Przyjaciel człowieka

Ocena: 4.83 (6 głosów)

Oto nadciąga czterech jeźdźców, a każdy ma swoją historię.

Wojna zacznie swoją opowieść od niemożliwego - oto doktor Skórzewski, uniewinniony decyzją samego Hitlera, dołącza do nazistowskiej ekspedycji naukowej.
Zaraza szepnie Ci do ucha, jak pozostawiła po sobie tylko zgliszcza starego świata, na których wbrew wszystkiemu wyrasta coś nowego. Bo trudniej jest złamać ludzkiego ducha, niż unicestwić ciało.

Głód pokaże Ci swoje nieoczywiste oblicze. Bo głód wiedzy, tak samo jak głód jedzenia, potrafi zmusić człowieka do szalonych kroków.

Śmierć przypomni Ci, że żywi nie powinni zbliżać się do świata zmarłych, bo za przekroczenie cienkiej granicy przyjdzie im słono zapłacić.

Cztery opowiadania - cztery portrety ludzkiej natury.

Informacje dodatkowe o Przyjaciel człowieka:

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2020-01-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7964-523-7
Liczba stron: 0

więcej

Kup książkę Przyjaciel człowieka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Przyjaciel człowieka - opinie o książce

Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2020-01-13, Ocena: 4, Przeczytałem,

CZTERY STRONY PILIPIUKA

 

Pilipiuk atakuje nas nowym zbiorem opowiadań – chociaż należałoby raczej powiedzieć ze zbiorem nowel (opowiadaniem można tu jedynie nazwać tekst „Inne możliwości”) – w których powraca do postaci Skórzewskiego i Storma. Jednocześnie serwuje nam kawał niezłej, różnorodnej fantastyki. Rozrywkowej, nie szukającej większej głębi i ambicji, ale udanej, przyzwoicie napisanej i oferującej momenty, które przypominają dlaczego Pilipiuk jest tak popularny.

 

Jeśli jeszcze ich nie znacie, pora byście to zmienili. Doktor Paweł Skórzewski to żyjący na przełomie XIX i XX wieku lekarz, podróżnik i badacz, który nie ogranicza się do jednej tylko dziedziny, a tym bardziej nie jest bezbronnym starszym panem. W swojej karierze mierzył się z najróżniejszymi zagrożeniami, nie tylko z naszego świata, a teraz czeka go m.in. wyprawa  do Wenecji i dołączenie do nazistowskiej ekspedycji naukowej! Co może z tego wyniknąć?

Robert Storm to handlarz starzyzną. Tam, gdzie inni nie dostrzegają nic wartościowego, on potrafi wypatrzyć najprawdziwsze skarby. I potrafi także pakować się w najróżniejsze tarapaty, bo jako wieczny chłopiec z detektywistycznymi zdolnościami (oczywiście do zagadek historycznych), często mierzy się z tym, co zapomniane.

 

Większość tej książki, bo oba najdłuższe teksty (łącznie liczące jakieś 260 stron z 375-stronicowego zbioru) zabierają nas w podróż w czasie do lat 30. i 40. XX wieku, ale Pilipiuk daleki jest od ograniczania się tylko do tego. W specyficznym (choć chyba najsłabszym tekście), jakim jest tytułowy „Przyjaciel człowieka”, przenosi nas do postapokaliptycznej Warszawy, a w „Innych możliwościach” czeka na nas osadzony we współczesnych realiach tekst o historycznym śledztwie. Wszystkie opowiadania są udane, jedne mniej, inne bardziej, jak to w takich przypadkach bywa, ale nigdy schodzą poniżej pewnego, całkiem przyzwoitego, czasem naprawdę dobrego poziomu.

 

Bo prawda jest taka, że choć Pilipiuk nazywany jest Wielkim Grafomanem (głównie przez siebie samego), poważnymi tekstami, z jakimi tu mamy do czynienia, pokazuje, że potrafi pisać – i wymyślać intrygujące opowieści, dalekie od zwyczajowych dla niego humoresek z Wedrowyczem. Oczywiście owa powaga nie jest ciężka, bo króluje w nich lekkości, a jednocześnie nie brak też humoru (choćby kojarzące się z serialem „Dr. House” sceny, gdy bohater „konsultuje się” z gumową lalka, bo musi mieć słuchacza). Co prawda nie znajdziemy tutaj niczego odkrywczego, widać to zresztą już po powyższym, ale Pilipiuk bawi się swoimi historiami, a czytelnicy bawią się wraz z nim.

 

W skrócie, jeśli lubicie Pilipiuka albo rodzimą fantastykę, po „Przyjaciela człowieka” śmiało możecie sięgnąć. To kolejna udana lektura dla miłośników sf, grozy i przygody, dobrze napisana i na dodatek zilustrowana w znakomity, realistyczny i przyjemny dla oka sposób. Nic więcej chyba dodawać już nie trzeba.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zdzislaw4
Zdzislaw4
Przeczytane:2023-10-19, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - Fretka
Fretka
Przeczytane:2020-08-18, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2020,
Avatar użytkownika - ewaboruch
ewaboruch
Przeczytane:2020-05-09, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2020, fantastyka, SF,
Inne książki autora
Dziedziczki
Andrzej Pilipiuk0
Okładka ksiązki - Dziedziczki

Jak odnaleźć nieśmiertelnego geniusza, którego tajemniczy podpis noszą najwspanialsze zabytki ludzkości? Czy najstarszy architekt świata ukrywa się w Norwegii...

Weźmisz czarno kure...
Andrzej Pilipiuk0
Okładka ksiązki - Weźmisz czarno kure...

Łatwo dać się zwieść i potraktować Pilipiuka jako wiejskiego gawędziarza. Nic bardziej mylnego. Wspaniały język i wciągająca akcja opowiadań to tylko sztafarz...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy