i niesamowitych stworzeniach. To również historia o różnorodnych emocjach (nie zawsze pozytywnych), o utrzymywaniu tajemnicy, wiarze w siebie i swoje możliwości i o dorastaniu. To niesamowite jak w tak krótkiej książeczce autorka zamieściła tyle wartościowych treści nie tracąc przy tym nic na akcji i fabule. Polecam dzieciom i dorosłym do wspólnego czytania.
Rozwinięcie serii boardbooków ,,Maciuś i Leon" - książka z miękkimi stronami i w miękkiej oprawie. Bracia najchętniej jedliby tylko słodycze. Mama cierpliwe...
Agata Filipiak przechodzi trudny okres w życiu zawodowym. Rzuca stabilną posadę redaktorki i zatrudnia się w przedszkolu na stanowisku woźnej. Niestety...
Przeczytane:2024-06-16, Ocena: 5, Przeczytałam,
Trzynastoletnia Magda jest Iskrą - po tacie - czarodzieju odziedziczyła magiczny dar - słyszy myśli innych. Nie jest to niestety tak cudowne, jak się wydaje. Dziewczynka musi bardzo pilnować, by nikt nie odkrył jej umiejętności - ukrywa je nie tylko przed obcymi, ale również przed mamą I rodzeństwem. Tymczasem cała rodzina wybiera się na wakacje w przyczepie kempingowej, a wokół zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Czy mimo to wajacje będą udane? Przekonajcie się sami...
Ta książka sprawiła, że poczułam się, jak na wakacjach Ma fajny letni klimat, ciekawych bohaterów I fantastyczną historię. Przypomina mi powieści, które czytałam w dzieciństwie- pełne akcji, gdzie dzieci są bystre, biorą sprawy w swoje ręce, przeżywają wspaniale przygody. Do tego dorzućcie szczyptę humoru i dużą dawkę magii - świetna zabawa gwarantowana.
A do tego śliczne ilustracje Wiolety Herczyńskiej.
Bardzo dziękuję Autorce za tę książkę - myślę że spodoba się też młodszym czytelnikom. Główna bohaterka - Magda - to bardzo ciekawa postać. Nie może pochwalić się swoimi mocami, unika towarzystwa, bo nadmiar cudzych myśli przyprawia ją o ból głowy, a ograniczenia że świata magii działają jej na nerwy. Bardzo jestem ciekawa, jakie jeszcze przygody ją czekają - "Wakacje pełne magii" to zaledwie wstęp do historii tej niezwykłej dziewczynki i jej rodziny. Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy...