Psy, Rachel i cała reszta

Ocena: 5.5 (6 głosów)

Życie Rachel Fielding, niezależnej londyńskiej karierowiczki, staje na głowie: kobieta z dnia na dzień traci pracę, dom oraz miłość swojego życia. Nieoczekiwany spadek wydaje się istnym zrządzeniem losu i Rachel wyjeżdża na prowincję, aby uporządkować sprawy zmarłej, ekscentrycznej ciotki, która zapisała jej w testamencie dom i… schronisko dla psów. Mimo początkowej niechęci angażuje się w miejscowe życie i odkrywa nieznaną dotąd prawdę o ciotce. A gdy przyszłość schroniska staje pod znakiem zapytania, Rachel musi dokonać wyboru, który może zmienić wszystko. Ale czy aby na pewno na dobre?

 

Ciepła, wzruszająca powieść Lucy Dillon opowiada o ludziach i zwierzętach, często w równym stopniu zagubionych i skrzywdzonych przez los. I o tym, że ich szansa na szczęście często znajduje się na wyciągnięcie ręki.

Informacje dodatkowe o Psy, Rachel i cała reszta:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2010-11-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-7648-508-9
Liczba stron: 384

więcej

Kup książkę Psy, Rachel i cała reszta

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Psy, Rachel i cała reszta - opinie o książce

Avatar użytkownika - ania87
ania87
Przeczytane:2017-08-24, Ocena: 5, Przeczytałam, 12 książek w 2017,

Budująca opowieść o tym jak nie poddać się po rozstaniu,jak się podnieść i iść dalej. Kto zna twórczość Lucy Dillon wie,że w książce nie może zabraknąć szczekania przemiłych psiaków. Piękna,pełna wzruszeń i przede wszystkim ciepła książka godna polecenia dla miłośników kobiecej, lekko napisanej literatury.

Link do opinii
Avatar użytkownika - dayna15
dayna15
Przeczytane:2014-10-04, Ocena: 6, Przeczytałam, z_52 książki 2014 (100),
Rewelacyjna, zabawna, wzruszająca i romantyczna, a jednocześnie taka prawdziwa.
Link do opinii
Najpierw czytałam "Spacer po szczęście" tej autorki, ale nie zachwyciła mnie ta książka. Myślałam, że i tutaj będzie podobnie, ale myliłam się. Ta jest według mnie dużo lepsza. Główną bohaterką jest czterdziestoletnia Rachel, której życie w pewnym momencie zmienia się. Po dziesięciu latach jej facet odchodzi, a wraz z nim jej mieszkanie i praca. Z pomocą przychodzi kobiecie spadek po ciotce. Rachel otrzymuje dom i schronisko dla psów. Problem tlyko w tym, że nie lubi ona psów i nie ma zamiaru stać się psią mamą. W książce mamy też dwie rodziny. Pierwszą z nich tworzy Natalie i Johny. Z pozoru idealna para, ale brakuje im do szczęścia tylko dziecka. Niestety nie jest to takie łatwe jakby mogło się wydawać. Druga rodzina to samotna matka, Zoe wraz ze swoimi synami. Mąż zostawił ją i kobieta musi sobie radzić sama. Jej życie się komplikuje gdy dzieci dostają od ojca żywy prezent - psa. Początkowo ludzie ci się nie znają, ale później ich losy łączą się ze sobą. Oprócz ludzi mamy też sporo psiaków m.in. Klejnot, Chester i Bertie. Książka jest piękna, cudowna i bardzo życiowa. Autorka porusza wiele problemów, bo mamy samotną matkę, która próbuje żyć normalnie i nie wariować, rozwód, zdradę, samotność, problemy z zajściem w ciążę. Powieść bardzo życiowa, a w tym wszystkim są jeszcze psiaki. Rachel początkowo nie lubi psów, nie chce mieć z nimi nic wspólnego, ale jak długo można odrzucać ich słodkie spojrzenia i ich obecność? Książka pokazuje, że psy swoją obecnością mogą poprawić humor, podnieść na duchu i są po prostu przyjaciółmi. Mimo że szczeniaki początkowo sprawiają sporo problemów to można je wytresować. Ten problem również jest poruszany. Książka bardzo bardzo lekko i przyjemnie, a jednak porusza ważne tematy. Język autorki świetny. Byłam zachwycona, bo dużo uwagi poświęcono pieskom, a tego głównie oczekiwałam. Jest to powieść bardzo ciepła i polecam każdemu, bo opowiada o codziennych problemach, które może i nas dotyczą. Mnie wzruszyła, ale i rozśmieszyła.
Link do opinii

Z psami jest inaczej, one kochają bezwarunkowo i prostolinijnie. Wystarczy spacer, miska z jedzeniem, legowisko… (s. 20)

W biblioteczce w sanatorium znalazłam niezwykłą książkę. Okładka przyciągała wzrok, ale gdy przeczytałam tytuł, wiedziałam, że tę powieść muszę przeczytać. To Psy, Rachel i cała reszta Lucy Dillon.

Psy to niezrównani słuchacze. Nigdy nie próbują udzielać rad, w przeciwieństwie do ludzi. (s. 168)

Głównymi bohaterami są psy różnych ras, które miały to nieszczęście trafić do schroniska w Rosenhill. Ich historie wyciskają łzy, bowiem poprzedni właściciele bardzo je skrzywdzili. A psy… psy wciąż wierzą w ludzi, wciąż szukają nowego pana, nowej pani. Zajmowała się nimi Dot wraz z wolontariuszami, ale kiedy zmarła, schronisko z domem zapisała swej siostrzenicy Rachel, która ma uczulenie na sierść. W dodatku musi się osobiście zaopiekować Klejnotem, 7-letnim owczarkiem collie. I poradzić sobie z brakiem pieniędzy… Musi nauczyć się żyć w innej rzeczywistości albo szybko pozbyć się „problemu” i dalej robić karierę w Londynie.

Kojarzenie samotnego człowieka z samotnym psem było niczym dopisywanie szczęśliwego zakończenia do naprawdę smutnej bajki. (s. 305)

Między innymi tym zajmowała się Dot. Potrafiła tak przeanalizować osobowość, charakter danego psa i jego przyszłego właściciela, że dobierała ich jak najlepsza swatka! A sama była samotna, a raczej stanu wolnego. Jednak nie zawsze tak było. Dot zostawiła list dla swej siostrzenicy, w którym pisze tak:

Musisz wiedzieć, że wybrałam Ciebie, ponieważ jesteś jedynym członkiem rodziny, który zna się na tajemnicach. (s. 132)

A tajemnice są skrzętnie ukryte w wielkim domu i w pamięci rodziców Rachel. Bowiem w tej powieści oprócz psów ważni są ludzie i ich skomplikowane relacje. Czytelnik poznaje pracownicę schroniska Megan, Natalię i Johna starających się o dziecko, samotną matkę Zoe wychowującą dwóch synów i małego labradora Toffiego, samotnego lekarza Billa, zapracowanego weterynarza George’a. Każdy z nich ma swoją historię, każdy z nich potrzebuje… bezwarunkowej psiej miłości, wierności, lojalności. I spacerów, by nie tylko się przewietrzyć, ale i przemyśleć, co zrobić ze swoim życiem. I komu oddać swe serce:

Teraz jesteś jak te psy. Czekasz, aż zjawi się ON i cię wybierze. (s. 216)

Psy, Rachel i cała reszta to niezwykła powieść o miłości, w której psie losy mocno przeplatają się z ludzkimi, która poruszy serce każdego czytelnika, wzruszy go i rozbawi, pozwoli odkryć samego siebie i swoje potrzeby, by na nowo wyznaczyć cele w życiu, odkryje rodzinne sekrety. To też skarbnica pomysłów marketingowych. A na końcu mała gratka dla każdego czytelnika psiarza – psychotest: „Z jakim psem skojarzyłaby cię Dot?”. No właśnie… z jakim? A powieść Lucy Dillon gorąco polecam, także miłośnikom kotów.

Link do opinii
Avatar użytkownika - KKS
KKS
Przeczytane:2016-08-26, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2012-11-21, Przeczytałam,
Inne książki autora
Szczęśliwe zakończenie
Lucy Dillon0
Okładka ksiązki - Szczęśliwe zakończenie

Pełna ciepła opowieść pozwalająca uciec od rzeczywistości. Kiedy Anna obejmuje posadę kierowniczki księgarni, ma wrażenie, iż spełniły się wszystkie jej...

Policz do stu
Lucy Dillon0
Okładka ksiązki - Policz do stu

Ciepła historia o tym, że liczy się tylko tu i teraz. Listy od jedynego mężczyzny, którego kochała, pamiątka po ojcu, którego nie miała...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy