Powrót z Bambuko

Ocena: 4.96 (28 głosów)
Inne wydania:

Książka, która pobudza szare komórki, sumienie i „mięśnie śmiechowe”.

Chociaż świat staje na głowie, a życie zmienia się z  dnia na dzień, Nosowska zawsze znajdzie słowo, które doda otuchy. Gdy błądzimy przytłoczeni wątpliwościami, rozpala światełko nadziei. A gdy wydaje nam się, że pozjadaliśmy wszystkie rozumy, zasieje ziarno niepewności. Kilkoma lekcjami, jakie dostała od życia, teraz dzieli się z nami i wytrwale tropi absurdy, którymi karmią nas „autorytety”.

Życie, i w czasach dziwnej pandemii, i w czasach zwyczajnej codzienności, jest łatwiejsze, gdy ma się świadomość, że tacy ludzie jak Nosowska roztrząsają te same dylematy. A gdy ktoś robi nas w bambuko, sięgamy po to samo koło ratunkowe – dystans i jeszcze raz dystans!

Informacje dodatkowe o Powrót z Bambuko:

Wydawnictwo: Wielka Litera
Data wydania: 2020-09-16
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788380324862
Liczba stron: 272

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Powrót z Bambuko

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Powrót z Bambuko - opinie o książce

Avatar użytkownika - Renata123mala
Renata123mala
Przeczytane:2024-01-26, Ocena: 6, Przeczytałam, Ksiązki 2024,

'' W bambuko robi się nas, a czasem my robimy innych, gdy tylko podejdziemy do stołu, przy którym gra w życie.''


Co czyni nas szczęśliwym, co oznacza słowo miłość, kreatywność, iluzja marzeń a nawet wstyd, co tak bardzo nas uczłowiecza, a co powoduje strach i przed czym, kim jesteśmy dla innych a czym dla siebie, czego tak bardzo pragnę w tym życiu a co mi doskwiera najbardziej. Każdy z nas zna te pytania, być może sam sobie je zadawał, czego od tego życia chce, no w większości przypadków pragnie spokoju, zdrowia ( tego co każdy życzy drugiej osobie podczas urodzin), spełnionej pracy, zarobków na miarę jego potrzeb, miłości która uskrzydla, gromadki dzieci, potem wnuków, wschodów i zachodów słońca, spokojnej starości i kwatery gdzieś w dobrym miejscu na cmentarzu. Ale gdzieś pomiędzy tymi pragnieniami toczy się egzystencja, rzeczywistość, gubimy rezon, otaczamy się różnymi ludźmi o różnych poglądach, charakterach, temperamentach, osobowościach, jedni są do rany przyłóż, empatyczni, kochani, wyrozumiali, tolerancyjni, ale spotykamy też toksyków, osoby które wchodzą w nam w życie z butami, bezpardonowo obarczając nas swoimi złotymi radami, osobami które lubią wiedzieć i używają plotki jak słów powitania ; dzień dobry ; którzy obgadują, którzy sieją ferment. Do tego nie zawsze nam wychodzi w miłości, bo szukamy za bardzo, za bardzo pragniemy być kochani, sami za bardzo kochamy, próbujemy zbawić świat, przyjaciół, rodzinę, być ponad wszystkim i wszystkimi, czy poświęcenie uświęca środki, gdzie w tym wszystkim jest nasz spokój ducha, przyzwolenie na bycie sobą co łączy wszystkie nasze wady i zalety, czy zawsze będziemy ścigać się z innymi o dobry przekaz własnego obrazu nakładając fałszywy filtr by sprzedać się w pięknym opakowaniu? A co jeszcze do przekazania ma nam sama autorka?


; Powrót z Bambuko ; to istniejący monolog który przekształcił się w dialog sugestii o świecie widzianym oczami autorki, jej spostrzeżenia są surowe, realistyczne, czasem śmieszne, czasem groteskowe, przede wszystkim mają na celu spojrzeć na nasze życie trochę krytycznie, a czasem oczekują że poluzujemy lejkę. Wiele jest odniesień do samych przeżytych doświadczeń, jej dojrzałości i dojrzewania do tego momentu w którym zrozumiała o czym  w tym życiu chodzi, jej przywołujące treści nie są ubarwione, ale rzetelne, pragmatyczne, radosne niosące nadzieję, ale zawsze mocno stąpająca niby na ogół dostępna dla każdego kryjąca się za firanką nieśmiałości, wstydu, osoby, kobiety która nosi nadbagaż doświadczeń z którymi się dzieli, daje do myślenia, każde unieść się nad wyżyny, to rozmowa ze sobą o sobie, to droga którą kroczy jest jej wyborem i celem a także pokutą, błędy, potknięcia, samobiczowanie, kompleksy, brak akceptacji i niska samoocena, czy my ją aby na pewno znamy kiedy tak stoi w świetle fleszy, jupiterów, na scenie gdy śpiewa taka wyluzowana, taka Kaśka i kto by pomyślał ile kubłów pomyj wylano na nią, po to by dziś powiedzieć : ; A co mnie to obchodzi ;. 


Ta książka jest dla każdego, dla kobiet, mężczyzn, jest plastrem na rany, jest drogowskazem i kierunkowskazem, możesz użyć jej w formie poradnika ale także jako formy terapii, jest mądra, śmieszna, zawiera wszystko to co już wiesz o życiu, a może i coś wniesie nowego i świeżego do Twojej egzystencji. Przekonajcie się sami.

Link do opinii

Pierwsza książka Katarzyny Nosowskiej była pełna humoru. Wielu z Was ją pokochało. Ja również.

Teraz trzeba było sięgnąć po kolejną książkę. Tym razem jest bardziej gorzka, o codzienności, nas i naszych sfiksowanych umysłach i nieludzkich zachowaniach.

Można się w niej czasem przejrzeć jak w lustrze.

Link do opinii
Avatar użytkownika - patrycjadyrda
patrycjadyrda
Przeczytane:2020-09-20, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2020, 52 książki 2020,

O ile poprzednia książka Nosowskiej była świetna to ta jest genialna!
W niepowtarzalnym stylu, dozą sarkastycznego i ironicznego humoru wali obuchem między oczy zwracając uwagę na to, co w życiu jest oczywiste i co przestaliśmy zauważać m.in. w pędzie za lajkami, chęcią posiadania, dając sobą manipulować. Od tej książki nie można się oderwać. Zdecydowanie polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - annna84
annna84
Przeczytane:2023-10-07, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2023,

Świetne felietony, pełne trafnych spostrzeżeń. Katarzyna Nosowska potrafi pisać na ważne tematy, skłaniając do przemyśleń, a czasem poruszając do głębi. Teksty, które najbardziej zapadły mi w pamięć to:

- Jak odzyskałam życie - o zbytnim zainteresowaniu osobami z internetu, które ostatecznie okazują się niewarte uwagi.

- Nie wiem, że nie wiem - o tym, żeby nie oceniać innych, ani nie interpretować ich zachowań, bo możemy się pomylić. Jak napisała autorka: "Nagana przodem, pochwała w ogonie". 

- Punkt siedzenia - o tym, że nie jesteśmy obecni myślami w chwili, która trwa.

- Pierwsza komunia -- mocny tekst o przygodach pani Kasi związanych z tym wydarzeniem.

- NIE - o tym, jak ważne jest, aby umieć mówić NIE. I nie tłamsić tej umiejętności w dzieciach.

- Będziemy mieli dziecko. Mieli? - o tym, że dziecka się nie posiada, bo nie jest ono naszą własnością. I że nie jest ono sposobem na rozwiązanie problemów.

- Najgorsza przyjaciółka, czyli matka - o tym, jak dużą szkodę wyrządza dziecku traktowanie go, jak swojego przyjaciela.

- Żart czy szyderstwo? - autorka opisuje tu własne doświadczenia związane z szukaniem inspiracji do swoich filmików. Często spotyka się z zarzutem, że z kogoś drwi, choć nie takie były jej intencje.

To tylko niektóre przykłady felietonów, do których chętnie się wraca. Czasem bawią, czasem smucą, jak to w życiu.

 

Link do opinii

No i to jest pozycja na 6 :) świetna, inteigentna z humorem. Mega pozytywna i skłaniająca do przemyśleń. Czytałam pierwsza książkę Nosowskiej i tą przeczytałam rónież z przyjemnością. i chcę wiecej :)

Link do opinii

Uwielbiam Nosowską za jej spostrzeżenia na temat człowieka, ludzi, mechanizmów powielanych każdego dnia przez masy, życia, kobiet, związków, racji... 

Historia o komunii świętej powaliła mnie na kolana ! 

Uwielbiam jej dowcip i inteligencję ! Uwielbiam, uwielbiam. Polecam !!!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Rozkrytyk
Rozkrytyk
Przeczytane:2020-10-20, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2020,

Nagana przodem, pochwała w ogonie. 

Czym nas dzisiaj drugi człowiek wychłoszcze?

Wszak wokół nas krąży mnóstwo samozwańczych prokuratorów z ich oskarżycielskimi mowami, laborantów znających się na wszystkim czy wybawców ludzkości!
Nowa książka Kasi Nosowskiej to kalejdoskop pojękliwości i krzywdowania na dzisiejszy świat.
Z drugiej strony bratnia dłoń, psychiczne dofinansowanie i pokrzepienie poległym w walce o siebie. 
Przecież nie musimy ukończyć życia z wysoką średnią!
Nie potrzebujemy trumny z czerwonym paskiem…

Link do opinii
Inne książki autora
A ja żem jej powiedziała...
Katarzyna Nosowska0
Okładka ksiązki - A ja żem jej powiedziała...

A ja żem jej powiedziała... - ta książka to petarda Wydawało się, że nic już nas nie zaskoczy w internecie. I wtedy pojawiła się ona. Śmieszna gęba, która...

Nie mylić z miłością
Katarzyna Nosowska0
Okładka ksiązki - Nie mylić z miłością

Najbardziej osobiste i najbardziej intymne teksty uwielbianej artystki. Katarzyna Nosowska powraca! Niczym najlepsza przyjaciółka, najwierniejszy partner...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy