Taki piękny most


Tom 3 cyklu Amanda Pietrzak
Ocena: 5.25 (4 głosów)

Nie brookliński most/Lecz na drugą stronę/Głową przebić się/Przez obłędu los/To jest dopiero coś – tak pisał Stachura. W powieści Agnieszki Bednarskiej jest mowa o innym moście – Golden Gate w San Francisco. Pięknym, lecz przyciągającym samobójców; pięknym tak, że barierki ochronne są śmiesznie niskie, by nie psuły widoku. Jest też rozpacz i nadzieja, potężna, niezwykła, tajemnicza więź łącząca obce sobie na pozór kobiety oraz wymierzona w niecodzienny sposób sprawiedliwość – a całość tworzy bardzo spójną, realistyczną i przejmującą opowieść. Doskonałe domknięcie trylogii na którą składają się także „Piętno Katriny” i „Zabierz dzieci, wyjedź z miasta”.

Informacje dodatkowe o Taki piękny most:

Wydawnictwo: Seqoja
Data wydania: 2023-05-21
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788396680945
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: Taki piękny most
Język oryginału: Polski

Tagi: Agnieszka Bednarska

więcej

Kup książkę Taki piękny most

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Taki piękny most - opinie o książce

"Taki piękny most" to trzecia część cyklu "Amanda Pietrzak" a zarazem szkoda, że już ostania... 
To zwieńczenie losów Amandy, gdzie znajdziemy wiele odpowiedzi na wcześniejsze pytania i niedopowiedzenia.  
Agnieszka Bednarska w tej części zabiera nas w podróż do San Francisco, w okolice chyba najbardziej znanego i urokliwego mostu – Golden Gate. Piekny i majestatyczny, przyciągający wzrok most, jest jednocześnie miejscem niosącym śmierć tym, co nie mieli już siły, żeby dłużej żyć. Z pewnością wpływ na przyciąganie samobójców mają dość niskie barierki na moście, ale przecież nie ma obowiązku skakania z niego, a wysokie barierki popsuły by widok, myślę także, że jeśli komuś naprawdę zależałoby na samobójczy skok, to i tak by znalazł sposób. Jednak to właśnie ten most nazywany jest również "Mostem Samobójców", bo od chwili otwarcia zabrał już tysiące ludzkich żyć.


"Życie jest energią, wystarczy zaakceptować fakt, że istnieje w zmienne formie, a można je uznać za wieczne."
Ta książka bardzo mnie poruszyła z powodu tego, że historia opowiedziana przez autorkę tak naprawdę mogłaby zdarzyć się w mojej rodzinie. Na szczęście "moje" bliźniacze wnuki miały dużo więcej szczęścia niż bliźniaczki z opowieści Agnieszki Bednarskiej. Pamiętam jednak te obawy i córki oraz moje, o to, co może pójść nie tak...

Poszukiwania Amy nadal trwają, bliscy nie mają żadnych wieści od niej. Dziewczyna jakby zapadła się pod ziemię, nie ma po niej żadnego śladu. W tej części dowiemy się, co spotkało Amandę, lecz poznamy również historie kilku innych osób. 
Wiktoria czuje się samotna, mąż jest lekarzem i niejako ciągle na dyżurze, a dzieci dawno wyprowadziły się z domu i mają swoje życie, rzadko ją odwiedzają.
Georgia swój czas poświęca na wychowywanie córki Antonii, która żyje jednak w swoim świecie.
Ludmiła i Oleg z małą córeczką próbują w Ameryce ułożyć sobie szczęśliwe życie. Gdy nie do końca się to udaje, ona chce wracać do Rosji, lecz mąż ciągle odwleka powrót.
Wszystkie te postacie będą odgrywały znacząca rolę w całej historii. 
Pojawi się również znany nam wcześniej Hubert, który nadal kombinuje i miesza, i wciąż szuka sposobu na dotarcie do syna. Udało mu się zmanipulować Sabinę, która wierząc w jego obietnice jest skłonna poświęcić nawet cały swój majątek żeby tylko zostać jego... żoną.
Wątek kryminalny jest również intrygujący.
Nie będę Wam zdradzała zbyt wielu szczegółów, bo warto samemu je poznać. 
Jeśli nie znacie tej trylogii to polecam, bo i "Piętno Katriny" i "Zabierz dzieci, wyjedź z miasta” oraz "Taki piękny most" to książki warte żeby je przeczytać. 
Trochę mi szkoda, że to już koniec, ale czekam na następne książki Agnieszki Bednarskiej.

Link do opinii

Bardzo się cieszę, że pomimo pewnych zawirowań udało się wydać trzecią część cyklu o Amandzie Pietrzak. Czekałam na nią z niecierpliwością!

Tym razem akcja powieści dzieje się głównie w San Francisco i skupia się wokół mostu Golden Gate. Miałam okazję widzieć ten most, naprawdę robi wrażenie. Robią też wrażenie liczby, przeraża ilość osób, które decydują się na skok z mostu. Najnowsza powieść Agnieszki Bednarskiej jest między innymi o samobójstwach, dotyka też problemu depresji, życia na emigracji. Jest też wątek kryminalny i ta charakterystyczna dla Autorki nutka magii, nieoczywistości. Bardzo żałuję, że to już ostatnia część, przywiązałam się do niektórych bohaterek cyklu, kibicowałam im mocno.

Bardzo polecam całą trylogię!

Link do opinii

Ależ, ja czekałam na tę książkę i oto jest🤗.

"Taki piękny most" to trzecia część cyklu z Amy, dziewczyną obdarzoną ponadprzeciętną wrażliwością i darem postrzegania pozazmysłowego.

Poprzednia część zostawiła czytelnika z wielką niewiadomą, jeśli chodzi o losy Amy. Teraz autorka zamyka tę historię i robi to w wielkim stylu. Będzie to pożegnanie przeszywające smutkiem, niezwykle emocjonujące, ale pozostawiające tlącą się iskrę nadziei, że życie i śmierć ma jakiś, nie do końca pojęty sens.

 

Agnieszka Bednarska to autorka wyjątkowa i takie też są jej wszystkie powieści.

Zabiera czytelnika w niezwyczajne miejsca, miejsca, które mają swoje bolesne historie. Opowiada wzruszające losy ludzi, przyprawiając je nutą grozy i spirytyzmu.

Pisząc swoje oryginalne powieści, czerpie inspiracje z literatury, prawdziwych zdarzeń, wydarzeń, przypadków i interesujących faktów. Jedno ciekawe zdanie, jedna zasłyszana historia, anegdota, jedna interesująca informacja ze świata sprawia, że buduje się z tego niesamowitą opowieść. W swoich książkach przemyca trudne tematy, sprawiając, że czytelnik przystaje, by na chwilę pomyśleć o tym, co zwykle ucieka w pędzie życia. Zaprasza do snucia własnych refleksji na temat życia i śmierci, i tym, co następuje potem.

Ale książki Agnieszki to wciąż literatura rozrywkowa, która ma nam sprawiać przyjemność i odcinać od tego, co mocno realne, namacalne. A, że wywołuje takie emocje, cóż, o to właśnie chodzi.

 

"W taki piękny most" dostajemy odpowiedź, co spotkało Amy, ale w przypadku tej części najważniejsze są historie ludzi;

Georgii i jej zamkniętej w swoim świecie córki Antoni, Wiktorii cierpiącej na syndrom pustego gniazda, dramatu Ludmiły, Olega i małej Zoi.

Jest też dalsza historia Huberta i Sabiny.

Tak, tego znienawidzonego Huberta, który zdążył już namieszać w poprzednich tomach cyklu. Narcyza, egoisty, manipulanta i psychopaty. Akurat ich wątek najmniej przypadł mi do gustu i wywołał najwięcej frustracji, natomiast wątek Wiktorii jest mi najbliższy.

 

Za tło do opowiedzenia o ludziach losach, dramatach, traumach i lękach autorka obiera miejsca, które przesiąknięte są tragedią i pochłonęły setki istnień.

 

Niemym bohaterem tej odsłony jest most - Golden Gate. Piękny, majestatyczny, ale jednocześnie niosących śmierć tym, co nie znaleźli już w sobie siły, by żyć. "Most Samobójców, który od chwili otwarcia zabrał już tysiące ludzkich żyć.

 

Jest tu miejsce na tematy trudne społeczne toksyczne relacje, depresje, czy samobójstwa, którym autorka poświęca dużo uwagi.

 

Autorka porusza intrygujące zagadnienia ze świata medycyny, jak zespół podkradania TTTS ( twin- to- Twin transfusion syndrome) u płodów bliźniaczych, czy osobowość wieloraka, zaburzenie tożsamości prowadzące do wystąpienia u chorego przynajmniej dwóch niezależnych od siebie jaźni. Sprytnie wplata je w fabułę na własnych zasadach.

 

I oczywiście nie zabrakło elementów ze świata pozazmysłowego, to one sprawiają, że proza Agnieszki jest tak frapująca.

 

Agnieszka Bednarska z fantazją i wrażliwością serwuje historie, które wywołują dreszczyk niepokoju, ale groza nie zawsze czai się w tym, co nieznane. Często największym wrogiem człowieka, jest drugi człowiek.

W tej powieści dobro i mrok przenikają się i toczą walkę. Dobro musi odnieść zwycięstwo, niestety niesie to za sobą ofiary.

 

Kończę tę przygodę ze spokojem, zaspokojeniem i nadzieją.

 

Gorąco namawiam do zapoznania się z twórczością pisarską Agnieszki Bednarskiej. Jestem pewna, że wielu z was polubi jej unikalne historie, a sama autorka dołączy do grona waszych ulubionych autorek.

Zapraszam 😊.

Link do opinii

"Taki piękny most", to trzeci i niestety ostatni tom z cyklu "Amanda Pietrzak". To jest najbardziej emocjonująca historia. Tutaj się wszystko wyjaśnia, także, zanim przeczytacie tom 3, to odsyłam was najpierw do tomu 1 "Piętno Katriny" i  tomu 2 "Zabierz dzieci, wyjedź z miasta".
"Taki piękny most" sprawił, że co chwilę płakałam. Nie mogłam uwierzyć w to, co tu się działo. Wszyscy szukaliśmy Amy. Miałam cichą nadzieję, że odnajdzie się żywa. Hubert ostro sobie pogrywa. Nie trawiłam tego bohatera. I życzyłam mu wszystkiego najgorszego. Ten bohater ma co najmniej dwie osobowości. Czy odpowie za zło, które wyrządził w poprzednich częściach? Czy raczej omami kolejną naiwną kobietę?
Poznacie również Sabinę. Kobietę, której nie doceniło życie. Ona pragnęła być kochaną i mieć u swojego boku kogoś do kochania. Można śmiało powiedzieć, że jest osobą majętną. Czy znajdzie księcia z bajki? Czy raczej spadnie z deszczu pod rynnę? Ta bohaterka jest zaślepiona i nie widzi tego, co ma przed oczami.
Znalazłam tutaj wartką akcję i pełno nieoczekiwanych zdarzeń. Uwielbiam to w  książkach. Agnieszka Bednarska potrafi zaskoczyć swoich czytelników.
Jej książki należą do tych nieodkładanych. Biorąc do ręki "Taki piękny most" przepadłam. Nie chciałam przestać czytać, nim nie poznałam zakończenia. Po zakończeniu nie mogłam dojść do siebie.
Agnieszka Bednarska poruszyła bardzo ważny i trudny temat. Każdy lub prawie każdy z nas miał w swojej rodzinie, znajomych lub dalszych znajomych kogoś, kto popełnił samobójstwo. Ciężko jest się pogodzić ze stratą bliskiej osoby, która w taki sposób odeszła z tego świata. Wiem to z własnego doświadczenia. Dobrze, że autorka podała stronę, na której można znaleźć pomoc zarówno w stanie zagrożenia samobójstwem, jak i po stracie. Ludzie nie popełniają samobójstwa, bo mają taką zachciankę. Warto zwracać uwagę na najbliższych, bo może akurat potrzebują pomocy, tylko nie umieją o nią poprosić. Pamiętajcie czasami jeden gest lub jedno słowo może uratować ich życie. Depresja może niestety dotknąć każdego z nas.
Bardzo przeraziły mnie statystyki, które podała autorka. Nie wiedziałam, że tyle osób w ciągu jednego dnia skutecznie odbiera sobie życie. To jest bardzo przykre, smutne i nie do pomyślenia.
Agnieszka Bednarska w swojej najnowszej książce wykorzystała pewien bardzo piękny i zarazem zabójczy most. Mówię tutaj o moście Golden Gate w San Francisco w USA.  Słynie on z licznych i skutecznych samobójstw. Nikt, kto z niego skoczy nie ma szansy przeżyć spotkania z wodą.
Urzekły mnie wątki nadprzyrodzone. Autorka bardzo dobrze nam je przedstawiła. Wierzę w Boga, w życie po życiu i istnienie duchów, które patrzą na nas z nieba i przychodzą do nas z pomocą, kiedy widzą, że ich potrzebujemy. Czasami dają nam znak, że są obok, ale my często to bagatelizujemy.
Jestem zadowolona z tej całej trylogii o Amandzie Pietrzak. Każdy jej tom w jakiś sposób mnie urzekł. Nie tak łatwo będzie mi o nich zapomnieć.
Amy urzekła mnie swoją postawą. Nie miała łatwego życia. Mimo wszystko nigdy się nie poddawała. Koniecznie musicie ją poznać.
Dziękuję Aga, że stworzyłaś tak bardzo emocjonującą historię. Cieszę się, że stworzyłaś wątki nadprzyrodzone. Nasze życie nie kończy się wraz ze śmiercią.
Jeżeli szukacie książki z naprawdę ciekawą fabułą, bardzo dobrą akcją i dobrze wykreowanymi postaciami, to koniecznie sięgnijcie po "Taki piękny most" Agnieszki Bednarskiej. Autorka w idealny sposób połączyła thriller z wątkami obyczajowymi.
Czy jesteście gotowi na ostatnie spotkanie z Amy i innymi bohaterami?

Jeżeli macie myśli samobójcze, to nie bójcie się prosić o pomoc. Jeżeli o swoim problemie chcecie porozmawiać anonimowo, to zadzwońcie pod numer:

116111 - telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
116123 - telefon wsparcia dla osób dorosłych

Oczywiście pod te numery możecie dzwonić również po stracie bliskiej osoby. 

Z czystym sercem polecam "Taki piękny most". 

Link do opinii
Inne książki autora
Zanim się obudzę
Agnieszka Bednarska0
Okładka ksiązki - Zanim się obudzę

Z rzeki zostaje wyłowiona kobieta - wyziębiona i prawie martwa. W szpitalu zapada w śpiączkę. Ma nikłe szanse na wybudzenie się. Policja nie potrafi...

Emigracja uczuć
Agnieszka Bednarska0
Okładka ksiązki - Emigracja uczuć

Agatę, Ewę, Różę i Mirkę połączyła nie tylko przyjaźń, ale i wspólne doświadczenie. Nie są wdowami ani rozwódkami, choć żyją właściwie bez mężów. Ich partnerzy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy