Ta, która przeżyła

Ocena: 4.75 (4 głosów)

Ta książka została dodana do bazy serwisu Granice.pl przez jednego z użytkowników i oczekuje na moderację

Niektóre pętle zaciskają się nawet po wielu latach

Wtedy była ofiarą

Na Niemirowo - niewielkie miasteczko na południu Polski - pada blady strach. Uprowadzona zostaje ośmioletnia Maja. Policjanci szybko ustalają, że mają do czynienia z tym samym sprawcą, który przed trzydziestoma laty porwał i więził dwie inne dziewczynki. Wtedy tylko jedna z nich, Sonia, przeżyła. Porywacza nigdy nie ujęto.

Obecnie jest policjantką

Komisarz Sonia Lenarczyk bierze udział w poszukiwaniach Mai. Chce schwytać porywacza, jednak amnezja z czasu, kiedy przebywała w jego rękach, nie ułatwia jej zadania. Trauma z dzieciństwa głęboko naznaczyła Sonię i jej dwie siostry. To silne kobiety, każdy jednak ma swoje granice. Czas ucieka.

Czy Sonia rozwiąże najtrudniejszą sprawę w całej swojej karierze?

Czy siostry po raz kolejny połączą siły?

#siłasióstr # siostrzeństwo #thriller #morderstwo #śledztwo #zbrodnia #książkadlaciebie #harpercollinspolska

Sięgnij po powieść Nie zaznasz spokoju - genialny thriller, który zapoczątkował serię z siostrami Lenarczyk.

Fot. Rafał Mąka

MAŁGORZATA ŁATKA

Pisze thrillery i kryminały. Mieszka pod Krakowem. Ta, która przeżyła stanowi kolejny tom serii Efekt uboczny.

fb malgorzata.latka.autorka

IG malgorzata.latka.autorka

Dziewczynka słyszała ostrożne słowa lekarza wypowiadane ściszonym głosem, ale nie rozumiała ich znaczenia. W tym momencie coś innego zajmowało jej myśli. Wstrzymała oddech, gdy pewne wspomnienie pojawiło się na obrzeżach jej pamięci. Coś obrzydliwego. Coś, od czego najchętniej uciekłaby daleko, ale nie była w stanie. Ogarnęło ją przerażenie. Choć umysł podpowiadał jej, że to niemożliwe, odnosiła wrażenie, że na ciele czuje odnóża pająków o grubych, tłustych odwłokach. Spojrzała na swoje dłonie. Pajęczaków tam nie było, lęk jednak pozostał. Zespolił się z nią. Przerażenie sprawiło, że serce zaczęło bić coraz szybciej. Mimo że w głowie miała pustkę, Sonia przeczuwała, że stało się coś złego. Przedramiona pokrywały grube bandaże, spod których przebijały się cienkie krwawe linie. Piekła skóra na twarzy. Na dodatek bardzo bolał ją brzuch po prawej stronie. Musiała wydać z siebie jakiś dźwięk, bo po chwili trzy spojrzenia zatrzymały się na drobnej sylwetce leżącej na łóżku przeznaczonym dla dorosłej osoby.

(fragment tekstu)

Informacje dodatkowe o Ta, która przeżyła:

Wydawnictwo: HarperKids
Data wydania: 2025-02-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788329100069
Liczba stron: 416

Tagi: Kryminały detektywistyczno-policyjne Thrillery psychologiczne

więcej

Kup książkę Ta, która przeżyła

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ta, która przeżyła - opinie o książce

Ta, która przeżyła” Małgorzata Łatka
14/80
#współpracarecenzencka z HarperCollins Polska

Rzutem na taśmę będzie kilka słów o powieści, która jest trochę kryminałem, a trochę thrillerem. Ciężko zaklasyfikować tę książkę do konkretnego gatunku bo posiada cechy i jednego i drugiego. Trzeba jednak przyznać, że Małgorzata Łatka potrafi budować napięcie. Prowadzi akcję na tyle dynamicznie, że czytelnik zostaje dosłownie wciągnięty w jej wir, a gdy emocje sięgają zenitu, chce tylko więcej i więcej.
“Ta, która przeżyła” to drugi tom serii o przygodach trzech sióstr Lenarczyk. Choć nie miałam okazji zapoznać się z pierwszą częścią, nie czułam że coś mi umknęło (na szczęście), a to za sprawą autorki, która umiejętnie wprowadza  czytelnika w fabułę i wyjaśnia kontekst  wydarzeń z pierwszego tomu.

W niewielkim miasteczku Niemirowo dochodzi do porwania siedmioletniej dziewczynki. Trwa akcja poszukiwawcza na szeroką skalę. Wszelkie poszlaki wskazują, że uprowadzenia dokonał prawdopodobnie ten sam sprawca, który trzydzieści lat wcześniej skrzywdził już dwie małe dziewczynki. Tamte wydarzenia przeżyła tylko jedna z nich - Sonia Lenarczyk. Główna bohaterka obecnie pracuje w lokalnej policji. Kobieta próbuje pomóc w śledztwie, aby jak najszybciej udało się schwytać porywacza, wszak trwa wyścig z czasem i zagrożone jest życie kolejnego niewinnego dziecka. Głęboka traumą z dzieciństwa, paraliżujacy strach i utrata pamięci uniemożliwiają jednak złapanie sprawcy.

“Czasami przeszłość trzeba zostawić za sobą, by móc zacząć żyć teraźniejszością i budować przyszłość".

Czy kobiecie uda się pokonać demony z przeszłości?
Czy tym razem uda się ująć mordercę? 
Czy wsparcie sióstr i próba odbudowy nadszarpnięty relacji rodzinnych wpłyną na tok śledztwa?

Jak się okazuje wydarzenia sprzed lat odcisnęły piętno nie tylko na Soni, ale również na jej siostrach. Każda z nich boryka się z własnymi problemami, jednak w obliczu zagrożenia mogą liczyć na swoje wzajemne wsparcie.

Wszystkie postacie w powieści Małgorzaty Łatki są realne i bardzo wyraziste. Każdy ma tu swoje tajemnice, co wzbudza w czytelniku zainteresowanie. Dodatkowo wątki z przeszłości nadają emocjonalnej głębi dzięki czemu czytelnik angażuje się w lekturę próbując zrozumieć motywację bohaterów. Sonia natomiast cały czas miota się niczym w pajęczej sieci…

Dramatyzm, mroczna atmosfera, motyw zniknięcia dziecka, nagłe zwroty akcji, nowe wskazówki od samego sprawcy, wprowadzają w pełną emocji kryminalną intrygę.

Bez wątpienia lektura Małgorzaty Łatki jest książką silnie angażującą czytelnika. Ciekawy wątek obyczajowy, starannie opisane relacje rodzinne, fragmenty dotyczące życia osobistego sióstr Lenarczyk, w tym subtelnie wpleciony wątek romansu, sprawiają, że cała  narracja jest niezwykle interesująca i daje możliwość lepszego poznania postaci.

Pisarka mile zaskoczyła mnie wykorzystując w swojej powieści motyw hipnozy, której poddaje się główna bohaterka. Hipnoza w tym przypadku staje się kluczową w drodze do rozwiązania zagadki i wzbogaca drugą część książki.

W tej historii cały czas przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Autorka pokazuje jak mocny wpływ mogą mieć wydarzenia sprzed lat na ludzką psychikę i jak krucha i delikatna ta psychika potrafi być.

Bardzo dobre zakończenie było dla mnie dużym zaskoczeniem. Do samego końca nie podejrzewałam kto tak naprawdę jest sprawcą.

Powieść Małgorzaty Łatki czytało mi się świetnie, może dlatego że całość jest spójna, a może to przez lekkie pióro i dobry warsztat pisarski autorki.
W każdym razie jest to historia, którą mogę z pewnością śmiało polecić każdemu. Książka nie jest brutalna, ani też przesycona krwawymi opisami więc nada się dobrze, również dla tych bardziej wrażliwych czytelników.

Link do opinii
Avatar użytkownika - lourdes
lourdes
Przeczytane:2025-02-26, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

W niewielkim miasteczku położonym na południu kraju doszło do porwania małej dziewczynki. Natychmiast zainicjowano akcję poszukiwawczą, w której zaangażowani zostali także mieszkańcy miejscowości. Największą determinacją w działaniach wykazuje się komisarz Sonia Lenarczyk, która trzy dekady temu sama padła ofiarą porywacza. Sprawca sprzed trzydziestu lat nie został ujęty, co rodzi pytania, czy w przypadku niedawno porwanej dziewczynki nie mamy do czynienia z tym samym przestępcą. Służby z całego kraju łączą siły, aby jak najszybciej odnaleźć dziecko. Największe wsparcie mogłaby zapewnić sama Sonia, która niestety nie pamięta zbyt wiele z tamtego traumatycznego okresu. Pomimo wszelkich trudności i ograniczeń, zespół poszukiwawczy dokłada wszelkich starań, aby tym razem sytuacja potoczyła się zupełnie inaczej.

 

Powieść angażuje czytelnika od pierwszych stron, intrygując go mrocznym klimatem oraz tajemniczymi wydarzeniami. Przeszłość splata się z teraźniejszością, a w centrum uwagi znajduje się ludzkie życie. Tragizmu dodaje fakt, że ofiarami są dzieci.

 

„Sylwia spojrzała w niebo. Ciemne chmury wisiały nisko nad miasteczkiem i kłębiły się złowrogo. Taki dzień, jak ten najlepiej byłoby przeczekać w czterech ścianach…”

 

Mroczna atmosfera oraz wątek zniknięcia dziecka przyciągają uwagę czytelnika, wprowadzając ich w emocjonujący świat kryminału. Intensywne poszukiwania oraz zaangażowania mieszkańców i policji buduje poczucie dramatyzmu, co sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Połączenie małego miasteczka z mrocznymi wydarzeniami sprzed lat potęguje napięcie. Intrygujące zwroty akcji, nowe tropy i wskazówki od sprawcy to gratka dla miłośnika gatunku, który ceni sobie nieprzewidywalność fabuły. Wątek przeszłości głównej policjantki wzbogaca narrację, nadając jej emocjonalną głębię pozwala czytelnikom lepiej zrozumieć motywacje bohaterów. Postaci stają się bardziej realistyczne i bliskie czytelnikom.

 

„Niemirowo było niewielkim miasteczkiem, w którym żyło niespełna cztery tysiące mieszkańców.”

 

W swoim utworze autorka z dużą starannością przedstawia relacje rodzinne, szczególnie te między siostrami. Ich rozwój sprawia, że narracja staje się niezwykle przekonująca. Fabuła kryminalna jest wyjątkowo intrygująca; motyw porwania angażuje czytelnika, stawiając przed nim szereg pytań, na które pragnie uzyskać natychmiastowe odpowiedzi. Odpowiedzi te jednak ujawniają się stopniowo, co skutecznie podtrzymuje zainteresowanie odbiorcy. Kryminał ten obfituje w emocje i doskonale wpisuje się w popularny wśród czytelników gatunek literacki.

 

„Zarówno policja, jak i dziennikarze będą wracać do sprawy sprzed lat.”

 

Sprawa wydaje się być nad wyraz skomplikowana. Istotny jest również osobisty wymiar sprawy, związany z przeżyciami głównej bohaterki. Trudności osobiste, z jakimi się zmaga w trakcie tej sprawy utrudniają Soni możliwość skutecznego przyczynienia się do rozwikłania zagadki. Upływający czas nie napawa optymizmem, a kolejne zwroty w śledztwie budzą niepokój. Porywacz dopuścił się czynów o charakterze makabrycznym, a jego działania zdają się nie mieć końca.

 

„… wiadomość od sprawcy dostrzegli od razu.”

 

„Zaschnięta krew i spojrzenie, w którym nie było już życia.”

 

Oprócz wyzwań zawodowych, życie osobiste bohaterek również jest pełne komplikacji. Wątek romansowy, subtelnie wpleciony w fabułę, umożliwia głębsze poznanie postaci oraz sprawia, że cała historia zyskuje na autentyczności. Interesujące były również sceny intymności, które wzbogaciły lekturę, dodając uczuciowości i charakteru postaciom, które poznajemy głównie w kontekście ich życia zawodowego. Nie zabrakło elementów zmysłowości, a chwile bliskości bohaterów bardzo ciekawie i naturalnie przedstawione.

 

Motyw hipnozy oraz wątek związany z postacią pani psycholog, który przeważa w drugiej części narracji, okazały się niezwykle interesujące. Mimo że momentami mogłyby wydawać się nużące, te sceny w istotny sposób wzbogacają całość fabuły, a ich obecność jest wręcz kluczowa. Dzięki nim historia zachowuje spójność i nieprzerwanie angażuje czytelnika, aż do samego końca.

 

Opowiedziana historia porwania jest starannie skonstruowana. Chwile refleksji przywołują na myśl owianego złą sławą Zodiaka, a innym razem skojarzenia kierują ku Zalaszence z serii Millennium autorstwa Stiega Larssona. Nasz przestępca również został obdarzony pseudonimem, co sprawia, że każdorazowo na dźwięk tego słowa, wracają mgliste wspomnienia jednej z bohaterek, której trauma staje się coraz bardziej odczuwalna w trakcie lektury. To solidny i niebanalny kryminał, w którym życie prywatne bohaterek, zarówno w teraźniejszości, jak i w przeszłości, intensywnie splata się z wydarzeniami rozgrywającymi się wokół nich teraz. Od pewnych spraw nie ma ucieczki; należy stawić czoła demonom przeszłości oraz, co najważniejsze, rozprawić się z nieuchwytnym i wciąż nierozpoznanym przestępcą.

 

Zakończenie tej historii to prawdziwy nokaut! Rozbudowana fabuła wciąga jak wir, sprawiając, że emocje sięgają zenitu. Upragniony moment rozwiązania sprawy dosłownie wbija w fotel! Końcówka zachwyca swoją nieprzewidywalnością, a wszystkie wcześniejsze spekulacje czytelnika zostają zdmuchnięte jak domek z kart. Warto przygotować się na prawdziwą pełnokrwistą opowieść kryminalną, która w rezultacie wprawi w osłupienie i sprawi, że poczuje się chęć na więcej.

[współpraca]

Link do opinii
Avatar użytkownika - Szpilkaczyta
Szpilkaczyta
Przeczytane:2025-02-28, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Witam Was bardzo serdecznie moi drodzy książkomaniacy.
Sprawa sprzed trzydziestu lat odcisnęła swoje piętno na życiu sióstr Lenarczyk. Każda z nich przez całe życie zmagała się z tragedią jaka doświadczyła ich rodzinę. Jednak największą cenę zapłaciła Sonia to ta, która przeżyła porwanie, jej koleżanka nie miała tyle szczęścia.
Teraz morderca znów zapolował, pozbawiając życia siedmioletniej Mai i porywając kolejną dziewczynkę. Rozpoczęła się obława na bezwzględną bestię, która była nieuchwytna przez trzydzieści lat.
Ależ to było dobre, czytając wpadłam w totalny hiperfokus, wszystko wokół mnie odeszło na dalszy plan, nic nie widziałam ani nie docierały do mnie żadne dźwięki, bylam i czulam się częścią tej historii.Nic mnie nie interesowało tylko to, kiedy sprawca zostanie złapany, a co najważniejsze kim on jest? Autorka mistrzowsko buduje napięcie, kartki przekładają się bezwiednie kiedy zagłębiamy się w tę mrożącą krew w żyłach historię. Emocje buzują już od samego poczatku, książkę pochłania się w oka mgnieniu. Z całego serca kibicuję siostrom Lenarczyk i mam nadzieję, już niebawem się z nimi spotkam w kolejnej części.

Link do opinii

Polski kryminał ma się całkiem nieźle, rocznie wydaje się u nas około 400 tytułów w gatunku kryminał - thriller. Staram się być na bieżąco w tej kategorii, ale mam za małe moce przerobowe ;) Dlatego też jest to moje pierwsze spotkanie z Autorką, pierwsze i dość udane. "Ta, która przeżyła" to drugi tom serii i trochę to niestety odczułam. Momentami gubiłam wątek i żałowałam, że jednak nie sięgnęłam najpierw po część pierwszą. Mimo to jakoś się odnalazłam, a zaległości być może kiedyś nadrobię.
Autorka serwuje nam historię z motywami, które fani gatunku dość dobrze znają. Jest tu mała miejscowość, zbrodnia, która nawiązuje do innej sprzed lat, są traumy z dzieciństwa i policjantka z problemami. Mimo że są to motywy dość ograne i znane cała historia jest ciekawa.
Główną bohaterką jest policjantka Sonia Lenarczyk, która będzie musiała rozwiązać zagadkę porwania kilkuletniej dziewczynki. Nie pomoże jej fakt, że sprawcą jest prawdopodobnie człowiek, który porwał Sonię 30 lat temu. Czy policjantka przypomni sobie, co się wtedy wydarzyło? Czy odnajdzie sprawcę?
Egzemplarz książki otrzymałam od wydawnictwa, ale nie ma to najmniejszego wpływu na moją opinię;) Możecie śmiało czytać!

Link do opinii
Inne książki autora
Nie zaznasz spokoju
Małgorzata Łatka0
Okładka ksiązki - Nie zaznasz spokoju

Niemirów, 1992 rok Spokojnym dotąd miasteczkiem na południu Polski wstrząsa tragedia: uprowadzone zostają dwie dziewczynki, mają zaledwie siedem i osiem...

Kamfora
Małgorzata Łatka0
Okładka ksiązki - Kamfora

W centrum Krakowa dochodzi do wstrząsającego odkrycia. Brutalnie okaleczone ciało kobiety zostaje odnalezione w parku. Przyczyna śmierci – liczne...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy