W książce Agnieszki Krawczyk, poznamy historie Agaty Niemirskiej, która chce poznać prawdę o swojej przeszłości. Kim był jej ojciec? Dlaczego matka ukrywała jego tożsamość? Po otrzymanej wiadomości na temat śmierci matki, Agata postanowiła zrobić krok w tym kierunku. Wyruszyła więc ze swoją przyrodnią siostrą Danielą, do Zmysłowa. Miasteczka, które swym krajobrazem potrafi naprawdę zadziwić. Piękne lasy, góry oraz pachnące łąki. Czy wszystko pójdzie po myśli bohaterki i znajdzie odpowiedzi na tak wiele pytań?
Jak się później okazuje, wszystko staje się jeszcze bardziej skomplikowane. W Zmysłowie czeka na naszą bohaterkę, jej druga przyrodnia siostra – Tosia. Jest dużo młodsza od Agaty, a właściwie jest jeszcze dziewięcioletnią dziewczynką. Wraz z tym faktem, Agata i Daniela zostały zmuszone do jeszcze dłuższego pobytu.
Kolejne zagadki... Prawda jaką skrywa przeszłość... To wszystko wymaga wielkiej siły i wytrwałości. Siostry spędzą czas w towarzystwie wielu przeróżnych ludzi. Znajdą się Ci dobrzy, do których możemy włączyć: Jerzego Wilka, Julię Kovacs, czy miejscowego weterynarza. Jednak nie zabraknie też tych wrogo nastawionych osób, a ich życzliwość pozostawi wiele do życzenia. Czy dziewczyny poznają prawdę? Czy poradzą sobie z tym wszystkim?
Tytułowe Siostry nie tylko wpłyną na własne życie. Dzięki nim, mieszkańcy Zmysłowa zmienią się w zaskakujący sposób. Magia tego miejsca jest naprawdę silna, ale resztę musicie poznać sami.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2016-03-02
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 426
„Siostry” to pierwszy tom z serii „Czary codzienności”.
Główna bohaterka, Agata Niemirska, wyrusza do Zmysłowa na pogrzeb swojej matki, która opuściła dziewczynę, gdy ta była dzieckiem. Agacie towarzyszy jej przyrodnia siostra Daniela. Dziewczyna jadąc do Zmysłowa ma nadzieję, że dowie się, dlaczego cale życie żyła bez matki, co takiego zrobiła, że matka postanowiła ją zostawić i nie uczestniczyć w jej wychowaniu. Jednak na miejscu okazuje się, że na dziewczynę oprócz odpowiedzi na nurtujące pytania, czeka dziewięcioletnia Tosia, jej przyrodnia siostra.
Idealna lektura na długie, letnie wieczory. Fabuła wciąga od samego początku. Razem z bohaterami przeżywamy ich rozterki, smutki, ale również chwile radości. Pojawi się również nieoczekiwane uczucie. Ta książka pokazuje jak silna potrafi być siostrzana więź. Nie zabraknie również czarnych charakterów, ale ze wszystkim i z każdym można sobie poradzić, gdy wokół siebie mamy życzliwych ludzi oraz rodzinę, która jest dla nas ogromnym wsparciem.
Trzy siostry przyrodnie - 2 łączy ojciec a 2 - matka. Urokliwe miejsce - miasteczko w górach, z typowym klimatem, gdzie wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą a jednocześnie zawsze można liczyć na pomoc w trudnych sytuacjach. Tajemnice, zauroczenia, zranione dusze. To wszystko można znaleźć w I tomie Czarów codzienności.
Już nie mogę doczekać się na kolejny tom.
Oj, bardzo bajkowe te życie w Zmysłowie (jak zresztą sama nazwa miejscowości sugeruje, że to zmyslona historia), jak to szybciutko mieszkańcy zaakceptowali nowe osoby i każdy taki chętny do pomocy. I jak szybko Tosia przestała płakać po matce!
Zmysłowo to małe miasteczko, jak każde ma swoje wady i zalety. Jest tu jednak wiele dobra, mieszkają niemal sami życzliwi ludzie. Jedynie żona burmistrza i pani Borkowska są dość niesympatyczne. Czuje jednak, że Borkowska drugim tomie będzie bardziej przyjazna... Natomiast przyznać muszę że sama chciałabym zamieszkać w takim miejscu,jak Zmysłowo. Tu można liczyć na wsparcie sąsiadów:)
Niewątpliwie każdy z nas potrzebuje czasami chwili zapomnienia z lekturą obyczajową- lekką, serdeczną oraz dodającą nam otuchy i wiary w lepsze i piękniejsze dni.
Mi tego rodzaju azyl zapewniła tym razem pierwsza część cyklu ,, Czary codzienności" Agnieszki Krawczyk.
Już na wstępie ilustracja z okładki przenosi nas na łono natury, a subtelne barwy i światłocienie działają kojąco sprawiając, że otula nas błogi spokój oraz harmonia.
Agata Niemirska, prosto z bezdusznych pomieszczeń korporacji oraz swojego minimalistycznego, nowoczesnego mieszkania trafia do niewielkiego, podgórskiego miasteczka.
A trafia tam z powodu pogrzebu swojej mamy, której nigdy nie znała, ponieważ kobieta opuściła ją we wczesnym dzieciństwie.
Opieką otoczył ją ojciec oraz jego nowa partnerka, a z czasem kolejną ważną, wspierająca ją osobę zyskała w przyrodniej siostrze Danieli.
To właśnie z nią wyrusza do malowniczego Zmysłowa, by odkrywać tajemnice przeszłości oraz zrozumieć, dlaczego w dzieciństwie porzuciła ją najważniejsza w życiu osoba.
Sam styl nie do końca mnie oczarował, natomiast moje uznanie zyskały piękne opisy przyrody, barw, świateł, zapachów, które przenoszą nas w te spokojne, pełne harmonii miejsca, a przecież głównie na takie błogie chwile liczymy sięgając po tego typu literaturę.
Cel osiągnięty.
Patchworkowe siostry i dużo dużo prostej dobroci, która ma ogromną pozytywną moc.
Zauroczyła mnie kolejna seria obyczajowych historii, tym razem pani Krawczyk. "Siostry" to, jakżeby inaczej, opowieść o trzech siostrach - Agata, Daniela i Tosia - mieszkają w małym miasteczku i w pięknym, sielskim otoczeniu starają się zbudować coś nowego, podtrzymać coś starego i nie zgubić siebie w natłoku nowych przeżyć i emocji! Szereg przeróżnych bohaterów, życie codzienne pokazane w nienużący sposób, dobrze rokująca historia.... cóż - polecam! A sama sięgam po drugi tom... :)
Jest rok 1941, trwa okupacja niemiecka. Kraków stał się siedzibą Generalnego Gubernatorstwa, a na Wawelu powiewają hitlerowskie flagi. W tajemniczych...
Uśmiech losu to dar. Rozglądajcie się, aby go nie przegapić. Można pokonać złe wspomnienia i spróbować wyjrzeć poza mroczną zasłonę przykrości...
Wszystko można zrobić, jeśli otacza nas życzliwość świata.
Więcej