Siedemnastoletnia Majka nie ma w życiu łatwo. Cały dom jest na jej głowie. Dziewczyna musi prać, sprzątać, gotować i prasować. W dodatku bracia nieustannie jej dokuczają, a mama nie zwraca na nią uwagi i porównuje ze starszą (według niej idealną) siostrą. Na szczęście Maja zawsze może liczyć na swoje najlepsze przyjaciółki, Tosię i Lenkę.
Kiedy zostaje potrącona przez samochód, pomaga jej przystojny Caleb. Od tej pory chłopak wielokrotnie proponuje nastolatce randkę. Ona jednak konsekwentnie odmawia. Bo nie wierzy w miłość ani... w siebie.
Czy Calebowi uda się namówić Majkę na spotkanie?
Czy relacja dziewczyny z rodzicami i siostrą zmieni się na lepsze?
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2024-09-11
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł: Patrz ze mną w gwiazdy. Besties forever. Tom II.
Autor: Anna Szafrańska
Wydawnictwo Yavi
Data premiery: 11.09.2024r.
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
Opis książki:
Siedemnastoletnia Majka nie ma w życiu łatwo. Cały dom jest na jej głowie. Dziewczyna musi prać, sprzątać, gotować i prasować. W dodatku bracia nieustannie jej dokuczają, a mama nie zwraca na nią uwagi i porównuje ze starszą (według niej idealną) siostrą. Na szczęście Maja zawsze może liczyć na swoje najlepsze przyjaciółki, Tosię i Lenkę.
Kiedy zostaje potrącona przez samochód, pomaga jej przystojny Caleb. Od tej pory chłopak wielokrotnie proponuje nastolatce randkę. Ona jednak konsekwentnie odmawia. Bo nie wierzy w miłość ani… w siebie.
Czy Calebowi uda się namówić Majkę na spotkanie?
Czy relacja dziewczyny z rodzicami i siostrą zmieni się na lepsze?
"Jesteś moim marzeniem, gwiazdą, na którą chcę patrzeć i ścigać bez wytchnienia."
Cudowna historia, która niesie za sobą przesłanie, w którym odnajdzie się każdy.
Historia, w której brak zrozumienia przez rodzinę zbyt duże wymagania, presja wzmagają kompleksy oraz zaniżają samoocenę. Dobrze jest mieć przy sobie przyjaciół, którzy kiedy trzeba podniosą na duchu, takich właśnie przyjaciół ma Majka.
Maja bała się głębszych relacji, bała się odrzucenia.
Caleb, który zabiegał o jej względy, okazał jej wiele zrozumienia, wytrwałości i cierpliwości.
Wspaniała historia o poznawaniu siebie, o dorastaniu o pierwszej miłości oraz o trudnych relacjach.
Autorka stworzyła subtelny romans, w którym odnajdą się nie tylko nastolatki, ale i dorośli czytelnicy.
Gorąco polecam.
Dziękuję autorce i wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje #ewelabook #polskiebookstagramy #bookstagrampl
Drugi tom serii skupia się na losach Majki - chociaż śmiało możecie czytać te części niezależnie to jednak sądzę, że warto sięgnąć po poprzedni tom by mieć pełen zarys postaci.
Majka pozornie ma wszystko jednakże ma także bardzo apodyktyczną matkę, która traktuje dziewczynę niczym służącą.
Ojciec nie ma siły przebicia, pozostaje całkowicie bierny a bracia bliźniacy wtórują rodzicielce.
Jest jeszcze starsza siostra, na kontrakcie za granicą.
Majka może liczyć jedynie na swoje dwie najlepsze besties ale na horyzoncie pojawił się rycerz w czarnym samochodzie i dziewczyna nie potrafi uwierzyć w jego szczere intencje.
Czy uda się jej mu zaufać?
Jak podnieść sobie samoocenę?
Muszę przyznać, że tę część przeczytałam jeszcze szybciej niż poprzednią, z ogromnym zainteresowaniem i odczuwając wachlarz skrajnych emocji.
Jak mnie te wszystkie zachowania rodziców Majki bolały... Byłam w szoku jak można tak traktować własne dziecko, zwłaszcza w sytuacji złamania ręki.
Nie mieści mi się to w głowie, matka dziewczyny to najbardziej znienawidzona postać w tej historii.
Cieszę się, że Maja odważyła się w końcu postawić a jej siostra okazała się wybawicielką od zła wszelkiego.
Wiecie co? Ta książka jest dla wieku 13+ a ja, stara wyjadaczka, płakałam jak bóbr nad losem tej siedemnastolatki.
Serce mi pękało nad wszystkim, co musiała znosić ze strony większości swojej rodziny i cieszę się, że los postawił na jej drodze killa życzliwych osób.
Musicie wiedzieć, że Majeczka kocha książki (no kto by nie kochał) i zrządzeniem losu, o zgrozo, dzięki matce, zaczyna pracować w księgarni.
No po prostu raj dla książkę!
Tam także otaczają ją wspaniałe osoby ale dziewczyna bije się ze swoimi myślami i uczuciami dotyczącymi pewnego przystojnego faceta, który uratował ją nie jeden raz.
Współczuję Calebowi tych wszystkich koszy, jakie dostał ale podziwiam także za wytrwałość i cierpliwość oraz empatię.
To wspaniały, młody mężczyzna, który wie, co w życiu jest ważne.
W tym tomie oczywiście znajdziecie postaci z poprzedniej części, przewijają się nieustannie dlatego lepiej będzie jeśli jednak przeczytacie obydwa tomy.
Wartościowa lektura!
"Patrz ze mną w gwiazdy" to książka, która skierowana jest zdecydowanie do nastoletnich czytelników. Główną bohaterką jest Maja, dziewczyna o nieidealnej figurze, zdecydowanie różniąca się od swojej rodziny. I właśnie przez te odbiegające od normy kształty jest niezbyt kochanym dzieckiem, jej własna matka ciągle komentuje jej wagę i porównuje do starszej siostry. Rodzice Majki skupieni są tylko i wyłącznie na pracy oraz dumni z jej starszej siostry, a główna bohaterka traktowana jest przez nich dosłownie jak odpad zalegający w domu, wszystko dostaje po Zuzi, nie jest obdarzona miłością, jej rolą w domu jest bycie służącą.
Maja jest obrazem osoby, która została skrzywdzona przez własną rodzinę. Nigdy nie usłyszała pochwały, co by nie zrobiła, to ciągle jest źle, nawet jeśli mocno się stara. Jej rodzice nie mają ochoty zawracać sobie nią głowy i nawet gdy uległa wypadkowi, jej matka była wściekła, że musiała przyjechać do szpitala, bo przecież ma znacznie ciekawsze zajęcia. Rodzina Majki przedstawia obraz z pozoru idealnej wręcz wspaniałej rodziny, natomiast w środku są zepsuci, a swoją zgniliznę przelewają na córkę. Jest to zdecydowanie smutny widok, ale jakże prawdziwy i mający miejsce w codziennym życiu. Autorka ukazaną książką pokazuje, jaki wpływ na ludzki umysł, zachowania, funkcjonowanie w społeczeństwie ma dysfunkcyjna i toksyczna rodzina.
Majka poprzez skrzywdzenie psychiczne od najmłodszych lat, w wieku nastoletnim przelewa swoją frustrację na wszystkich. Osobiście irytowała mnie swoją osobą. Rozumiem, że ktoś może nie ufać ludziom, mieć swoje wizje świata, jednak nie upoważnia go to do naskakiwania na innych, bycie niemiłym czy opryskliwym. Otóż Majka potrafi wybuchnąć do swoich przyjaciółek czy też notorycznie jest nieuprzejma dla Caleba, który nic jej nie zrobił, a nawet jako jedyny pomógł jej podczas wypadku. Teoretycznie autorka tłumaczy to jako niechęć głównej bohaterki do litości i problem ze zrozumieniem, że komuś może się spodobać. Brak poczucia własnej wartości jest tutaj mocno nakreślony, co nie zmienia faktu, że nie upoważnia do toksycznego zachowania. Na szczęście jakoś po połowie książki możemy zobaczyć przemianę bohaterki na lepsze.
Z twórczością Anny Szafrańskiej miałam styczność po raz pierwszy. I szczerze przyznam, że cóż... mam nieco mieszane uczucia. Z jednej strony czytało się książkę całkiem płynnie i lekko, ale z drugiej strony tak naprawdę niczym się nie wyróżniła wśród tak wielu. Jest taka zwyczajna, bez większego polotu czy oryginalności. Określiłabym ją mianem książki na odmóżdżenie. Ale i takie są potrzebne, nie samymi topornymi dziełami człowiek żyje. Nie związałam się emocjonalnie z bohaterami, byli mi obojętni. Autorka w swojej książce skupia się w głównej mierze na Majce, jej wewnętrznych rozterkach, smutku jaki przeżywa w związku z niesprawiedliwym, a momentalnie okrutnym traktowaniem przez rodziców. Z jednej strony jest mi jej żal, ale z drugiej irytuje mnie swoim zachowaniem. Pomiędzy tym wplatane są wątki przyjaźni czy też relacji z Calebem. I w zasadzie raz mamy natłok rozterek Majki, opryskliwych tekstów wobec miłego Caleba, rozwijanie się relacji między nimi choć nieco przyznam dziwnej, bo to dość niecodzienne, gdy dziewczyna jest nieprzyjemna w rozmowie, a chłopak do niej lgnie. Cóż rozumiem jak jest ktoś niedostępny i drugą stronę to zachęca, ale tutaj odebrałam osobiście Majkę jako nieuprzejmą w tych pogadankach. Wątek romantyczny przyznam, że dość specyficznie jest prowadzony, a czasami wręcz odnosiłam wrażenie, że autorka zapominała o Calebie. Na samym początku jest go sporo, a później przez większą ilość czasu odczuwa się jego brak i nagle znów pojawia się znikąd. Po części rozumiem zamysł Anny Szafrańskiej , ponieważ chciała skupić się na rozkwicie i uporaniu z emocjami głównej bohaterki, ale przez to trochę sztucznie wykreowany został wątek związany z meską stroną powieści. Na zdecydowany plus zasługuje jednak kreacja Zuzy. Jest dojrzałą osobą, a moment zmiany w jej relacji z Majką był pełen ciepła i miłości, którą było czuć ze stron. Zaskoczeniem było pokazanie jej odczuć wobec własnych rodziców, odmiennych niż wstępnie mogłoby się wydawać.
"Patrz ze mną w gwiazdy" to bardzo prosta i nieskomplikowana książka. Nie ma tutaj wystrzałowej i oryginalnej fabuły. Jest to raczej powieść do przeczytania dla rozluźnienia. Co prawda główna bohaterka momentami jest irytująca, ale nie wypada najgorzej. Znajdują się tutaj też wątki, które pojawiają się znikąd lub nie do końca mi się łączyły w całość, jak zamieszkanie siedemnastolatki poza rodzinnym domem. To nieco dziwne i patrząc na surowość rodziców Majki, którzy lubili mieć służącą, zapewne w realnym życiu skończyłoby się inaczej. Powieść tę zdecydowanie mogę polecić nastoletniemu czytelnikowi. Sprawdzi się idealnie na rozluźnienie. Nie jest to historia wybitna, ale też nie jest zła. A jeśli lubicie nieco wybuchowe bohaterki, sympatycznych chłopców oraz stopniowo, choć ze wzlotami i upadkami rozwijający się wątek romantyczny, to odnajdziecie się w niej na pewno. Nie brakuje tutaj również przyjaźni, która tak często towarzyszy w nastoletnim życiu.
💫Książka jest niezwykłą i bardzo poruszającą historią o nastoletniej Majce,która walczy każdego dnia.Czuje się gorsza od innych.Pomoc przyjaciółek wraz z szalonymi decyzjami i chęcią pokazania Majce,że nie jest wcale gorsza było wzruszające.Takie przyjaciółki to skarb-wesprą w odpowiedniej chwili,wysłuchają oraz pomogą…
💫Caleb jest wprost idealnym nastolatkiem patrzącym dorośle na świat i poznane osoby.
💫Pani Ania stworzyła po raz kolejny niesamowitą młodzieżówkę.Już się od nich uzależniłam,ponieważ za każdym razem czymś pozytywnie mnie zaskakuje.Nieważne ile masz lat,to każda stworzona historia jest znakomita.Pokazuje,czym jest prawdziwa przyjaźń,pierwsze uczucie warte uwagi.Dla którego warto walczyć i nie poddawać się oraz to,że nastolatki nie powinni zaniżać swojej samooceny.Każdy jest wyjątkowy i nikt nie powinien nikogo krytykować ze względu na wagę bądź robienia tego,co się kocha!
💫Jestem zachwycona tą powieścią.Nie tylko uczy,rozczula,ale także pokazuje jak warto zawalczyć o siebie w nastoletnim czasie.
Pokochałam ją i dam do przeczytania mojej nastoletniej córce.
💫Książka jest dla każdego czytelnika-tych młodszych i starszych.Każdego czegoś nauczy i gwarantuje miło spędzając z nią czas.
❣Oczywiście POLECAM
RECENZJA ,,PATRZ ZE MNĄ W GWIAZDY" Cykl: Besties forever (tom 2) AUTOR: ANNA SZAFRAŃSKA WYDAWNICTWO: PASCAL Seria: YAVI ,,... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje. Z nich powstają upiory wystawiające swoje lepkie łapy z szafy. Najważniejsze jest jednak, by nie dać im się złapać". ,,Patrz ze mną w gwiazdy" to cudowna, delikatna, a zarazem słodko - gorzka, pełna emocji, historia, którą pokochałam całym sercem. Historia koncentruje się na Mai, ale także pozwala dowiedzieć się, co słychać u bohaterów z poprzedniej części. Autorka w tej historii skupia się na trudnych relacjach rodzinnych i delikatnym wątku romantycznym. Z każdej strony wylewają się emocje. Znajdziemy w niej wiele smutku, braku zrozumienia, ale również pokazuje, że warto być sobą, nikogo nie udawać i nie ocenić czyjegoś życia przez pryzmat własnych wyobrażeń, a przede wszystkim, nie żyć uprzedzeniami i dawać drugie szanse. Pokonywać przeszkody i się nie poddawać. Być ze sobą szczery i ze swoimi uczuciami. Najsmutniejsze jest w tej historii to, że Maja zostaje porzucona przez swoją rodzinę, nieakceptowana, spychana na samo dno i nic dla nich nieznacząca. Pięknie została ukazana przyjaźń pomiędzy dziewczynami. Całość fabuły ciekawie nakreślona, dialogi świetnie poprowadzone. Historia pokazuje, że pokonywanie przeszkód i bycie szczerym ze sobą jest kluczem do szczęścia. ,,Patrz ze mną w gwiazdy" to opowieść pełna emocji, która porusza wiele ważnych tematów związanych z akceptacją, miłością i poszukiwaniem swojego miejsca w świecie. Książkę czyta się zaskakującą lekkością. Bohaterzy świetnie wykreowani, wyraziści, różnorodni i barwni. Maja nie wierzy w siebie, jest pełna kompleksów, nieco wycofana, uważa, że natura poskąpiła jej urody i przyjaznego charakteru, a sarkazm to jej drugie imię. Jest realistką twardo stąpającą po ziemi, niezwykle silna. Niestety nie czuje się ważna i kochana. Zawsze musiała radzić sobie sama, znosi wszystko w milczeniu. Została czarną owcą w swojej perfekcyjnej rodzinie, która ją nie akceptowała. Maja tylko marzyłaby, rodzice ją kochali taką, jaka jest. A czy to tak wiele być kochanym bez perfekcyjnej otoczki. Przecież nikt nie jest doskonały. Polubiłam Maję od samego początku, inteligentna, pracowita i niezwykle silna dziewczyna. ,,? Powtarzam: spalisz się na wiór -- wymamrotałam z uporem. Spojrzał na mnie znad okularów i... o matko. O co chodziło z tym dreszczem, który przetoczył się przez moje ciało? ? Albo wręcz przeciwnie, tylko zachęcisz mnie, bym trzymał te ogniki dłużej w dłoni". Maja stworzyła wokół siebie barierę prawie nie do przebicia. Całe życie była pomijana, szydzono z niej i porównywana do swojej starszej siostry, żyje w jej cieniu, traktowana niczym kopciuszek, zamknęła się na świat i miłość. W pisaniu odnalazła ulgę, mogąc przelać całe nagromadzone emocje. Tylko przez swoje przyjaciółki Tosię i Lenkę jest akceptowana taka, jaka była, a przy nich odnalazła ciepło, którego potrzebowała. Zostaje potrącona przez samochód, wtedy na pomoc jako jedyny przychodzi jej nieznajomy chłopak Caleb. Tak zaczyna się ich znajomość, dzięki Calebowi, czuła się ważna i jak normalna nastolatka. Jednak bała się zaryzykować i rozwinąć dalszą znajomości z nim, ponieważ nie wierzyła w dobre zakończenia, wiedząc, że to wszystko może prysnąć jak bańka mydlana. -Czy miłość sprawia, że życie zyskuje słodki smak? -Czy Maja uwierzy w siebie? -Czy rodzina Mai w końcu ją dostrzeże? -Czy w końcu powie dość i znajdzie cel? -Czy Majka będzie mogła polegać na swojej siostrze i w końcu wyjaśnią sobie wszystko? -Czy zrozumie, że jest wyjątkową osobą i pokocha siebie? -Czy odnajdzie swoje bezpieczne miejsce? -Czy da szansę Calebowi? Zachęcam do przeczytania tej książki, by odkryć odpowiedzi na powyższe pytania i doświadczyć wzruszającej podróży Mai.
Pióro autorki znam z książek dla starszych czytelników, byłam ogromnie ciekawa, jak sobie poradzi z młodzieżówką. Pełen zachwyt.
Poznajemy siedemnastoletnią Maję, która niczym współczesny Kopciuszek zajmuje się domem. Pierze, gotuje, sprząta, kiedy jej rodzeństwo - siostra i bracia bliźniacy- robią karierę w modelingu. Maja na to nie ma szans, o czym uprzejmie przypomina jej własna matka. Bez przerwy ją porównuje i podcina skrzydła. Poza tym, że Maja nie ma ku temu warunków, zupełnie jej ten świat nie interesuje. Kocha książki. Czyta i pisze. Nasza dziewczyna, prawda? ?
Pewnego dnia Maja ma wypadek. Kiedy jedzie na rowerze, potrąca ją samochód, sprawca ucieka. Świadkiem jest przystojny Caleb, który zawozi ją do szpitala. Spotykają się jeszcze wiele razy, wyraźnie czuć między nimi chemię. Caleb zaprasza na randkę, ale Maja konsekwentnie odmawia. Chcecie zapytać dlaczego. Otóż zupełnie nie wierzy w siebie (bo on taki idealny a ona wręcz przeciwnie) i nie wierzy z miłość. Jej tarczą jest cięty humor i sarkazm.
Co się musi wydarzyć, żeby dziewczyna zmieniła zadnie, by zburzyła mur którym się otoczyła?
Musicie przeczytać, by się przekonać. Ta historia to druga część serii Besties Forever, ale spokojnie możecie czytać bez znajomości pierwszego tomu. Jest dedykowana młodszym czytelnikom (+13), ale ja się świetnie bawiłam czytając.
Cudowna, poruszająca historia o sile przyjaźni. Wzbudza uśmiech, ale też wzrusza do łez. Jestem nią oczarowana. Bardzo polecam!
Siedemnastoletnia Maja mieszka z rodzicami i braćmi. Jednak w domu nie czuje się dobrze, bracia ciągle jej dokuczają, a mama nie zwraca na nią uwagi i ciągle porównuje do starszej siostry. Na szczęście zawsze może liczyć na pomoc przyjaciółek Tosi i Lenki. Gdy ulega wypadkowi pomaga jej przystojny Caleb, który od tej pory próbuje się zbliżyć do dziewczyny. Jak potoczą się dalsze losy Majki?
Książka jest kierowana do młodzieży, ale bardzo mnie poruszyła. I nie chodziło tutaj o pierwsze zakochanie, z którym usilnie walczy Maja. Jeżeli chodzi o tę część historii Majki to od razu wiedziałam, jak to wszystko się skończy.
Ale bardzo poruszyło mnie to jak dziewczyna była traktowana, przez matkę. Nie mogę zrozumieć, jak można być tak nieczułym i bezdusznym dla własnego dziecka. Gdy czytałam o tym jak Majka została potraktowana po wypadku to pojawiły mi się łzy w oczach. Było mi strasznie żal tej dziewczyny, na szczęście miała przy sobie cudowne przyjaciółki.
Polubiłam serię Besties forever, świetnie mi się czyta o tych dziewczynach. Czekam na kolejny tom serii i jestem ciekawa co przydarzy się Lence.
Jeżeli macie ochotę na książki dla młodszych czytelników to polecam Wam tę serię.
Patrz ze mną w gwiazdy" jest drugim tomem serii Besties forever. To książka, podobnie jak "Bądź moją gwiazdą" z przekazem, do wyciągnięcia odpowiednich wniosków.
To historia, w której mamy motyw braku zrozumienia i akceptacji ze strony najbliższych, a w konsekwencji prowadzącej do utraty wiary w miłość i w siebie.
Warto zwrócić tu uwagę na to, jak wygląda relacja Majki z rodzicami i rodzeństwem, a zwłaszcza ze starszą siostrą, która stawiana jest jej za wzór. Faworyzowanie jednego z dzieci nigdy nie powinno mieć miejsca. Prowadzi to do wielu kompleksów tego drugiego. Jednak dziewczyna ma to szczęście, że może liczyć na wsparcie przyjaciółek. Anna Szafrańska kolejny raz pięknie przedstawiła nastoletnią przyjaźń, która dodaje sił, by się nie poddawać. Bo z każdej sytuacji jest wyjście. Trzeba tylko się odważyć zawalczyć.
Interesująco został zarysowany wątek romantyczny. Niepewność, strach przed odrzuceniem i powolne budowanie relacji z Calebem to żniwo tego, z czym na co dzień musi mierzyć się dziewczyna. Majka pod maską sarkazmu skrywa uczucia i emocje, których się boi. Czy uda się jej je oswoić? I czy chłopak poskromi tę złośnicę?
"Bałam się nawet pomyśleć, że komuś może na mnie zależeć, że ktoś mógłby się we mnie zakochać. Bo jak miałby to zrobić, skoro ja sama siebie nie kochałam? Całe życie wmawiano mi, że jestem gorsza, brzydsza, pokraczna, więc tak myślałam. Kłamstwo powtarzane wiele razy, staje się prawdą, nie? Dlatego postawiłam mur, za którym schroniłam swoje serce w obawie, że ktoś kiedyś może je złamać. Tyle że Caleb zrobił małą, mikroskopijną szczelinę. Powoli budziło mnie do życia i dawał nadzieję. Nie chciałam tego. Nie chciałam go polubić. Zakochać się. A właśnie to robiłam."
"Patrz ze mną w gwiazdy" sprawiła, że ponownie wróciłam pamięcią do moich pierwszych zauroczeń, miłości i sile przyjaźni. To książka o dorastaniu, poszukiwaniu siebie, walce o swoją przyszłość, dążeniu do realizacji marzeń. To jedna z tych książek, które pokazują właściwe wzorce, jakimi powinni kierować się nastolatkowie, ale przede wszystkim to, jak rodzice powinni traktować dzieci. To słodko-gorzka, pełna emocji powieść, którą polecam każdemu, bez względu na wiek.
Majka traktowana jest jak czarna owca rodziny. A czuje się jeszcze gorzej. Mimo, że sprząta, gotuje i dba o cały dom rodzice jej nie dostrzegają. Co więcej ignorują ją, a dziewczyna czuje się niekochana i poniżana. Dla rodziców najważniejsze jest tylko jej rodzeństwo. A matka ciągle porównuje ją do starszej siostry. Czy Majka będzie dalej to znosiła?
Czara goryczy przelewa się, gdy dziewczyna jadąc rowerem zostaje potrącona przez samochód. Dla jej rodziców nie jest wtedy ważny jej stan lecz stan roweru. Pomaga jej Caleb - przystojny kaskader, który zaczął interesować się Majką, tym bardziej że mają wspólnych przyjaciół. Dziewczyna choć sama zauroczyła się chłopakiem nie chce go do siebie dopuścić, uważając, że kompletnie do siebie nie pasują. On wysportowany, ona z dodatkowymi kilogramami. A jej przyjaciółki zrobią wszystko by dziewczyna była szczęśliwa. Czy im się uda?
Lubię czasem sięgać po młodzieżówki. Są lekkie, przyjemnie się je czyta i niejednokrotnie niosą za sobą ważny przekaz. Tak było i tutaj. Majka to dziewczyna z kompleksami i zaniżonym poczuciem własnej wartości. Zawsze może liczyć na przyjaciółki, a od codzienności ucieka do fikcyjnego świata, sama bowiem pisze książki. Dzielnie znosi to jak traktuje ją rodzina. Choć jest to dla mnie niewyobrażalne. Caleb natomiast to przystojniak o wielkim sercu. Jest uparty i zdeterminowany, a przy tym wszystkim troskliwy i opiekuńczy. Jednak czy Majka to dostrzeże? Bardzo przyjemnie czytało mi się tę historię. Autorka pokazała, że szczęście jest na wyciągnięcie ręki, a prawdziwa przyjaźń to skarb. W poprzednim tomie czytałam o losach Tosi, czyżby teraz czas na Lenę? Mam nadzieję, że tak bo z przyjemnością sięgnę jeszcze po historie autorstwa Anny Szafrańskiej. A i wam je bardzo polecam!
Opowieść o miłości, która możliwa jest (nie) tylko w bajkach Książę Norwegii, Alexander Christen Oldenburg, wiedzie życie rozpieszczonego bawidamka....
Życie siedemnastoletniej Antoniny kręci się wokół nauki. Wymagający rodzice oczekują, że dziewczyna dostanie się na medycynę. Tylko że przejęcie ich prywatnej...
Przeczytane:2024-10-07, Ocena: 6, Przeczytałam, Współpraca Recenzencka ,
Patrz ze mną w gwiazdy - Anna Szafrańska
Dziękuję wydawnictwu YAvi za możliwość przeczytania tej książki.
Książka wciągnęła mnie już od pierwszej strony, tak, że przeczytałam ją w kilka godzin jednego dnia.
Powiem szczerze, że nie sądziłam, iż będą mną targać takie emocje, a na dodatek tak dawno nie było takiej historii, przy której tak bym płakała...
Podczas czytania musiałam się na kilka chwil zatrzymać, bo oczy miałam tak zalane łzami, że dosłownie nic nie widziałam.
Zawsze lubiłam historie przez które przemawia sarkazm, a tutaj mamy go pod dostatkiem. W dużej mierze przewija się on podczas rozmów głównej bohaterki Majki z Calebem. Żartem wspomniano tu o poskromieniu złośnicy. Tutaj od razu "odtworzył" mi w głowie obraz filmu pt. "Zakochana złośnica".
W książce dostajemy nie tylko wątki pierwszej miłości, ale też nastoletniej przyjaźni. Ten drugi według mnie jest już naprawdę rzadkością. Oczywiście takiej przyjaźni jaką mamy tutaj okazaną,to życzyłabym każdemu z nas.
To historia o dziewczynie, która mimo trudnych relacji rodzinnych nie przenosi tego do codziennego życia,do relacji z przyjaciółmi, czy też nie obarcza tym innych ludzi.
Ona zawsze jest sobą, mimo chwilowych rozterek.
Książka została oznaczona jako 13+, ale według mnie będzie też idealna dla starszych czytelników. Wszak w każdym wieku są różne upodobania.
Temat znany, ale został przedstawiony w zupełnie inny sposób, który sprawił, że ta historia była nie tylko pełna emocji, ale też wydała się w pełni autentyczna i nieprzerysowana.
Ten tytuł/książka zachęcił mnie, abym poznała inne historie, które zostały napisane przez tę autorkę.
Nie ma sensu napominać o czym jest ta książka, gdyż mamy to już w opisie,a poza tym... Niestety, ale już zbyt wiele osób zdradziło fabułę,a ja sama nie zamierzam "bawić" się w spojllerowanie.
Co więc mogę zrobić? Z pełną odpowiedzialnością i z ręką na sercu polecić tę oto książkę.
Jeśli lubisz się wzruszać, ale też i dobrze spędzić czas z ciekawą literaturą, to ta pozycja dla Ciebie wręcz idealna.
Moja ocena 10/10
Cytaty z książki:
" [...]W wyniku czego byłam zołzą w czystej postaci. Nie powiem, czasami to miało swoje plusy. Bez najmniejszych wyrzutów sumienia potrafiłam spławić ludzi, z którymi nie chciałam mieć do czynienia."
"Rozum ponad serce "
"Jeśli ktoś bawi się ogniem, to może się sparzyć "
"- A czy słyszałaś kiedyś frazę: nigdy nie mów nigdy?
- A ty słyszałeś, że pycha kroczy przed upadkiem?"
" W odpowiednich rękach książka może być równie groźna, jak miecz" - Gra o tron