Caymen ma 17 lat i po szkole pracuje w należącym do jej mamy nieco dziwacznym sklepie z porcelanowymi lalkami i specjalizuje się w sarkastycznym podejściu do życia, szczególnie wobec bogaczy. Lata obserwacji zamożnych ludzi zza lady i życiowe doświadczenia mamy nauczyły ją, że nie można im ufać, a do tego są zblazowani, nieuprzejmi i przekonani, że cały świat powinien leżeć u ich stóp. Gdy do sklepu trafia Xander, wysoki, przystojny i na swój sposób uroczy, ale najwyraźniej obrzydliwie bogaty, od razu widać, że jest z totalnie innej bajki. Caymen co prawda znajduje z nim wspólny język, ale jest przekonana, że jego zainteresowanie nie potrwa długo. Gdy Xandrowi niemal udaje się ją do siebie przekonać, dziewczyna odkrywa, że pieniądze grają w ich związku o wiele większą rolę, niż sądziła. Na ich wspólnej drodze piętrzą się przeszkody... czy ostatecznie trafią razem do tej samej bajki?
Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 2017-05-10
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: The distance between us
Język oryginału: ang
Tłumaczenie: Jarosław Irzykowski
Ilustracje:Norbert Młyńczak
Ludzie mają to do siebie, że często boją się przekraczać granic, swoich własnych barier. Choć chcą zrobić coś nowego, być może pokonać swoje lęki, albo po prostu zmienić w pewnym stopniu swoje życie, odczuwają irracjonalny strach, który nie pozwala im działać. Zamykamy się w swojej skorupie, boimy się otworzyć mur, który wokół siebie zbudowaliśmy, aby wyjść z kryjówki i doznać tego, co czeka na nas od dłuższego czasu. Ile razy w życiu chcieliście zrobić coś nowego, ale zrezygnowaliście? Wiem sama po sobie, że czasami trudno jest się przemóc, ale kiedy już to zrobimy, zrozumiemy, że granice, do których się ciągle podporządkowujemy, istnieją tylko w naszym umyśle. Wszystko jest możliwe. Warto czasami pójść za głosem serca i odnaleźć szczęście. Kochani, zapraszam was do zapoznania się z recenzją powieści, którą bardzo chciałam przeczytać. Jeśli przeglądacie na bieżąco mojego bloga, mogliście zauważyć, że uwielbiam twórczość Kasie West, która stwarza pełne lekkości, niesamowicie ciekawa, a przede wszystkim niezwykle pogodne książki. ,,Chłopak z innej bajki" to pozycja, która pozwoli spędzić wolny czas w miłym, ale jakże interesującym towarzystwie bohaterów książkowych, których historia sprawia, że na twarzy pojawia się uśmiech. Kasie West powróciła na polski rynek ze swoją nową powieścią i od razu skradła moje serce. Zapraszam do zapoznania się z recenzją!
,,Brak poczucia szczęścia bierze się z niespełnionych oczekiwań."
Caymen ma 17 lat i po szkole pracuje w należącym do jej mamy nieco dziwacznym sklepie z porcelanowymi lalkami i specjalizuje się w sarkastycznym podejściu do życia, szczególnie wobec bogaczy. Lata obserwacji zamożnych ludzi zza lady i życiowe doświadczenia mamy nauczyły ją, że nie można im ufać, a do tego są zblazowani, nieuprzejmi i przekonani, że cały świat powinien leżeć u ich stóp. Gdy do sklepu trafia Xander, wysoki, przystojny i na swój sposób uroczy, ale najwyraźniej obrzydliwie bogaty, od razu widać, że jest z totalnie innej bajki. Caymen co prawda znajduje z nim wspólny język, ale jest przekonana, że jego zainteresowanie nie potrwa długo. Gdy Xandrowi niemal udaje się ją do siebie przekonać, dziewczyna odkrywa, że pieniądze grają w ich związku o wiele większą rolę, niż sądziła. Na ich wspólnej drodze piętrzą się przeszkody... czy ostatecznie trafią razem do tej samej bajki?
,,-(...) Nie kosztem jej uczuć.– Uczucia nic nie kosztują. Lalki tak.Mama uśmiecha się lekko, a potem przesuwa dłonią po moim policzku.– Uczucia, o czym może się kiedyś przekonasz, moja droga córeczko, mogąbyć najkosztowniejszą rzeczą na tym świecie."
Siedemnastoletnia Caymen od dziecka przebywa w sklepie z porcelanowymi lalkami mamy. Matka i córka - zawsze razem występują przeciwko światu. Caymen jest specjalistką ds. sarkazmu, którym posługuje się od najmłodszych lat - pomaga on jej w radzeniu sobie z problemami, które, jak czasami ma dziewczyna wrażenie, nigdy się nie skończą. Sklep przynosi coraz mniejsze dochodu, zaległe rachunki ciągle prześladują, a studia odchodzą powoli w zapomnienia. Caymen ma zamiar po skończeniu szkoły pomóc mamie w pracy, kosztem własnych marzeń. Dziewczyna jest przekonana, że nie ma innego wyboru, aż pewnego dnia w sklepie z lalkami pojawia się ON...
Xander to zdecydowanie przedstawiciel arystokracji miasteczka. Obrzydliwie bogaty, niesamowicie przystojny i pewny siebie od razu nie przypada Caymen do gustu. Dziewczyna jest święcie przekonana, że to jeden z tych aroganckich, rozpieszczonych chłopców, którzy myślą, że cały świat leży u ich stóp. Caymen nie chce mieć z nim nigdy więcej do czynienia, ale los przypadkowo znów łączy ich drogi. Xander pragnie poznać dziwaczną, sarkastyczną młodą kobietę z innej bajki i zrobi wszystko, aby dopiąć swego. Choć znajdują wspólny język, to pewne tajemnice mogą zniszczyć wszystko, co wytworzyło się między nimi...
,,-Potrzebujesz czegoś?- Ciebie."
,,Chłopak z innej bajki" to powieść, którą czyta się jednym tchem. Historia Caymen i Xander'a wciąga bez granic, a jakakolwiek przerwa sprawia, że czytelnik czuje się jeszcze bardziej złakniony zakończenia. Kasie West to autorka, która wiedzie obecnie prym wśród książek dla młodzieży. Wciągające, zabawne, sympatyczne powieści zdobywają serca czytelnik, a w tym i moje. Uwielbiam lekkość, z jaką pisarka tworzy - nic nie jest wymuszone, akcja powoli się zagęszcza, a bohaterowie często rozbawiają do łez. Choć wydawałoby się, że taka historia nie wniesie zbyt wiele do życia, to jednak pani West zawiera w swoich powieściach wiele refleksji na temat życia, uprzedzeń, którymi się kierujemy, by po chwili je wszystkie zburzyć. ,,Chłopak z bajki" to zderzenie dwóch różnych światów, które poznając się, niszczą wszelkie zniechęcenia, którym człowiek tak często, pozwala się wgryźć w serce. Status materialny stanowi wielką przepaść w stosunkach międzyludzkich, ale ta historia pokazuje, że warto ją przekroczyć, aby odkryć coś nowego. Coś, co zmieni nasze życie na zawsze!
,,Nie może być mowy o rywalizacji, gdy jedna osoba już wygrała."
Caymen od małego mieszka nad sklepem z lalkami, który prowadzi jej matka. Nie zna swojego ojca, wie tylko, że porzucił ją, gdy tylko dowiedział się o ciąży. Dziewczyna, aby bronić się przed zranieniem ze strony innych osób, opanowała sarkazm do perfekcji. Wie, że osoby, którym warto zaufać, nie zniechęcą się jej sposobem bycia, który ma na celu ochronę przed złem świata. Caymen, choć chciałaby studiować po ukończeniu liceum, postanawia zrobić sobie dłuższą przerwę, aby wyciągnąć, ukochany sklep mamy z długów. Kiedy poznaje chłopaka z tzw. ,,wyższych sfer", czuje, że to nie jej liga. Xander na początku wydaje się aroganckim, przekonanym o własnej wartości, a wręcz egocentrycznym przedstawicielem milionerów. Z czasem Caymen zaczyna dostrzegać w nim coś więcej, a jego niepohamowany entuzjazm i zdeterminowanie sprawiają, że ta dwójka zaczyna spędzać ze sobą coraz więcej czasu. Czy uczucie, które się między nimi rodzi, zmieni się w coś więcej? Czy pieniądze mogą ich od siebie oddalić? Czy rodzinna tajemnica w końcu wyjdzie na jaw?
,,-Tak wiele o tobie słyszałem.-Współczuję."
,,Chłopak z innej bajki" sprawi, że wasze serca zabiją szybciej. Wciągająca, trochę ironiczna, lekka powieść, która sprawdzi się idealnie w okresie wakacyjnym, ale nie tylko. Zakochałam się w niej od pierwszej strony. Śledzenie losów bohaterów przysporzyło mi wiele wrażeń. ,,Chłopak z innej bajki" to idealna pozycja dla tych, którzy pragną przeczytać coś lekkiego, powieść, która pozwoli oderwać się od rzeczywistości i zapomnieć, choć na chwilę, o bieżących problemach. Polecam!
Dwie bajki, jedno zakończenie.
Dowiedziawszy się, że kolejna książka Kasie West zostanie wydana w Polsce nie czekałam na zaskoczenie. Po przeczytaniu poprzednich książek autorki, wiedziałam, że ta da radę i mogę jej w pełni zaufać. ,,Chłopak z innej bajki" to pełna sarkazmu i pozytywnej energii książka, z którą spędza się miło czas.
,,Brak poczucia szczęścia bierze się z niespełnionych oczekiwań."
Caymen uczy się, a w wolnym czasie pomaga mamie prowadzić sklep z lalkami. Gdy pewnego dnia do sklepu wchodzi bogaty młodzieniec Caymen nie wie jeszcze, że ten dzień będzie początkiem niezłego zamieszania w jej życiu.
,,Uczucia mogą być najkosztowniejszą rzeczą na świecie."
Kasie West to autorka, która pisze z niezwykłą lekkością. W jej powieściach czuć świeżość, mimo, że można doszukać się pewnej schematyczności. Polubiłam jej styl j język. ,,Chłopak z innej bajki" to kolejna jej powieść, której nie da się nie lubić. To wciągająca, zabawna, przyjemna lektura dla każdego czytelnika. Wszystko w niej jest zgrane, a tematy, które porusza West są bardzo naturalne i rzeczywiste.
Bohaterowie powieści są bardzo pozytywni. Mamy tutaj zderzenie dwóch światów, które w literaturze poetycko nazywane są świat biednych i świat bogatych. Para głównych bohaterów właśnie z takich światów pochodzi. Ona biedna dziewczyna, mieszkająca z matką, pomagająca jej w jej interesie i poświęcająca temu każdą wolną chwilę. On bogaty dzieciak, który ma przejąć rodzinny interes. Nagle ich drogi się przecinają i oboje dostrzegają. że łączy ich więcej niż mogło by się wydawać. Na wyróżnienie zasługują także postacie drugoplanowe. Najlepsza przyjaciółka Caymen - Skye - to dosłownie uosobienie najlepszego przyjaciela. Życzę każdemu kogoś takiego za przyjaciela, kto nie tylko jest, ale i zawsze będzie. Mason wokalista Zrzędliwych Ropuch, który okazał się przyjacielem i wiedział kiedy się wycofać też jest postacią godną zauważenia. Każdy z bohaterów w ,,Chłopaku z innej bajki" jest bardzo dobrze wykreowany i na pewno każdy z czytelników znajdzie wśród nich swojego ulubieńca.
,,Ciągle mi mało. Nie wiem, jak potrafiłam istnieć bez niego, bo w tej chwili to jego energia jest moją siłą napędową."
W tej powieści, tak jak już wcześniej wspomniałam, pokazane są dwa światy: biednych i bogatych. Autorka udowodniła, że nie ma większej różnicy między ludźmi z tych dwóch grup społecznych. No oczywiście zdarzają się wyjątki, czyli po prostu nazwijmy ich ,,złymi ludźmi" żeby nie musieć używać bardziej niecenzuralnych słów. Kasie West również pokazała tych ,,złych ludzi" i to w jaki sposób odbiegają oni od normy człowieczeństwa. Nie zawsze bogaty człowiek oznacza snoba, zarozumialca i kogoś kto gardzi tymi mniej zamożnymi. O tym wszystkim poczytacie w ,,Chłopaku z innej bajki".
,,Chłopak z innej bajki" to książka, po którą można sięgać bez większego zastanowienia, a tym bardziej znając poprzednie książki Kasie West. Choć może się wydawać, że jej książki są schematyczne i wiadomo co się wydarzy, to jednak każda z nich jest wyjątkowa i każda ma w sobie coś, co przyciąga rzesze czytelników. Tak też jest z ,,Chłopakiem z innej bajki". Jest to książka wciągająca, która nie pozwala na nudę. Czytamy ją w mgnieniu oka dosłownie pochłaniając treści i zatracając się w fabule bez reszty. ,,Chłopak z innej bajki" kryje w sobie pewną tajemnicę, której autorka nie zdradza do końca. Tworzy to klimat, który dla czytelnika jest wręcz nie do zniesienie, gdyż kończąc książkę, nie poznajemy do końca pewnych faktów. Ale może to zamierzony chwyt i może kiedyś jeszcze przeczytamy o Caymen i Xandrze.
,,Chłopak z innej bajki" nie jest kolejną historią Kopciuszka. To zabawna, lekka i bardzo przyjemna książka, która trafi do każdego czytelnika, a na pewno do większości z nich. Polecam tę książkę wszystkim, którzy mają ochotę spędzić czas z bardzo pozytywną lekturą. Każda książka Kasie West jest wart polecenia, dlatego jeżeli znajdziecie trochę więcej czasu to również serdecznie polecam jej poprzednie książki.
Caymen i Xander poznają się, gdy chłopak odbiera zamówienie dla swojej babci w sklepie, w którym dziewczyna pracuje. Choć ich oboje ciągnie do siebie to Caymen walczy z tym, ze względu na przeszłość matki. Czy ich relacja przetrwa? Czy przeszłość wszystko zniszczy?
Kolejna książka autorki, która opowiada o nastolatkach. Tym razem mamy dziewczynę i chłopaka, którzy pochodzą z dwóch różnych środowisk społecznych, gdyż on to bogacz, a ona jest biedna. Autorka w bardzo prosty sposób pokazała, że nawet różne pozycje społeczne nie przeszkodzą w uczuciach.
Według mnie "Chłopak z innej bajki" to bardzo lekka i przyjemna historia, pełna sarkastycznych docinków. W książce tej czuć głównie radość, śmiech i szczęście, ale również smutek. Odnajdujemy w niej również obawy o to, co przyniesie kolejny dzień, a szczególnie o przyszłość, która u głównych bohaterów stoją pod znakiem zapytania.
Moim zdaniem jest to ciekawa i wciągająca książka na jeden wieczór.
Moja ocena: 7/10
Jak każda z książek Kasie West jest miła do czytania i delikatna. Nie ma wielkich zawirowań, mimo to chwyta serce i sprawia, że sięgasz po kolejną z jej powieści.
Chłopak z innej bajki to książka , którą świetnie się czyta. Spory druk sprawia, ze szybko przewija się kartki , przez co bardzo szybko dociera się do samego końca:) Oczywiście treść książki odgrywa tu sporą rolę. Znajdziemy tu opowieść, która poruszy każde nastoletnie serce, bo jest tu miłość, bogaty młodzieniec i tajemnica rodzinna. Żałuję bardzo, że tej tajemnicy rodzinnej nie ma więcej i cała sprawa wychodzi dopiero na sam koniec książki. Generalnie niewiele się dzieje w tej ksiażce.
To już druga z pozycji tej autorki i moim 35letnim okiem mogę powiedzieć , że mnie nie zachwyca. To chyba pierwsze pozycje młodzieżowe, które oddam i zapomnę.
Ile razy słyszeliście, że życie... to nie bajka? Pewnie całe mnóstwo. I coś w tym jest. Ale czasem, raz na jakiś czas, dzieje się coś zupełnie niezwykłego i bardzo nieżyciowego. I w tę krainę zaprasza nas Chłopak z innej bajki.
Fajnie być bogatym. Nie bać się o pieniądze, praktycznie o nich nie myśleć. Taka sytuacja jednak nie zdarza się często. I akurat... nie przydarzyła Caymen. Dziewczyna ma 17 lat i pomaga matce prowadzić sklep z lalkami. Z miesiąca na miesiąc jest coraz częściej. Kobieta jest jednak zbyt dumna, żeby prosić o wsparcie finansowe nawet najbliższe osoby. Kiedy więc wokół Caymen zaczyna się kręcić bogaty wnuk klienty... nie jest zachwycona. A dziewczyna sama nie wie, co o nim myśleć. Może powinna zgodzić się na zaloty chłopaka z jej klasy społecznej. Takiego, który z pewnością przypadłby do gustu mamie. Tyle... czego w tym wszystkim tak naprawdę chce Caymen? Czy ktokolwiek ją o to zapyta?
To była moja druga z rzędu książka West, przeczytana krótko przed Bez Ciebie. Z jednej strony podoba, a z drugiej... bardzo różna. Nadal jest lekko, młodzieżowo i romantycznie, wciąż pojawiają się tematy trudniejsze, jednak uwaga czytelnika skupiona jest na zupełnie innych szczegółach życia. Tym razem większy nacisk położono na relacje z rodzicami i stosunki z mamą. Dodatkowo, wraz z rozwojem akcji, pojawia się coraz silniej sygnalizowana tajemnica. Sekret ukryty w zachowaniu mamy i jej przeszłość to chyba najlepszy wątek Chłopaka z innej bajki.
Nie mniej ciekawy, a nawet pod pewnymi względami ważniejszy, jest temat odszukiwania własnego powołania. Wiele osób zapisuje się na kolejne etapy edukacji... praktycznie bezrefleksyjnie. Nikt nie zachęca nas do rozwijania swoich pasji. Bo w końcu to tylko hobby. Czy tak musi być? To jest pytanie otwarte, jednak powieść West zachęca, by młody czytelnik samodzielnie udzielił sobie odpowiedzi i przy podejmowaniu tak ważnych decyzji jak studia, czy staż, kierował się własnymi preferencjami, a nie presją otoczenia.
Dużym plusem tego tytułu jest główna bohaterka. Jest zabawna, zadziorna, trochę aspołeczna i sypie absurdami jak z rękawa. Wykapana ja! Uwielbiałam czytać jej teksty, balansujące niebezpiecznie na granicy sarkazmu i złośliwości. Nie przypadł mi za to do gustu główny chłopak tej historii. Był zbyt słodki, taki... zbyt bajkowy.
I tak lekkim, młodzieżowym stylem jawi się przed oczami czytelnika bardzo przyjemna w odbiorze opowieść. Pełna wyczekiwanych zwrotów akcji, słodkich scen i romantycznych ujęć. Tym razem w fabule sporo się dzieje, a finałowe rozwiązanie, chociaż może nie było wielkim zaskoczeniem, wprawiło mnie w bardzo pozytywny nastrój.
Jeśli zastanawiacie się, czy możecie sięgnąć po Chłopaka z innej bajki bez znajomości innych... chłopaków (tj. Chłopaka z sąsiedztwa czy Chłopaka na zastępstwo) to muszę rozwiać Wasze wątpliwości. Jak najbardziej! Pomimo tego, że seria tych książek utrzymana jest w podobnej wizualnie stylistyce, są to w pełni niezależne opowieści.
Podsumowując, uważam że Chłopak z innej bajki to przyjemna odskocznia od codzienności. Na złą pogodę, na zbyt dobrą, na upały, chłody czy chandrę, taki kawaler... zawsze poprawi humor :)
Autumn spotyka nieprzyjemna sytuacja: przez przypadek zostaje zamknięta w szkole na cały weekend. Gdy wydaje jej się, że gorzej już być nie może, okazuje...
Co robisz, gdy podczas lekcji chemii w głowie wirują ci zamiast pierwiastków fragmenty ulubionych piosenek? Lily po prostu zapisała wers z ukochanego...
Przeczytane:2017-07-05, Ocena: 5, Przeczytałam, 100 książek - 2017,