Przebudzenie. Cudzy mąż
Katarzyna Grabowska

Ostatnio było mi strasznie nie po drodze z instagramem. Najpierw kryzys, później problemy z internetem, ale wracam, mam nadzieję, że już wszystkie kryzysy odchodzą powoli w niepamięć 😁

Chciałabym dzisiaj napisać Wam parę słów na temat książki "Przebudzenie. Cudzy mąż.". Jest to książka Pani Katarzyny, autorki, której nie miałam okazji wcześniej poznać. Czy udało się Pani Kasi mnie zainteresować swoją twórczością? Zdecydowanie tak. Jest to fajna, lekka i przyjemna powieść. Wszystko opisane jest przez autorkę z dużym wyczuciem i smakiem, że książka jest naprawdę przyjemna. Zdecydowanie będę musiała kiedyś jeszcze sięgnąć po twórczość Pani Kasi.

Jeśli lubicie życiowe, słodko-gorzkie powieści to ten tytuł jest zdecydowanie dla Was. Polecam.

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Videograf

Po skończeniu studiów Alicja dostaje się na staż do firmy RC Company, którą prowadzi niezwykle bogata oraz wpływowa Pani prezes Małgorzata Rogalska. W pierwszych miesiącach pracy Alicja zostaje przytłoczona obowiązkami nowej pracy przez szefową działu prawnego Karen, która ma wysokie mniemanie o sobie. Do zespołu wprowadza ją Beata Zimmerman, prosi dziewczynę o pomoc w zrobieniu kawy dla apodektycznej Karen, przy okazji może też zaznajomić się z płotkami w firmie...

Karen miała przestawić umowę z Węgrami, która jest niezwykle ważna dla firmy, jednak nie może z przyczyn zdrowotnych, dlatego zwróciła się z prośbą do Alicji, która jako jedyna zna prawo. Pani Małgorzata, nie może być przy tym, ponieważ czuwa przy chorym synku. Wysyła swojego męża, wice prezesa firmy Rafała Hartmana...

Rafał Hartman jest niezwykle przystojnym mężczyzną po 30-stce, swój życiowy sukces zawdzięcza swojej dużo starszej od siebie żonie. Wiedzie sielankowy tryb życia, otoczony przez kobiety, które działają na niego jak magnez.

Dwójka bohaterów poharatanych boleśnie przez życie nawiązuje gorący i namiętny romans. Alicja z szarej i niezauważalnej "myszki" pod wpływem mężczyzny pokonuje swoje demony, bardziej świadoma siebie oraz swoich pragnień.

Z jakimi demonami przeszłości mierzą się Alicja i Rafał? Jaka naprawdę jest Małgorzata i czego w zamian oczekuje od swojego męża? Jaki sekret wyzna Rafał Ali w Budapeszcie? Dlaczego Hartman zwrócił uwagę na Alicję, czy z jego strony jest to tylko gra? A może postawi wszystko na jednej szali, by uwolnić się od toksycznej Małgorzaty i zawalczy o swoje szczęście u boku Ali? Odpowiedzi na pytania zawarte są w lekturze 😉.

Podczas czytania tej książki przetoczyła się przeze mnie fala różnorodnych emocji od złości po smutek oraz wielkie współczucie dla bohaterów szczególnie dla Alicji. Od pierwszych stron możemy poznać wady i zalety pracy w korporacji. Dalej bolesne losy Alicji i Rafała. Osobiście wraz z Alicją wczuwałam się w jej bohaterkę, która bardzo wiele doznała w życiu, a mimo to się nie podała i dzięki Rafałowi pokonała demony przeszłości. Z kolei postać Rafała jest bardziej złożona z jednej strony kryje się arogancki i pewny siebie mężczyzna, a pod tą fasadą skrywa drugie oblicze. Autorka @kbgrabowska porusza bardzo trudne tematy oraz problemy naznaczając bohaterów cechami, które są mieszanką uczuć dla czytelników. Wielkie 👏ta książka zostanie ze mną na długo, a emocje, które zostały ze mną po przeczytaniu książki nadal we mnie buzują, a koniec bardzo mnie zaskoczył. Ta lektura ma drugie dno, jakie? Przekonacie się sami 😉.

Niektóre wydarzenia w życiu człowieka sprawiają, że staje się on inny, zmienia dotychczasowe zwyczaje, a także inaczej odbiera postępowanie pozostałych osób. Bywa tak, że takie odmiany są bardzo korzystne, gdyż dzięki nim zyskujemy jakieś nowe korzyści społeczne, bądź materialne. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, gdy dane zdarzenie było traumatyczne i odbija się to nam na zdrowiu psychicznym.

 
Zarys fabuły

 
W książce spotykamy Alicję, samotną absolwentkę wydziału prawa, mieszkającą wraz ze swoim ojcem. Dziewczyna niesłusznie obwinia się za śmierć matki, która miała miejsce kilkanaście lat wcześniej na skutek nieszczęśliwego wypadku. Dodatkowo spotkało ją tragiczne zdarzenie na własnej studniówce, a mianowicie przy pomocy koleżanek została zgwałcona przez trzech kolegów. O całym zdarzeniu wiedział tylko jej przyjaciel, bo zabroniła mu o tym wszystkim mówić. To sprawiło, że stała się jeszcze bardziej wycofana ze społeczeństwa, a jej ubiór był nad wyraz przeciętny pasujący do przysłowiowej szarej myszy. Alicja cudem została skierowana na staż do firmy RH Company do działu prawnego. Pewnego razu na skutek zatrucia się części pracowników musiała zastąpić kierowniczkę na ważnym spotkaniu biznesowym z Węgrami u boku przystojnego wiceprezesa Rafała Hartmana. Jak przebiegnie spotkanie biznesowe? Jakie relacje powstaną pomiędzy Alicją, a Rafałem? Co sprawi wspólny lot do Budapesztu? Jakie będą dalsze losy bohaterów? O tym w książce „Przebudzenie” autorstwa Katarzyny Grabowskiej.

 
Trauma

 
Autorka wpadła na doskonały pomysł, by poruszyć problem dotyczący ofiar na tle seksualnym. Takie sytuacje, gdy poszkodowana zostaje osamotniona w cierpieniu bez niczyjej pomocy nadal się zdarzają. Warto o tym wiedzieć, a takie książki przybliżają nam obraz takich ludzi, dzięki czemu wiemy, co im doskwiera i jakie są tego wstępne oznaki. W tym wypadku Alicja była wyobcowana i stroniąca od wszelkich kontaktów zwłaszcza z płcią przeciwną, co daje obraz osoby cierpiącej, która dodatkowo sama siebie obwinia za całe zło, które ją spotkało. W pewnym sensie jej przyjaciel z tamtych lat, moim zdaniem był współwinny jej dalszego bólu, gdyż uległ jej namowom, by nikomu o tym nie mówić. Możliwe jest, że gdyby okazał jej wsparcie i razem przez to przeszli, jej życie potoczyłoby się zupełnie inaczej. Nie zawsze osoba skrzywdzona i zastraszona wie, co tak naprawdę jest dla niej dobre i czasem trzeba postawić się przeciw niej, by później wszystko zakończyło się w miarę pozytywnie.

 
Odczucia

 
Sięgając po książkę liczyłem na ciekawą i wciągającą lekturę, a miałem takie nadzieje po przeczytanych wcześniej opowiadaniach tejże autorki w antologiach. Okazało się, że wcale się nie myliłem i ta książka, jak najbardziej przypadła mi do gustu zarówno pod względem akcji, jak i wykreowanych w niej bohaterach. Połączenie romansu z trudnymi, a zarazem ważnymi tematami życiowymi wyszło idealnie i skłania czytelnika do refleksji. Pojawiają się również pikantniejsze sceny, co zadowoli niejedną fankę gatunku. Akcja cały czas trzyma w napięciu, a pojawiające się wspomnienia bohaterki oraz nagłe zwroty akcji podnoszą poziom pozycji. To był mój pierwszy przypadek obcowania z „pełnowymiarową” książką autorki i uznaje go za jak najbardziej udany i trafiony.

 
Podsumowanie

 
Książkę czytało mi się płynnie dzięki doskonałemu stylowi pisarskiemu autorki oraz pojawiającym się u mnie emocjom wywołanym traumatycznymi, a także tymi pozytywnymi wydarzeniami z życia bohaterki. W pozycji nie znajdziemy żadnych zbędnych opisów lub innych zdarzeń, które miałyby charakter zbędny dla dalszej akcji, co niekiedy zdarza się w innych książkach o takim gabarycie (prawie 400 stron). Okładka idealnie pasuje do treści lektury i zdecydowanie przyciąga wzrok czytelnika dzięki jej naturalności oraz różowym tytule wyróżniającym się na całym tle. Gorąco polecam książkę wszystkim czytelnikom gotowym przeżyć wspaniałą historię Alicji, dzięki której na chwilę zapomnimy o otaczających nas problemach.

Alicja właśnie skończyła studia i dostaje propozycję stażu w RH Compamy. Rafał jest młodym mężczyzną, który swoją pozycję zawdzięcza starszej żonie. Między Alicja i Rafałem nawiązuje się romans. Dlaczego Rafał wybrał Alicję? Jakie tajemnice skrywa mężczyzna?

To moje pierwsze spotkanie z towrczoscia autorki i uznaje je za całkiem udane. Pani Kasia stworzyła ciekawą fabułę z interesującymi bohaterami. Co jakiś czas znajdujemy w książce wydarzenia z przeszłości bohaterów, dzięki czemu możemy się więcej dowiedzieć o ich życiu oraz niektórych decyzjach. Jeśli chodzi o postać Rafała czasami swoimi poczynaniami działał mi na nerwy, jednak poznając stopniowo jego demony zaczęłam rozumieć jego postępowanie. Natomiast podobała mi się przemiana jaka zaszła w Alicji - z szarej myszki przeistacza się w pewną siebie i odważną kobietę.
To z pewnością nie jest łatwa historia i oczywista historia, dostarcza czytelnikowi całego wachlarza emocji. Zakończenie tej historii naprawdę intryguje, więc czekam na drugi tom, który na szczęście już niebawem. Moja ocena to 7/10.

💕💕💕RECENZJA💕💕💕

„Czasem dla jednej chwili,aby przeżyć coś wyjątkowego,poczuć w pełni,warto zrezygnować ze wszystkiego.Tylko,to czego się pragnie ma znaczenie”

Dwudziestosześcioletnia Alicja,po ukończeniu studiów prawniczych,szybko dostaje się na staż do jednej z najlepszych łódzkich firm.Wycofana, skryta introwertyczka,zostaje rzucona w korporacyjny wir,z plusami i minusami, oraz nieprzyjemnościami spowodowanymi dziwną atencją i awansami Vce prezesa,na codzień męża dużo starszej kobiety, która zresztą jest też prezesem tej firmy.Nagłe zakupy w najlepszych sklepach,wizyty w najdroższych restauracjach i knajpach, oszałamiają dziewczynę,ale też powodują u niej ambiwalentne odczucia, bo nieprzyzwyczajona do luksusu,nie radzi sobie z nim dobrze.
I tak już trudne życie w korporacji,teraz staje się jeszcze trudniejsze,a dotychczas stroniąca od mężczyzn,a wręcz bojąca się jakiejkolwiek relacji z nimi dziewczyna,zaczyna być zafascynowana Rafałem,choć wie,że on należy do innej. Rafał natomiast czerpie z życia ile się da i nie stroni od przygodnego seksu,nawet z kontrahentkami i pracownicami.
A wszystko pod nosem zazdrosnej żonki. Alicja,początkowo nie może zaakceptować jego wręcz bezpośrednich awansów,ale z czasem, oczarowana i oszołomiona tym mężczyzną ulega seksualnej fascynacji. Jemu natomiast udaje się w niej naprawić to co kiedyś zniszczyło najgorsze z możliwych, wydarzenie w jej życiu. Ich dziwna relacja jest ni to związkiem kochanków,ni to wzajemną seksualną fascynacją,ni to miłością…a może. Bo Rafał skrywa wiele tajemnic,a jedna ma związek bezpośrednio właśnie z Alicją…
Czy dziewczyna odważy się ciągnąć tą zagmatwaną relację,nawet gdy pozna całą prawdę o Rafale?
A może ze strony Rafała, to taka sama gra jak z innymi kobietami?
A może to całkiem inna sytuacja podejmie za nich decyzję?
Jedno jest pewne w przypadku,gdy jest się tą drugą,nie ma odpowiedniego zakończenia.A zakończenie tej książki, na pewno Was zaskoczy,bo można powiedzieć,że jest niejako wstępem do drugiej części serii Cudzy mąż.

To moje pierwsze spotkanie z autorką i przyznam,że bardzo udane. Autorka bardzo fajnie pokierowała fabułę, wplatając od czasu do czasu wydarzenia z przeszłości,tak abyśmy mogli poznać więcej szczegółów i traum z życia bohaterów.
Poboczne wątki i postacie, także niemało wnoszą do fabuły, a zaskakujące zwroty akcji, sprawiają, że jak najszybciej chcemy dowiedzieć się wszystkiego.
Nie należy też zapomnieć o tych niegrzecznie pikantnych momentach, które bardzo wpasowują się w całość.
Z niecierpliwością czekam na drugi tom pt. „Cudzy mąż. Pragnienie” gdzie możemy spodziewać się, jednego z bohaterów, który także pojawił się w tej części.
Za egzemplarz do recenzji dziękuje Wydawnictwu Videograf 💕

   Alicja Banasiak dopiero co obroniła tytuł magisterski i liczy na odpoczynek. Jednak los ma co do niej pewne plany, i już wkrótce rozpoczyna staż w firmie RH Company. Musi się zmierzyć z realiami i ... starać się powstrzymać przed seksownym szefem. 
   Rafał Hartman wszystko zawdzięcza swojej starszej żonie. To ona mu pomogła. Jest tak nim zafascynowana, że przymyka oko na jego ciągle zdrady. A on wcale nie ma zamiaru rezygnować z przypadkowych kontaktach z kobietami. Kiedy więc w firmie zjawia się "świeżynka", on nie ma zamiaru przepuścić okazji. Szczególnie, że widzi reakcję ciała młodej stażystki na jego dotyk.
    Jakie sekrety skrywają? Co takiego wydarzyło się w życiu Rafała, że stał się właśnie taki? A czego doświadczyła Ala, że zamknęła się w sobie? Czy pozwolą pożądaniu wziąć górę nad wszystkim? 

    Lubię twórczość autorki. Za mną wszystkie dotąd wydane powieści. Znając styl pani Kasi, bez zbędnego zastanawiania się sięgam po kolejne książki.
   Tym razem po opisie miałam wrażenie, że to będzie typowy romans biurowy. Zakazane pożądanie. 
   Sam tytuł skojarzył mi się dwuznacznie. Po pierwsze jako otwarcie oczy i wyrwanie się z więzienia zwanego pożądaniem. A może w drugą stronę - ta znajomość pozwoli przejrzeć bohaterom na oczy, obudzić się i zawalczyć. No nie powiem, byłam bardzo ciekawa.
   Autorka już na starcie pokazała uroki pracy w firmie. Relacje między pracownikami a także z szefostwem. 
   Główna bohaterka jest postacią inteligentną, pracowitą ale bardzo skrytą, chłodną i z ogromną rezerwa. Z jednej strony fajnie, bo była skromna ale z drugiej doszukiwałam się jakiś mimochodem wtrąconej szczypty informacji o tym, dlaczego nie zachowuje się jak jej rówieśnicy. Autorka dość długi trzymała mnie w niepewności. A wszystko po to, by w pewnym momencie chlusnąć mi twarz wiadrem lodowatej wody. Zrzuciła taką bombę, że aż nie mogłam w to wszystko uwierzyć. Szok to za mało. Byłam przerażona.
   Główny bohater. Rafał. No cóż, nie oszukujmy się. Z początku dość mocno mnie irytował swoim zachowaniem. Kobiety działały na niego niczym narkotyk. Widział, nęcił, kusił i zdobywał. Playboy. Bawidamek i lekkoduch. Myśli tylko o przyjemnościach. Ale wiecie co? Z każdą kolejno przekręcaną stroną zaczynałam go rozumieć, choć może nie do końca potrafię zaakceptować jego zachowanie.
   Jak zapewne sądzicie, nie zabrakło ognia. Wyczuwalnej chemii między bohaterami. 
    Z resztą emocje szalały niczym spuszczone ze smyczy bestie. Totalny rollercoaster. Autorka co rusz zmieniała barwę i natężenie emocji. Dostarczała adrenaliny, niepewności oraz lęku i obaw. 
   Pierwszy tom nowej serii okazał się być bardzo dobry. Odpowiednio zbudowana fabuła dostarczała odpowiedzi na wszystkie kłębiące się w mojej głowie pytania. Realni bohaterowie. Do tego przewrotność losu. Same plusy. Nic, tylko brać i czytać. 

Polecam.

Współpraca: Wydawnictwo Videograf

Alicja trafia na staż do firmy RH Company. Jej właścicielami jest małżeństwo, Małgorzata oraz młodszy od niej Rafał Hartman. Mężczyzna intryguje młodziutką stażystkę. Co u licha tak przystojny, ciekawy facet robi u boku starszej od siebie kobiety?
Rafał Hartman również zainteresował się nową kobietą, która wkroczyław progi jego firmy. Nieśmiała, cicha stażystka.

I gdy między Alicją i Hartmanem pojawi się erotyczne napięcie, może to zwiastować tylko jedno - kłopoty. Przecież Rafał ma żonę... która w dodatku, jest szefową Alicji.

A w tym wszystkim tajemnice, mroczne sekrety...

Dokąd ich to zaprowadzi?
Koniecznie dowiedzcie się sami sięgając po pierwszy tom nowej serii "Cudzy mąż"!

Kasia Grabowska w swojej książce ukazuje, czym jest to prawdziwe przebudzenie!

Poznamy tu dwoje ludzi, Alicję i Rafała. Ludzi, z zupełnie różnych światów. Ludzi tak innych. A jednak coś ich wzajemnie do siebie przyciąga. Coś iskrzy. Znajdzie się miejsce na rodzące się uczucie. A obawa i pożądanie, będą szły ze sobą w parze.
Autorka serwuje nam historię pełną namiętności, ale także rozczarowań. Dojdzie do zdrady i jak to bywa, będą tego konsekwencje.
Alicja to młoda kobieta. Swoje prawdziwe oblicze odkryje dopiero przy Rafale. I to okaże się być przyjemne, uzależniające. Zapragnie więcej. Nie tylko nowych doznać. Zapragnie wiecej Rafała.

Z kolei mężczyzna, który najchętniej całą uwagę poświęciłby młodej stażystce, z tyłu głowy wciąż ma jedno - żonę i tajemnice, trzymające go przy niej. Serce, czy rozum? Jak zadecyduje Rafał?

Autorka stawia swoich bohaterów przed dylematem. Obydwoje muszą podjąć decyzję. Niezależnie od tego, czy będzie dobra bądź zła - muszą stawić temu czoła. Bo jak wiele człowiek jest w stanie zrobić, jak wiele poświęcić i jak poważne konsekwencje ponieść, by być szczęśliwym? Rafał i Alicja z pewnością nie raz zadawali sobie to pytanie. Co zadecydowali?

Katarzyna Grabowska swoją nową powieścią z pewnością zaskoczy czytelnika. Rozpali, pobudzi wyobraźnię. Ale też zmusi do zastanowienia się: co ja zrobiłabym/łbym na miejscu bohaterów? Rzucić cały świat i dotychczasowe życie w diabły i żyć szczęśliwie, we dwoje? Czy postąpić rozsądnie. Odpuścić sobie żonatego faceta. Zająć się żoną, firmą, problemami.

Mamy motyw zdrady. Czy to co zrobił Hartman, było w porządku wobec Małgorzaty? Oczywiście, że nie. Ale tu pojawią się pytania: czemu w ogóle posunął się do zdrady? Dlaczego żona mu nie wystarcza? A wierność małżeńska? I odpowiedź na nie znajdziemy w momencie, gdy Rafał otworzy się przed Alicją i wyjawi swoje mroczne sekrety. Opowie o tym, jak naprawdę wygląda jego życie.

"Przebudzenie" to idealny przykład tego, jak wielką moc ma prawdziwe uczucie. Nic nie może się z tym równać. Bo jak długo człowiek bedzie się oszukiwać, swoje serce?

Jest to także historia o dwóch samotnych duszach, które gdy tylko się odnalazły zapragnęły być już zawsze blisko siebie. Czerpać z tego czasu spędzonego razem jak najwięcej. Pieprzyć świat i konsekwencje. Jesteśmy! Bądźmy! Cholera, razem!

Książka Katarzyny Grabowskiej z pewności wzbudzi w Was też podziw. Powiem Wam, że ja podziwiałam bohaterów, za odwagę.

Będzie tu radość, ale i smutek. Tak, książka wywołała u mnie łzy smutku. A wszystko to świetnie ze sobą współgra. Autorka funduje nam prawdziwy emocjonalny rollercoaster.

Fabuła została doskonale poprowadzona. Wciąga od pierwszych stron. Mnie ta książka pochłonęła bez reszty. Przeczytałam ją niemal jednym tchem. Zupełnie nie potrafiłam jej odłożyć, choćby na moment. Czyta się szybko, wszystko dzieje się płynnie.

Tak wiele chciałabym Wam o niej opowiedzieć. Jednak nie potrafię przekazać więcej, nie zdradzając fabuły. Zachęcam Was do poznania tej historii. Wielki ukłon w stronę Kasi za tak potężną dawkę emocji! Kochana, to co przeżyłam dzięki Tobie zostanie ze mną na długo. I nigdy Ci nie zapomnę tego, jak wiele czerpię z Twoich powieści. Dziękuję!

❤ Recenzja przedpremierowa ❤

Tym razem wyjątkowo zacznę od zakończenia książki, ale to wszystko przez to, że po prostu tak się nie robi! Nie kończy się książki w takim momencie i nie zmusza czytelnika do czekania na kolejną część! Gdy już myślałam, że wszytko się układa nastąpiło wielkie BUM i moja wizja runęła jak domek z kart. Na naszą bohaterkę spada ogromna tragedia, ale i swego rodzaju szczęście. Czegoś takiego naprawdę się nie spodziewałam i nie mogę się doczekać, aż poznam kontynuację.

Jeżeli chodzi o resztę to styl autorki jest mi bardzo dobrze znany, a jej książki mogłabym czytać godzinami.
Początkowo może nam się wydawać, że dostajemy romans biurowy jakich wiele, ale nic z tych rzeczy. Autorka wprowadziła tutaj powiew świeżości, którego bardzo mi brakowało w tego typu książka. Są sceny miłości, zazdrości i namiętności. Jednak stajemy się także świadkami tragicznych wydarzeń zarówno u Alicji, jak i Rafała. Wydarzenia te odcisnęły na nich piętno i zasadniczo wpłynęły na życie obojga. Te dwie zranione dusze stały się dla siebie lekarstwem i ostają, która pozwoliła im w nowym świetle spojrzeć w przyszłość. Jednak czy szczęście może trwać wiecznie?
Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani. W przypadku Alicji polubiłam ją od samego początku i odniosłam wrażenie, że wyjątkowo mocno się z nią zżyłam. Inaczej było z Rafałem, którego początkowo nie potrafiłam rozgryźć i miałam co do jego osoby bardzo mieszane uczucia. Jednak poznając całą jego historię wiedziałam już co go motywowało i wpływało na życie jakie wiódł. Po prostu na swój sposób go zrozumiałam, a nawet mu współczułam.

„Przebudzenie” to dla mnie coś więcej niż romans. Jest to głęboka powieść o uczuciu, ale i traumie. O samoakceptacji i potrzebie zrozumienia. Dawno nie miałam okazji czytać tak świetnego romansu, gdzie fabuła nie opiera się wyłącznie na seksie i namiętności. Zachęcam Was do sięgnięcia po książkę, bo naprawdę warto!

26letnia Alicja zaczyna staż w prestiżowej firmie w dziale prawniczym. Jak to bywa w takich instytucjach, są plotki, są wredni współpracownicy i kierownicy, jest Pani Prezes i oczywiście jest jej młodszy, super przystojny mąż na stanowisku Wiceprezesa.

Ala to szara myszka, ukryta za obszernymi i ciemnymi ciuchami, w kitce i bez makijażu. Niesie ze sobą bagaż ciężkich doświadczeń i skrywa multum emocji, sama próbuje się uporać z własnym życiem, najchętniej chciałaby być niewidzialna. Dopóki nie spotyka Rafała, który przyciąga ją jak magnes a potem pozwala pozbyć się skorupy i uwolnić od skrywanych tajemnicy. Przy nim w końcu staje się kobietą zdolną do odczuwania pozytywnych emocji, zdolną do czułości i miłości a przede wszystkim uwolnienia od traumatycznych wydarzeń i poczucia winy.

Rafałowi przypięto łatkę psa na baby. Z wierzchu arogancki, pewny siebie, stąpający twardo po ziemi, lubujący się w pięknych kobietach. Gdy poznaje Ale, bardzo się zmienia, jest nadwyraz czuły, delikatny, wylewny. Dlaczego zwrócił na nią uwagę? Wszyscy twierdzą, że to nie jest jego typ kobiety. 

W ogólnym wrażeniu odebrałam książkę pozytywnie, szybko się czyta i naprawdę wciąga. Pisarka ma świetny styl. Ciągle zastanawiamy się co będzie dalej. Jest kilka scen erotycznych choć nie są jakieś mocno odważne, takie w smaczek, akurat pasujące do tej powieści. Podczas czytania możemy odczuć bardzo dużo emocji, od smutku i współczucia, po niechęć czy złość a także wzruszenie, radość, rozanielenie.

Niechęć czułam przy dość dokładnym opisie gwałtu na Ali, do tej pory odczuwam odrazę do tej sytuacji. Wstrząsnął mną dogłębnie. Potem jest lepiej, mamy niemiłe sytuacje, wyznanie Rafała, które jest aż za bardzo wymuskane jak dla mnie ale dopiero na końcu możemy przeżyć kolejny cios, który zadaje nam autorka z premedytacją. Ale zanim do tego dojdziemy możemy się rozsmakować w rozkwitającej znajomości dwójki kochanków, gdy jeden i drugi próbuje wzbudzić zazdrość, gdy się poznają, gdy w końcu wyznają sobie miłość i próbują ułożyć wspólne życie. 

Ta historia jest słodka i gorzka jednocześnie. 

Dziś przychodzę do was z recenzją książki, która najpierw wywołała we mnie takie hmmm... a potem zaskoczenie, a to dopiero 1 tom. Autorka ostatnio idzie jak burza z nowościami co mnie ogromnie cieszy, bo z miesiąca na miesiąc przybywa coraz więcej fanów jej twórczości. Mowa tutaj o Katarzynie Grabowskiej, dla której jestem w stanie zrobić wszystko i aż wstyd przyznać zaczynam mieć coraz mniej czasu, żeby na bieżąco nadrabiać. Jestem zaszczycona móc przedstawić wam 1 tom serii ,,Cudzy mąż. Przebaczenie" Jeżeli chcesz wiedzieć, dlaczego na początku wywołało we mnie takie hmmmm?! To sceny dwojga bohaterów sugerowały mi, że mam przed sobą erotyk z obyczajówką, lecz z czasem cała akcja nabrała tego ,,zdrowego" rumieńca jaki uwielbiam u Kasi. Oczywiście nie ma w tym nic gorszącego dla książki, ale ja osobiście nie jestem fanem erotyków i unikam ich jak ognia.

Czy na miłość jest odpowiednia pora? Czy miłość można zaplanować? Ile trwa cudowny związek? Czy doświadczenia związane w przeszłości mogą wpłynąć na to kim jesteśmy dziś? Otóż kochani na to pytanie odpowiedzcie sobie sami, bo każdy z nas ma swoją ścieżkę, która jest mu pisana, ale dzięki autorom/pisarzom możemy poznać kilka z nich i gorąco zachęcam was do tego.

Nasza bohaterka Alicja Banasiak która właśnie skończyła studia nie spodziewa się co przyniesie jej praca w korporacji, ale na pewno przyniesie masę doznań których pozazdrości nie jedna kobieta, a może i mężczyzna? Autorka jak zawsze wykreuje takiego bohatera o jakim jeszcze nie miałam przyjemności czytać, a mowa o Rafale Hartmanie który swoją pozycje zawdzięcza? Nie no tego wam nie zdradzę, ale świetnie, że autorka wspomniała o tym. Przypisane to zawsze było kobiecie, lecz nie tym razem.

Autorka w książce umiejętnie buduje napięcie do takiego stopnia, że kończąc druk klniesz i teraz czekasz na następną. Tu mam dobra wiadomość, bo już dostępny jest tom 2 wiec zachęcam do nadrobienia serii. Opisów książki jest pełno w Internecie więc nie chce powielać treści, ale zapewnić, że na miłość zawsze jest czas i miejsce, miłość może być długa budowana sukcesywnie przez lata, ale może być błyskawiczna i krótka pozostawiająca za sobą cudowne wspomnienie.

Za swój egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Videograf S.A. a was kochani zachęcam, bo nawet przez sekundę nie pozostaniecie bez pozytywnej emocji tych dwojga.

"Przebudzenie" z cyklu Cudzy mąż Katarzyna Grabowska Wydawnictwo Videograf to książka której nie można odłożyć na bok i wrócić za chwilę. Kolejny raz autorka zaserwowała nam dużo zwrotów akcji i emocji.
Dla każdego człowieka szczęście ma inny wymiar. Odczucie szczęścia, jest czymś najpiękniejszym co może się przydażyć w życiu człowieka. Można w życiu osiągnąć coś, co ma ogromną wartość dla duszy i serca.

"W życiu nie chodzi o to, aby coś mieć, ale o to, by być szczęśliwym, nawet jeśli to szczęście trwałoby tylko chwilę".

Alicja Banasiak to typowa "szara myszka", po traumatycznych przeżyciach. Zaczynając staż w renomowanej firmie,nie ma pojęcia jak bardzo zmieni się jej życie. Rafał Hartman to współwłaściciel firmy, który nie przepuści żadnej dziewczyny. Już od pierwszego wejrzenia , Ala budzi w Nim dawno zapomniane uczucia i przywołuje przeszłość o której tak bardzo nie chce pamiętać. Rafał uczy Alę korzystać z uroków seksu, pokazując że nie ma w tym tylko bólu. Szara Myszka zatraca się w romansie z szefem, wiedząc że ten ma starszą żonę i tajemnice.

"Otworzył mnie na nowe doznania. Jak w ogóle do tego doszło? Przecież sama narzuciłam sobie ograniczenia i wyznaczyłam granice wchodzenia w jakiekolwiek relacje z ludźmi".

Czy romans pomiędzy tą dwójką, przemieni się w coś więcej? Czy ktoś zostanie na lodzie? Jakie tajemnice skrywa Rafał? Czy Ala uwierzy w siebie i zawalczy o swoje szczęście?

"Czasem dla jednej chwili, aby przeżyć coś wyjątkowego, poczuć w pełni, warto zrezygnować z wszystkiego. Tylko to, czego się pragnie, ma znaczenie".

"Przebudzenie" to książka przepełniona wieloma emocjami. Losy bohaterów wywoływany we mnie mnóstwo emocji. Był śmiech i łzy. Nieraz miałam ochotę potrząsnąć bohaterami. Wyglądało to tak jakby obydwoje, nie do końca wiedzieli czego chcą. Dopiero pewne wydarzenie spowodowało w Nich ogromną zmianę i chęć walki.

Życie to nie bajka, uczucia i problemy są jak najbardziej realne. Warto czasami popłynąć z nurtem i zawalczyć o swoje szczęście.
Kiedy warto mimo wszystko walczyć o szczęście i miłość i czy w ogóle warto? Czy lepiej się poddać? Tego musicie się dowiedzieć sięgając po książkę. Ja osobiście polecam i gwarantuję Wam niesamowite spotkanie z bohaterami.

Czasami człowiek znajduje się w takim miejscu w życiu, że aby coś zmienić, aby doznać swoistego przebudzenia, potrzebuje do tego odpowiedniego katalizatora. A nie ma nic potężniejszego i zmuszającego do wychodzenia poza swoją strefę komfortu niż uczucia. I o tym właśnie jest ta książka, nie będę ukrywać, że w mojej ocenie dość kontrowersyjna, która wzbudziła we mnie wiele skrajnych emocji. Z pewnością jednak nie jest to typowy romans biurowy, ta opowieść nie mieści się w żadnych ramach, w których często osadzamy dane pozycje. To historia dwojga ludzi, którzy postanowili zawalczyć o swoje szczęście, na przekór wszystkim i zaryzykować naprawdę wiele. Czy dla miłości warto? I czy w ogóle to była miłość? W tej powieści nic nie jest oczywiste niemal do samego końca.
Alicja nie jest typową młodą kobietą po studiach. Szara myszka, ukrywająca się przed światem i ludźmi w niedopasowanych ubraniach i unikająca jakichkolwiek zażyłości. Nie ma żadnych przyjaciół, ba, nawet znajomych. Najpierw skupiała się na nauce, obecnie na szukaniu pracy, a wolny czas wypełniają jej obowiązki domowe. Wychowywana przez ojca, który starał się jak mógł zapewnić jej godny byt i dobry start w życiu. Nigdy nie sprawiała kłopotów, nigdy nie działała pochopnie, nigdy też nie była zakochana. Staż w prestiżowej firmie jawi się dla niej jako ogromna szansa na osiągnięcie czegoś w życiu. Ale los szykuje dla niej wiele niespodzianek...
Rafał to mężczyzna bogaty i wpływowy, a wszystko to dzięki swojej dwadzieścia lat starszej żonie. Każdy doskonale wie o tym, że nie darzy uczuciem małżonki, a jedynie jej pieniądze. Uwielbia kobiety, seks traktuje jak sport i nie widzi w swoim postępowaniu niczego złego. Bawi się swoim ciałem ale też używa go jako karty przetargowej, by w małżeństwie uzyskać to, czego chce. Na pierwszy rzut oka, pomimo walorów zewnętrznych, zobaczymy w nim zepsutego mężczyznę, który dla pieniędzy jest w stanie zrobić wszystko, a rodzina jest dla niego pustym sloganem. Czy przy bliższym poznaniu można zmienić o nim zdanie?
Oboje mieli bagaż doświadczeń, którymi mogliby obdarować wiele osób, a jednak sami dzielnie go dźwigali. Oboje kryli się za swoimi maskami: Rafał jako nonszalanckiego playboya, a Alicja jako cichej i wtapiającej się w tłum dziewczyny-popychadła. Kompletnie różni, a jednak do siebie podobni. Choć prowadzą zupełnie inne życia to czy dadzą radę połączyć je w jedno?
Ta opowieść to dla mnie ogromny dylemat moralny, bo nie popieram zdrady w żadnym wymiarze, a tu mamy z nią do czynienia niemal przez cały czas. I właśnie przez to trudno mi było zapałać sympatią do Rafała oraz jakkolwiek mu zaufać. Podchodziłam do niego tak, jak wiele postaci pobocznych w książce, czekając, aż zawiedzie na całej linii. Alicję natomiast oceniałam jako wysoce naiwną, nie znającą życia i ludzi dziewczynę, która bardzo źle ulokowała swoje uczucia. Ale Autorka już nie po raz pierwszy udowodniła, że potrafi zaskoczyć, a bohaterowie, których powołuje do życia są wielowymiarowi, nie należy ich oceniać bez zajrzenia w ich duszę i poznania przeszłości, która ukształtowała ich tak, a nie inaczej. Uwielbiam to, że nie dość, że opowieść nie jest poprowadzona według jakichkolwiek typowych schematów to jeszcze Autorka nie stroni od poruszania tematów szalenie drażliwych, które trudno znaleźć w tego typu literaturze, to jeszcze na dodatek za nic ma emocje czytelnika i funduje ich istny rollercoaster. Jeśli szukacie książki nieprzewidywalnej, nieoczywistej i poruszającej ciekawe wątki to z pewnością jest to świetny wybór i jak najbardziej ją Wam polecam. Ze swojej strony czekam na kontynuację, bo jestem bardzo ciekawa w jakim kierunku Autorka poprowadzi fabułę.