Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 2017-10-11
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 408
Tytuł oryginału: Lucky in Love
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jarosław Irzykowski
Szczęście w miłości to kolejna powieść Kasie West kierowana do młodszego grona czytelników. Autorka w swoich książkach przemyca nie tylko lekkie, przyjemne, a czasami zabawne historie, bo stawia też na mądrą treść, która zmusza czytelnika do chwilowej refleksji na temat tego, co się przeczytało. Tak też było i w tym przypadku.
Główna bohaterka Maddie uwielbia mieć wszystko pod kontrolą, dlatego lubi posiadać plan na przyszłość. Jej marzeniem są studia, na które jej nie stać. Dlatego robi wszystko, co w jej mocy, aby mieć jak najlepsze wyniki w nauce, wtedy będzie mogła liczyć na stypendium. Jednak los szykuje dla niej niespodziankę. W dniu swoich osiemnastych urodzin Maddie postanawia zagrać w loterii i co ciekawe...wygrywa dużą kwotę pieniędzy. Czy dziewczyna dobrze rozporządzi swoim majątkiem? A może wszystko roztrwoni?
Maddie jest bardzo realistyczną postacią, a jej czyny przemawiają do czytelnika. Jest dojrzała jak na swój wiek i nie jest egoistką. Ciągle przejmuje się problemami innych i stara się je wszystkie rozwiązać. Oczywiście w większości chodzi o problemy materialne. Jednak mimo najszczerszych chęci nie ma wpływu na działania innych osób. I ostatecznie dochodzi do wniosku, że każdy odpowiada za siebie i inni powinni sami uporać się z własnymi sprawami. W książce przewijają się również inni bohaterowie, którzy dostarczają wielu skrajnych emocji. Chyba największym rozczarowaniem okazał się dla mnie brat Maddie, który początkowo wydał się bardzo mądrym chłopakiem, a z każdą kolejną stroną tylko tracił w moich oczach.
Autorka w tej książce przedstawiła, jaki wpływ na młodego człowieka może mieć posiadanie przez niego ogromnej puli pieniędzy. Pokazała również, co się dzieje z ludźmi dookoła, mającymi styczność z milionerką, która jeszcze wczoraj była przedstawicielem klasy średniej. Ukazuje, jak reagują na to bliscy i dalsi znajomi – co jest wtedy dla nich najważniejsze. Zwraca też uwagę na to, jak dużą rolę w naszym życiu odgrywają pieniądze. To niby nic takiego nadzwyczajnego, bo w wielu książka można spotkać się z podobnym motywem. Niemniej West przedstawiła to bardzo dobrze, przedstawiając argumenty za i przeciw posiadaniu milionów oraz odniosła się do tego, jak ludzie mogą nimi rozporządzać.
Zapewne wielu z was marzy bądź marzyło, aby wygrać w loterii i móc ustawić się na wiele lat. Wielu układa sobie plany na przyszłość, tworząc plan, na co mogliby przeznaczyć wygrane pieniądze, ale czy biorą pod uwagę również niekorzyści, które się z tym wiążą?
Kasie West ma bardzo przyjemny styl, a historie, choć proste są dość mądre. Jej książki czytam w tempie ekspresowym, ponieważ wciągają od pierwszej strony i pozwalają na kilka godzin oderwać się od rzeczywistości. Jeżeli jesteście ciekawi, jak główna bohatera poradziła sobie z tą niewątpliwie ogromną zmianą w jej życiu, jaką była wygrana ogromnej sumy pieniędzy na loterii, to koniecznie sięgnijcie po Szczęście w miłości.
Maddie nie jest impulsywna. Ceni ciężką pracę i lubi planować. Ale któregoś wieczora pod wpływem chwili kupuje los na loterię. I, ku własnemu zdziwieniu – wygrywa masę pieniędzy! W jednej sekundzie Maddie nie poznaje swojego życia. Koniec ze stresowaniem się systemem stypendialnym w college’u. Ni stąd ni zowąd Maddie myśli o wynajęciu jachtu. A bycie w centrum uwagi całej szkoły jest super, dopóki nie zaczynają docierać do niej przykre plotki na jej temat, a przypadkowe osoby proszą ją o pożyczkę. I teraz Maddie nie ma pojęcia, komu można zaufać. Poza Sethem Nguyenem, z którym pracuje w miejscowym zoo. Seth jest miły i zabawny, i chyba wcale nie wie o wielkiej zmianie w życiu Maddie, a dziewczyna jakoś nie ma ochoty nic mu mówić. Co się stanie jednak, jeśli Seth pozna prawdę? Oto pełna humoru i czułości historia w bestsellerowym stylu Kasie West: o wygranej, przegranej i… miłości.
Maddie i Seth to dwójka przyjaciół z zoo. Nagle przez wzbogacenie, dziewczyna traci wiarę w szczerość chłopaka. Czy przypływ gotówki zrujnuje ich znajomość?
Jak dotąd każda książka Kasie West pochłaniała mnie do końca, lecz tym razem mnie odrzuciła. Główna bohaterka była bardzo niezdecydowana i do tego rozrzutna. Bez przemyślenia marnowała pieniądze na rzeczy oraz osoby, które nie były tego warte. Jej ufność była straszna.
Jak dla mnie historia ta była ciężka i trudna do dotrwania aż do samego końca. Za wiele rzeczy było połączonych w jednym wątku.
Moja ocena: 6/10
Zanim Addie dokona jakiegoś wyboru, może doświadczyć różnych jego konsekwencji w przyszłości. To jej szczególna moc, która jednak...
Tego lata pozwól wybrzmieć swojej melodii! Dla Avery muzyka zawsze była rodzajem ucieczki. Ale po tym, jak zdradziła ją najlepsza przyjaciółka, nawet...
Przeczytane:2017-11-15, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, Egzemplarz recenzencki,
O wygranej, przegranej i… miłości
Od września w Polsce można wygrać naprawdę duże pieniądze w loterii EuroJackpot. Na pewno zastanawiacie się teraz po co o tym piszę. Jest powód. Bohaterka najnowszej powieści Kasie West całkiem spontanicznie, nie wierząc w możliwość wygranej, kupuje los na loterię. Olbrzymie jest zaskoczenie dziewczyny, gdy okazuje się, że to właśnie ona trafia najwyższą wygraną – pięćdziesiąt milionów. No dobra, nie pięćdziesiąt, a trzydzieści z hakiem (po odliczeniu podatków). Przyznacie, że to góra kasy. Co zrobi osiemnastolatka z tak wielkimi pieniędzmi? Czy ten nieprawdopodobny majątek ją zmieni?
Główną bohaterką i narratorką książki Szczęście w miłości jest Madeleine, w skrócie Maddie. Dziewczyna jest w ostatniej klasie liceum i przed nią jedna z najważniejszych decyzji w życiu – wybór uczelni. Maddie jest zdolna i jak sama mówi, całe życie pracowała na to, aby dostać się do najlepszej szkoły. Niestety jej rodzice nie mogą łożyć na utrzymanie i czesne. Wygrana na loterii spada więc jak z nieba, a przecież łatwiej być trafionym przez piorun w czasie burzy…
Czy pieniądze dają szczęście? Kasie West próbuje odpowiedzieć na to pytanie. I przypuszczam, że nie każdemu spodoba się scenariusz napisany przez Amerykankę. Chociaż wiadomo powszechnie, że duże pieniądze to mnóstwo nowych znajomych, którzy nie zauważali nas do tej pory. Czy Maddie będzie umiała przesiać starych dobrych przyjaciół od tych nowych?
Szybko okazuje się, że mimo iż otacza ją tłumek wielbicieli, którzy klepią po plecach, robią zdjęcia, chcą pożyczyć kasę, to tak naprawdę nikomu nie może ufać. Chociaż nie. Jest jedna osoba, na której dziewczyna może polegać. Jedna osoba, która nie wie o wygranej. Seth jest przyjacielem Maddie. Razem pracują w miejscowym zoo. Chłopak od dawna jest zauroczony nastolatką i próbuje zwrócić na siebie jej uwagę. Nie wie jeszcze, że też nie jest jej obojętny. Czy związek tych młodych ludzi ma szansę zaistnieć?
Szczęście w miłości jest lekko napisaną i ciekawą historią. Mimo iż to powieść dla młodego odbiorcy jestem pewna, że zainteresuje też starszych czytelników. Mnie się podobała. Każda kolejna powieść Kasie West jest dla mnie miłą odskocznią od monotonii dnia codziennego.
To moje kolejne, już szóste spotkanie z twórczością amerykańskiej pisarki specjalizującej się w powieściach dla młodzieży. Od bardzo dawna nie jestem młodzieżą (nawet mój syn jest już całkiem dorosły), ale niezmiernie lubię czytać książki dla młodych czytelników. Odpoczywam przy nich, odprężam się, uspokajam. Kasie West tworzy interesujące historie, które się pochłania w bardzo krótkim czasie. Nie jest inaczej w przypadku Szczęścia w miłości. Nawet nie wiem, kiedy przewróciłam ostatnią kartkę.
Czekając na kolejną powieść Kasie West polecam gorąco Szczęście w miłości.Książka ta osłodzi paskudny dzień i nada się świetnie na szare, deszczowe listopadowe czy grudniowe wieczory.