Zbrodnia i tajemnica, miłość i zemsta, czarny humor, lokalny koloryt, duchy przeszłości i pasja - to wszystko w jednym mistrzowskim tomie!
Dziesięciu autorów, dziesięć opowiadań i jeden cel - charytatywny. Najlepsi polscy pisarze kryminałów oddali swe pióra, by wspomóc budowę wyjątkowego Domu i stworzyli niezwykły zbiór opowiadań. Znajdziecie w nim zarówno mroczne historie brutalnych morderstw, jak i lżejsze opowieści o skradzionych beczkach śledzi. Zawodowi mordercy i amatorzy, makabra i farsa przeplatają się w książce, ukazując różnorodne oblicza polskiego kryminału.
Kupując książkę, wspieracie budowę poznańskiego Domu Autysty - bezpiecznego domu z profesjonalną opieką dla dorosłych osób z autyzmem.
Informacje dodatkowe o Trupów hurtowo trzech:
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2017-09-30
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 248
Kup książkę Trupów hurtowo trzech
Zobacz także
Trupów hurtowo trzech - opinie o książce
Dziesięciu najlepszych autorów powieści kryminalnych pokusiło się na krótkie opowiadania, które zawarte są w jednej książce, dochów z jej sprzedaży wspomoże budowę domu opieki dla osób chorych na autyzm. Każdy z nich ma inny styl, indywidualny charakter wyrażania emocji, łączy ich jedno; trup. W ich opowiadaniach mamy różnorodnych zbrodniarzy od amatorów po zawodowych zabójców, jedne są mroczne inne z dawką humoru, mamy zbrodniarzy oczywistych oraz tych, którzy są skrzętnie ukryci, żebyśmy my jako czytelnicy mogli ich zdemaskować.
Wszyscy mają swoje wewnętrzne demony, niektórzy tracą nad nimi kontrolę. Zimny poniedziałek, październik 1992 roku. W lesie zostają odnalezione...
Okrutna cena mrocznych żądz. Martynka Hemerska obchodzi swoje dwunaste urodziny. W prezencie dostaje króliczka, o którym od lat marzyła...
Przeczytane:2024-12-26, Ocena: 2, Przeczytałam, 52 książki 2024,
Zbiór opowiadań autorów kryminałów. Niektórzy dobrze znani, o innych usłyszałam po raz pierwszy. Niestety, straszna nuda. W zasadzie tylko 2 historie były w miarę ciekawe, reszta to nuda. W ogóle się nie wciągnęłam.