Przekonanie

Ocena: 5.38 (8 głosów)

Nie pozwól, aby miłość przeszła obok...

 

Życie Kelly to pasmo nieszczęść. Gdy umarła jej matka, młoda kobieta musiała przejąć opiekę nad siostrą i chorym ojcem. Wkrótce spada na nią kolejny cios: okazuje się, że nie może mieć dzieci. Mąż, z którym właśnie się rozstała, znika w niewyjaśnionych okolicznościach, a najbliższy przyjaciel usiłuje popełnić samobójstwo. Zrozpaczona i osamotniona Kelly jest bliska załamania. I właśnie wtedy pojawia się Ryan, jej dawna szkolna miłość. Uczucia, jakimi niegdyś go darzyła, wybuchają ponownie z całą swoją siłą. A jednak los ma w zanadrzu jeszcze kilka niespodzianek, które staną na drodze do ich szczęścia. Przeszłość powracająca niczym zły sen sprawi, że będą musieli zastanowić się, ile są w stanie poświęcić, by budować wspólne życie. Być może o wiele więcej, niż im się wydawało...

Informacje dodatkowe o Przekonanie:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-11-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788382195491
Liczba stron: 457
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Przekonanie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Przekonanie - opinie o książce

Sięgając po książkę nie wiedziałam czego mogę się po niej spodziewać. Po raz pierwszy stykam się z piórem autorki i wiecie co, zaiskrzyło. Zapewniam, że pani Maja ma fantastyczne pióro oraz lekki i przyjemny styl. Bez problemu przyszło mi czytanie lektury, jednak to co przeżyłam, na długo pozostanie ze mną.

Jeśli myślicie, że to kolejny, schematyczny romans, którego przebieg można przewidzieć, to bardzo się mylicie. Ta pozycja jest niezwykła, nieprzewidywalna, kilka razy totalnie zaskakuje i rozdziera serce czytelnika na milion kawałków.
Wyłam jak małe dziecko i musiałam robić krótkie przerwy, by opanować targające mną emocje oraz odzyskać jasność umysłu. Nie zdawałam sobie sprawy, że tyle nieszczęść i taki ogrom bólu może spotkać jedną osobę, a co najdziwniejsze, ona mimo przeciwności nie poddaje się. Przyjmuje swój los ze stoicką pokorą i nadal poszukuje szczęścia oraz sensu życia.

Mowa o Kelly, kobiecie, która najpierw traci ukochaną matkę. Jednak ona bierze pod swe skrzydła młodszą siostrę i schorowanego ojca, starając się zapewnić im wszystko czego potrzebują.

Biorąc ślub z Jimem nawet nie spodziewała się, że będzie nadal samotna. Mężczyzna okazywał tylko chłód i obojętność, a jej bezpłodność stała się przysłowiowym gwoździem do trumny. Mąż zostawia ją, a najlepszy przyjaciel chce ze sobą skończyć.

Tyle się na nią zwala, że jest bliska załamania. Wtedy na jej drodze staje Ryan, dawna miłość z czasów szkolnych. W Kelly odżywają uczucia, o których już dawno zapomniała.
Jednak czy ma szansę stworzyć z tym mężczyzną udany związek? Czy jego przeszłość pozwoli im być szczęśliwą parą? Komu nie podoba się ich relacja i czy są w niebezpieczeństwie?

Wiecie co, ta książka pochłonęła mnie bez reszty, wątek sensacyjno-kryminalny nadał jej atrakcyjności i pobudził moją wyobraźnię do maksimum. Cały czas zastanawiałam się, kim jest tajemnicza postać, która tyle mieszała w życiu bohaterów i gdy wreszcie poznałam prawdę, byłam zaskoczona.

Fabuła jest genialnie poprowadzona. Bardzo ciekawe wątki pełne są intryg i zwrotów akcji. Nie sposób się nudzić, gdy ciągle coś się dzieje i przewracając kolejne stronice byłam napięta jak struna.

Charakterne postaci przyciągają uwagę, ich kreacja jest świetna. Jednych polubiłam bardziej, innych mniej. Znalazły się też tacy, których udusiłabym , albo dobrze nimi potrząsnęła, by odzyskali zdrowy rozsądek.

Podobało mi się jak autorka budowała relacje między Ryanem i Kelly, ich uczucie stopniowo się rozwijało. Trochę byłam zawstydzona czytając sceny, gdy dziewczyna trochę na siłę próbowała zbliżyć się do strażaka. Ja chyba bym nie była do czegoś takiego zdolna, ale czego to ludzie nie zrobią dla miłości.

Podsumowując, uważam tę powieść za naprawdę piękną, wartościową i godną polecenia, którą koniecznie powinno się poznać. Na pewno będziecie pod ogromnym wrażeniem, a emocje zaleją was niczym tsunami. To taka prawdziwa, realna historia zwykłych ludzi, którzy poobijani, z ranami i bliznami szukali cichej, bezpiecznej przystani, by móc zaznać odrobinę szczęścia i ciepła w swoich ramionach. Czy im się to udało, przekonajcie się sami. Nie zapomnijcie tylko zaopatrzyć się w dużą ilość chusteczek.

Ze szczerego serca zachęcam. Koniecznie muszę poznać inne powieści Mai Drożdż, gdyż jestem pewna, iż przypadną mi do gustu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zakochanawksiazk
zakochanawksiazk
Przeczytane:2022-03-08, Ocena: 4, Przeczytałem,

Na barki Kelly spadło ostatnimi czasy naprawdę wiele - kobieta po śmierci matki musi się zająć siostrą i chorym ojcem. Okazuje się również, że nie będzie mogła mieć dzieci, jej mąż znika, a najbliższy przyjaciel próbuje popełnić samobójstwo. W tym momencie w jej życiu pojawia się Ryan, który był szkolną miłością Kelly. Czy kobieta ma szansę na szczęście? Jakie przeciwności losu będzie jeszcze musiała pokonać?

To moje pierwsze spotkanie z autorka, opis książki bardzo mnie zaintrygował i dlatego postanowiłam po nią sięgnąć. Przeczytałam ją już jakiś czas temu, ale nie mogłam się zebrać, żeby napisać o niej kilka słów. "Przekonanie" to w moim odczuciu książka z pogranicza romansu i thrillera.
Początek losów Kelly trochę mi się ciągnął, jednak przywracając kolejne strony coraz bardziej wyciągałam się w jej historię. To kobieta, której z pewnością los nie oszczędzał i codziennie musi się mierzyć z wieloma przeciwnościami losu, jednak ponowne pojawienie się Ryana w jej życiu sprawia, że Kelly zaczyna widzieć "światełko w tunelu". Autora w swojej powieści nawiązuje do życia codziennego Kelly, ukazuje jej samotność, opowiada o walce o szczęście i miłość, a ta okaże się wcale nie taka łatwa.
W tej książce dzieje się tak wiele, że naprawdę nie ma chwili na nudę - następuje wiele niezapomnianych zwrotów akcji, są również tajemnice, które mocno wpłyną na życie głównej bohaterki.
"Przekonanie" to historia, która wzrusza, intryguje i daje nadzieję na lepszy czas. Moja ocena to 7/10.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Czytomanka
Czytomanka
Przeczytane:2022-01-16,

Książka mocna, obok której nie można przejść obojętnie. Nie ma osoby, która podejdzie do tej historii obojętnie. Dużo się dzieje, dużo emocji, dużo wszystkiego. Główna bohaterka... wiele doświadczyła. Emocje naprawdę duże!

IG:Czytomanka

👉Kelly nie ma łatwego życia.... Straciła matkę, przez co musiała zająć się siostrą i chorym ojcem. Po chwili dowiaduje się, że nie może mieć dzieci... Mąż z którym się rozstała nagle znika, a jej najbliższy przyjaciel chce popełnić samobójstwo. Sam opis już wstrząsa, a wraz z każdą stroną wszystko nabiera tempa...

👉 Przejmująca opowieść o samotności, dojrzewaniu, miłości, wiary i głębokim smutku. Wiele w tej książce wylałam łez, niestety szybko się wzruszam, ale tu naprawdę podziwiam, jeśli ktokolwiek nie wyleje żadnej łzy. Świetna książka!

❗Ocena: 10/10

Link do opinii

Kelly Adams to kobieta, którą życie do tej pory nie rozpieszczało i nic nie wskazuje na to, by coś się zmieniło na lepsze. Można mieć wrażenie, że wszystko przewraca się, niczym kolejne kostki domina, gdyż ledwo upora się z jednym nieszczęściem, a już za drzwiami czyha kolejne.

Kilka lat temu straciła rodziców, wie, że nie może mieć dzieci, a do tego jej małżeństwo zaczyna się sypać. Z Jimem byli kiedyś szczęśliwi, a dziś nie potrafią ze sobą rozmawiać. On często wychodzi z domu ze swoim wspólnikiem, mówiąc, że mają do omówienia sprawy firmowe, ale nigdy nie zdradza, co właściwie robi wieczorami. Ona ma powoli dość i zamierza się z nim rozstać. Zanim do tego dochodzi, spotyka swego kolegę ze szkoły, Ryana, w którym czasach licealnych się kochała. Wówczas on nie zwracał na nią uwagi. Spotykał się wówczas z Tiną, z którą wyjechał do Miami, by tam ułożyć sobie z nią życie. Jednak teraz Ryan postanowił wrócić do rodzinnego miasta, gdyż znalazł w nim pracę w straży pożarnej.

Przypadkowe spotkanie wywołuje u Kelly uśpione pragnienia, ale on wydaje się obojętny na jej próby nawiązania bliższej znajomości. Ma na uwadze to, że ona jest żoną jego przyjaciela. Jednak pewnego dnia Jim nagle znika po tym, jak Kelly wyjawia mu, że jest w ciąży, co wydaje się niemożliwe według wcześniejszych prognoz lekarskich. Wkrótce kobieta przekonuje się, że jednak cudów nie ma.

To zaledwie zalążek tego, co dzieje się w tej powieści, w której wciąż pojawiają się nowe wątki, niespodziewane sytuacje, pytania i tajemnice. Nie zamierzam wyjawiać wszystkich perypetii, jakich doświadcza bohaterka, ale jest ich dosyć sporo, jak na jedną osobę.

Na plan pierwszy wysuwa się relacja, między Kelly i Ryanem, która nie jest prosta. On broni się przed swoimi odczuciami zachowuje dystans i trudno jest przebić się przez mur, jaki wokół siebie stworzył. Postać Ryana wzbudza sympatię od samego początku, gdyż wykazuje się ogromną troską, spokojem, opanowaniem i zawsze wie, co ma zrobić.

Wszystko obserwujemy ze strony Kelly, więc nie mamy możliwości poznania jego spojrzenia na sytuację. Pozostajemy w niepewności razem z bohaterką, która szarpie się sama ze sobą i szukając szczęścia, próbuje walczyć z rosnącym pożądaniem, ale wydaje się, być na straconej pozycji.

Kelly nigdy tak naprawdę nigdy nie zaznała samotności. Zawsze miała obok kogoś obok siebie, z którym dzieliła swoje zmartwienia, ale też mogła objąć opieką. W każdej z tych sytuacji zapominała o sobie. Teraz, gdy Jim odszedł, czuje się samotna, mimo że ma zawsze obok siebie dwójkę wspaniałych przyjaciół Lilkę i Ethana. W pewnym momencie uświadamia sobie, że cały czas żyła życiem innych, dając z siebie wszystko, co mogła, zapominając o własnych potrzebach.

„Przekonanie” to historia, która nie od razu mnie wciągnęła, gdyż rozwijała się wolno i spokojnie, ale spędziłam przy niej kilka emocjonujących godzin, bo nie brakuje w niej sytuacji wywołujących szeroką gamę odczuć. Są w niej chwile zabawne, wzruszające, przejmujące, romantyczne, niebezpieczne, zagadkowe, ale też powodujące niepokój, a nawet łzy. Jest w niej wprawdzie sporo partii opisowych z przemyśleniami głównej bohaterki, która często krąży wokół tego samego tematu, rozpamiętując swoje małżeństwo, swoje odczucia wobec Ryana, ale też swojej sytuacji życiowej, ale mimo to czytałam ją bez znużenia. Pod tym względem znacznie ciekawsza, bardziej dramatyczna i dynamiczna jest druga połowa powieści, gdy pojawia się wątek kryminalny, a wraz z nim nagłe zwroty akcji i tajemnice.

To opowieść o charakterze obyczajowym, ale z wplecionymi elementami romansu, a nawet sensacji i intrygi, która czyni ją bardziej ekscytującą i tajemniczą zwracającą uwagę na skutki podejmowanych decyzji, ale też na siłę miłości, która nawet po latach potrafi na nowo odżyć i wówczas zawsze warto o nią walczyć.

Historia Kelly pokazuje, że po burzy zawsze wychodzi słońce. Życie ma różne odcienie i potrafi doświadczyć nas bardzo mocno na różne sposoby. Często są to zdarzenia będące efektem naszych wyborów, ale też niespodziewanych splotów zdarzeń, na które nie mamy wpływu. Jedyne, co możemy wówczas zrobić, to nie poddawać się zbyt szybko niepowodzeniom i mając na uwadze to, czego nauczyły nas lekcje dane przez los w przeszłości, spróbować na nowo poukładać swoje życie.

Książkę przeczytałam, dzięki serwisowi Czytajmy polskich autorów


Link do opinii
Avatar użytkownika - MojaChwilaNoca
MojaChwilaNoca
Przeczytane:2021-12-19,

,, Przekonanie" to książka, która wywołała tornado w mojej duszy, zraniła serce i pokazała, że o szczęście trzeba walczyć!

 

Kelly kobieta, której życie nie oszczędza! Śmierć rodziców i opieka nad siostrą spada na nią niczym grom z jasnego nieba. Wydaje się, że los uśmiecha się do niej, a pasmo nieszczęść ją opuściło, lecz to tylko chwilowe złudzenie! Nieoczekiwane zniknięcie, męża rozpoczyna lawinę zdarzeń, które prowadzą Kelly do jej zachwiania wiary w szczęśliwe życie!

 

Ryan przystojny strażak, dawny przyjaciel Kelly. Wraca do swojego dawnego życia po nieudanym małżeństwie.

 

Czy Kelly będzie miała bezpieczna przystań u boku dawnego przyjaciela? Co jeszcze przyszykował dla niej los? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie zajrzyjcie do książki po odpowiedzi!

 

,,Przekonanie " to książka, która złamie każde serce! Biorąc książkę do ręki, pierwsze co rzuciło mi się w oczy to subtelna okładka, przy której nie można przejść obojętnie, następnie opis, który jasno mówi, że emocje grają pierwsze skrzypce! Autorka sprawiła, że serce łamało się kilkakrotnie, podczas czytania. Kelly to kobieta, której los nie oszczędza, stawia na jej drodze kłody, lecz ona się nie poddaje, po każdym upadku podnosi się z kolan i idzie dalej, jednak jak długo może człowiek wytrzymać! Rozstanie z mężem wydawało się przypieczętowaniem tego wszystkiego, myślałam, że to już koniec, w końcu na jej niebie zaświeci słońce, lecz autorka miała całkiem inne zdanie na ten temat! Dopiero zaczęła się droga usłana kamieniami!

 

Książka jest grubaskiem, bo liczy prawie 500 stron, ale znakomite pióro autorki sprawia, że czyta się ją bardzo szybko, a na jej końcu przychodzi myśl, że jak to, to koniec, tak szybko! ,,Przekonanie" to nie tylko książka obyczajowa, mamy tu wątek kryminalny i tu ukłony dla autorki, bo tak mnie wkręciła, że do samego końca nie wiedziałam, kto za to wszystkim stoi. Ważnym aspektem w książce jest przyjaźń! Pokazuje, jak ważni są w naszym życiu przyjaciele, którzy nie będą owijać, w bawełnę i prawdę zawsze powiedzą, czyli to, co im leży na językach! Wielkim darem jest właśnie mieć kogoś takiego, blisko siebie.

 

Miłość, nie zawsze jest łatwa, a w przypadku Kelly to wydaje się nieosiągalna, ale trzeba pamiętać, by walczyć i nie poddawać się przy pierwszych przeszkodach, bo we dwójkę łatwej jest walczyć z okrutnym losem, jak w pojedynkę! Książkę zdecydowanie polecam i zapewniam, że spędzone chwile z tą książką pozwolą nam zatrzymać się i docenić to, co mamy wokół siebie, zwłaszcza że w dzisiejszych czasach pędzimy i niedostrzegany tego, co mamy!

Link do opinii
Avatar użytkownika - dominikakus
dominikakus
Przeczytane:2021-11-20, Ocena: 6, Przeczytałam,

Myślałam, że wreszcie odnalazłam miłość i już zawsze będę szczęśliwa. Ja i moje przekonanie".

O matko! Co to była za książka! Jeszcze nigdy około 450 stron nie przeczytałam w jeden dzień. A tu proszę - nawet nie spodziewałam się, że AŻ TAK mnie wciągnie. Co się dziwić?  Skoro autorka zaczęła debiut znakomitą dylogią ("Nie uciekaj", "Nie rezygnuj"), to potem może być już tylko lepiej 😉 Maja Drożdż ewidentnie ma talent! 

Kelly Adams, główna bohaterka powieści, nie miała lekko. Po śmierci matki, przejęła opiekę nad chorym ojcem i młodszą siostrą, która szybko wyprowadziła się z domu i zaczęła żyć własnym życiem. Po wyjściu za mąż miała nadzieję na lepszy żywot. Los jednak, po raz kolejny, z niej zadrwił. Okazuje się, że nie może mieć dzieci, których bardzo pragnie. Jest za to najlepszą ciocią dla swojego siostrzeńca. W małżeństwie również jej się nie układa. W momencie, gdy decyduje się na rozwód, test ciążowy pokazuje dwie kreski. Jim, który nie chce słyszeć o dziecku, wyprowadza się z domu i ślad po nim ginie. W mieście natomiast pojawia się jej dawna miłość ze szkolnych lat i jednocześnie przyjaciel Jima - Rayan Carter. Kelly zdaje sobie sprawę, że jej uczucie do Rayana nigdy nie wygasło, lecz jedynie zostało uśpione. Czy uda im się zbudować szczęśliwy związek, gdy na drodze staje im wiele przeszkód? Jaką cenę będą musieli ponieść za swoją miłość?

W "Przekonanie" wplecionych jest kilka wątków: wątek miłosny,  wątek przyjaźni oraz kryminalny. Autorka sprytnie przechodzi od jednego do kolejnego. Główna bohaterka, w momentach załamania, zawsze może liczyć na swoich przyjaciół. Meg, Lisa oraz Ethan, tzw. grupa wsparcia, prezentują różnorodne charaktery, co oznacza, że nie wieje nudą. Najbardziej podobała mi się szalona Meg. To jej teksty najszybciej mnie rozbawiały.  W książkach Mai Drożdż cenię znakomity styl pisania i emocjonalne historie. Potrafią rozbawić i wzruszyć. Każdy detal jest przemyślany, dopracowany i odpowiednio sklecony w fabule. Tutaj nie ma sztuczności, jest za to realizm, który działa na wyobraźnię. A książkę polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - dosia1709
dosia1709
Przeczytane:2022-06-03, Ocena: 6, Przeczytałem,

Kelly wiedzie życie które jej nie rozpieszcza. Gdy umarła jej matka dziewczyna musiała zająć się chorym ojcem oraz młodsza siostrą. 

Na domiar złego nie może mieć dzieci, a jej małżeństw się rozpadło. 

Zrozpaczona Kelly zostaje sama jest bliska załamania. 

Jedynymi osobami które podtrzymują ja na duchu są przyjaciele którzy są dla niej jak najbliższą rodzina.

 

,,Czasami nie potrzebujemy niczego więcej, jak śmiechu z przyjaciółmi. To najlepsza terapia. Każdy problem, z którym się borykaliśmy, nagle stawał się mniej przytłaczający."

 

Jednak na jej drodze życia staje przystojny strażak Ryan, dawna szkoła miłość.

Po dziwnym zniknięciu męża oraz śmierci bliskiego przyjaciela ,między tą dwójka wybucha gorące uczucie które zapoczątkowało już w szkole.

Lecz niestety jak to w życiu bywa, los ma w zanadrzu kolejne niespodzianki, które staną na ich drodze do szczęścia. Przeszłość da o sobie znać. 

Ile będę musieli poświęcić, by budować wspólne życie?

Czy Kelly upora się z przeciwnościami losu?

 

Powiem Wam kochani że książka jest cudowna. Już od pierwszego rozdziału wiedziałam że to będzie coś. 

Pierwsze łezki poleciały już po kilku stronach. 

Autorka przekazuje nam tu jak ciężkie może być życie w samotności nie tylko tej kiedy zostajemy sami, ale też w tej kiedy jesteśmy razem a jednak osobno.

Znajdziecie tu pełną gamę emocji ból, miłość, strach, radość, tęsknotę a nawet autorka wmieszała tu trochę erotyzmu. 

Książka jest romansem ale jest wplątany tu delikatny wątek kryminalny. 

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i mam nadzieję że nie ostatnie.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - bookaholic-in-me
bookaholic-in-me
Przeczytane:2021-12-18, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

"Przekonanie" to przejmująca opowieść o samotności, przyjaźni, rozstaniu, żałobie oraz drugiej szansie na miłość. Autorka poprzez bohaterów pokazuje, że nigdy nie jest za późno by podążyć w życiu inną, niż wcześniej założoną drogą. Że czasem spotykają nas rzeczy, na które nie można się przygotować ani ich przewidzieć. Ścieżki losu obierają bowiem różne zakręty, czasem przynoszące radość a czasem ból i smutek. W tym wszystkim najważniejsze jest, by przyznać się przed sobą, że nie zawsze można każdy ciężar unieść samemu i odnaleźć kogoś, kto zdejmie choć odrobinę trosk i zmartwień z naszych barków. To piękna, trafiająca do czytelnika opowieść, z niespodziewanym i nieoczywistym poprowadzeniem pewnych wątków, które stanowią kolejną jej wartość dodaną.
Kelly to kobieta nad wyraz wybuchowa, która bardzo często pozwala by emocje brały nad nią górę. Nie daje się okiełznać mężowi, przyjaciele przywykli do jej temperamentu, z pewnością jednak przydałby się jej ktoś, kto potrafiłby gasić wywoływane przez nią pożary. Choć jest mężatką od wielu lat to patrząc na jej związek nie można mieć najmniejszych podejrzeń, że jest szczęśliwa. Samotna w tym duecie, samowystarczalna i nigdy nie prosząca o pomoc. Ukojenie znajduje w opiece nad siostrzeńcem, kochając go całym sercem, świadoma faktu, że sama nigdy nie będzie mieć dzieci. Od dawna jest przyzwyczajona, że z każdą rzeczą, która jej się przytrafia- od błahych, po te poważne, musi radzić sobie sama. Odejście jej męża to jedynie początek wielu ciosów, które szykuje dla niej los i które uzmysłowią jej, że nie zawsze wszystko można przetrwać w pojedynkę.
Ryan to dawny szkolny znajomy Kelly, bardziej zaprzyjaźniony z jej mężem. Po odejściu od żony, ponownie wrócił w rodzinne strony. Pracuje w straży pożarnej, świadom niebezpieczeństw swojego zawodu i trosk, które sprowadza na bliskich za każdym razem, gdy wychodzi do pracy. Wydaje się być momentami odrobinę wycofany, jednak w istotnych momentach zawsze służy bezinteresownym wsparciem. Jednak to nadal przede wszystkim mężczyzna, który winien być lojalny wobec Jima, a nie oglądać się za Kelly...
Nie ukrywam, że to obszerna lektura, jednak czytałam ją z przyjemnością. Autorka świetnie oddaje wszystkie trudne i sprzeczne emocje targające główną bohaterką. Z resztą wszystkie postaci, które poznamy w tej historii, są bardzo realistyczne, a ich problemy i koleje losu również są ważną częścią tej książki. Lektura wywołuje wiele uczuć, od złości, przez gorycz, po smutek i zwątpienie. Nad wyraz prawdziwa, dopracowana pod każdym względem. Usilnie pokazuje nam, że życie jest szalenie kruche i każe się zastanowić czy warto zadowalać się półśrodkami czy jednak walczyć o coś, co daje nam szczęście, by na końcu nie mieć powodów do żalu o niewykorzystane szanse. Polecam zarówno z uwagi na przyjemne pióro Autorki jak i wszystkie tematy, których się podjęła.

Link do opinii
Avatar użytkownika - czerwonowlosaczy
czerwonowlosaczy
Przeczytane:2021-11-30, Ocena: 6, Przeczytałem,

Czerwonowłosa czyta 


,, Prowadził swoje życie, ale mnie w nim już dawno nie było. Istniałam w domu jako rekwizyt, tania gosposia, która musiała krzątać się po jego włościach, żeby funkcjonował względny porządek".

 


Witajcie kochani. Dziś przychodzę do Was z recenzją książki ,,Przekonanie" autorstwa Mai Drożdż, którą miałam zaszczyt objąć patronatem medialnym.

 


Poznajemy tutaj główną bohaterkę Kelly Adams, której los nigdy nie rozpieszczał. Niestety mimo to, problemom nie ma końca. Pewnego dnia umiera matka Kelly. Kobieta musi zaopiekować się chorym ojcem oraz młodszą siostrą, która nie mieszkała już z rodzicami. Główna bohaterka po wyjściu za mąż za Jima miała nadzieję na lepsze życie. Liczyła na to, że szczęście w końcu się do niej uśmiechnie. Niestety los kolejny raz rzuca jej kłody pod nogi. Okazuje się, że mimo marzeń o powiększeniu rodziny, Kelly nie może mieć dzieci, o których marzyła, ponieważ jest bezpłodna. Całą niespełnioną miłość matczyną przelewa na swojego siostrzeńca. Chce być dla niego najlepszą ciocią. Pomaga swojej siostrze w opiece nad nim, ponieważ ta nie jest dobrą matką. Z mężem Kelly również się nie układa najlepiej. Mąż większość czasu poświęca swojej pracy. Bardzo często wychodzi wieczorami. Zamiast wspaniałych chwil u boku żony, woli wyjścia z kolegami. Pewnego dnia kobieta decyduje się na rozwód. Jednak wtedy los bardzo ją zaskakuje. Okazuje się, że Kelly jest w ciąży. Jednak kiedy Jim dowiaduje się o tym, że zostanie tatą, wyprowadza się z domu, pozostawiając żonę samą sobie.

 


Pewnego dnia niespodziewanie w sklepie Kelly spotyka dawną miłość ze szkolnych lat. Jest nim nieziemsko przystojny Ryan Carter. Mężczyzna dawniej nie zwracał uwagi na Kelly. Okazuje się, że mężczyzna po latach wrócił do miasta. Do Kelly zaczyna docierać, że dawne uczucia nigdy nie wygasły. Czy Kelly zdecyduje się na ratowanie swojego małżeństwa, czy jednak da szansę dawnej miłości ze szkolnych lat? Którego z mężczyzn wybierze? Czy dojdzie do rozwodu? Jak po latach zachowa się Ryan? Czy Kelly w końcu osiąganie upragnione szczęście? Przekonajcie się sami sięgając po ,,Przekonanie"!

 


Bardzo ciekawa książka, życiowa. Przedstawia realia życia wielu małżeństw. W życiu codziennym wokół nas znajdziemy wiele kobiet, takich jak Kelly, które borykają się z podobnymi problemami. Początek powieści zaczyna się dość spokojnie. Jednak im dalej w las, tym więcej zaczyna się dziać. Z przejęciem śledziłam losy głównej bohaterki. Z każdą kolejną stroną powieść dostarczała coraz więcej emocji. Styl pisania autorki bardzo przypadł mi do gustu i nie ukrywam, że po przeczytaniu ,,Przekonania" chętnie sięgnę po inne książki autorki. Maja Drożdż porusza aktualne problemy i nie ukrywam, że osobiście preferuję takie powieści, ponieważ skłaniają do wielu refleksji nad własnym życiem. Autorka pokazuje, jak ciężkie potrafi być życie. Bohaterowie tej historii są bardzo ciekawie wykreowani. Przede wszystkim są realnymi postaciami, nie są sztucznie wyidealizowani. Zatem jeśli szukacie powieści, która pozostanie na dłużej w pamięci to zdecydowanie jedną z nich jest powieść ,,Przekonanie" ! Z całego serca polecam! Emocje, jakie przeżywałam w trakcie lektury tej książki są czymś niesamowitym. Ta książka na długo pozostanie w mojej pamięci. Dziękuję Mai Drożdż oraz wydawnictwu Novae Res za zaufanie oraz egzemplarz patronacki.

 

Link do opinii
Inne książki autora
Zawierucha
Maja Drożdż0
Okładka ksiązki - Zawierucha

Młoda kobieta porzuciła miasto, które znała od urodzenia i zmieniła swoje imię, żeby nikt nie mógł jej odnaleźć. Chciała tylko komuś pomóc, ale wtrącając...

Twoimi oczami
Maja Drożdż0
Okładka ksiązki - Twoimi oczami

Haley Foley porzuciła rodzinną tradycję i zamiast wykształcić się na adwokata, postanowiła zostać dziennikarką. Podjęła jeszcze jedną odważną decyzję -...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy