Maria to dobry człowiek i dobra sprzątaczka. Sprząta dla Elsie, uroczej staruszki, która traci pamięć i ma okropnego męża. Sprząta dla Briana, sympatycznego mężczyzny, który ma okropnego szefa. Sprząta dla tajemniczego pana Balogana, który ma okropnych sąsiadów.
Jeśli rozważasz jej zatrudnienie, powinieneś wiedzieć, że Maria mogła zabić okropnego męża, okropnego szefa i okropnego sąsiada. Mogła także zamordować mężczyznę, którego kochała.
Nie planowała zabijania kogokolwiek, ale jej klienci zatrudniają ją, by uporządkowała im życie, a ona bardzo poważnie podchodzi do swoich obowiązków - nie wspominając już o tym,
o ile szczęśliwsi są teraz. Problem w tym, że morderstwa nie da się wymazać. Można je jedynie zamieść pod dywan i modlić się, by nikt nie przyglądał się zbyt dokładnie...
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-05-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Make me clean
Lubicie czytać thrillery pełne mrocznej atmosfery?
W książce pt. "Pani do sprzątania" poznajemy Marię, która pracuje jako sprzątaczka u różnych ludzi. Perfekcyjnie sprząta mieszkania, ale jak się okazuje ukrywa mroczne tajemnice z przeszłości. Specjalistka w sprzątaniu okazuje się zimnokrwistą morderczynią, która potrafi "sprzątnąć" brutalnych mężów, okropnego szefa i paskudnego sąsiada. Wystarczy, że zobaczy, że komuś dzieje się krzywda i budzą się w niej demony. Z biegiem czasu poznajemy jej wstrząsające wspomnienia z przeszłości i towarzyszące jej emocje. Maria nie jest zadowolona ze swojego wyczerpującego życia i dobija ją żal za utraconymi marzeniami. Niestety nie może uciec, bo jest uwiązana przez swoją podopieczną Elsie i konieczność ukrywania własnych zbrodni. Maria cały czas czuje na plecach oddech przeszłości, boi się o przyszłość i ma wyrzuty sumienia. Wkrótce tajemniczy Balogan proponuje jej pracę.
Czy wstydliwy sekret Marii wyda się?
Co wtedy stanie się?
To thriller psychologiczny, przy którym bawiłam się znakomicie. Śledziłam losy Marii z dwóch perspektyw czasowych i odkrywałam jej mroczną przeszłość. Emocje Marii są odczuwalne na każdej przewracanej stronie. Odczuwałam też jej strach i niepewność. Obserwowałam ją jak czule opiekowała się staruszką z demencją, a na następnej stronie powieści wystarcza jeden mały impuls, by stała się bezwzględną morderczynią zamiatającą swoje zbrodnie pod dywan.
Autorka potrafi trzymać czytelnika w napięciu oraz podnieść ciśnienie. Natomiast zakończenie jest dosyć zaskakujące. Gwarantuję Wam, że nie będziecie nudzić się ani przez moment.
Uwielbiam historie spod pióra Tiny Baker i już nie mogę doczekać się jej następnych powieści.
Polecam gorąco!
BRUNETTE BOOKS
Książka ze skrajnymi opiniami, lubię takie, więc o fabule słów kilka. Maria jest sprzątaczką, sprząta domy różnych ludzi. Zanim zaczęła to robić przeszła wiele w swoim życiu, postanowiła zacząć od nowa, żyć w biedzie ale spokoju. Lubi swoja pracę, zżywa się ze swoimi pracodawcami, zna ich problemy i rozterki, stara się im pomagać. Dziwne zbiegi okoliczności sprawiają, ze nie tylko sprząta ich domy i mieszkania ale również postanawia posprzątać w ich życiu i usuwa niewygodnych ludzi, którzy staja na drodze do szczęścia jej pracodawców. Książkę przesłuchałam w audiobooku i w zasadzie nie mam się do czego przyczepić, autorka może nie budowała jakichś skrajnych emocji, miałam wrażenie, że przede wszystkim skupiła się na Marii, na jej losie który zrobił z niej właśnie taką osobę jaka się stała. Tutaj nie ma szybkiej akcji, wszystko dzieje się niespiesznie, a tajemnice Marii z przeszłości dozowane są powoli. Autorka tak prowadziła narrację, iż łapałam się na tym, że ofiarom jednak się należało za to jacy byli. Nie znam wcześniejszych książek autorki a podobno są jeszcze lepsze, ta mnie wciągnęła, przyjemnie jej się słuchało.
,,Jej specjalne, dogłębne sprzątanie dotyczy teraz pozbywania się brutalnych mężów i ich ciał, a nie zwykłych kuchennych odpadków."
,,Posprząta twoje mieszkanie, ale równie dobrze może sprzątnąć ciebie."
Chciał*byś, aby ktoś pomagał Ci w codziennych obowiązkach? Niekoniecznie tylko tych wygodnych :D Ta osoba na pewno wiedziałaby, jak pozbyć się śladów krwi z dywanu, czy innej powierzchni.
,,Pani do sprzątania", to wbrew pozorom bardzo prosty thriller, jednak nieziemsko pociągający i tajemniczy. A takie są ,,najgorsze", bo nie można się im oprzeć. Forma i przekaz działają na wyobraźnię. Nie ma w tej książce zbyt szybkiej akcji, czy napięcia za to towarzyszą emocje, które generuje skryta i tajemnicza Maria. A co pociąga bardziej niż tajemnice?
Z każdą stroną poznajemy ją oraz jej sekrety coraz lepiej, wystarczy dać jej trochę czasu. Dlaczego jako świetnie aspirująca siatkarka została panią do sprzątania? Kobieta zajmuje się także starszą, schorowaną osobą i to ile potrafi dla niej zrobić łapie za serducho.
Jak wiadomo cicha woda..., a tutaj Maria potrafi ukarać innych za wyrządzone nie tylko jej krzywdy.
Maria jest bardzo dobrą sprzątaczką i do swojego zadania podchodzi bardzo poważnie. Dlatego dla swoich klientów (Elsie, Briana, Balogana) oprócz uporządkowania mieszkania, pozbywa się złych ludzi z ich życia.
Bardzo zaintrygował mnie opis tej książki, bo w sumie nie za dużo się z niego dowiemy. I chyba właśnie to mnie do niej przyciągnęło.
Niestety treść już mnie tak bardzo nie wciągnęła. Brakowało mi dużego zastrzyku emocji i zaskoczenia.
Chociaż postać Marii spodobała mi się. Zwłaszcza jej historia i pierwsze morderstwo. Ale dostajemy ją w ratach, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Jednak dobrze, słuchało mi się ten tytuł, mimo, że nie porwał mnie tak do końca. Nie mam wrażenia, że straciłam na nią czas.
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Mam w planach poprzednie książki, tym bardziej, że słyszałam o nich wiele dobrego.
Ta kobieta może być perfekcyjną panią domu , ale.. pomoże Ci również uporządkować Twoje życie.
Przyda się przy czyszczeniu łazienki, lecz również poradzi sobie z usunięciem nielubianego męża, podłego szefa czy irytującego sąsiada.
Maria nigdy nie miała łatwej życiowej drogi, nie była rozpieszczana, a cały swój wolny czas poświęcała innym starając się ich uszczęśliwić.
Kocha swą najstarszą pracodawczynię Elsie, darzy sympatią pana Briana.
A jednak jej przeszłość kryje w sobie mrok i tajemnicę..
Nikt nigdy nie podejrzewałby niepozornie wyglądającej młodej dziewczyny o to, że zrobiła coś złego, a jednak w jej duszy kryją się dwie skrajnie różne osoby.
Empatyczna i pełna energii sprzątaczka okazuje się kimś zupełnie innym- morderczynią, która z zimną krwią odbiera życie innym.
Jaką pracę zaproponuje jej enigmatyczny i niezbyt wylewny Balogan? Czy sekrety dziewczyny ujrzą światło dzienne?
Po tę książkę sięgnęłam po tym jak przeczytałam Ostre małe cięcia jej autorstwa.
Czy ta powieść okazała się równie dobra? Przyznam szczerze,że bardzo spodobał mi się zarys tej fabuły, spodziewałam się więc napięcia i spektakularnych zwrotów akcji, jednak muszę przyznać, że wszystko rozwijało się w bardzo powolnym tempie i chwilami po prostu wiało nudą , do tego zakończenie zupełnie nie przypadło mi do gustu i srogo rozczarowało.
Chciała mieć dziecko... więc je sobie wzięła. Bogata i piękna Sara ma wszystko, czego kobieta mogłaby pragnąć. Poza własną córką. Więc kiedy widzi Kim...
Koszmar budzi Debs. Zostawia dzieci w swoich łóżkach i schodzi na dół. W jej kuchni jest mężczyzna trzymający nóż. Ale to nie intruz. To jej mąż, Marc...
Przeczytane:2024-07-08, Ocena: 6, Przeczytałam,
Z taką starszą kobietą z książki, to można konie kraść:-) Chciałbyś, aby wysprzątała ci mieszkanie? Dla niej nie ma problemu, tylko nie patrz jej na ręce, bo tego nie lubi. A może masz kuchnię zapełnioną różnym robactwem, gdzie małżonka pozostawiła pana domu z niewysprzątanym mieszkaniem i trzeba to ogranąć? Dla niej również nie stanowi to problemu. A może ktoś zaszedł za skórę jednemu z partnerów i pasowałoby, by dowiedzieć się co ukrywał, czego jej nie mówił? Takie sprawy również załatwia na porządku dziennym. Śledztwo to dla niej bułka z masłem. Jeśli wystarczająco dobrze zapłacisz, to wysprząta ci mieszkanie razem z właścicielem:-) Posprząta po sobie, by więcej zła żona nie musiała go oglądać:-) Zabija z zimną krwią, bo ludzie jej ufają. W końcu cóż takiego może zrobić zgarbiona i schorowana kobieta?
Prześwietna książka przy której nieźle się ubawiłam. Autorka bardzo fajnie opisuje jak się do wszystkiego przygotowywała. Wiemy nawet kiedy z czym miała trudności i jak faktycznie jej ciało znosi każdą pracę. Zastanawiające było to, że jeden z ludzi zapytał się jej kim jest, mężczyzną czy kobietą. To mi dało do myślenia, bo faktycznie narrator wszystko opowiada, więc nie ma jak sprawdzić kim jest. No chyba, że później coś zdradzi, ale żeby mieć tą pewność, sami musielibyście ją przeczytać:-) Czasami niektórzy klienci byli ciekawi opinii jakie wystawiali o niej inni ludzie, wtedy i te wpisy przeczytamy. Z pewnością była to strona najbardziej z zadowolonych, gdzie KAŻDY ich problem znikł :-) Opowieść bardzo mnie wciągnęła, gdyż nie było żadnych zapowiedzi następnych wydarzeń. Postacie czasami tu przeklinają, gdyż nie lubią, kiedy wchodzi się do ich życia z brudnymi butami. Staruszka z natury nie jest złośliwa, ona pragnie tylko uszczęśliwiać innych, bez względu na to w jaki sposób. Do niektórych osób jest bardziej przywiązana i często czytamy jej myśli na ich temat. Ogólnie czyta ją dobrze. Taka zwykła kobiecina z niezwykłym darem, który inni bardzo doceniają. Jedna z dłuższych lektur, ale warto ją przeczytać:-)