Na pewno nie zasnę, pomyślał, łóżko jest oczywiście za d uże, jak można zasnąć , mając tyle wolnego miejsca z każdej strony. Powinnaś b yła ze mną przyjechać, raz zrezygnować ze swoich projektów i fundusz y i przyjechać. Albo ja powinienem zostać z tobą w domu. Nie powinniśmy w k ażdym razie się rozdzielać, bo to nam nie służy, stanowczo nie służy takie rozdzielanie, kiedy już ludzie nauczyli się ze sobą być.
To książka o tym, że nie ma nas bez innych. Że nie umiemy być ze sobą, chociaż tego właśnie potrzebujemy najbardziej. I że bycie razem nie jest ani trudne, ani łatwe. I że z tej łatwości i trudno ści robią się historie, które trzeba opowiedzieć.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2017-05-24
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 208
Czasem wystarczy jedno słowo, by coś w nas zadrżało. Czasem jedna scena porusza całą naszą duszą. Przypadek? Magia? A może... dobrze napisane opowiadania? Zapraszam na recenzję książki, obok której nie można przejść obojętnie.
Świat dla ciebie zrobiłem to zbiór opowiadań. Pozornie zwyczajnych i codziennych, a jednak w zadziwiający sposób trafnych. Każdy tekst porusza inny temat, opowiada zupełnie nową historię. Zaczynają się jednak podobnie, ot zwykła sytuacja dnia codziennego, która może spotkać każdego z nas. Delegacja, wizyta rodzinna czy przypadkowa rozmowa w windzie. Nic wielkiego prawda? Prawie do samego końca narracja prowadzona jest sielskim, niezobowiązującym tempem. W pewnym momencie pojawia się jedno zdanie, jedna sytuacja, która zmienia wydźwięk całości, która pozostawia człowieka z refleksją lub przynajmniej niejasnym uczuciem niepokoju. Myślą, że coś się zmieniło, chociaż do końca jeszcze nie wiadomo co.
Narracja książki poprowadzona została w nietypowy sposób. Styl autorki zbliżony jest do potoku myśli, a zdania rozwijają się w sposób niekontrolowany i płynnie zmieniają temat. Nie jest to obecnie typowy sposób narracji, dlatego początkowo książka może się wydawać dziwnie napisana. Szybko jednak można się do tego przyzwyczaić i zacząć chłonąć opowieść całym sobą.
Te historie wymagają jednak od czytelnika czujności. Jak już wspomniałam, czasem jedno zdanie nadaje całości sens. Nie można więc pominąć ani jednego słowa, dzielić uwagę z włączonym telewizorem czy radiem. Trzeba być uważnym i otwartym. Tylko wtedy w pełni da się odczuć przekaz niesiony przez historię. Dodatkowo autorka posługuje się bardzo dużą ilością nawiązań. Ich odnalezienie sprawa, że lektura staje się nie tylko przyjemna, ale też wartościowa.
Jaki jest jednak temat przewodni? Każde z opowiadań w jakiś sposób ilustruje relacje z drugim człowiekiem, nie zawsze w sposób oczywisty, ale jednak zawsze zrozumiały pokazuje, że nikt nie jest samotną wyspą. Bez innych nie bylibyśmy tym, kim jesteśmy. Otaczający nas ludzie wpływają na nas nieważne, czy tego chcemy, czy nie. Czy warto to docenić? To jedno z wielu pytań, na które każdy czytelnik musi sobie odpowiedzieć sam. Z pewnością warto o tym pomyśleć.
Warto również zwrócić uwagę na porządne wydanie książki. Świat dla ciebie zrobiłem ma twardą oprawę i piękną, intrygującą okładkę. Również jej strony wewnętrzne mają pasujące rysunki. Ale to nie wszystko. W środku czeka nas wygodny, duży druk i szerokie interlinie. To wszystko sprawia, że pomimo standardowej objętości, książkę czyta się szybko. Jest to przyjemność na maksymalnie kilka wieczorów mało intensywnego czytania.
Świat dla ciebie zrobiłem to książka inna, niż te, które do tej pory czytałam. Bardzo bezpośrednia, a jednocześnie refleksyjna. Opowiada o codziennych sprawa, prowadząc nas do nietypowych wniosków. Te historie zostaną ze mną na dłużej. Świat dla ciebie zrobiłem to tytuł, który warto mieć w swojej biblioteczce.
Powieść nie musi wskazywać rozwiązań, nie musi się kończyć, skoro żaden koniec nie jest ani potrzebny, ani możliwy. Zośka Papużanka wraca do sagi rodzinnej...
Mężczyzna wynajmuje mieszkanie, rozstawia sprzęt i zaczyna przez okno podglądać i fotografować mieszkańców sąsiedniego bloku. Nie wychodzi, zakupy robi...
Przeczytane:2017-05-30, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,