Pani Dymu


Tom 2 cyklu Trylogia Księżniczki Popiołu
Ocena: 4.89 (9 głosów)

Moja matka była królową pokoju, ja wiem zbyt dobrze,

że pokój nie wystarczy

Kaiser zamordował matkę Theodosii, Królową Ognia, gdy Theo miała zaledwie sześć lat. Zawłaszczył kraj Theo, a ją samą trzymał jako więźnia, ogłaszając ją Księżniczką Popiołu. Ta epoka dobiegła końca. Kaiser uważał swojego więźnia za słabego i bezbronnego. Nie zdawał sobie sprawy, że błyskotliwy umysł stanowi najbardziej śmiercionośną broń.

Theo nie nosi już korony z popiołu. Odzyskała należny jej tytuł i zdobyła zakładnika - Prinza Sorena. Ale jej lud pozostaje w niewoli pod panowaniem Kaisera, podczas gdy ona sama przebywa tysiące kilometrów należnego jej tronu.

Aby odzyskać to, co jej odebrano, będzie potrzebowała armii. Rzecz w tym, że wiąże się to z koniecznością zaufania jej ciotce, przerażającej piratce Dragonsbane, według której armię można zdobyć, tylko wydając Theo za mąż. Jednak żadna astreańska Królowa nigdy nikogo nie poślubiła...

Theo wie, że wolność ma swoją cenę, ale jest zdecydowana znaleźć sposób na uratowanie własnego kraju bez jednoczesnej utraty siebie.

,,Inteligentna, feministyczna odmiana tradycyjnej opowieści o upadłej bohaterce, z mnóstwem dworskich intryg, miłości i kłamstw na dokładkę. Całe szczęście, że przelano tę opowieść na papier".

Virginia Boecker, autorka cyklu Łowczyni

,,Zbuntowana królowa podsyca żar rewolucji... Narracja Theo w pierwszej osobie zachwyca emocjonalną bezpośredniością... Książka upakowana po brzegi intrygami i przygodami".

,,Kirkus Reviews"

Informacje dodatkowe o Pani Dymu:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2019-09-30
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788381167277
Liczba stron: 468
Tytuł oryginału: Lady Smoke
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Mariusz Warda

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Pani Dymu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

(...) ludzie są skłonni uwierzyć w cokolwiek, co tylko utwierdzi ich w przekonaniu, że mają większą kontrolę nad tym światem, niż jest w rzeczywistości.


Więcej

Nadzieja jest zaraźliwa (...) Kiedy masz jej wystarczająco dużo, rozprzestrzenia się naturalnie wokół ciebie.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Pani Dymu - opinie o książce

Sięgając po "Panią Dymu", nie wiedziałam, czego mam się spodziewać. Liczyłam jedynie na dobrą literaturę, mocną fantastykę, która zapadnie mi w pamięć.

Przyznać trzeba, że "Pani Dymu" jest powieścią, którą czyta się dość przyjemnie i o wiele lepiej niż pierwszy tom. Pióro autorki stało się lekkie i przyjemne w odbiorze. Potrafi zbudować napięcie i ciekawie prowadzić akcję. Lauren Sebastian ma tendencję do skupiania się czasami na mało ważnych rzeczach, rozwlekania niepotrzebnych opisów, jednak nie ma to dość mocnego wpływu na całokształt, tak jak to było przy pierwszym tomie.

Wartościowym elementem tej książki jest świat, który wykreowała autorka. Zdecydowanie wyróżnia się wśród wielu innych powieści. Mamy tutaj niesamowity klimat, który czuje się już od pierwszego tomu. Widać, że Lauren Sebastian skupiła się na dopracowaniu całości z najdrobniejszymi szczegółami.

Fabuła przedstawiona w książce jest ciekawa i intrygująca. Nie brakuje w niej akcji oraz elementów zaskoczenia. Jest to książka, która zdecydowanie zapada w pamięć, a wykreowany świat zachwyca elementami fantastycznymi. Przy pierwszym tomie była to nudna historyjka, ale teraz autorka się rozkręciła i zaczęła pisać naprawdę dobrze.

Na uznanie zasługuje również kreacja bohaterów. Każdy z nich jest inny, wyróżniają się czymś szczególnym, mają wyraźnie nakreślone charaktery. Przyznać muszę, że główna bohaterka w tym tomie skradła moje serce. Przy pierwszym miałam wobec niej kilka, a nawet kilkanaście zastrzeżeń, nie podobało mi się w niej wiele rzeczy, ale teraz przeszła bardzo pozytywną przemianę.

Twórczość Lauren Sebastian jest zdecydowanie bardzo dobra, a historia bez wątpienia ciekawa.
"Pani Dymu" to powieść, która zapada w pamięć. Fabuła i akcja zachwycają. Nie brakuje tutaj intryg i elementów zaskoczenia. Gwarantuję Wam, że nie można się nudzić podczas czytania tej powieści. Ja wkręciłam się na maksa w przedstawiony świat, a elementy fantastyczne zdecydowanie są świetne. A więc kochani nie zastanawiajcie się, czy sięgnąć po książkę. Po prostu to zróbcie. Gwarantuję wam, że spędzicie kilka godzin z zapartym tchem i nie pożałujecie swojej decyzji. Całym sercem gorąco polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2021-06-17, Ocena: 6, Przeczytałam,

Już na samym początku spodobało mi się to, że mamy małe przypomnienie z ostatnich wydarzeń części pierwszej. Mogłam sobie przypomnieć na czym się skończyła. Zaczniemy tu od wyrzutów sumienia Teodosi i wszystkich złych emocji, o których nam opowiada.

,, Jak zwykle myślenie o Kasierze sprawia, że płomień furii w moim brzuchu rozjarza się tak długo, aż przepali się przez całe ciało, zamieniając krew w lawę. To uczucie mnie przeraża, mimo że zarazem się w nim rozsmakowuję".

Uwielbiam te wszystkie opisy emocji, które zaserwowała nam autorka. Ta pozycja to nie tylko fantastyka, ale i opowieść o niesprawiedliwościach losów bohaterów. Ktoś coś im odebrał i bardzo nad tym ubolewają. W zamian nie pragną okrutnej wojny, tylko sprawiedliwości. Chcą odzyskać to, co do nich należy. Teodosia będzie musiała podjąć wiele trudnych decyzji z którymi będzie się borykała. Nastąpi mały zwrot akcji, gdyż by jakiekolwiek królestwo mogło przetrwać potrzebuje również króla, a nie tylko królowej. Czy zatem Teodosia odważy się poświęcić dla swojego ludu? Będzie to miłość, czy mus? Jak wiecie ona nigdy nie zamierzała być poddańcza w stosunku do mężczyzn. Wierzyła, że jako samotniczka może być władcza i szczęśliwa. Teraz los płata jej figla. Ma zrobić coś, czemu zawsze była przeciwna. Dodatkowo wciąż nie okazują jej szacunku, a nawet powiedziałabym, że traktują jak najgorszą rzecz. To niebywałe, że w tak niepozornej książce jest tyle przemocy i agresji. Prawda za kłamstwo. Szczęście za wyrzeczenia. A czy jest tu w ogóle miejsce na miłość? O tym musicie się już przekonać sami.
Serię o Księżniczce Popiołu polecam wam z całego serca. Przez tą powieść się płynie. Nie ma żadnych powtórzeń, ani przydługich scen. Jest to tom drugi i wcale nie oznacza, że dzieje się tu mniej. Powiedziałabym nawet, że w tej historii nie ma chwili na odpoczynek. Akcja nie zwalnia, tylko rozbudza w nas wszystkie dostępne emocje z osobna. Poprzez różnorodność charakterów książkę czyta się z zainteresowaniem. Polecam serdecznie:-)

Link do opinii

Pierwszej części cyklu nie pamiętam nadal, mimo pewnych przypominajek, ale nie przeszkadzało mi to absolutnie w cieszeniu się naprawdę przyjemną lekturą. Wprawdzie "Pani dymu" jest skonstruowana raczej prosto, z nielicznymi intrygami, ale to nie przeszkadza. Akcja toczy się we własnym tempie, bohaterowie się zmieniają... Właściwie wszystko, czego w danej chwili potrzebowałam. Może nie jest to mistrzostwo, które zapamięta się na długie lata, ale na pewno ta książka zapewni kawałek dobrej rozrywki na przynajmniej kilka wieczorów.

Link do opinii

Trochę przegadana tak jak w przypadku pierwszej części, akcja toczy się powoli momentami ciekawa, zakończenie super.

Link do opinii

Księżniczki Popiołu już nie ma. Theodosia uwolniła się spod niewoli Kaisera i zrobi wszystko, by odzyskać swoje królestwo i by jej czoło nigdy więcej nie ozdabiała korona wykonana z popiołu. Theo odzyskała tytuł Królowej i zdobyła też zakładnika – Prinza Sorena. Niestety jej lud wciąż pozostaje w niewoli pod panowaniem Kaisera, a ona sama musiała uciec od tyrana i tym samym zostawić swoje Królestwo Astreę. Jedynym sojusznikiem dziewczyny jest jej ciotka Dragonsbane, przerażająca piratka. Ciotka twierdzi, że jedynym sposobem na zdobycie potężnej armii jest wydanie Theodosi za mąż. Jednak jeszcze żadna astreańska Królowa nigdy nie miała męża. Theo rozumie, że wolność jej ludu ma swoją celę, ale nie chce wychodzić za mąż. Dziewczyna wierzy, że musi istnieć jeszcze jakiś sposób, by uratować swoje królestwo bez konieczności utraty samej siebie. Na pewno nie będzie to proste, bo jak to w życiu bywa – na jej losie pojawi się wiele niebezpieczeństw.

„Pani Dymu” jest drugą częścią Trylogii Księżniczka Popiołu i zupełnie nie rozumiem, dlaczego o tej serii mówi się tak mało! Pierwsza część „Księżniczka Popiołu” zostawiła mnie z ogromnym niedosytem i musiałam wiedzieć, czy Theodosia odzyska swoje Królestwo. Pierwszym elementem, który zdecydowanie odróżnia te dwie książki, jest postawa bohaterów. Widać to już na samym początku, ucieczka Theodosi i podróż statkiem wpłynęła nie tylko na Theo, ale i na towarzyszących jej bohaterów. Ma się wrażenie, że wszyscy oni dorośli, że są gotowi poświęcić swoje marzenie i życie, byleby tylko uwolnić Królestwo spod rządów tyrana Kaisera. Theo na własne oczy mogła też przekonać się, jak zachowuje się gnębiona ludność pozbawiona domu i myślę, że to także wpłynęło na jej charakter. Kilka scen i przedstawione rozterki Theo przypominało mi inną książkę – „Igrzyska Śmierci” a w bohaterce dostrzegłam kilka cech Katniss Everdeen.

Laura Sebastian prowadzi fabułę bardzo podobnie i tutaj także kilka razy zdarzyło mi się pomyśleć, że znowu fabuła jest przegadana. Autorka jednak przyzwyczaiła mnie do tego, że lubi zaskakiwać w najmniej spodziewanym momencie i tak było! Serwowała taki zwrot akcji, który zmieniał całe moje wyobrażenie na temat tego, co jeszcze się wydarzy i w jaki sposób może się książka zakończyć. W „Pani Dymu” mamy kontynuację trójkąta miłosnego, lecz na szczęście nie jest on głównym wątkiem. Theodosia wciąż nie wie, którego z adoratorów kocha i wyraźnie widać, że w tej kwestii jeszcze nie dorosła. Ku mojej uciesze było więcej wątku fantastycznego! Autorka poruszy bardzo ciekawy wątek Strażników Klejnotów, a sama Theo zacznie zauważać niepokojące objawy w swoim ciele. Zakończenie zaskoczyło mnie najbardziej i drugi raz Laura Sebastian udowodniła, że potrafi sprawić, by czytelnik z niecierpliwością wyczekiwał następnej części!
Serie mają to do siebie, że kontynuacje mogą nie spełniać oczekiwań czytelnika. W przypadku „Pani Dymu” tak nie jest, czytało mi się ją nawet lepiej niż pierwszą część. Zakończenie jest dowodem na to, że warto czekać na finalną część tej serii. Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2019-10-21, Ocena: 4, Przeczytałem,

FEMINISTYCZNE FANTASY

Pierwszy tom serii Laury Sebastian był tylko niezłą i aż niezłą fantastyką – zależy jak na to dzieło spojrzeć i kto patrzy. Tak czy inaczej jak na współczesny twór z gatunku, w którym chyba już wszystko powiedziano, całość wypadła naprawdę przyzwoicie, więc z chęcią sięgnąłem też po ciąg dalszy. I muszę przyznać, że autorka może i nie wskoczyła drugim tomem na wyższą półkę, ale zdołała zachować poziom jedynki i znów dostarczyła mi przyjemnej rozrywki w świecie fantasy do którego całkiem miło było wrócić.

Jak Feniks z popiołów. Tak odrodziła się niegdysiejsza Theodosia, córka zamordowanej na jej oczach Królowej Ognia. Pojmana przez Kaisera, skazana na noszenie hańbiącego tytułu Księżniczki Popiołu, mimo trudnej sytuacji zdołała przetrwać, wyzwolić się i odzyskać należyte miano, a nawet zdobyć zakładnika w postaci Prinza Sørena, ale to wciąż nie koniec problemów. Jej ludzie nadal pozostają w niewoli Kaisera, a ona sama znajduje się tysiące kilometrów od własnego tronu. Fakt, że nie zna tu nikogo zasadniczo utrudnia i tak już niewesołą sytuację. Jak ma bowiem w takim razie zebrać armię, która jest niezbędna do ocalenia jej ludu? Rozwiązaniem tego problemu może być jej ciotka Dragonsbane, ale czy Theo rzeczywiście powinna jej zaufać? W końcu krewna jest piratką o nienajlepszej opinii, a na dodatek to, co będzie musiała zrobić Księżniczka nie jest na pewno tym, co zrobić by chciała…

Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/10/pani-dymu-laura-sebastian.html

Link do opinii
Inne książki autora
Księżniczka Popiołu
Laura Sebastian0
Okładka ksiązki - Księżniczka Popiołu

Nie wszystkie bitwy wygrywa się dzięki sile... Theodosia miała sześć lat, kiedy jej kraj został zaatakowany, a jej matkę, Królową Ognia, zamordowano na...

Królowa Żaru
Laura Sebastian0
Okładka ksiązki - Królowa Żaru

Kiedy dym się rozwiewa i stygną popioły, jeden płonący żar może rozpalić rewolucję... Księżniczka Theodosia przez dekadę była więźniem we własnym kraju...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy