Odette i inne historie miłosne

Ocena: 4.88 (24 głosów)
Osiem historii miłosnych, osiem narracji, osiem kobiet - od sprzedawczyni po twardą milionerkę, od zawiedzionej trzydziestolatki po tajemniczą bosonogą księżniczkę. Po drodze kochankowie i stęsknione matki... Wanda, Helena, Isabelle, Donatella, Odette - oto galeria nowych postaci odmalowanych przez Erica-Emmanuela Schmitta. Baśniowa opowieść o miłości, a zarazem przypowieść i filozoficzna komedia, w której Schmitt z czułością kreśli portrety kobiet poszukujących szczęścia.

Jedna z historii opowiada o tytułowej Odette Toulemonde. Czterdziestoletnia wdowa zachwyca się książkami modnego pisarza Balthazara Balsana. To miły człowiek, ujmujący, zadbany, o nieco pociesznej prezencji nauczyciela gimnastyki, ale jak najbardziej na poziomie. Mówiąc krótko: mężczyzna, z którym kobieta rozwodzi się z przyjemnością. Los sprzyja jemu, a jednak to ona jest szczęśliwa. Przypadkowe spotkanie podczas podpisywania książek wywróci ich życie do góry nogami.

Informacje dodatkowe o Odette i inne historie miłosne:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2009-12-06
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788324011452
Liczba stron: 168

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Odette i inne historie miłosne

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Odette i inne historie miłosne - opinie o książce

Avatar użytkownika - ania87
ania87
Przeczytane:2016-06-05, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek w 2016,
Tylko pisarz tak dobry jak Erick Emanuell Schimtt potrafi napisać osiem opowiadać wydawałoby się krótkich i zupełnie niepowiązanych, a jednak każde z nich jest wyjątkowe, niepowtarzalne i pokazujące inny odcień miłości. Na mnie największe wrażenie wywarło ostatnie opowiadanie " Najpiękniejsza książka świata" o zesłanych na Syberię kobietach,które postanowiły na kartkach papieru zrobionych z bibułki od papierosów napisać list do swoich córek,bo jak się okazało każda z nich miała córkę. Co napisały mając tylko po 3 malutkie karteczki? Nie zdradzę, ale polecam sięgnąć książkę i się dowiedzieć, bo pomysł na prawdę dobry. Na początku mnie zdziwił i nawet uważałam go za dziwny, ale po rozmowie z mamą zrozumiałam,że był genialny! Tytułowe opowiadanie " Odette Jakkażda" to piękna historia miłosna i będę jej bronić, bo z Harlequinem nie ma nic wspólnego. Jest może trochę nietypowa, ale list, który napisała Odette, do swojego ukochanego pisarza był prześliczny i wzruszający. Opowiadanie chwyta za serce. Schmitt jest moim ulubionym pisarzem, więc pewnie nie będę zbyt obiektywna, ale polecam tą książkę i jestem pewna,że z pośród ośmiu opowiadań każdy znajdzie coś dla siebie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - monweg
monweg
Przeczytane:2015-10-30, Ocena: 5, Przeczytałam, Egzemplarz recenzencki, Mam,
"Drogi Panie, nigdy nie piszę, bo choć znam zasady, brak we mnie poezji. A wiele trzeba by poezji, bym potrafiła wyrazić, jak ważny jest Pan dla mnie. Prawdę mówiąc, zawdzięczam Panu życie (...)" "Odette i inne historie miłosne" to zbór ośmiu opowiadań zrodzonych z miłości właśnie. Bohaterkami siedmiu z nich są kobiety: Wanda, Hél?ne, Odile, Aimée, Isabelle i tytułowa Odette. Są i mężczyźni, ale grają raczej drugie skrzypce, z jednym wyjątkiem. Jest to szóste z kolei opowiadanie "Bosa księżniczka", którego głównym bohaterem jest Fabio. Moim ulubionym stało się "Najpiękniejsza książka świata", gdzie nikt nie ma wiodącej roli. Tutaj wszystkie kobiety są ważne, więźniarki zesłane na Syberię. Eric-Emmanuel Schmitt po raz kolejny czaruje i udowadnia, że warto sięgać po jego książki. Ten zbiór jest krótki, a słowa się dosłownie połyka, lektura więc zajmie bardzo mało czasu. Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby choć na chwilkę odłożyć książkę. Po prostu wzięłam, przeczytałam, by po chwili jeszcze przeglądać ulubione fragmenty. To moje trzecie spotkanie z prozą Schmitta i jak dotąd trzecie udane. Najprawdopodobniej niejeden raz wrócę do jego książek. Osiem opowiadań, osiem różnych historii, ale ja polecam trzy z nich: "Obcą", "Falsyfikat" i "Najpiękniejszą książkę świata". Dwa pierwsze zaskakują zakończeniem, a przy trzecim może się zakręcić łezka w oku. Jeżeli dysponujecie dosłownie wolną chwilką, to nie zastanawiajcie się zbyt długo. "Odette i inne historie miłosne" czekają, abyście je poznali. Życzę wam przyjemnej, miłej lektury, napisanej lekkim piórem Schmitta. Gorąco polecam. Całość - http://monweg.blog.onet.pl/2015/10/29/odette-i-inne-historie-milosne-eric-emmanuel-schmitt/
Link do opinii
Avatar użytkownika - just_monca
just_monca
Przeczytane:2013-11-13, Ocena: 6, Przeczytałam,
Czy zdajemy sobie sprawę, że miłość ma różne odcienie? To nie tylko uczucie między kobietą i mężczyzną. Przecież z tym słowem wiąże się także miłość matki do dziecka, miłość platoniczna czy nawet urojona. I sama książka to zbiór opowiadań o takich właśnie miłościach, które w życiu przybierają najróżniejsze oblicza i są powodem albo wielkiego szczęścia albo głębokiej rozpaczy. Różnorodność wątków i ich nieprzewidywalność sprawia, że bardzo łatwo można się w nią wciągnąć nie mówiąc i tym, że niezwykle szybko się ją czyta.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamalea
Mamalea
Przeczytane:2014-10-11, Ocena: 3, Przeczytałam, 2014,
Zbiór opowiadan. niewątpliwym plusem są drobne tajemnice i zaskakujące rozwiązania poszczególnych opowieści. Tytułowe opowiadanie najsłabsze - nudna płytka historyjka miłosna, jednak reszta całkiem nieźle się broni. To, co w tych opowiadaniach najlepsze, to ich zakonczenia - nietypowe, wzruszające, szokujące. Kiepski malarz, cofająca się w czasie staruszka, nieświadoma i mimowolna altruistka, chora na białaczkę zwykła kelnerka - to jedne z tych postaci, które na długo pozostaną w mojej pamięci. Ocena 3 z powodu "herlequinowskiej" Odette (być może Schmitt za bardzo utożsamił się z niskiej klasy pisarzem występującym w tym opowiadaniu) oraz trochę kiczowatego stylu ostatniego opowiadania.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Faustyna
Faustyna
Przeczytane:2014-02-04, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2014, dramaty, opowiadania,
Tym razem choć jestem regularną czytelniczką Schmitta odkładam książkę z pewnym niedosytem po pierwsze część z 8 zawartych tu opowiadań znałam z tomu Historie miłosne. Po drugie choć opowiadania mają czasem naprawdę zaskakujące zakończenie (na tym tle wyróżnia się Obca - moja perełka tego tomu) to jest w tych zakończeniach coś banalnego. Tak jakby autor pisał bajki dla dzieci, które muszą se kończyć moralizatorsko. Zabrakło ufności w czytelnika, pewnej swobody interpretacji. Wszystko zostało dopowiedziane do końca. Nie wiem czy to jakiś nowy pomysł autora?
Link do opinii
Avatar użytkownika - PaniKaP
PaniKaP
Przeczytane:2010-05-31, Ocena: 6, Przeczytałam, 2010,
Książka bardzo kobieca. 8 pięknych opowiadań przesiąkniętych bezgraniczną miłością. Każde z nich ma swój nietypowy charakter, każde jest inne. Dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie. Książki Schmitta mają to do siebie że czyta się je wyjątkowo szybko i lekko. Otwierają w naszych sercach nowe wrota. Poruszają duszę. Sprawiają że nie sposób się od nich oderwać. A po przeczytaniu, żałuję się że to już koniec
Link do opinii
Avatar użytkownika - wordila
wordila
Przeczytane:2014-06-10, Ocena: 4, Przeczytałam, 2014, Wyzwanie - powieści obyczajowe 2014,
Nie jest to najlepszy ze zbiorów opowiadań Schmitta, ale jednak wciąż dobry. Historie smakowite, jednak zapadają w umysł bardziej, inne mniej. Dziwi mnie jednak wybór opowiadania o Odette na tytuł książki, bo z pewnością nie jest to opowiadanie najlepsze z ośmiu. Książkę czyta się szybko, przyjemnie. Polecam, na jeden z letnich wieczorów, w każdej miłość i jej różnorakie postaci.
Link do opinii
Avatar użytkownika - monikad
monikad
Przeczytane:2014-01-07, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książki 2014, Mam,
Książka jest zbiorem ośmiu opowiadań. Opowiadań o miłości. Są one próbą przedstawienia uczuć jakie mogę zaistnieć w danych sytuacjach i łączacych takie a nie inne osoby. Każde z tych opowiadań bardzo wciąga, i pojawia się chęć dotarcia do końca i poznania co tym razem Eric-Emmanuel Schmitt wymyślił. Są w nich kobiety wyrachowana, niezadowolona, kochająca-wątpiąca, zakochana-zdradzana, zakochana-pokochana, cierpiąca , tęskniąca jak również pojawia się mężczyzna stale myślący o napotkanej kobiecie. Podobalo mi się opowiadanie "Obca"...zaskoczyło mnie chyba najbardziej. Miło wspominam chwile spędzone z tą książką.
Link do opinii
Avatar użytkownika - onesimpleidea
onesimpleidea
Przeczytane:2014-01-26, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2014,
Uwielbiam Schmitta, stąd sięgnęłam po jego kolejną książkę. Oczywiście nie rozczarowałam, ale "Odette.." nie zachwyciła mnie tak jak "Oskar i Pani Róża" czy "Trucicielka". Książkę bardzo fajnie się czytało, lekko przede wszystkim. Piękne, aczkolwiek smutne opowiadania o miłości... Najsmutniejsze było to, że bohaterowie uświadamiali sobie, że kogoś kochają, dopiero wtedy gdy stracili ukochaną osobę... Dla mnie jedno ważne przesłanie: "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą..."
Link do opinii
Avatar użytkownika - justynab1903
justynab1903
Przeczytane:2013-08-20, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2013, Mam,
Miłość w 8 opowiadaniach jest przedstawiona na różne sposoby. Nie jest tylko miłością pospolitą czyli tą pomiędzy kobietą, a mężczyzną. Są w niej zawarte głębsze uczucia. Uczucia do córek, matek, a także nieznajomych. Eric-Emmanuel Schmitt rysuje nam obraz miłości, jako coś nowego, miłość - jedno słowo, a tysiące barw, odcieni i kompozycji.
Link do opinii
Szczerze mówiąc nie wiem, jak ocenić tę książkę, gdyż praktycznie z połową z zamieszczonych tu opowiadań zapoznałam się wcześniej w zbiorku "Historie miłosne" - a muszę przyznać, że liczyłam na trochę "świeżej krwi". Niestety nie wszystkie opowiadania trzymają równy poziom, a największym rozczarowaniem było chyba to o tytułowej Odette. Jeżeli miałabym wybierać, to z opowieści, które czytałam pierwszy raz, najbardziej przypadła mi do gustu "Obca" - historia naprawdę przewrotna - o kobiecie, która coraz częściej spotyka w swoim domu intruzkę, o niezwykłym, nieprzewidywalnym dla mnie zakończeniu. Z opowiadań opublikowanych w "Historiach miłosnych" najbardziej polecam "Piękny deszczowy dzień" - studium kobiety, która sama nie wie, czego chce. Cały zbiorek jest idealny na lekką, przyjemną lekturę, szczególnie dla fanów Schmitta.
Link do opinii
Avatar użytkownika - enka26
enka26
Przeczytane:2017-08-08, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Patrycjaaa
Patrycjaaa
Przeczytane:2017-02-24, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - emanuella
emanuella
Przeczytane:2015-08-25, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - StillChangeable
StillChangeable
Przeczytane:2015-05-15, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - kornimon
kornimon
Przeczytane:2015-05-13, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Papugi z placu d'Arezzo
Éric-Emmanuel Schmitt0
Okładka ksiązki - Papugi z placu d

„Baptiste obejrzał kartkę z obydwu stron i znów przeczytał te dwa zdania. Serce zaczęło mu kołatać, ogarnęło go wzruszenie: w jego życiu coś się...

Przypadek Adolfa H.
Éric-Emmanuel Schmitt0
Okładka ksiązki - Przypadek Adolfa H.

Co by było, gdyby Adolf Hitler dostał się na Akademię Sztuk Pięknych? W swojej najnowszej powieści Eric-Emmanuel Schmitt kreśli podwójny portret...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy