Joseph Goebbels był prawą ręką Adolfa Hitlera od lat 20. XX w. aż do jego samobójczej śmierci 30 kwietnia 1945 roku.
Bez tego błyskotliwego mówcy i mistrza propagandy politycznej (to ON stworzył dewizę, że „kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą”) Hitlerowi byłoby dużo trudniej zdobyć władzę dyktatorską w Niemczech i rozpętać drugą wojnę światową. Jaki był prywatnie Goebbels, który wytrwale zatruwał serca i umysły Niemców wirusem nazizmu, porywał tłumy i mimo mało atrakcyjnej powierzchowności fascynował kobiety?
Przeczytajcie nieznane dotąd zapiski szczerej do bólu rozmowy z ministrem propagandy III Rzeszy i poczujcie się tak, jakbyście siedzieli naprzeciw i zadawali mu pytania. Do tych źródeł dotarł Christopher Macht, autor bestsellerowych książek: „Spowiedź Hitlera”, „Spowiedź Stalina” czy ostatnio „Spowiedź doktora Mengele”.
Wydawnictwo: Bellona
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 230
Joseph Goebbels- prawa ręka Hitlera, jego wierny przyjaciel zarówno w życiu służbowym jak i prywatnym.
Ile tak naprawdę o nim wiemy?
Ja nie wiele. Nie przypominam sobie byśmy w szkole mieli jakiś temat o nim, dlatego bardzo się cieszę, że książka "Spowiedź Goebbelsa szczera rozmowa z przyjacielem Hitlera" trafiła właśnie w moje ręce.
Dowiedziałam się jakie sztuczki stosował w uprawianiu propagandy, w czym był mistrzem, jaki był prywatnie, jak dużą rolę w jego życiu grał Hitler a także w jaki sposób tyle osiągnął.
"Goebbels był przystojnym mężczyzną. Był niewysoki, raczej niski, powinien być trochę wyższy, żeby rzeczywiście coś sobą prezentować. Ale był niezwykle wypielęgnowany, miał wspaniałe garnitury, najlepszy materiał. Zawsze lekko opalony. Ręce zadbane, jakby codziennie przychodził do niego człowiek na manicure. "
Jest to fikcja literacka, dlatego nie można pokładać w niej dużej wiary. Wiele wątków jest prawdziwych, każde zdjęcie jest prawdziwe, jednak fikcja zawsze pozostanie fikcją.
Lubię czytać powieści historyczne, poszerzać wiedzę na jej temat, dlatego też nie waham się sięgać po powieści, czy właśnie fikcje literackie.
Tę Spowiedź czytało mi się bardzo przyjemniej, nie było faktów mrożących krew w żyłach, tak jak w Spowiedzi dr. Mengele.
Następna będzie Spowiedź Stalina, za którą, mam nadzieję, wezmę się możliwie jak najszybciej! 😄
Styl pisania bardzo przypadł mi do gustu, dlaczego nie mogę się doczekać aż przeczytam co nowego napisał.
Christopher Macht napisał już którąś z kolei książkę, w której prezentuje rozmowy z ludźmi, którzy brali czynny udział w czasach wojny. Na mojej półce znajdowało się do tej pory kilka tytułów z tej serii, niemniej jednak historia nie była nigdy moim "konikiem", dlatego jakoś się do nich nie zmotywowałam. "Spowiedź Goebbelsa" zamówiłam do recenzji, dlatego od razu zabrałam się za jej czytanie i jestem pod wrażeniem! A pozostałe części autora zdecydowanie zamierzam nadrobić bez zbędnej zwłoki!
Rozmowy z Josephem Goebbelsem to bardzo szczere wypowiedzi, które zdradzają wiele z jego życia zarówno prywatnego, jak i również z jego działalności politycznej. Możemy bliżej przyjrzeć się jego relacjom z Adolfem Hitlerem i ogromnemu oddaniu temu człowiekowi. Szczere wypowiedzi Goebbelsa i zdradzane sekrety uświadamiają nam, że dla Führera, czyli Wodza, jak zwykł nazywać Hitlera, był w stanie poświęcić dosłownie wszystko, nawet życie własne i swoich najbliższych. W książce mamy okazję poznać również Josepha Goebbelsa nieco od strony jego życia prywatnego, kontaktów z kobietami oraz stosunków, jakie łączyły go z Hitlerem na co dzień. Dzięki lekturze tej książki możemy również dowiedzieć się jak udało się Adolfowi Hitlerowi dojść do władzy i kto stoi za jego sukcesem.
Z uwagi na formę wywiadu, którą przybiera książka, czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Dodatkowym atutem książki są zamieszczone w niej zdjęcia, które zostały wykorzystane z prawdziwych archiwów.
Czasy wojny myślę, że w mniejszym, bądź większym stopniu interesują każdego, gdyż obrazują one to, jak nasi przodkowie walczyli i tracili życie, abyśmy teraz my mogli żyć w wolnym kraju. Książka zdecydowanie będzie gratką, dla osób które od zawsze pasjonowały się historią, a w szczególności czasami II Wojny Światowej. Niemniej jednak idealnie nadaje się także dla laików, czego jestem doskonałym przykładem.
Dla mnie zdecydowanie książka okazała się pozytywnym zaskoczeniem, które z czystym sumieniem polecę każdemu.
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Z pewnością każdy z nas współczesnych ma mniejsze, bądź większe rozeznanie w dziejach poprzedzających wybuch, a także samej II wojny światowej. A co byście powiedzieli, gdyby pojawiła się szansa, aby zadać naocznemu świadkowi tamtych wydarzeń, szczere, czasem aż do bólu, pytania? Taką możliwość daje nam książka pod tytułem „Spowiedź Goebbelsa. Szczera rozmowa z przyjacielem Hitlera” autorstwa Christophera Machta. Jest to kolejna z całej serii tego typu książek, napisanych w formie swoistego wywiadu. Muszę przyznać, że to pomysł ciekawy, tym bardziej, że Autor zawarł w książce wiele z tego, co Joseph Goebbels rzeczywiście mówił, myślał i czynił. Uczynił to bardzo dosadnie – sądzę, że każdy czytelnik będzie mógł łatwo wczuć się w emocje i schematy działania tego wysokiego dostojnika III Rzeszy.
Już pierwsze strony porywają. Zastanówcie się, co zrobilibyście, gdyby jeden z największych zbrodniarzy, jedna z najbardziej wpływowych osobistości w dziejach, chciała na was wymusić przeprowadzenie rozmowy, którą macie opisać w pamiętniku? Ja zapewne – przepraszam za określenie – zlałbym się w gacie. Tym bardziej, że Goebbels słynął ze swej nieobliczalności, z łatwości w wydawaniu wyroków śmierci. Brzmi groźnie – owszem. Nic więc dziwnego, że adiutant ministra propagandy długo nie potrafił wziąć się do roboty w takiej formie, na jaką liczył Goebbels. Ale gdy to już zrobił… dowalił szefowi na całej linii. Co zrobił – uderzył w jego najczulsze miejsce – miłość własną. W tym momencie byłem pewien, że to już koniec Richarda Weissmana. Ku mojemu zdumieniu, minister darował życie podkomendnemu, co więcej, nadal chciał z nim rozmawiać…
W „Spowiedzi Goebbelsa…” zawarto wiele interesujących cytatów, opisujących jak funkcjonował, jak myślał i żył jeden z najważniejszych ideologów XX stulecia. Autor zamieścił też wiele wymownych zdjęć, wyśmienicie ukazujących, w jakim zakłamaniu żył Goebbels, jego rodzina i otoczenie. Z pewnością zwrócicie uwagę, że cały obraz jego „posągowej rodziny” jest świetnie wyreżyserowanym spektaklem. Z perspektywy czasu, aż trudno uwierzyć, że ludzie tak łatwo mogli uwierzyć w uszlachetniony, wręcz idealny obraz kogokolwiek. Oby tak przemyślana i skuteczna propaganda nigdy nie znalazła nowego naśladowcy!
Spytacie jaki był Joseph Goebbels. Odpowiedź nie jest prosta, ale można ją zmieścić w jednym epitecie – fanatykiem, wręcz wyznawcą Adolfa Hitlera. Swego Wodza wręcz ubóstwiał, pozwalając mu na wszystko, podporządkowując mu się we wszystkim, wyzbywając się wszelakich uczuć, mogących zniszczyć wyidealizowany obraz tyrana. Między innymi Goebbels pozwolił Hitlerowi uwodzić swoją żonę, pomimo tego, że krążyły plotki (wprawdzie nigdy nie zweryfikowane) o intymnym związku Hitlera z Magdą. Co ciekawe, Magda Goebbels pełniła oficjalną rolę Pierwszej Damy III Rzeszy. Szatański geniusz ministra propagandy wpadł bowiem na pomysł, że „wolny” Führer, będzie przyciągał uwagę roznamiętnionych Niemek. Pomysł iście fantastyczny, mistyfikacja wręcz doskonała. Pal licho, że Hitler spotykał się z innymi kobietami. Polityka wymagała, aby Wódz był nieskazitelny.
Już od pierwszych słów można wyczuć, iż Joseph Goebbels był jednostką nadprzeciętną. Przystojny, świetnie ubrany, wymowny, z błyskiem w oku, ambitny i nieprzeciętnie inteligentny. To wszystko przyćmiewało fakt, iż w pewnym stopniu był kaleką – dosyć mocno kuśtykał, miewał również poczucie swojej odmienności, co rzutowało na sposób jego kontaktów z innymi ludźmi. Tak czy inaczej, ciężko uwierzyć, że stworzenie całej mrocznej i niestety, skutecznej, ideologii III Rzeszy można przypisać jednemu człowiekowi.
W tej pozycji można poznać najbardziej intymne szczegóły z życia ministra. O tym, że wbrew propagandzie, nie był idealnym mężem, wręcz przeciwnie – był wielkim bawidamkiem, Casanovą swoich czasów. Autor zamieścił w książce zdjęcia niektórych z jego kobiet – Boże, jedna z nich, Czeszka, przyprawiła moje serce o szybsze bicie… poczułem zazdrość. Zafascynuje was również droga jaką przeszedł nim zdobył władzę. Goebbels zdradza również wiele z sekretów Hitlera. Jego opowieść o tym, jak Wódz zdobywał władzę, zasługuje na uwagę. O „Spowiedzi Goebbelsa…” można by pisać znacznie więcej, ale jeśli zdradzę wam inne szczegóły, cóż to będzie za przyjemność z lektury? Sprawdźcie sami, jak prosto jest zagłębić się w umyśle genialnego potwora, i jak pociągającą jest on osobą.
Książkę śmiało mogę polecić każdemu. Jednak znalazłem w niej jedną wadę – rozmówca Goebbelsa, jego podwładny Richard, na początku książki wydaje się zastraszony, wręcz obezwładniony strachem, po czym nagle, bez większej przyczyny zyskuje odwagę by zadawać najbardziej niewygodne pytania nieobliczalnemu ministrowi propagandy III Rzeszy. Trochę to razi, i budzi skojarzenia, iż Autor nie do końca przemyślał bieg fabuły. Poza tą drobną nonszalancją, książkę czyta się szybko, z wypiekami na twarzy.
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Geniusz, to jedno słowo wystarczy, by opisać najsłynniejszego człowieka renesansu, Leonarda da Vinci. Człowieka, którego umysł nie znosił próżni. Jego...
Kwiecień, 1945 rok. Do siedziby Adolfa Hitlera na specjalne wezwanie wodza zostaje sprowadzony "Szlachetny Żyd", Eduard Bloch. Ten sam, który przez wiele...