Odlotowe gołębie odpalają gniazdolot
Ben Wood

Czy wiedzieliście, że odlotowe gołębie to prawdziwe gołębie? Każdy z nich ma jakiś talent, a dzięki trzeciemu tomowi przygód można ich o wiele lepiej poznać i znowu zaskoczą nas swoją odwagą
i pomysłowością.

Wygląda na to, że gdziekolwiek znajdzie się ptasia ekipa, będzie wartka akcja pełna niespodzianek.

Trzeci tom podzielony jest na 3 części, a one - na rozdziały. Sęp potrzebuje pomocy w odszukaniu swojego gniazda, które ukradł pewien rzezimieszek, ale to wyzwanie może przerosnąć odlotowe gołębie, gdyż Maskoptak doznał kontuzji.
Odlotowe gołębie bliżej poznają też dzieci, nawet jednemu z nich potrzebna jest szczególna pomoc. Lecą gniazdolotem, przyglądają się faktom z życia Ekspresa i muszą stanąć przed Binią, niebezpieczną gołębicą oraz pomagają zakładnikom. Oj, będzie się działo!

Wydanie jest fenomenalne! Komiksowa wersja bardzo nam się spodobała, treść bardzo nas bawi, a ilustracjom również nie brakuje dobrego humoru. Ilość tekstu i wielkość czcionki idealnie sprawdzą
się wśród dzieci rozpoczynających przygodę z czytaniem.

To rewelacja! Na ostatnich stronach czytelnicy mają okazję narysować Wywrotkę i Ekspresa.

Cała seria o nietuzinkowej ptasiej paczce jest godna polecenia. Gołębie zabierają się nawet za pieczenie, a co z tego wyniknie dowiemy się w czwartym tomie, który będzie przez nas wypatrywany. Zachęcam do lektury.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

𝕆𝕕𝕝𝕠𝕥𝕠𝕨𝕖 𝕘𝕠łę𝕓𝕚𝕖 𝕠𝕕𝕡𝕒𝕝𝕒𝕛ą 𝕘𝕟𝕚𝕒𝕫𝕕𝕠𝕝𝕠𝕥 

 

Trudno uwierzyć, że to już ostatnia część tych szalonych ptaków 😭💜

 

Bardzo się z nimi zżyliśmy, z zapartym tchem przeżywaliśmy z nimi przygody, część z nich próbowaliśmy odtworzyć w domu i ogrodzie 🙈

 

Mój syn pokochał serię całym serduszkiem i uwielbiam patrzeć na jego uśmiech, gdy czytamy razem.

 

Co ważne, książki o Odlotowych gołębiach oprócz potężnej dawki humoru zawierają także cudowne ukryte przesłania, motta i ważne wskazówki życiowe.

 

Przyznajcie, że pięknie się też prezentują razem ❤️

 

P.s. Ptaszki mi szepnęły, że poza książkami można zakupić także grę! 😱💚🔥

 

"Czasem POJAWIENIE SIĘ jest bardziej tajemnicze niż ZNIKNIĘCIE!

 

ODLOTOWE GOŁĘBIE muszą wziąć sprawy w swoje dzioby. Skradziono gniazdo sępa Brodacza i jeśli nie zostanie odnalezione, sęp PRZEKLNIE całą drużynę. Podły złoczyńca zahipnotyzował Papilotkę podczas pojedynku na spojrzenia. A w dodatku… ktoś porwał rodzinę Ekspresa i przetrzymuje ich jako zakładników. Czy to tylko mała zapowiedź nadchodzącej katastrofy… KLUBU ANTYGOŁĘBI???

 

Poznaj swoich nowych kumpli, oto ODLOTOWE GOŁĘBIE (i jedna gałązka)"

 

Dziękujemy @znakemotikon za tę emocjonującą książkę 💛

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Ekipa szalonych głąbów (jak zwykł nazywać ich Ekspres) znów wkracza do akcji!   "Odlotowe gołębie odpalają gniazdolot" to już trzeci tom w serii i tak jak poprzednio zapewnia czytelnikom dużą dawkę humoru! Ale zawiera też głębszy przekaz o tym, że pozory często mylą i możemy popełnić błąd w ocenie innych.   Gołębie tym razem pomagają Sępowi Brodatemu w odnalezieniu jego skradzionego gniazda. Dowiadują się przy tym, że nie taki on straszny jak wszyscy głoszą. Następnie szukają rodziców Dzidziobestii, a na koniec odpalają gniazdolot i lecą w poszukiwaniu uwięzionej rodziny Ekspresa. A tam... trafiają na bardzo ciemne typki. Czy uda im się wyjść z tego cało?   Książkę ponownie przeczytałam w bardzo szybkim tempie i znów się uśmiałam. To zasługa formy zbliżonej do komiksu, z czarno-białymi, wesołymi rysunkami i dodatkowymi śmiesznymi opisami.    Na końcu książki przedstawione są gatunki, które reprezentują odlotowe gołębie oraz inne ptaki występujące w książkach. Jest też instrukcja jak krok po kroku narysować Ekspresa i Wywrotkę a także... mały sneak peek! Wygląda na to, że możemy spodziewać się przekładu 4 tomu serii (w oryginale "Real Pigeons" ma już 11 tomów!)   Serdecznie polecam Wam całą serię!

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

,,Odlotowe gołębie odpalają gniazdolot" to już nasze 3 spotkanie z Maskoptakiem, Papilotką, Gruchotem, Ekspresem i Wywrotką. Z gołębiami, które nie boją się niebezpieczeństw. Naszym ulubieńcem jest Maskoptak. I byliśmy ciekaw za kogo tym razem ten sympatyczny ptaszek przebierze się. Książeczka jak zwykle zachwyciła nas trzema ciekawymi i zabawnymi historyjkami oraz cudownymi czarno-białymi ilustracjami.

 

Naszych bohaterów odwiedza sęp z niecodzienną prośbą. Chce by gołębie pomogły my odnaleźć skradzione gniazdo. Proste jak bagietka? Nie koniecznie. Za kogo tym razem przebierze się Maskoptak?

 

Kim jest tajemniczy dzieciak X, bohater drugiego opowiadania? Maskoptak spotyka go, gdy zbudował gniazdo do odgruchania się. Dzieciak mu je po prostu niszczy. Gołąb zastanawia się gdzie są ludzie i dlaczego Papilotka rozwiesza znaki ,,Nie karmić gołębi"?

 

Trzecia opowieść poświęcona jest Ekspresowi. Nasi mali bohaterowie pomogą mu odnaleźć rodzinę, która jest w niebezpieczeństwie. Po drodze spotykają Binię, królową kotów, która jest zła gołębicą. Tym razem Maskoptak przebiera się za sowę.

 

Jak każda książeczka z tej serii i ta napinana jest w po części jako komiks. Posiada dużą czcionkę dzięki czemu poczatkujący czytelnik nie będzie miał problemu z przeczytaniem tej niewielkich rozmiarów opowieści. Czarno- białe ilustracje pomagają zrozumieć czytany tekst oraz rozwijają wyobraźnię. Każda z opisanych przygód posiada wartką akcję, dzięki czemu nie ma mowy o nudzie i łatwiej jest skupić się. Mały czytelnik z dużym zainteresowaniem śledzi kolejne przygody Maskoptaka i jego przyjaciół. Natomiast na końcu książeczki znajduje się instrukcja jak krok po kroku narysować Ekspresa i Wywrotkę.

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)