Przygody kota Psota - Koszykowa niespodzianka
Agnieszka Czerwińska

🐱😺😸 PREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA😹😻😽

Tym razem, mam przyjemność przedstawić Wam kolejną pozycję, dla młodszych czytelników, którą dzięki uprzejmości Autorki mogłam wziąć pod swoje skrzydła ;)❤❤ wszystkie historie tej Pisarki biorę w ciemno, bo wiem, że absolutnie się nie zawiodę ;) 😍 tak było również i tym razem, a co znalazłam w środku? ;) o tym słów kilka poniżej 😍⬇️⬇️

"Przygody Kota Psota. Koszykowa niespodzianka", to lektura, w której głównym bohaterem jest oczywiście kot 🐈 oraz małżeństwo Louis i Louisa ;) Para ta mieszka w domku w górach, z daleka od wioski i pozostałych mieszkańców. Pewnego dnia, podczas sprzątania i bieżących napraw wokół obejścia, kobieta znalazła kosz przykryty niebieskim kocem. Gdy zajrzała do środka, zobaczyła małą, włochatą kuleczkę, która wydała z siebie głośne miauknięcie. Ponieważ pogoda miała się znacząco pogorszyć, Louisa postanowiła zabrać kociaka do domu oraz go nakarmić. Zwierzak szybko się zadomowił w nowym miejscu. Czuł się jak pełnowartościowy członek rodziny. Małżeństwo postanowiło nadać mu jakieś imię. Jednak nic nie przychodziło im do głowy. A ponieważ było już późno, postanowili się położyć i pomyśleć o imieniu przez noc. A tymczasem co zrobił kot 😺? Jakie miał przygody, gdy został sam? Co go zainteresowało? Czy udało mu się dokładnie zwiedzić jego nowy dom? No i najważniejsze - dlaczego dostał imię Psot? ;) Odpowiedzi na te pytania jak i całą historię poznacie, gdy zdecydujecie się sięgnąć po tę książeczkę ;) ❤

Przyznam Wam się, że moja Rozalka była zachwycona lekturą 😍 cały czas ją oglądała i mówiła : miau 🤣a podczas czytania, słuchała niczym zaczarowana ;) kolejna ciekawa historia, którą z przyjemnością poznałyśmy ;) kotek miał ciekawe przygody, a podczas lektury obie świetnie się bawiłyśmy. ;) Kot🐈 Psot zmaga się tutaj z bieżącymi problemami zwierzaków, które mieszkają w domu i poznaje na swój sposób nowy dla niego świat. Próbuje się zaadaptować w nowym miejscu, a przy okazji testuje swoich właścicieli😅

Przygody Kota Psota. Koszykowa niespodzianka są 1 tomem z całej serii. Przewidzianych jest jeszcze kilka tomów, a każdy będzie dotyczył innej tematyki. Książeczka świetnie nadaje się zarówno do nauki czytania jak i zachęca młodego czytelnika do sięgnięcia po następne części serii. Ponadto kolorowe ilustracje oraz ciekawa fabuła sprawiają, że w opowieść mogą się wciągnąć zarówno dzieci jak i ich rodzice. 

Książeczka liczy zaledwie 25 stron i doskonale będzie się nadawała jako bajka na dobranoc ale jest też ciekawą alternatywą np. podczas podróży ;) dziecko słucha z zainteresowaniem i z ciekawością wskazuje ilustracje ;) jeśli zatem lubicie zwierzątka i chcecie zainteresować swoje pociechy ciekawą historią sięgnijcie koniecznie po tę książeczkę ;) My z Rozalką, że swojej strony możemy powiedzieć, że śmiało polecamy Wam tę pozycję, bo jest naprawdę ciekawa!! 😍 w tego typu książeczkach, główną recenzentką jest moja córka a ja muszę jej słuchać 😁😁 także bardziej dziękuję Autorce za zaufanie, możliwość objęcia książki patronatem oraz za egzemplarz ;) 😍 Polecamy i przyznajemy w pełni zasłużone 10 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów!!! 😍 

I zostawiamy Wam link, gdzie możecie nabyć tę pozycję : ⬇️⬇️⬇️

https://i-pisarz.pl/ksiazki2

Chyba każdy się ze mną zgodzi, że kotki kochają wszystkie dzieci. Zwłaszcza te małe, malutkie, które są rudawego kolorku, a w ich niebieskich oczkach można ujrzeć prawdziwą błogość.
Przygody Kota Psota jest pierwszą książeczkową częścią serii, którą napisała Agnieszka Czerwińska. Jaki miała w tym cel? Czy jesteście ciekawi?
Bajka rozpoczyna się opisaniem miejsca, którego dotyczyć będzie seria z kotkiem Psotkiem. To maleńka wioska w górach, która dostosowuje swoje życie do górskiego powietrza i klimatu. W tej części będzie to piękna jesień, która usłana spadającymi liśćmi otworzy nam drogę do bajkowego domku, w którym mieszkać będzie pewne samotne małżeństwo. Mimo iż wspierają się w swoich obowiązkach, dzielą przyjemnościami i przykrościami, ostatnimi czasy ich radość zaczęła przygasać. Czegoś im w tym domku zaczęło brakować, a może raczej kogoś. Pewnego dość nieciekawego dnia, kiedy praca przysłaniała im radość poranka, usłyszała jakiś cieniutki głosik, który ich bardzo zaciekawił. Była to mała ruda kulka, która, gdy tylko ukazała się Louisie niemal natychmiast pragnęła znaleźć się w jej ramionach. Któż by odmówił pięknym niebieskim oczkom w których krył się blask nieba? Tym sposobem z nikłego uśmiechu wyraz twarzy Louis przemienił się na najpiękniejszy z pięknych, taki od ucha do ucha w obliczu którego śnieg niemal natychmiast by stopniał. Nikt nie przejmował powodem jego pojawienia, gdyż świat w oka mgnieniu stał się cieplejszy.
Nadszedł jednak wieczór i każde z małżeństwa udało się na drzemkę. Tylko nie kotek Psotek. Wbrew wszystkiemu postanowił zwiedzić swój nowy domek. Był przy tym bardzo nieostrożny, bo któż by słyszał, że kotki wiedzą co to znaczy ostrożność? W oka mgnieniu przedmioty, które spadały zaczęły zmieniać swoje kształty. Z jednego wazonu zrobiło się dużo kolorowych kawałków, a inne przedmioty, które stały prosto, leżały pod dziwnym kątem... Jak myślicie, kto za to wszystko odpowiadał?
Cudowna malownicza bajka dla dzieci, która uczy opieki nad zwierzątkami. Polecam dzieciom już od drugiego roku życia:-)