Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2012-06-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 288
„Zniosę każdy cios przeznaczenia,
Bezsilność, łzy, strach i ból,
Tylko bądź obok, przyjacielu,
Po prostu przy mnie stój"
Adela na moją wizytę długo czekać nie musiała. Poznanie historii mojej ukochanej mieszkanki Pogodnej kusiło mnie z każdą chwilą coraz bardziej. Nie wiem czy to zasługa jej natury Femme Fatale, czy posiadanie cudownego kota zbliżyło mnie do niej najbardziej ze wszystkich innych tamtejszych kobiet. A może przezwisko "czarownica" tak mnie do niej przyciągało? Nie mam najmniejszego pojęcia, jednak wiem, że jej przeszłość mnie przeraziła i wycisnęła wiele, wiele łez... Jednak każdy uczy się na własnych błędach, czyż nie? Adela i w wieku czterdziestu lat w wyniku strasznego wydarzenia zmieniła swój tok myślenia, sporo zrozumiała i nareszcie potrafiła docenić to co miała na wyciągnięcie ręki. Często szukamy szczęścia, nie słysząc jak bezustannie puka do naszych drzwi.
"Sklepik z niespodzianką. Adela" autorstwa Katarzyny Michalak prawdopodobnie stanie się moją ulubioną częścią tego niesamowitego cyklu wydawniczego. I nawet Igora zaczynam powoli lubić... ! Ale za to do Wiktora mam na ten moment mieszane uczucia. Ale kto zrozumie postępowanie facetów? Oni chyba sami nie wiedzą czego chcą. A podobno takie kobiety są? Hmm...
Najbardziej szkoda mi Bartosza i Bogusi. Tak młodzi ludzie muszą przechodzić przez to wszystko. Doznać cierpienia zadawanego przez starszych, wydawałoby się bardziej doświadczonych, ludzi. Czym sobie na to zasłużyli? Trzymam kciuki, żeby wreszcie do nich słońce również zajrzało. Tak samo jak do Jana Janeczka, który mimo całej sympatycznej aury emanującej wokół niego chwilami mnie irytował umywając ręce od problemów... Chociaż to on powinien często w pierwszej kolejności się nimi zająć. Bynajmniej taka jest moja opinia.
Ucieczki i powroty. Śluby i rozwody. Ciąże i poronienia. Miłość i nienawiść. przyjaźń na dobre i na złe, szczęśliwe momenty, a tuż za rogiem podpalenia, choroby, rozpacz i łzy. Poświęcenie, a także podłość i zawiść. Mnogość uczuć, emocji jak również refleksji sprawiło, że lektura była interesująca, skupiająca pełną uwagę, poruszająca, ale także wywołująca uśmiech na twarzy. A do tego oprócz przepisów na słodkości... odkrywanie fascynujących i cudownych kąpieli, peelingów czy maseczek czyli tak zwanych zerwistresów. Wszystko to co kobiety uwielbiają i potrzebują po ciężkim dniu. Chwila zapomnienia, moment relaksu, minutka dla piękna... Czego chcieć więcej? ;)
Hmm... tylko chyba takiego zakończenia jakie nam ofiarowała pani Kasia! Jak dobrze, że od razu mogłam sięgnąć po trzecią część serii! Inaczej chyba bym zwariowała z ciekawości co wydarzyło się dalej! Ostatnie zdarzenia z drugiego tomiku było o wiele lepsze niż nie jeden kryminał, uwierzcie! ;) Oj, ja chyba coraz bardziej daje się oczarować pani Michalak... I was również do tego zachęcam!
Jestem bardzo zadowolona z kolejnych odwiedzin w Pogodnej, gdzie znów czekała na mnie ta sama ciepła atmosfera i urokliwy Sklepik z Niespodzianką – główne miejsce spotkań i życia towarzyskiego mieszkańców tej małej nadmorskiej miejscowości położonej gdzieś nieopodal Kołobrzegu.
Katarzyna Michalak w ten niezwykły dla siebie sposób opowiada nam tym razem losy Adelajdy Niwskiej, czyli po prostu Adeli – tajemniczej miejscowej femme fatale i przyjaciółki Bogusi Leszczyńskiej.
Adela jest radną w miasteczku i wziętą księgową, osobą trochę nieprzewidywalną, która pod maską obojętności i chłodu skrywa wrażliwą i uczuciową duszę.
Dlaczego Adela ukrywa swoją prawdziwą osobowość?
Poznany w pierwszej części „Sklepiku z Niespodzianką” hrabia Wiktor Potocki – przystojny mężczyzna w średnim wieku, do którego wzdycha płeć piękna był przed laty pierwszą i jak dotąd jedyną miłością Adeli. Niestety nie odwzajemniał on uczucia dziewczyny traktując ją jak siostrę, a kolejne smutne wydarzenia z jego pośrednim udziałem wyrządziły Adeli ogromną krzywdę.
„Wreszcie stanęła przed drzwiami na strych, które od paru chwil przyciągały ją niczym magnes. To tam, za tymi drzwiami, spędziła najgorszą noc w swoim życiu, noc, w którą umarła naiwna, kochająca romantyczka, a narodziła się cyniczna, wyrachowana uwodzicielka. Za tymi właśnie drzwiami pochowała pierwszą miłość i wszystkie wspomnienia.”
Od tamtej pory kobieta postanowiła zmienić swoje nastawienie do życia i udowodnić całemu światu z Wiktorem na czele, że potrafi osiągnąć swój cel i nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. Tak zmotywowana dorobiła się pokaźnego majątku – duże sumy na bankowym koncie, ekskluzywny czarny jaguar, mieszkanie urządzone z przepychem – to wszystko zastępowało jej dotąd brak osobistego szczęścia.
Życie zdystansowanej do świata Adeli ulega diametralnej zmianie, w chwili, gdy kobieta dowiaduje się od lekarza o złośliwym nowotworze, który zagnieździł się w jej organizmie. Jak łatwo się domyślić bohaterka jest w szoku, nie chce przyjąć do wiadomości okropnej diagnozy, jej świat zaczyna się rozpadać…
Jednak to właśnie choroba sprawia, że kobieta przewartościowuje swoje życie, a to, co do tej pory uznawała za ważne, przestaje mieć znaczenie. Twarda skorupa budowana przez lata pęka, a spod niej wyłania się jakby „nowa”, dawna Adela – wrażliwa, oddana i kochająca. Powoli też zaczynają spełniać się jej prawdziwe marzenia…
A jak w tym wszystkim odnajduje się Bogusia – przyjaciółka i właścicielka tytułowego sklepiku?
Na szczęście ciemne chmury jakie zawisły ostatnio nad jej życiem rozpraszają się i nieśmiało wychodzi zza nich słońce. Sklepik – magiczne miejsce Pogodnej zaczyna spełniać swoją rolę i przyciąga wielu nowych gości, dzięki czemu i mieszkańcy coraz chętniej tam zaglądają. Nadal jest miejscem „sabatów” czterech zaprzyjaźnionych kobiet: Bogusi, Stasi, Adeli i Lidki, które przy filiżance gorącej czekolady i kawałku domowego ciasta debatują nad problemami swoimi i swoich przyjaciół. A kłopotów w Pogodnej nie brakuje…
W dość zaskakujący sposób wyjaśnia się tajemnica zniknięcia Anny Potockiej – żony Wiktora, ciekawa historia dzieciństwa i pierwszej miłości Adeli Niwskiej naprawdę wciąga, a zaskakujące wydarzenia w małżeństwie Lidki Malinowskiej zapowiadają bardzo ciekawą następną część z serii „Sklepik z Niespodzianką.Lidka”, która pojawi się na rynku czytelniczym wiosną 2013 roku.
A na zakończenie wspomnę jeszcze o aromatycznych, odświeżających kąpielach oraz cudownych maseczkach zwanych „zerwistresami”, których przepisy Adela otrzymała od swojej ukochanej cioci Krysi, z którą mieszkała w Pogodnej. Już samo czytanie tych receptur potrafi czytelnika zrelaksować, więc jaki zbawienny wpływ na organizm musi mieć sama kąpiel, czy mikstura.
Do Pogodnej warto się wybrać. Naprawdę polecam.
Autorka ponad dwudziestu bestsellerów po raz kolejny zabiera nas do tajemniczego świata magii i zmysłów. ,,Słowa bogini sprawiły...
Od czasów ,,Ani z Zielonego Wzgórza:" nie było tak wzruszającej książki! Trzymająca w napięciu historia o poszukiwaniu własnego miejsca na ziemi, potrzebie...
Przeczytane:2019-03-12,
W drugiej części pięknej historii o mieszkańcach Pogodnej bliżej poznajemy Adele ale oczywiście nie rozstajemy się z Bogusią.
Adela postanawia wpaść do sklepiku a tam spotyka Annę, zaginioną kilka lat temu żonę Wiktora który jest miłością Bogusi, Niwska wyczuwa że chce ona wrócić do Potockiego i postanawia zrobić wszystko żeby tak się nie stało. Niestety ten niespodziewany gość bardzo źle wpłynął na Adele, przypomniała sobie jak to kilkanaście lat temu Anna zabrała jej miłość życia którą był właśnie Wiktor. Jakby kłopotów było jej mało dowiaduje się najgorszego, rak piersi a jedynie jak go można pokonać to dokonać amputacji, Adela, kobieta której nie oparł się żaden mężczyzna nie chce nawet o tym słyszeć, woli umrzeć. Piersi to dla niej kwintesencja kobiecości i boi się tego że bez jednej nikt jej już nie pokocha. Dobrze że na Niwską czekają przyjaciółki które zawsze pomogą podjąć dobrą decyzję, a nawet miłość która była blisko ale ona nie chciała jej dostrzec.
Piękna historia o tym że nawet jak dotrze się na dno można się od niego mocno odepchnąć i zyskać więcej niż się miało. Nie ważne są upadki ale wzloty a w tej części nie brakuje ani jednych ani drugich.