Srebrzyste Wizje


Tom 3 cyklu InnI
Ocena: 5.32 (28 głosów)

Inni uwolnili więzione przez ludzi cassandra sangue, nie zdając sobie sprawy z tego, jak poważne konsekwencje będzie to miało dla wieszczek. Tym delikatnym istotom grozi teraz podwójne niebezpieczeństwo – ze strony ludzi, którzy dla swoich niecnych celów chcą kontrolować ich przepowiednie, ale też ze strony ich samych. W tej sytuacji Simon Wilcza Straż, zmiennokształtny przywódca Innych, zmuszony jest prosić o pomoc Meg Corbyn, wystawiając ją na wielkie ryzyko.

Meg nadal walczy z uzależnieniem od euforii, która pojawia się przy wygłaszaniu przepowiedni. Wie, że za każdym razem, gdy sięga po brzytwę, igra ze śmiercią, jednak jej wizje są dla Simona jedyną szansą na rozwiązanie konfliktu. Wrogowie Innych za Atlantikiem rosną w siłę, a działania fanatycznego ruchu w Thaisii zaczynają zagrażać Dziedzińcowi.

Informacje dodatkowe o Srebrzyste Wizje:

Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 2015-06-05
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788362577415
Liczba stron: 512
Tytuł oryginału: Vision in Silver
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Monika Wyrwas-Wiśniewska

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Srebrzyste Wizje

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Srebrzyste Wizje - opinie o książce

Nie wiem czy wiecie, ale Anne Bishop należy do moich ulubionych autorów. Tak, przeczytałam wszystkie części serii INNI, jednak do tej pory nie popełniłam żadnej recenzji, za co przepraszam :-). Zapewne za jakiś czas ponownie sięgnę po pierwsze części, więc postaram się wtedy skrobnąć coś na ich temat. Ale możecie się spodziewać samych pozytywów, ponieważ seria o Meg Corbyn skradła moje serce.

       Cassandra sangue zostały uwolnione przez Innych. Jednak to jest dopiero początek żmudnej walki o przetrwanie wieszczek krwi. Kobiety mają problem z przystosowaniem się do życia wśród tylu bodźców. Meg Corbyn, nazywana Pionierką, postanawia pomóc tym dziewczynom, tworząc tzw. "Przewodnik wieszczek krwi". Jednak to nie jest jedyny problem z jakim muszą borykać się Inni. Grupa Ludzie Przede i Nade Wszystko ma coraz więcej zwolenników. Coraz częściej występują przeciwko dzieciom Namid. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jakie to może mieć dla nich konsekwencje.

      Trzeci tom serii o Innych jest tak samo wciągający, jak poprzednie. Kocham tą serię miłością bezgraniczną i chyba nic tego nie zmieni. Tutaj żaden z trzech tomów nie jest zły, ale jednocześnie nie potrafię wybrać tego najlepszego. Nie mogę się doczekać kolejnej części, która już niebawem ukaże się za granicą. Mam nadzieję, że Wydawnictwo Initium nie będzie nam kazało długo czekać na wydanie jej u nas.

        Powieści Anne Bishop mają dla mnie w sobie jakąś magię, która mnie przyciąga. Ta kobieta tak pisze, że trudno się oderwać od czytania. Wydarzenia pochłaniają czytelnika do reszty. I tak samo jest w przypadku "Srebrzystych wizji". Uwielbiam Simona Wilczą Straż, Nathana Wilczą Straż i Vlada (wampira). Tak, dobrze czytacie -  w powieści występują także wampiry. :-) Jednak nie są  one takie przyjemne i cudowne w obyciu jak Edward ze "Zmierzchu". To są drapieżnicy, którzy jeśli tylko popełnisz błąd wyssą z Ciebie całą krew, a potem porzucą gdzieś truchło.

      Świat wykreowany przez Anne Bishop jest oryginalny i wspaniały. Tutaj człowiek traktowany jest jak zwierzyna, a nie jako ostatnia część w łańcuchu pokarmowym. Powiedziałabym, że raczej jako pierwsza. Dla dzieci Namid ludzie są po prostu zwierzyną, której zdarzy się pomyśleć. Tak, zdarzy. Dopiero pojawienie się Meg Corbyn na Dziedzińcu zmienia nastawienie Innych do człowieka.

     Oprócz Wampirów, Wilkołaków, Wron, przybierających ludzką postać w powieściach Anne Bishop natkniemy się na inne, bardzo oryginalne stworzenia Namid. Autorka tchnęła nowe życie w oklepane już motywy, jakimi są wampiry i wilkołaki. Świat przedstawiony jest dopracowany w każdym szczególe. Mnogość wątków w powieści nie przytłacza, wręcz przeciwnie. Każdy z bohaterów "Srebrzystych wizji" jest oryginalny i jedyny w swoim rodzaju, zapadają oni w pamięć.

     I znowu mi wyszła bardzo chaotyczna recenzja. Przepraszam, ale niestety chyba już tak mam z książkami, które kocham. Na koniec małe podsumowanie. "Srebrzyste wizje"  to kawał dobrego urban fantasy. Podobnie jest z poprzednimi częściami serii Inni. Ja na pewno będę często wracać do tych powieści. Jeśli uwielbiacie fantasy, a urban fantasy was intryguje, to zacznijcie od powieści Anne Bishop :-)

 

Polecam z całego serca!

I te cudowne okładki....

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - dayna15
dayna15
Przeczytane:2016-05-31, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
Trzeci tom serii Inni za mną! Ależ te książki wciągają, czyta się je ekspresowo, choć przy "Srebrzystych Wizjach" miałam lekki problem z przebrnięciem przez początek. W tym tomie napięcie między ludźmi a Innymi jeszcze bardziej narasta, w Thaisii pojawiają się braki żywności, ruch Ludzie Przede i Nade Wszystko pragnie przejęcia władzy za wszelką cenę. Uwolnione wieszczki krwi są zagrożone i tylko Meg pionierka może pomóc im przetrwać i wskazać drogę, którą mają podążać. Po kontrolowanym cięciu wygłasza przepowiednię, która jak zwykle się sprawdza. Plusy: + Najbardziej dzika i krwiożercza książka z serii, czuć zbliżające się zagrożenie im dalej zagłębiamy się w powieść. Tajemniczy Starsi z interioru, którzy przesyłają Simonowi ostrzeżenie. + Pojawienie się córki Montgomery'ego - Lizzy. Przybycie dziewczynki sprowadza zagrożenie na Dziedziniec, a jej tropem podążają bezwzględni mordercy. Wpleciony wątek kryminalny jest dodatkowym atutem powieści. + Jak zwykle zabawne sceny z udziałem Meg i Simona Wilczej Straży. Zbyt dosłowne rozumienie świata ludzi przez Innych prowadzące do komicznych nieporozumień. + Zacieśniające się więzy między Innymi a ludźmi na Dziedzińcu. Minusy: - Tłumaczenie wydarzeń z poprzednich tomów, dobre dla czytelników zaczynających przygodę od 3 tomu (ale kto tak robi?!), a wkurzające dla mnie. Takie totalne zapychacze miejsca, brzmiące jak streszczenia, co tylko odpychało mnie od książki. - Przenoszenie akcji na Wielką Wyspę nieco mnie nudzi, zdecydowanie bardziej wolę pozostać na Dziecińcu w Lakeside. Pozostaje cierpliwie czekać na 4 tom, który powinien się pojawić jeszcze w tym roku.
Link do opinii
Avatar użytkownika - paulina0944
paulina0944
Przeczytane:2016-04-13, Ocena: 6, Przeczytałam,

Dziedziniec zaczyna mieć problemy z ludźmi. Nowy ruch przeciwko Innym zaczyna coraz prężniej działać, a jego przeciwnicy zaczynają to boleśnie odczuwać. Czy może to doprowadzić do katastrofy i wojny? Do tego uwolnione wieszczki krwi są bardzo trudne do zrozumienia i dziewczęta wolą popełnić samobójstwo niż zmierzyć się z rzeczywistością. Czy Meg Pionierka pomoże im w tej trudnej sytuacji? Czy cięcia będą konieczne? I czy kolejne cięcie może być tym ostatnim?


Ta część jest po prostu genialna! Mimo, że na początku ciężko było mi się w nią wbić, to od połowy leciały mi strony błyskawicznie. Cały czas coś się działo tym bardziej, że w tej części poznajemy inne odmiany Innych i ich działania.


"Srebrzyste wizje" to część, która mnie pochłonęła do reszty! Pokochałam pierwszą część, druga mnie ciut zawiodła, ale ta wszystko wynagrodziła. Tutaj już nie najważniejsza jest ochrona Meg, ale walka z ludźmi, ochrona innych bohaterów i samych siebie. Wszyscy zostają poddani serią prób, które czasami mogą skończyć się tragicznie. Do tego ludzie prowokują i demonstrują swój sprzeciw wobec Innych. Ale ludzie też mają swoje problemy jak porucznik Montgomery. Tutaj nie ma czasu na nudę.


Co mnie w tej części zirytowało to Meg. Kurcze po tym jak wieszczki zostały uwolnione to stała się ona strasznie delikatna na nowe bodźce. Domyślam się, że autorka chciała podkreślić ich odmienność, ale powinna to robić od pierwszej części, a nie od trzeciej. To było denerwujące, ala poza tym małym szczegółem, książce nie można nic zarzucić! ? Bardzo spodobało mi się to, że pani Bishop dużą uwagę skupiła na tym by myślenie ludzi i Terra Indigena były różne i żeby nie dało się pomylić toku myślenia Wilka z ludzkim. To było zdecydowanie na plus! Do tego wreszcie Simon zaczął myśleć o tym, o czym powinien myśleć od końcówki pierwszej części, bo wiadomo że między nim a Meg jest chemia? No i zakończenie było po prostu tak wspaniałe, że ze trzy razy czytałam ostatnią stronę, bo nie mogłam w to uwierzyć ? 

 

Nie wiem co ja mam z książkami pani Bishop, ale ja po prostu nie umiem ich czytać szybko. Zawsze mi się dłużą, nawet jeżeli dużo się dzieje lub jest coś ciekawego. Nie mam pojęcia czy to przez styl pisania autorki, który dla mnie jest lekki i przyjemny, czy może ja mam jakieś problemy, ale aby przeczytać poszczególne tomy to potrzebuje około tygodnia, ale to nie jest stracony czas, rzecz jasne. I jestem ciekawa czy Wy też tak macie, czy tylko ja mam takiego bzika :D


Podsumowując "Srebrzyste wizje" To świetna kontynuacja! Pełna akcji, wizji, niebezpieczeństw i buntów. Nie zabraknie też miłości, śmierci, napadów i poświęceń. Znajdziecie tu też świetnie wykreowany świat i bohaterów, którzy podbiją Wasze serducha!? To książka, którą naprawdę warto przeczytać!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zakladka
Zakladka
Przeczytane:2015-07-20, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Serię tą zaczynałam od ostatniego tomu. Cóż, tak wyszło... Jednak nie było to złe rozwiązanie. Mimo iż troszkę ciężko było mi odnaleźć się w świecie wykreowanym przez autorkę. Początkowo przez to prędkość mojego czytania była porównywalna do żółwiego tempa. Jednak po jakimś czasie wszystko się rozkręciło. Co prawda wielu rzeczy musiałam się domyślić i do tej poru nie jestem pewna czy moje mniemanie było słuszne, jest to jednak świetna motywacja do zakupienia poprzednich dwóch części i dogłębnego poznania tej historii. Bardzo mi się podobała idea świata ludzi, innych, wieszczek. Pomysł na sam przebieg przepowiedni, to że zagrażają życiu, a wieszczka sama nie pamięta tej historii, było genialnym posunięciem. Wydarzenia były bardzo ciekawie skonstruowane, świetnie zbudowane napięcie tylko podsycało chęć zaglądania do książki. Bohaterowie okazali się bardzo tajemniczy i często nieprzewidywani, a momentami wykazywani się górnolotnym sarkazmem. Polecam zatem tę część Innych, tym, którzy jej nie czytali, a w szczególności fanom tej serii.
Link do opinii
Fantastyczna, nie ustępuje dwóm poprzednim tomom. Świetnie wykreowanie bohaterowie, zwroty akcji, zaostrzający się konflikt pomiędzy ludźmi a Innymi, a w samym środku Meg i Simon. Dziewczyna, w której krwi znajdują się proroctwa uwalniane poprzez nacięcia oraz przywódca Innych z Dziedzińca w Lakeside. Tłem konfliktu jest temat na czasie mianowicie ochrona zasobów naturalnych ziemi. Nawet kilka niedopowiedzianych wątków nie budzi moich zastrzeżeń, choć zazwyczaj tego nie lubię. Jednak bohaterowie tej serii dali się poznać jako zaradni i myślący o wszystkim z wyprzedzeniem, pozwala to sądzić że wszystko się dobrze skończy, zwłaszcza dla innych wieszczek oraz przyjaciół głównych bohaterów.
Link do opinii
Avatar użytkownika - just_monca
just_monca
Przeczytane:2016-01-18, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Moje trzecie spotkanie z Meg i Simonem zakończyło się znaczącym pytaniem, na które oczywiście odpowiedzi nie uzyskałam: czemu Ci dwoje bawią się w podchody czym z pewnością irytują nie tylko mnie. Ja rozumiem, że napięcie między postaciami to rzecz święta w książce, ale Ci mieli dwa tomy na to, żeby się przekonać, że jednak nie mogą bez siebie żyć. Ponadto Meg żyjąc na wolności staje się odpowiedzialna za sobie podobne cassandra sangue i próbuje poradzić sobie z ekstazą w jaką wkracza za każdym razem, gdy wieszczy (a która może skończyć się dla niej śmiercią). Niestety pozostaje mi czekać na następny tom (który mam nadzieję tym razem nie sprawi, że będę szczękać z irytacji)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Luciria
Luciria
Przeczytane:2015-11-04, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie Initium - fantastyka,
Inni uwolnili wszystkie cassandra sangue i umieścili je w bezpiecznych (ich zdaniem) miejscach. Jednak nie wzięli pod uwagę, że teraz wieszczkom może grozić większe niebezpieczeństwo ze strony ich samych, nie tylko ze strony ludzi, którzy chcą je kontrolować. Od tej pory Meg (która wciąż odczuwa nieodparta ochotę wieszczenia) będzie wraz z Simonem i Innymi kontrolować swoje cięcia. Na własne życzenie. Wizje cassandra sangue mogą pomóc terra indigena w walce z przeciwnikami zza oceanu, oraz stanowią nowy początek dla uwolnionych wieszczek krwi. Po raz kolejny zostajemy wciągnięci w doskonale napisaną historię, od której nie sposób się oderwać. Wartka akcja, wiele śmiesznych i smutnych zdarzeń, przyjaźń i nienawiść - to wszystko zawarte jest w tej książce. Z niecierpliwością czekam na kolejną cześć.
Link do opinii
Avatar użytkownika - roksana85
roksana85
Przeczytane:2015-11-04, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam, Wyzwanie Initium - fantastyka,
A oto 3 tom Innych i w tymże tomie dowiadujemy się zdecydowanie więcej o wyglądzie reszty Thaisii i istotach ją zamieszkujących. Wciaga tak jak jej poprzedniczki ;) i tylko pytanie- kiedy następny tom?! ;)
Link do opinii
Avatar użytkownika - andziagandzia
andziagandzia
Przeczytane:2015-11-03, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Książka wciągająca!
Link do opinii
Avatar użytkownika - barwinka
barwinka
Przeczytane:2015-09-16, Przeczytałam, Mam,

Po zapoznaniu się z pierwszym tomem "Innych" z niecierpliwością czekam na każdą kolejną część tej serii, a kiedy się ukarze szybko znajduje się na mojej półce. Nie mogę się powstrzymać, żeby nie przeczytać jej w pierwszej kolejności, przy ostatniej stronie czekając z niecierpliwością na kolejny, niewydany jeszcze, tom. Zastanawiam się, czy świadczy to o moim kiepskim guście czy wysokim poziomie pisarstwa Anne Bishop. Mam nadzieję, że to drugie, gdyż seria "Inni" to klasyczna fantastyka napisana w takim stylu, że łączy w sobie wszystkie składniki dobrej lektury w idealnych proporcjach. 
Inni uwolnili "wieszczki krwi", ale to nie zakończyło ich problemów, a raczej spowodowało nowe. Kobiety nie potrafią poradzić sobie w prawdziwym świecie, stanową zagrożenie dla siebie samych. Ludzie próbują obwinić za ten stan terra indigena, podsycają nienawiść w stosunku do mieszkańców tej ziemi. Meg nadal walczy z uzależnieniem od euforii, czasami doprowadzając sobie i innych do bardzo niebezpiecznych sytuacji. Nathan Wilcza Straż niespodziewanie spotyka osobę, która wiele zmieni na Dziedzińcu. A ludziom zaczyna brakować jedzenia.  Świat przedstawiony przez autorkę od pierwszego tomu mroczny, ale jednocześnie fascynujący, odsłania się przed nami trochę bardziej. Poznajemy lepiej Przystań Przewoźników, oraz inne miejsca, które do tej pory pozostawały w ukryciu. Zderzenie dwóch światów: Innych i Ludzi, pokazuje zadziwiającą brutalność tych drugich, mimo, że to terra ingera są mrocznymi, bezwzględnymi osobnikami. Autorka potrafi w ten sposób pokazać uniwersum przez siebie wykreowane, że to właśnie Inni stają się najważniejsi, ludzie zaś schodzą na dalszy plan. W trakcie rozwoju akcji kibicujemy Innym, wściekamy się na ludzi i ich niecne zamiary. Choć wiemy do jakich potworności zdolni są tubylcy ziemi, odkrywamy również, ze są oni, o ironio, bardziej "ludzcy".
"Srebrzyste wizje" rozwijają wątek wieszczek krwi, autorka zdecydowała się odsunąć trochę Meg na rzecz innej wieszczki, u której sposób przepowiadania okazuje się niezwykły. W tym tomie pojawia się również wątek kryminalny, który wprowadza córka posterunkowego Montgomery swoim tajemniczym pojawieniem się. Inni chcą otwierać się na ludzi, co niestety prowadzi do tragedii. Wszystkie te wątki autorka splata w mroczną historię. 
Trzeci tom odkrywa trochę bardziej uczucie, które rodzi się między Meg a Simonem. O ile Wilk zaczyna odkrywać symptomy wskazujące na bliższe relacje z dziewczyną, o tyle Meg nadal nie rozumie co nią powoduje. Tak powolne rozwijanie tego wątku mogłoby być irygujące, ale jest bardzo dobrym pomysłem, wyróżniającym tę serię i wprowadzającym ciekawość i oczekiwanie, co stanie się dalej. 
"Nie był człowiekiem. Nigdy nim nie będzie, a Meg wcale tego od niego nie oczekiwała. Ale czując jej dłoń na swojej, Simon postanowił sobie, że spróbuje."
Mimo całej mroczności, brutalności, cierpienia i śmierci autorce udało się zawrzeć tu bardzo pozytywny wątek wilków. Przemyślenia Simona oraz innych przedstawicieli tej rasy często powodują uśmiech na moich ustach. Myśl o zwinięciu się w kłębek, przespaniu, zabawach z Meg w gonitwy raczej nie wywołują strachu, a są zestawione z wydarzeniami dość makabrycznymi. 
Pierwszym impulsem, który skłonił mnie do sięgnięcia po tę serie była okładka. Przy trzecim tomie nadal przyciąga i podoba mi się ona bardziej, niż tego oryginalnego wydania amerykańskiego. Initium zrobiło kawał dobrej roboty przy wydaniu książek. 
"Srebrzyste wizje" to godna kontynuatorka poprzednich części. Świat wykreowany przez pisarkę, język powieści, postacie, relacje między nimi, to wszystko tworzy wspaniałą historię, o wielu barwach, którą przyciąga i fascynuje. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji czytać tej serii Anne Bishop szczerze polecam. Lektura "Innych"Was pochłonie. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - karolina_c
karolina_c
Przeczytane:2015-09-01, Ocena: 5, Przeczytałem,
Jak zwykle świetna kontynuacja serii. Tym razem ruch "ludzie przede i nade wszystko" posuwa się za daleko- okazuje się, że wcale nie chodzi o ludzi, a o wsparcie dla Romanii. Niestety sprawa wychodzi na jaw, co nie podoba się starym mieszkańcom kontynentu. Przyszłość pokaże, czy zdecydują o końcu ludzkości.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2015-06-30, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
Zachęcam do zapoznania się z moją recenzją dostępną na moim blogu: http://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-srebrzyste-wizje-anne-bishop/
Link do opinii
Avatar użytkownika - gemmabe
gemmabe
Przeczytane:2015-06-18, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Zdecydowanie tak samo dobra jak dwie poprzednie. Ale ma minus. Czytam, czytam i nagle... Koniec. Dacie wiarę? Wątki rozpoczęte w poprzednich częściach konsekwentnie rozwinięte dalej, tyle nowych informacji, że człowiek potrzebuję chwili by ogarnąć. Ale to dobrze. Dużo się zadziało. Nawet bardzo dużo. Wieszczki krwi z Wilczą Strażą, kontrabanda Strzępiela, Starsi... Wszystko to ułożyło się dla mnie na obraz cudowności jaką jest ta książka. Znowu mini minus, który minusem do końca nie jest. A mianowicie związek Meg i Simona. Czy tylko ja czekam na coś więcej niż tylko lizanie (w granicach przyzwoitości) i trzymanie za rękę? Myślałam, ba! miałam nadzieję, że w trzeciej części pociągnie coś dalej. Eh. Niby dobrze, że powoli. Budują napięcie. Ale moja niecierpliwa strona mówi: "Weźcie się ogarnijcie, ludzie! Jedno kocha drugie to czemu tego nie przyznacie i nie będziecie w końcu razem?!" To tyle. Płaczę i ubolewam nad faktem iż następna część w marcu. ;_;
Link do opinii
Jeszcze nie czytałam ale posiadam obie poprzednie części i ta na pewno mnie nie zawiedzie.
Link do opinii

Wspaniała kontunuacja serii, kolejne przygody i niebezpieczeństwa przez Meg i Simonem. Autorka wymyśla coraz to nowe pomysły na zagładę ludzkości. Kłopoty z wieszczkami krwi stają się coraz bardziej skomplikowane, a wizja klęski głodu spędza sem z powiek ludziom, nie niepokojąc terra indigena

Link do opinii
Avatar użytkownika - edytaj7
edytaj7
Przeczytane:2018-12-23, Ocena: 6, Przeczytałam,

Po przeczytaniu drugiego tomu cyklu „Innych” czym prędzej złapałam za kolejną cześć historii Meg i jej przyjaciół.

 

W Thaisii wrze. Konflikt między Innymi i ludźmi narasta przy czym to właśnie ludzie są stroną zaczepną. Przyjaciele i pracownicy terra indigena spotykają się z coraz większą niechęcią. Meg ma coraz poważniejsze problemy z samą sobą. Coraz ciężej jej zapanować nad potrzebą cięcia. Ciemne chmury pojawiają się również nad Montgomerym.

 

W połowie tomu stwierdziłam, że żałuję, że zaczęłam go czytać. Ale to dlatego, że chyba wolałabym by cała historia zakończyła się na drugim tomie. Nie zrozumcie mnie źle – książka jest rewelacyjna. W niczym nie ustępuje pierwszej części. Jednak teraz wszystko zaczyna iść w bardzo złą stronę.

 

Trzeci tom „Innych” poszerza naszą wiedzę o świecie terra indigena. Okazuje się, ze to nie tylko Wilki, wampiry, zmiennokształtni wszelkiej maści czy Żywioły. W interiorze ukrywają się istoty, których boją się wszyscy. I to oni decydują o losach ludzkości.

 

Ten czas to bardzo zły czas dla Meg i innych wieszczek. Nie dość, że nie potrafią odnaleźć się w świecie to jeszcze są wykorzystywane do rozgrywek między ludźmi a Innymi. I wszyscy twierdzą, że chcą ich dobra.

 

Na Dziedzińcu w Lakeside pojawiają się nowe postacie, które wprowadzają masę zamieszania. Simon musi zdecydować co robić z ludzkimi współpracownikami. I poniesie konsekwencje swoich decyzji. Niestety będą one tragiczne.

 

Tak przy poprzednich częściach nie mogłam oderwać się od lektury. „Jeszcze tylko kilka stron” zamieniało się w kolejną godzinę. Ale książka pisana jest w taki sposób, że mam wrażenie jakbym była czynnym uczestnikiem wydarzeń na Dziedzińcu. I dlatego boję się zaczynać kolejny tom. Ale zacznę, bo jestem ciekawa dalszych losów Meg, Simona, Vlada czy Montgomerego. Najwyżej głupia uronię kilka łez, tak jak i przy tej części.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ewaboruch
ewaboruch
Przeczytane:2017-12-27, Ocena: 6, Przeczytałam, fantastyka, SF, 52 książki 2017,

Ruch LPiNW coraz bardziej buntuje ludzi w Thaisii. Ich przeciwwagą jest dziedziniec w Lakeside. Na domiar złego wieszczki krwi są wywożone z ośrodków i porzucone w trasie.  Tylko nieliczne mają szansę przyzyć. Do tego córka Montgomerego - Lizyy - mimo przyjazdu do ojca jest w niebezpieczeństwie z powodu rzeczy, ktore przewozi. Na koniec prawdawni z interioru powoli mają dość ludzi i coraz bardziej zastanawiają się, czy ich nie zniszczyć.

Link do opinii
Avatar użytkownika - marysilver
marysilver
Przeczytane:2019-01-09, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytam 52 książki w 2019 r.,
Inne książki autora
The Pillars of the World
Anne Bishop0
Okładka ksiązki - The Pillars of the World

Myth and magic combine in a superb dark fantasy of a world in danger of being destroyed by those who deny themselves and their heritage, and let evil loose...

Most marzeń
Anne Bishop 0
Okładka ksiązki - Most marzeń

Efemera to dziwna i magiczna kraina. Składa się z krajobrazów połączonych jedynie mostami, które często przenoszą ludzi w miejsca, gdzie naprawdę przynależą...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy