W naszym domu. Audiobook

Ocena: 5.08 (25 głosów)
Inne wydania:

Kiedy twoje dziecko nie jest w stanie spojrzeć ci w oczy, czy oznacza to, że jest winne najgorszej zbrodni?

Nastoletni Jacob Hunt cierpi na zespół Aspergera, czyli łagodną postać autyzmu. Nie umie czytać sygnałów społecznych ani wyrażać swoich myśli i uczuć. Na pierwszy rzut oka to zupełnie normalny, inteligentny i elokwentny chłopak, jednak każde odstępstwo od codziennej rutyny, każda zmiana w ustalonym porządku dnia może wytrącić go z równowagi. Nieważne, czy chodzi o zbyt jasne światło, dotyk obcej osoby, szelest zgniatanego papieru, czy nieodpowiednią konsystencję płatków śniadaniowych z mlekiem - Jacob potrafi wpaść w furię z byle powodu. Ma też, jak wielu młodych ludzi z zespołem Aspergera, obsesyjne zamiłowanie do jednej, specjalistycznej dziedziny - w jego przypadku jest to analiza kryminalistyczna. Chłopak pojawia się w miejscach, gdzie policja prowadzi śledztwo, instruuje detektywów, co należy robić... a do tego najczęściej ma rację.

Gdy policja znajduje zwłoki jego prywatnej instruktorki umiejętności społecznych, Jacob sam staje się obiektem zainteresowania detektywów. Wszystkie charakterystyczne cechy zespołu Aspergera: unikanie kontaktu wzrokowego, impulsywność, dystans fizyczny, w oczach policjantów mogą być równoznaczne z przyznaniem się do winy. Jacob niespodziewanie zostaje oskarżony o morderstwo.

Informacje dodatkowe o W naszym domu. Audiobook:

Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
Data wydania: 2016-02-03
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788380698048
Liczba stron: 0

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę W naszym domu. Audiobook

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

W naszym domu. Audiobook - opinie o książce

Książka “W naszym domu” Jodi Picoult jest pierwszym utworem tej amerykańskiej pisarki, którą przeczytałam. Powieść zainteresowała mnie tytułem kojarzącym się z bezpieczeństwem, siłą rodzinnych więzi. Owszem, książka opowiada o rodzinnych relacjach, ale takich, które są dla wszystkich wyzwaniem. Jej bohaterowie to rodzina Huntów - matka Emma i jej dwaj synowie: starszy Jacob, młodszy Theo. Zwykła, niezwykła rodzina. I to nie tylko dlatego, że matka sama, po odejściu męża, wychowuje dzieci. Jej starszy syn, pełnoletni Jacoba, to chłopak z zespołem Aspergera, a to jak pisze autorka “choroba całej rodziny”. Towarzyszymy więc Huntom w ich niełatwej codzienności i zmaganiach z dysfunkcją Jacoba, bardzo inteligentnego młodego człowieka, który ma problem z emocjami, wyrażaniem uczuć, komunikowaniem się z innymi. Jego życie to “uświęcona wieloletnią tradycją rutyna”. I ta codzienna rutyna zostaje w którymś momencie mocno zachwiana - Jacob, wielbiciel zagadek kryminalnych i perfekcyjny znawca kryminalistyki zostaje oskarżony o morderstwo i staje przed sądem, a jego prostolinijność, otwartość i wiara w dobre intencje innych ludzi mogą zostać wykorzystane przeciw niemu.
Książka Jodi Picoult, choć zawiera wątek detektywistyczny, jest dla mnie przede wszystkim opowieścią o rodzinie, o bezwarunkowej miłości matczynej. Ze współczuciem czytałam o walce, poświęceniu Emmy, by życie Jacoba wyglądało normalnie i toczyło się uporządkowanym rytmem. Dowiedziałam się, jak wiele osiągnęła dzięki temu, że jest kobieta silną, niepoddającą się losowi i walczącą o dobro swojego dziecka. Wzruszyłam się niejednokrotnie, czytając o szykanach, braku tolerancji wobec Jacoba, złośliwościach, odrzuceniu, którego doświadczał. Owszem był inny, ale to nie znaczy, że gorszy! A jego brat, Theo, który żyje ze stygmatem chorego brata, też nie miał lekko. Dla mnie to właśnie historia Jacoba była najważniejsza i najciekawsza w powieści i przybliżyła mi problem ludzi dotkniętych tym spektrum autyzmu, ukazując z całą jaskrawością codzienność rodziny żyjącej z taką osobą. Widać, że autorka dokładnie poznała temat, przedstawiając go nie tylko w realistyczny, ale i poruszający sposób. Myślę jednak, że na temat związków między wystąpieniem zespołu Aspergera a szczepionkami powinny się wypowiadać uznane autorytety medyczne a nie literaci w swych fikcyjnych przecież opowieściach.
Powieść Picoult zyskała także dzięki wprowadzeniu kilku narratorów, dzięki czemu poznajemy historię Jacoba z różnych punktów widzenia, wzajemnie się przenikających i uzupełniających. Dodatkowo, wątek kryminalny, mimo że trochę przewidywalny, trzyma jednak do końca w napięciu, serwując nam sporo emocji. Na pewno warto przeczytać tę książkę, choćby po to, by pozbyć się stereotypów dotyczących osób autystycznych i trochę się wzruszyć, rozmyślając nad ich niełatwym przecież życiem! 

Link do opinii

Niekiedy wszystkie znaki na niebie i ziemi chcą nam przekazać wiadomości. Niestety my nie potrafimy ich odczytać. Tak samo niektóre osoby nie są w stanie prawidłowo odczytać naszych intencji, ponieważ wszystko rozumieją w dosłowny sposób. Nie znaczy to jednak, że są złe. Są po prostu inne. A inne nie znaczy gorsze.

Jacob Hunt jest osiemnastolatkiem z zespołem Aspergera, czyli łagodną formą autyzmu. Ma problemy z kontaktami społecznymi, nie potrafi wyrażać uczuć i unika kontaktu wzrokowego. Jest niewiarygodnie inteligentny, a jego głównym zainteresowaniem jest analiza kryminalistyczna. Często pojawia się na miejscach zbrodni i instruuje detektywów, którzy wykonują czynności śledcze. Pewnego dnia dochodzi do zaginięcia Jess, która jest jego instruktorką kontaktów społecznych. Po kilku dniach kobieta zostaje znaleziona martwa, a wszystkie znaki wskazują, że to właśnie Jacob stoi za jej śmiercią. Czy chłopak, dla którego każda zmiana jest małym końcem świata poradzi sobie z oskarżeniami? I kto tak naprawdę stoi za śmiercią Jess?

Jodi Picoult to niesamowita autorka. Jej powieści prawdziwe, szczere, pełne emocji i codziennego życia. Nie brakuje w nich momentów wzruszeń, ale też rzetelnej wiedzy i skrupulatnie zbieranych informacji. Dzięki temu czytając, nie tylko spędzamy miło czas, ale również uczymy się.

„W naszym domu” to historia z życia rodziny, której członkiem jest nastolatek, u którego stwierdzono zespół Aspergera, czyli zaburzenia ze spektrum autyzmu. Jodi Picoult przedstawiła w swojej książce wszystkie cechy, które charakteryzują osoby właśnie z tym zaburzeniem, ale nie poprzestała na tym. Ukazała również skomplikowane relacje rodzinne, życie w cieniu chorego brata, czy poświęcenie własnego życia dla syna, który nigdy nie będzie w stu procentach samodzielny. 

Strona po stronie zostajemy zapoznani ze zwyczajami rodziny, których muszą przestrzegać wszyscy jej członkowie, w przeciwnym razie grozi to atakiem autystycznym ze strony Jacoba, którego później trudno uspokoić. A z równowagi może go wyprowadzić dosłownie wszystko, co nie jest ujęte w jego codziennym grafiku, co nie jest wcześniej ustalone i czego nie ma w ogólnie przyjętych domowych zasadach.

Przyznam szczerze, że pierwsze dwieście stron bardzo mi się dłużyło, ale później książka mnie dosłownie pochłonęła. Nie dość, że otrzymałam naprawdę niesamowitą zagadkę kryminalną z zaskakującym zaskoczeniem (przechodziło mi ono przez głowę, ale autorka tak szybko prowadziła akcję, że szybko zapominałam o tym, o czym myślałam, żeby nadążyć za tokiem wydarzeń), to jeszcze utrwaliłam sobie wiedzę o autyzmie (którą aktualnie szlifuję przed egzaminem) w bardzo przystępny sposób oparty na konkretnym przypadku.

Mimo swoich sporych rozmiarów jest to pozycja, która wciąga i którą czyta się bardzo szybko. Nie wiem jak odbiorą ją osoby, których nie interesuje zagadnienie autyzmu, bowiem jest ono potraktowane w książce bardzo szczegółowo. Niemniej ze swojej strony bardzo polecam. Warto poznawać nowe, poszerzać swoje horyzonty i zdobywać wiedzę.

Link do opinii

W naszym domu to przejmująca historia Jacoba Hunta i jego rodziny. Chłopak cierpi na zespół Aspergera. Nie umie czytać sygnałów społecznych ani wyrażać uczuć, unika kontaktu wzrokowego. Jego pasja jest analiza kryminalistyczna, którą doprowadza go do oskarżenia o morderstwo.
Zespół Aspergera to łagodna postać autyzmu. Autorka książki Jodi Picoult w perfekcyjny sposób przedstawia realia życia całej rodziny z tą tą chorobą. Nie jest to tak, że choruje tylko jedna osoba - niestety cierpi cała rodzina. Jacob ma młodszego brata - Theo, który czuje się pomijany gdyż cała uwaga matki chłopców skupia się na Jacobie.
Poznajemy powoli każdego z bohaterów Jacoba, Theo ich matkę Emmę, detektywa i prawnika który będzie bronił w sądzie oskarżonego. Autorka dokładnie opisuje i przedstawia czytelnikowi odczucia jakie targają postaciami. Idealnie przedstawia relacje międzyludzkie. Co prawda już w połowie książki wiedziałam co tak naprawdę się wydarzyło jednak sposób w jaki Picoult przedstawia motywację, zależności między poszczególnymi bohaterkami nie pozwalała mi odłożyć książki na bok. To też prawdziwą do bólu opowieść o matce której życie pomimo wielu przeciwności, może skomplikować się jeszcze bardziej i całkowicie zamienić się w koszmar.
Jeśli szukacie książki która przedstawia realia życia z zespołem Aspergera w sposób prosty a do tego ciekawym wątkiem kryminalnym to jest to idealna pozycja!
Polecam 10/10

Link do opinii

Tym razem w moje ręce wpadła powieść Jodi Picoult pt. „W naszym domu”. Odkąd zaczęto nagłaśniać problem autyzmu i mówić otwarcie o tragicznych skutkach szczepień powodujących cofanie się w rozwoju małych dzieci, temat ten coraz częściej pojawia się także w literaturze i to nie tylko tej popularnonaukowej (medycznej, psychologicznej), ale również w beletrystyce. Jodi Picoult przedstawiła nam Jacoba Hunta, osiemnastolatka, cierpiącego na wyższe spektrum autyzmu znanego pod nazwą Zespołu Aspergera. Jacob – chłopak o ponadprzeciętnej inteligencji, pasjonat kryminalistyki, zostaje zamieszany w zagadkową śmierć jego osobistej terapeutki i opiekunki, studentki psychologii – Jess Ogilvy. Dlaczego tak się stało? Co spowodowało policyjne podejrzenia? 

Zapoznając się dokładniej z charakterystycznymi syndromami Zespołu Aspergera i poznając bliżej głównego bohatera staje się dla nas nieprawdopodobnym aby chłopak, dla którego prawdomówność i podstawowe zasady należytego postępowania społecznego to rzecz święta, mógł dopuścić się karalnego czynu. Razem z Jacobem staramy się wytrwać na sali sądowej słuchając przeróżnych oskarżeń ze strony pani prokurator, uczestniczymy w trudnym i niezwykłym procesie, kibicujemy adwokatowi, który staje się prawdziwym przyjacielem rodziny, ale przede wszystkim współczujemy Emmie – matce Jacoba, która z niezwykłym poświęceniem walczy o swoje dziecko od dnia, kiedy w wieku trzech lat wykryto u niego autyzm. Zastanawiamy się też nad postawą Theo – jej młodszego syna, który poprzez chorobę brata musiał się zupełnie podporządkować i wydorośleć w ekspresowym tempie. Ojciec chłopców opuścił rodzinę krótko po tym, jak u Jakoba wykryto autyzm i swoje zainteresowanie synami ograniczył tylko do comiesięcznych czeków i telefonów z okazji świąt i urodzin.

Pozostaję pod dużym wrażeniem tej powieści. Książka została dopracowana w najmniejszym szczególe, zarówno jeśli chodzi o Zespół Aspergera, jak i o metody kryminalistyczne stosowane w śledztwach. Muszę się przyznać, że nawet momentami czułam obrzydzenie czytając opisy sekcji i starałam się za wszelką cenę wyłączyć swoją wyobraźnię. Wiem też na pewno, że nigdy nie mogłabym pracować w policji, lub zajmować się dziedzinami pokrewnymi kryminalistyce. Nie ukrywam też, że wzruszała mnie bezgraniczna miłość matki do syna, choć miałam świadomość, że chwilami Emma jest zbyt zaborcza wobec Jacoba i niesprawiedliwa wobec swego drugiego syna. Kiedy stałam się świadkiem pobytu Jacoba w areszcie, jego cierpienia i mimowolnych reakcji na zburzenie ustalonego porządku, łza zakręciła mi się w oku.

Zespół Aspergera zawsze dotyka całej rodziny chorego, zmusza do zupełnego poświęcenia i podporządkowania. Przebywając z taką osobą uczymy się rozpoznawania niepożądanych reakcji i zapobiegania tym atakom w różny, czasem bardzo niekonwencjonalny, sposób.

„W naszym domu” to mądra i wartościowa powieść, którą warto przeczytać. Znajdziemy w niej bardzo dobrze nakreślone studium rodziny – matczyną i braterską miłość, poświęcenie i walkę o każdy następny krok, stosunki międzyludzkie i akceptację społeczną oraz system prawny w odniesieniu do takich szczególnych wypadków.

Jeśli zatem chcecie poznać prawdę, dowiedzieć się co stało się z Jess Ogilvy i jaki związek z całą sprawą miał osiemnastolatek cierpiący na Zespół Aspergera to koniecznie sięgnijcie po tę powieść. Mocnych wrażeń na pewno nie zabraknie.

Link do opinii

Jak zwykle autorka nie zawodzi. Książka bardzo dobra czyta się szybko i przyjemnie. Trzyma w napięciu, bo do ostatnich stron nie wiadomo co się tak naprawdę wydarzyło. Książka opowiada o chorobie Aspergera na która cierpi Jacob. Kiedy pojawia się morderstwo instruktorki chorego chłopca wszystko wskazuje, że to on dokonał tej zbrodni. Tym bardziej, że jest mistrzem w dziecinie kryminalistyki. Książka bardzo wpływa na emocje, obrazuje bezgraniczną miłość matki do syna, oraz miłość braterska pomimo choroby. 

Link do opinii
Obserwujemy życie chłopca z choroba Aspangera. POlecam
Link do opinii
Każda z historii opowiedzianych przez Jodi Picoult jest na swój sposób niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju. Autorka nie używa dwa razy tego samego motywu, za każdym razem zaskakuje nas czymś nowym. I tak jest również w przypadku książki pt. "W naszym domu". Głównym bohaterem powieści jest autystyczny chłopak, który ma obsesje na punkcie kryminalistyki. Zostaje on oskarżony o zamordowanie swojej instruktorki umiejętności społecznych. Zawsze mnie zastanawiało skąd Jodi Picoult ma tak rozległą wiedzę na temat różnych chorób. I nie chodzi mi tu tylko o same suche fakty, które można wyczytać w odpowiednich książkach albo chociażby znaleźć w Internecie, tylko o dokładne zachowanie osób dotkniętych konkretną chorobą, aż po różne niesprawdzone teorie, które pomagają rodzinom tych ludzi. Muszę przyznać, że jestem z siebie dumna, ponieważ udało mi się w pewnym stopniu odgadnąć zakończenie tej książki, co w wypadku większości powieści tej autorki wcale nie jest takie łatwe.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Stenka
Stenka
Przeczytane:2014-07-27,
Książka przybliżyła mi problem osób zmagających się z zespołem Aspergera, odmiany autyzmu. Po przeczytaniu książki lepiej rozumię ludzi chorujących na tą chorobę, jak i opiekujących się nimi
Link do opinii
Po kilku powieściach Picoult rozpoznaję jej styl: prezentowanie różnych punktów widzenia, flasbacki, które mówią czasem więcej o bohaterach, niż słowa z ich ust, czy też rozprawa sądowa oraz profesjonalne przygotowanie do poruszanej tematyki. I tutaj ich nie zabraknie. Co da nam lektura ,,W naszym domu"? Przede wszystkim zmusza do myślenia, przyglądania się wszystkiemu z różnych punktów widzenia dzięki bohaterom z psychologiczną głębią, o których inaczej by się nie pomyślało. Daje obraz trudnego macierzyństwa i tego, że dziecko ,,kocha się za to kim jest i że nigdy nie przestaje być moje". Porusza ważne kwestie społeczne, ucząc współczucia i zrozumienia dla ludzi poza nawiasem ,,normalności". Polecam każdemu, bez wyjątku.
Link do opinii
Pierwsze 50 stron szło mi opornie... następne 600 świetnie! Byłam zachwycona Jacobem ,jego matką,Olivierem . Zakochałam się w nim od pierwszego jego słowa;) Ale koniec mnie rozczarował , powiedziałam sobie "To nie tak miało być..." . Mimo to oceniam bardzo wysoko za tematykę i połączenie choroby Jacoba z wątkiem kryminalnym. Bardzo polubiłam Jak'a i chciałabym kiedyś jeszcze raz przeczytać jego historię.. Kończąc jak Jacob "Hasta la vista baby!"
Link do opinii
Avatar użytkownika - Febra
Febra
Przeczytane:2014-03-11,
Spotkałąm kiedyś rodzinę z dzieckiem z zespołem Aspergera, wydawało mi się, że wiem o czym mówią, z czym się borykają, do czego dążą. W głowie miałąm jednak myśl by to dziecko nie chodziło z moim do jednej klasy oraz, że w rodzenie tej poprzestawiane jest wszystko do góry nogami. Po przeczytaniu tego kryminału teraz wiem więcej, rozumiem więcej i widzę potrzebę przygarnięcia a nie odrzucenia takiego dziecka i takiej rodziny. Jacob Hunt ma rozpoznane właśnie na to zaburzenie, zostaje oskarżony o morderstwo. Jego matka musi stoczyć bitwę z uprzedzeniami policji, sądu (wcześniej szkoły), bezdusznością pani prokurator -z tymi, którzy nuszą ustalić czy to co prezentuje Jacob to choroba czy bezwzględność mordercy ale tak jak ja kiedyś słyszą i nie rozumieją, patrzą i widzą powierzchownie, szukają tego co łatwe i mieszczące się w schematach Kryminał dobry, ale opis przebiegu choroby Jacoba, wpływu jego zachowań na rodzinę sprawia, że najchętniej dałabym tej książce 6 z plusem
Link do opinii
Bardzo przyjemnie czyta mi się książki tej autorki.
Link do opinii
Uwielbiam Książki Jodi Picoult. przede wszystkim ze względu na watki medyczne oraz prawne :)
Link do opinii
Doskonały materiał do tego, by poznać "naturę" Aspergerowców. Dokładnie przeanalizowana studium życia Jacoba, autystycznego chłopaka. Jako miłośniczka Jodi Picoult czytałam książkę z ogromnym zaciekawieniem i zapałem. Jednak, w którymś momencie wszystko zaczynało się zlewać, powtarzać. Książka pisana z punktu widzenia różnych osób - owszem - to z pewnością duża zaleta, jednak w którymś momencie czytanie tego samego innymi słowami staje się męczące. Jak dla mnie - przewidywalna historia kryminalna. Troszkę się zawiodłam. Jednak wiem, że na tej powieści J.P. na pewno się nie skończy i sięgnę po następną.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2013-01-14,
Moje pierwsze spotkanie z Picoult i na pewno nie ostatnie. Ciekawe ujęcie syndromu Asperbergera na podstawie wątku kryminalnego.
Link do opinii
Zawsze gdy sięgam po książki Picoult wiem, czego mogę się spodziewać. Z pewnością na kartkach jej książek spotkamy ludzki problemy, choroby, są też rozprawy sądowe. Jej powieści są niezwykle rzeczowe i z każdej z nich można wyciągnąć jakiś morał. Osiemnastoletni Jackob Hunt cierpi na zespół Aspargera. Choroba ta, to łagodna postać autyzmu. Jackob z pozoru nie różni się od innych, jest inteligentny ( nawet bardzo), ale upośledzone są jego umiejętności społeczne. Chłopak nie patrzy w oczy rozmówcy, nie umie wyrażać uczuć, nie rozumie niektórych wyrażeń i odbiera je na serio, nie potrafi też odczytywać uczuć innych. Przez to jest samotny, nie ma kolegów, ludzie go unikają i uważają za dziwaka. Z równowagi wyprowadzają go czasami banalne sprawy np. rozpuszczone włosy, dotyk, zbyt mocne światło oraz choćby najmniejsze odstępstwo od zaplanowanych spraw. Chłopak natomiast ma pasję i jest nią analiza kryminalistyczna. Mama Jackoba wychowuje chłopaka i jego młodszego o trzy lata brata sama. Mąż zostawił rodzinę gdy dowiedział się o chorobie syna. Od tego czasu Emma jest z dziećmi sama i jakoś sobie radzi. Jest też młodszy brat Theo, który szuka po prostu normalności. Pewnego dnia Chłopak zostaje oskarżony o morderstwo swojej instruktorki umiejętności społecznych. Czy on mógł to zrobić? Dotychczas o zespole Aspagera nie wiedziałam nic. Dzięki tej książce dowiedziałam się dużo. Autorka musiała mieć sporą wiedzę na ten temat i w przyjemny, ciekawy sposób nam ją przekazuje. Podziwiałam matkę Jackoba i jej podejście do choroby syna. Kobieta miała naprawdę dużą cierpliwość i mocno kochała swojego syna. Życie z osobą chorą na zespół Aspagera nie jest łatwe, ale Emma gdyby miała wybór nie zamieniłaby syna na nikogo innego, nawet na osobę zdrową. Pokochała go takim jakim był i to właśnie było cudowne. Jak w większości książek Picoult mamy sprawę sądową. Jednych ten temat interesuje bardziej, drugich mniej. Ja bardzo lubię czytać rozprawy sądowe, a w tutaj było tego sporo. Autorka również musi mieć dużą wiedzę na ten temat, bo wszystko dokładnie opisuje i brzmi bardzo profesjonalnie. Mimo, że książka to "cegła", bo ma prawie 700 stron to czyta się ją błyskawicznie ( mi zajęła 3 dni). Nie mogłam się oderwać i mimo zmęczenia czytałam dalej, bo byłam ciekawa co się wydarzy. Uwielbiam styl Picoult. Pisze prostym językiem i przyjemni się to czyta. Podoba mi się podział narracji, dzięki któremu możemy poznać te same sytuacje okiem innych osób. Jest to książka o miłości macierzyńskiej. Żyjemy w takich czasach gdzie każdy chce mieć dziecko idealne, a co jak trafi na się w jakiś sposób upośledzone? Czy je zaakceptujemy? Pokochamy? Źródło ( mój blog) http://kingaczyta.blogspot.com/2013/01/jodi-picoult-w-naszym-domu.html
Link do opinii
Bardzo ciekawa, intrygująca i wzruszająca. Polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - chimerzasta
chimerzasta
Przeczytane:2018-11-21, Ocena: 4, Przeczytałam,

Niestety najsłabsza z dotychczas przeczytanych książek Jodi Picoult. Wysoka ocena jest podyktowana sentymentem do autorki, chyba czas troszkę odpocząć od tej autorki

Link do opinii
Avatar użytkownika - kasia441
kasia441
Przeczytane:2018-05-31, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - agatka20008
agatka20008
Przeczytane:2017-08-22, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam, 2017,
Avatar użytkownika - agnieszkapolak
agnieszkapolak
Przeczytane:2016-12-28, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - Betsy
Betsy
Przeczytane:2015-07-10, Ocena: 6, Przeczytałam,
Inne książki autora
To, co zostało
Jodi Picoult0
Okładka ksiązki - To, co zostało

Ludzie doznają różnych strat, wielkich i małych. Można stracić kolejkę, cnotę, pracę. Głowę, serce albo rozum. Można stracić dom na rzecz banku, patrzeć...

W naszym domu. Audiobook
Jodi Picoult0
Okładka ksiązki - W naszym domu. Audiobook

Kiedy twoje dziecko nie jest w stanie spojrzeć ci w oczy, czy oznacza to, że jest winne najgorszej zbrodni? Nastoletni Jacob Hunt cierpi na zespół Aspergera...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy