Paryska nieznajoma
Santa Montefiore

Wciągająca książka przeczytana na plaży jednym tchem, opisy postaci i otoczenia czarujące, możesz poczuć jakbyś tam była. Ale to takie typowe kobiece czytadełko

George Frampton ginie w wypadku w górach. Życie jego żony oraz całej rodziny załamuje się..nie zdają sobie oni jednak sprawy, że to nie koniec, że dopiero po pewnych wiadomościach ich życie totalnie legnie w gruzach..

Na pogrzebie pojawia się tajemnicza kobieta o imieniu Phaedra, której nikt nie zna. Phaedra przedstawia się rodzinie jako córka George'a. Z czasem okazuje się, że to nie prawda. Kim więc jest tytułowa bohaterka? Jaką kolejną złą wiadomość usłyszy żona George'a? Czy będzie w stanie po raz kolejny pozbierać swoje życie? 

Książka lekka, napisana prostym językiem. Na początku bardzo mnie wciągnęła i zaciekawiła, jednak w pewnym momencie zrobiła się nudna, nic specjalnego się w niej nie działo, a zakończenie było banalne i do przewidzenia. 

Średni romans z wątkiem rodzinnym.