Mija blisko piętnaście lat, odkąd opuściłaś kraj przodków, Tofa, i poszłaś między obcych, między Duńczyków, aby zostać żoną ich konunga Haralda.
Jesteś jeszcze Słowianką?
Czy stałaś się już Dunką?
Czcisz jeszcze starych bogów?
Czy znalazłaś sobie nowych?
Jak wychowujesz swego syna? Czy będzie słaby, czy odważy się odebrać koronę ojcu? Jesteś bardziej jego matką czy królową?
Powiedz, Tofa...
A może Tove?
Powiedz... ciągle czekasz na swojego Bociana?
Tove. Królowa Duńczyków to drugi i ostatni tom opowieści o słowiańskiej dziewczynie, która stała się królową wikingów. I nie pozwoliła, by jej imię przepadło w meandrach historii.
Zanurzcie się w epicką opowieść o miłości, odwadze i tożsamości. Gotowi na podróż przez czas i kulturę? To jest historia, której nie możecie przegapić!
***
Coraz mniej słowiańska Tofa, a coraz bardziej duńska Tove. Grzegorz Gajek brawurowo splata ze sobą wątki nadprzyrodzone usnute na kanwie prawdziwej historii i słowiańskich wierzeń. Powieść wzbogacają motywy polityczne, sceny walk, pomniejsze romanse i wielka miłość. Polecam!
Agnieszka Włoka, Nowa Fantastyka
Wielka polityka wczesnośredniowiecznej Europy przyciąga swoją dynamiką i zmiennością. A w tym wszystkim Tove, silna kobieta, która staje ramię w ramię z mężczyznami.
Michał Oziębły
BIOGRAM
Życie według Grega Gajka zaczyna się latem 1987 roku. I jest proste. Co warto? Warto czasem wypalić fajkę na balkonie, warto napić się wina z przyjaciółmi wieczorem, warto poopowiadać głupoty przy ognisku, warto wleźć na jakąś górę i zgubić się w lesie, i pętać po uliczkach w obcym mieście. Warto też mieć książki. Czytać je, pisać, tłumaczyć. Tym właśnie Greg zajmuje się od dziesięciu lat. Pisze horrory (Szaleństwo przychodzi nocą, Ciemna strona księżyca, Ziemia nieświęta) i powieści słowiańskie (Biała wieża, Miecz Lelka). Tłumaczy beletrystykę, reportaże i opowiadania. Czyta wszystko, co mu wpadnie w ręce. W 2021 roku nakładem Wydawnictwa SQN ukazał się Piast, rok później Bolko, a w 2023 Tofa. Księżniczka Słowian, która skradła serca tysięcy czytelników.
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2024-02-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 480
Na słowiańskich ziemiach rozbrzmiewa szczęk broni i chrzęst końskich kopyt. Starzy bogowie powoli odchodzą w niepamięć, ale jeszcze walczą. Na Połabiu...
Choć przeklęta mgła ustąpiła, misji Lelka i jego przyjaciół daleko jeszcze do końca. Zbliża się listopadowe święto Powłóki, czas, gdy granica...
Przeczytane:2024-03-21, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Przeczytane w 2024r.,
Dzisiejsza recenzja dotyczy książki ,,Tove. Królowa Duńczyków" to drugi tom i ostatni. Nie czytałeś/łaś? To czytasz na własną odpowiedzialność. :D Czy ubolewam? Okropnie! Szkoda, że nie będzie kontynuacji, bo cała historia tej dziewczyny wciągnęła od pierwszych stron pierwszego tomu. Ile siły ma w sobie młoda dziewczyna, kobieta? Na to pytanie chyba nie muszę odpowiadać, bo każdy z nas chociaż raz w życiu zdał sobie sprawę, że (mnóstwo razy cytowałam to) kobieta jest siłą! Kiedy kobiecie zajdziesz za skórę, kiedy skrzywdzisz ją, a co najgorsze jej rodzinie biada tobie. :p Oczywiście wszystko to z przymrużeniem oka, ale sami przyznajcie coś, w tym jest. Autora znam z poprzednich książek, które cenie.
Cieszę się, że mogę dodać kolejne pozycje do tej listy. Wracając do dzisiejszej recenzji polecam zajrzeć na strony z opisem książki i przekonać się, że warto wziąć tę pozycję i odpłynąć w przygodę życia, w przygodę, która nie tylko zmienia sytuacje, ale i człowieka. Jak pewnie już wiecie Tove nie jest już tą młodą dziewczyną, która nie znała życia, lecz kobietą, której życie, los nie oszczędzali. Przed wami podróż, w której momentami będzie spokojnie, ale momentami sztorm, na jaki traficie przyprawi was o podwyższenie ciśnienia. Jestem wdzięczna, że mogłam podążać za Tovą, móc dzielić z nią jej smutki, złamane serce, tęsknotę za pierwszą swoją miłością oraz drobne sukcesy. Ten czas wykorzystała produktywnie, kształtując swój charakter, który ja sama podziwiam. Jej osoba jest tym przykładem, z którego wezmę przykład. Tak jak po burzy jest słońce tak po moich porażkach przychodzą sukcesy. Sami jesteśmy kowalami naszego życia, losu.
Od pierwszego tomu mija 15 lat, które dziewczyna wykorzystała też na wychowaniu syna na godnego króla. Co zrobiła, że stała się królową wikingów? Czy syn wychowany został za godnego następcę swego ojca Haralda? Jak potoczy się wątek między nią a bocianem? A co najważniejsze (według mnie) to, czy ktoś w końcu pokona Agarę? W tej części nudy nie spotkacie. Dwa minusy, nad którym ubolewam i jeden wyżej wymieniłam to, że nie będzie trzeciego tomu, a drugim to zakończenie. Było takie, że chwyciło za serce. Pewne sytuacje w końcu stały się rzeczywistością, ale dla równowagi coś trzeba zabrać. Nie będę opisywać i zdradzać najlepszego, ale jak po przeczytaniu książki odczuwasz niedosyt, pustkę to najlepszy dowód na to, że zżyłaś/łeś się z bohaterami, wciągnęłaś/łeś się w całą tę historię, że to świetna książka warta uwagi, a nawet zarwania nocy.
Jestem #teamTove <3.