Praca rezydenta turystycznego w krajach arabskich wydaje się pozbawiona wad. Podróże, piękne miejsca, niekończące się wakacje, a w dodatku jeszcze za to płacą. Owszem, jest w tym sporo prawdy, ale niektórzy turyści potrafią zmienić tę bajkę w istny koszmar. A i ten okazuje się niczym, gdy przypadkowo wejdzie się w konflikt z arabskim prawem, co może się zdarzyć nawet tym, którzy bardzo dobrze znają jego zasady.
Pracująca w Dubaju doświadczona rezydentka wybiera się do Polski, by odwiedzić rodzinę, ale na lotnisku zostaje zatrzymana przy bramkach. Coś, co wygląda jak zwykłe nieporozumienie, okazuje się sprawą kryminalną. Kobieta trafia do niewolii dostaje trzydzieści dni, by udowodnić swoją niewinność. Ale to tak naprawdę nikogo nie interesuje...
Marcin Margielewski - pracował jako dziennikarz radiowy, prasowy i telewizyjny. Przez dziesięć lat podróżował, mieszkając między innymi w Wielkiej Brytanii, Dubaju, Kuwejcie i Arabii Saudyjskiej. Był dyrektorem kreatywnym kilku światowych marek.
Autor bestselerowych książek: Jak podrywają szejkowie (2019), Była arabską stewardesą (2019), Zaginione arabskie księżniczki (2020), Tajemnice hoteli Dubaju (2020), Urodziłam dziecko szejka (2020), trzytomowej serii ,,Niewolnicy" (2021), Porzuciłam islam, muszę umrzeć (2022), Wyrwana z piekła talibów (2022) , Kłamstwa arabskich szejków (2022), Zaginiony arabski książę (2023),Piekło kobiet Iranu (2023) oraz Handlarze arabskich niewolników (2023).
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2023-09-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 312
Uwielbiam sięgać po książki Marcina Margielewskiego, ponieważ odkrywa przed nami prawdę dotyczącą arabskiego świata. Pokazuje nam, że nie wszystko jest takie piękne, na jakie wygląda. Daje dobre rady dotyczące pobytu w tamtych stronach. Na przykładach swoich rozmówców pokazuje nam jakich błędów nie powinniśmy popełniać, przebywając w arabskim świecie. Tym razem sięgnęłam po najnowsze dzieło pod tytułem: "Sekrety arabskich kurortów". Poznałam tutaj pracę rezydenta turystycznego. Dzięki głównej bohaterce wiem, że nigdy nie chciałabym pracować w takim zawodzie, ponieważ w tamtych krajach jest to bardzo niebezpieczny zawód. Po pierwsze trzeba być miłym dla klientów, po drugie trzeba wyrabiać normy. Turyści bywają bardzo roszczeniowi i nie zawsze postępują z zasadami danego kraju. A to grozi poważnymi konsekwencjami.
Naszą bohaterką jest Kasia. Razem ze swoim narzeczonym Ziadem mieszkała w Dubaju. Wszystko byłoby pięknie, gdyby na swojej drodze nie spotkała pewnej zazdrosnej kobiety, która nie cofnie się przed niczym, żeby odbić jej chłopaka. Jakimi metodami się posłuży i co na tym ugra, dowiecie się, czytając "Sekrety arabskich kurortów".
Ciekawa jestem, czy będąc na wakacjach zachowujecie się tak samo jak roszczeniowi klienci Kasi?
Dzięki tej książce poznałam wiele ciekawostek, które mogą uratować turystów przed więzieniem. Czy wiedzieliście, że będąc w arabskich krajach, nie można wspierać zbiórek charytatywnych? Grozi za to więzienie. Też tego nie wiedziałam. Powiem więcej, jestem w totalnym szoku. Za pomoc grozi więzienie. Jak radzi Kasia, jadąc do arabskich krajów lepiej pousuwać ze swoich kont wszystkie posty ze zbiórkami, w których uczestniczyliście lub po prostu je udostępniliście. Nie warto się narażać.
Jakie jeszcze pułapki czekały na naszą bohaterkę i czekają na was, dowiecie się z tej książki.
Zanim wyjedziecie do danego kraju, warto poznać jego prawa. Nieznajomość prawa nie zwalnia nas z jego przestrzegania. A jak wiecie, tamte kraje są pod tym względem bardzo rygorystyczne.
Cieszę się, że mogłam przeczytać najnowszą powieść Marcina Margielewskiego.
Książkę "Sekrety arabskich kurortów" przeczytałam w kilka godzin. Jej treść tak mnie pochłonęła, że nie mogłam się od niej oderwać. Uwielbiam książki na faktach. Opisane tutaj wydarzenia zdarzyły się naprawdę. To jest przerażające. Oczywiście autor zmienił imiona i nazwiska niektórych bohaterów dla dobra Kasi.
Każda książka tego autora uświadamia mi, że mimo pięknych krajobrazów, dobrej kuchni nigdy nie chciałabym pojechać do arabskich krajów. Wolę siedzieć w Europie i nie narażać swojego życia.
Mam cichą nadzieję, że autor tworzy już swoją kolejną wstrząsającą powieść. Z przyjemnością ją przeczytam.
Dziękuję Marcinowi Margielewskiemu za to, że dzieli się z nami historiami ludzi żyjących w tamtych niebezpiecznych stronach. Brawo za odwagę.
Znacie książki Marcina Margielewskiego? Ja zawsze czytam je z ogromnym zainteresowaniem, bo są pełne emocji, ale przede wszystkim oparte na faktach.
Nie inaczej jest z "Sekrety arabskich kurortów", którą notabene czytałam podczas wyjazdu do Egiptu.
I ze smutkiem i zażenowaniem muszę przyznać, że to o czym opowiada nam w książce rezydentka jednego z biur podróży, która m.in pracowała w Egipcie, poznałam wręcz z autopsji. Naprawdę niektórym na wakacjach puszczają hamulce....i stają się ogromnie roszczeniowi.
Aż momentami wstyd jest patrzeć na to co robią. I nie mam tu na myśli tylko naszych rodaków. Ja na pewno na rezydentkę bym się nie nadawała, bo nie mam tak mocnych nerwów.
Ale to jest tylko część z tego co znajdziecie w książce. Historia która spotkała Kasię mrozi krew w żyłach i pokazuje, że nie ma gorszej furii niż odrzucona kobieta...więcej nic nie zdradzę, sami przeczytajcie.
W każdym razie od tej książki trudno mi było się oderwać. Jak zawsze autor napisał ją w bardzo ciekawy sposób. I co mi się w niej również podoba to to, że nie ocenia tylko pozwala nam wyrobić sobie własne zdanie na temat zdarzeń opisanych w książce.
Jest w niej moc emocji. Ale jest to też swoiste ostrzeżenie....by przed wyjazdem w egzotyczne kraje starać się choć w minimalnym stopniu poznać zwyczaje jego mieszkańców.
Wstrząsająca prawda o życiu arabskich księżniczek. Jak się żyje w złotej klatce? Jaka jest cena wolności? I dlaczego niektóre z nich zaginęły w niewyjaśnionych...
Ulice Iranu spływają krwią młodych ludzi zabijanych w imię Allaha, na rozkaz bezdusznych starców w turbanach. Historię Iranu naznaczyły rewolucje, w których...
Przeczytane:2023-12-04, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2023, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, 12 książek 2023, 52 książki 2023,
Uwielbiam autora i jego książki. Czasem tylko zastanawiam się, czy to wszystko naprawdę się wydarzyło, a może jednak to fikcja literacka?
Kolejna książka, którą czytałam z zapartym tchem. Autor zdecydowanie ma pióro, które pochłania sekundy mojego życia. I absolutnie nie będę obiektywna w ocenie jego książek. Po prostu je kocham.
W takim razie to kolejne ochy i achy nad nowością książkową. Jeśli tak jak ja, lubisz Margielewskiego, to nie ma o czym mówić. Musisz ją przeczytać.