Szukając kopciuszka
Colleen Hoover

Spędzili ze sobą zaledwie godzinę. Nie znają swoich imion, nigdy nie widzieli swoich twarzy. Ich spotkanie odbyło się w szkolnym schowku na szczotki. Daniel uważa, że miłość od pierwszego wejrzenia zdarza się tylko w baśniach. Tajemnicza dziewczyna znika z życia chłopaka.
Rok później bohater poznaje trochę szaloną Six. Zakochuje się w niej praktycznie po pierwszej rozmowie. To mógłby być nowy rozdział w życiu Daniela, jednak jego najlepszy przyjaciel, Dean Holder, każe mu się trzymać od dziewczyny z daleka...

Główny bohater korzysta z luki w swoim planie lekcji i chowa się w schowku na szczotki. Zasypia. Nagle zjawia się tajemnicza dziewczyna. Zaczynają rozmawiać... Spędzają miło czas, jednak dziewczyna oznajmia, że nigdy więcej się tu nie zjawi, bo wyjeżdża. Początkowo chłopak jej szuka i spotykając Val, myśli że to ona jest dziewczyną ze schowka. Szybko jednak okazuje się, że tak nie jest, ale postanawia z nią zostać.
Po roku bohater zrywa z teraźniejszą partnerką.
Podczas spotkania u Sky - dziewczyny jego najlepszego przyjaciela, poznaje Six, od razu mu się spodobała... Próbuję ją zagadywać, jednak wtedy Dean każe mu się trzymać od dziewczyny z daleka. Mimo wszystko Daniel odprowadza nową koleżankę i umawia się z nią na randkę.

Książkę wręcz pochłonęłam. Siadłam i tak czytałam i czytałam... aż skończyłam :D Jest to typowa, romantyczna lektura, trochę przewidywalna, ale nadal na poziomie. Myślę, że spodoba się osobom lubiącym romansidła :D Jak dla mnie książka genialna, wciąga od samego początku, aż do końca... Kiedy już skończyłam czytać, to żałowałam, że jest tak krótka. Jest napisana fajnym, lekkim językiem.

Muszę jednak przyznać, że strzeliłam gafę. Bo jak ją wybrałam, to nie zdawałam sobie, że jest to tom 2.5... A poprzednich dwóch części nie przeczytałam :D Mimo to, wszystko zrozumiałam. Jest to książka poboczna do całej serii, więc bez obaw :)

Podsumowując, jak najbardziej polecam. Jedna z najlepszych książek, jakie miałam do tej pory okazję czytać!

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Szanowni Państwo. Bardzo proszę o podpoiwedz, gdzie moge zakupić te ksiazke. Pewna bliska mi osoba, ktora jest nieuleczalnie chorabardzo by ja chciala miec. Niestety nie moge jej nigdzie kupic. Odkupie ja od kogokolwiek za jakakolwiek cene. Prosze o pomoc.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Krótka historia miłości Six i Daniela.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Kocham książki Colleen Hoover za Jej poczucie humoru! :) "Szukając kopciuszka" czyta się w mgnieniu oka. Nie tylko dlatego, że jest to króciutka powieść, ale właśnie przez jej humor, no i oczywiście historię. I mimo że domyślamy się, kto jest tytułowym Kopciuszkiem, to nie odbiera to książce uroku :) Polecam, bo to naprawdę przyjemna rozrywka :)

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Spędzili razem zaledwie godzinę. Daniel nie zna jej imienia i... nie widział jej twarzy. Przekonuje samego siebie, że miłość od pierwszego wejrzenia zdarza się tylko w baśniach. Jednak rok później wciąż pamięta oszałamiające uczucie, jakie wzbudziła w nim tajemnicza dziewczyna, która uciekła i więcej się nie pojawiła. Gdy Daniel poznaje pociągającą, trochę szaloną Six, czuje, że może zacząć nowy rozdział. Jednak Dean Holder każe mu trzymać się od Six, przyjaciółki Sky, z daleka... "Szukając Kopciuszka" przeczytałam, ponieważ stwierdziłam, że skoro zapoznałam się z poprzednimi częściami, to i wypada przerobić też tą. Tym razem nie mamy do czynienia z książką liczącą koło 350-400 stron. Otrzymujemy opowiadanie zawierające trochę ponad 100 stron. Cała seria została napisana przez Colleen Hoover - autorkę siedmiu powieści i jednej noweli. Autorka zazwyczaj pisze w kategorii New Adult oraz Young Adult. Swoją pierwszą powieść opublikowała w 2012 roku. Od tamtej pory wszystkie swoje pełnometrażowe książki stały się, według New York Times, bestsellerami. Według mnie, autorka dobrze wykreowała bohaterów, a w szczególności Daniela - głównego bohatera. O Sky i Holderze też jest krótka wzmianka, ale nie aż tak wielka jak w "Hopeless" czy "Losing Hope". Daniel to szalony przyjaciel Holdera, który jest zabawny, ma dystans do siebie, pełny humoru.Po jego zachowaniu nie sposób się domyślić, że taki chłopak może ukrywać jakąś tajemnicę. A jednak! "Nie oceniaj ludzi po wyglądzie" - jak to mówi pewne przysłowie. Daniela bardzo polubiłam od samego początku. Nie wiem czemu, ale dawał mi on taką energię i od razu miała chęć zabrać się za zrobienie czegoś. Ale jak to zrobić, gdy zostało się wciągniętym przez książkę? Książka pisana jest z punktu widzenia Daniela. Fabuła, pomimo że nowela nie liczy dużo stron, jest ciekawa i wciągająca. Co prawda nie ma dużo zwrotów akcji, ale nie przeszkadzało mi to mocno w tej lekturze. "Szukając Kopciuszka" napisana jest prostym i w pełni zrozumiałym dla czytelnika językiem. Może nie pobudza, tak jak dwie poprzednie, do głębszym refleksji, ale ma w sobie to coś. Ogólnie opowiadanie jest lekkie. Żadne opisy, dialogi, akcje nie są pisane na siłę, nic nie jest wymuszone. Warto wspomnieć o tym, że "Szukając Kopciuszka" jest wspaniałym dodatkiem i uzupełnieniem poprzednich części - "Hopeless" i "Losing Hope". Podsumowując, książkę mogę Wam polecić, ale nie spodziewajcie się czegoś większego. Czytaliście już to opowiadanie? Co sądzicie o tej książce, jak i o całej serii? Dajcie znać w komentarzu! Z chęcią poznam wasze zdanie... :) MOJA OCENA: 6/10

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Ostatni część serii Hopeless. Poznajemy w niej losy Daniela, najlepszego przyjaciela Holdera oraz Six, najlepszej przyjaciółki Sky. Książka króciutka, ale bardzo emocjonująca. Pokazuje nam jak nie wiele trzeba człowiekowi, by pokochać inną osobę. Czasami wystarczą tylko 24 godziny.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Zerknęłam na nią zupełnie przez przypadek, a sięgnęłam tylko i wyłącznie dlatego, że nie miałam pomysłu na książkę pasującą mi do wyzwania czytelniczego. Moja radość była podwójna bo po pierwsze intuicja mnie nie zawiodła a po drugie z ogromną przyjemnością przeczytałam tę książeczkę, która umiliła mi dwa wieczory bo uśmiechałam się cały czas podczas czytania jej. Wcześniej nie znałam ani Colleen Hoover ani jej twórczości, dlatego dopiero po przeczytaniu tej książeczki dowiedziałam się że "Szukając Kopciuszka" to ostatnia część z serii Hopeless. To że nie znałam jej poprzedniczek w niczym nie umniejszyło przyjemności czytania, a nawet wręcz przeciwnie bo teraz wiem że z przyjemnością sięgnę po te dwie wcześniejsze. Opowieść zaczyna się intrygująco, bowiem do kryjówki Daniela niespodziewania wpada zapłakana dziewczyna, która pozostawia po sobie cudowny smak ust i niesamowite wrażenie. Chłopak ukrywa się przez godzinę w ciemnym schowku w szkole, by nikt nie odkrył błędu w jego planie lekcji. Zatem gdy w tych ciemnościach niespodziewanie pojawia się i tak samo szybko znika owa dziewczyna, Daniel postanawia do końca roku szkolnego spędzać tą wolną godzinę w schowku by znowu ją spotkać. Do schowka niestety nigdy już nie zagląda, a poszukiwania Kopciuszka poza nim nie są zbyt łatwe, gdy nie wiadomo jak ona wygląda. "Szukając kopciuszka" Colleen Hoover Po roku od tego wydarzenia Daniel zupełnie przypadkowo spotyka pociągającą i zwariowaną dziewczynę o imieniu Six, która od razu wpada mu w oko. Pewnie wszystko potoczyłoby się standardowo czyli zakochali się i żyli długo i szczęśliwie. Niestety nie tym razem, bowiem Dean Holder, przyjaciel Daniela niespodziewanie dla niego i bardzo stanowczo zabraniu mu spotykania się z Six, która jest przyjaciółką Sky - dziewczyny Dean'a. Six ma za sobą trudne przeżycia i nosi w sobie wielką tajemnicę z której nie potrafi zwierzyć się nawet swojej najlepszej przyjaciółce. Zmienia ją to bardzo i sprawia że staje się bardzo ostrożna w relacjach damsko męskich co automatycznie Daniela stawia na przegranym miejscu. Wszystko to sprawia że powieść jest bardzo wciągająca i nie raz zapierająca dech a pojawiające się nowe wątki cudownie urozmaicają lekturę. Mimo że zakończenie wydaje się być przewidywalne to nie zmienia faktu, że jest to lektura pełna emocji i romantyzmu ale zarazem też smutku i przeszywającej tragedii. Mnie osobiście porwały te wszystkie emocje i książkę dosłownie połknęłam dlatego jestem stanowczo na tak dla dalszych pozycji autorstwa Colleen Hoover. "Szukając Kopciuszka" sprawiło, że uśmiechałam się sama do siebie i dosłownie nie mogłam się od niej oderwać i właśnie dlatego daję jej wysoką notę. Cenię w książkach nie tylko głębie tematu ale też fakt jak bardzo potrafi porwać czytelnika i oderwać od rzeczywistości. Polecam zatem stanowczo i gwarantuję wachlarz emocji. Pozdrawiam serdecznie Zaczytana Joana http://epilog-zaczytana-joana.blogspot.com/2016/01/szukajac-kopciuszka-colleen-hoover.html

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

"- Wróciłeś tu specjalnie po to, żeby mi narobić wstydu? Tata śmieje się. - Nie. Przecież mnie znasz Danny. Nigdy bym nie powiedział twojej dziewczynie, że bez przerwy o niej gadasz. Ani tego, że bardzo się cieszę, że jeszcze ze sobą nie spaliście. - Powiedziałeś tacie, że jeszcze nie uprawialiśmy seksu? - Six jest strasznie zawstydzona. - Nie musiał. Sam się domyśliłem, bo każdego wieczoru zaraz po powrocie do domu idzie prosto do siebie i przez pół godziny bierze prysznic. Six zasłania twarz dłońmi - Jezu. Teraz już wiem, po kim Daniel odziedziczył charakter. - To prawda. Jego matka jest równie obcesowa jak on." To moja trzecia przygoda z panią Colleen Hoover oraz trzecia część serii Hopeless. Autorka ma wielki dar. Jej bohaterowie zostają na długo w pamięci. Six - najlepsza przyjaciółka Sky i Daniel - najlepszy przyjaciel Holdera. Dwa różne charaktery, jedna miłość. Książka kryje wiele tajemnic. Nie mogę powiedzieć więcej na ich temat, ale zapewniam, że warto przeczytać książkę. Szkoda tylko, że taka krótka. Polecam!

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

super.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Książka "Szukając Kopciuszka" trafiła do mnie przypadkiem. W sumie nazwisko autorki jest mi znajome i mam raczej pozytywne doświadczenia.

Spędzili razem zaledwie godzinę. Daniel nie zna jej imienia i... nie widział jej twarzy. Przekonuje samego siebie, że miłość od pierwszego wejrzenia zdarza się tylko w baśniach. Jednak rok później wciąż pamięta oszałamiające uczucie, jakie wzbudziła w nim tajemnicza dziewczyna, która uciekła i więcej się nie pojawiła. Gdy Daniel poznaje pociągającą, trochę szaloną Six, czuje, że może zacząć nowy rozdział. Jednak Dean Holder każe mu trzymać się od Six, przyjaciółki Sky, z daleka...

Mam bardzo mieszane uczucia. Tradycyjnie, jak to ja, zaczęłam serię od kota ogona. Znaczy się od ostatniego tomu. Na szczęście nie trzeba znać poprzednich, by połapać się o co chodzi. Ale po kolei.

Daniel jest stereotypom cwaniaczka z liceum, któremu wszystko się należy. Dopóki nie trafia przypadkiem na tajemniczą dziewczynę. Owo spotkanie na pewien czas zmienia jego sposób myślenia. Potem wszystko wraca do punktu wyjścia. Dopóki nie poznaje tajemniczej Six. Dla niej jest gotowy zmienić się.

Kim jest tajemnicza Six? Niby nie wiadomo ale tak naprawdę od samego początku czytelnik może tego domyślić się. Ale w sumie nic o niej nie wiadomo. Skąd się wzięła, jaka jest.
Znając inne powieści Colleen Hoover spodziewałam się czegoś lepszego. Niby fajnie się czyta, napisana jest lekko ale to nie to. Jak dla mnie płytka. Taka typu przeczytać - zapomnieć. Ok, kierowana jest do młodzieży ale nie przesadzajmy. Całość do bólu przewidywalna. No i to zakończenie... Podejrzewam, że jest to nawiązanie do pierwszego tomu, jednak mimo wszystko... Czy sięgnę po wcześniejsze tomy? Raczej wątpliwe...

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Opowieść o Danielu, którego znamy już z poprzednich części cyklu. Tam jednak był on postacią drugoplanową, tutaj zaś jego historia jest najważniejsza. Po spotkaniu z tajemniczą nieznajomą, Daniel nie może o niej zapomnieć. Zadręcza się myślą, że mógł zrobić wiecej, by ją odnaleźć. Dopiero kiedy poznaje Six - przyjaciółkę Sky, wydaje się, że znalazł bratnią duszę, która pomoże mu zapomnieć. Problem w tym, że jego przyjaciel Dean kazał mu się trzymać z daleka od dziewczyny...
Książka jest w miarę krótka, ale wypełniona po brzegi.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Daniel i tajemnicza nieznajoma spotykaja sie w szkole w schowku na szczotki tzn.wpadaja na siebie .On przeczekuje tam lekcje a ona pomylkowo wchodzi tam szukajac lazienki. W schowku jest ciemno wiec sie nie widza ale mimo to nawiazuje sie miedzy nimi jakas tajemnicza wiez.Niestety dziewczyna znika. Przez rok Daniel szuka swego "kopciuszka"posrod uczennic szkoly .Czy znajdzie dziewczyne w ktorej zakochal sie mimo,ze nie wie jak wyglada.Historia tych dwojga faktycznie przypomina bajke o kopciuszku .Fajnie sie czyta i przyznam,ze zakonczenie jest zaskakujace.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Pewnego dnia pewien chłopak i pewna dziewczyna w schowku na szczotki udawali że się kochają. Nie wiedzieli o sobie nic, nawet tego jak wyglądają. Po długim czasie znów się spotykają i zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Gdy dociera do nich, że znali się już wcześniej, na jaw wychodzi okrutna prawda, nastepstw ich spotkania w schowku na szczotki. 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)