Na sali sądowej nie liczy się prawda. Znaczenie ma jedynie to, co oskarżenie może udowodnić w procesie.
Eddie Flynn był kiedyś zawodowym oszustem. Potem został błyskotliwym prawnikiem. Jednak te dwie profesje okazały się zaskakująco podobne…
Minął już ponad rok, odkąd Eddie Flynn poprzysiągł sobie, że jego noga nigdy więcej nie postanie w sali sądowej. Wygląda jednak na to, że będzie musiał złamać to postanowienie. Oleg Wołczek, sądzony za morderstwo boss mafii rosyjskiej w Nowym Jorku, właśnie porwał dziesięcioletnią córkę Eddiego, a jego samego zmusił do założenia pod ubranie uprzęży z detonatorem. Czy mu się to podoba, czy nie, Eddie musi wziąć tę sprawę – ma czterdzieści osiem godzin, aby ocalić życie swoje i dziecka, broniąc Wołczeka w niemożliwym do wygrania procesie. Jeśli mu się to nie uda, straci wszystko.
Działając pod presją mediów i nadzorem FBI, Eddie musi użyć całej swojej przebiegłości i wiedzy oraz wykorzystać umiejętności, które zdobył w dawnych czasach. Chwyci się każdego oszustwa, blefu, podstępu i sztuczki, żeby przekonać sędziów przysięgłych. Jeśli mu się to nie uda, straci wszystko.
Pierwszy thriller prawniczy Steve’a Cavanagha z Eddiem Flynnem w roli głównej.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2024-10-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: The Defence
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Jan Stanisław Zaus
" [...] Nie próbuj uciekać, bo zdetonuję to.
Nie próbuj zdjąć tego z siebie. Nie próbuj zwracać na siebie uwagi. [...]"
Ciekawym książkowym thrillerem prawniczym jest "Obrona" Steve'a Cavanagha. Wciąga od samego początku i emocjonalnie trzyma w napięciu do ostatniej strony. Oczywiście tej powieści nie da się odstawić na półeczkę, nim nie pozna się zakończenia.
"Obrona" jest pierwszą częścią z serii o Eddiem Flynnie. Już się nie mogę doczekać kolejnej historii z jego udziałem. To bardzo tajemnicza postać.
O Eddiem Flynnie można śmiało powiedzieć, że jest zawodowym oszustem i zaradnym prawnikiem. Najlepiej działa, gdy ma "nóż przy gardle". Trzymał się z niewłaściwymi ludźmi i teraz karma do niego wraca. Ojciec zrobi dosłownie wszystko, żeby ochronić własne dziecko. Tak będzie i w tym przypadku. Życie córki Eddiego będzie zagrożone. Czy stanie na wysokości zadania i ją ocali z rąk groźnych przestępców? Czy uchroni bossa rosyjskiej mafii, Olega Wołczek przed odsiadką? Czytając "Obronę", dowiecie się, co jeszcze czeka tego bohatera. Kibicowałam mu i miałam nadzieję, że wszystko ułoży się po jego myśli. Podobało mi się jego zaangażowanie w pracę i jak prowadził obronę.
Cieszę się, że Steve Cavanagh postanowił napisać tak znakomity thriller sądowy. Nie wiało tu chłodem. Tutaj naprawdę dużo się dzieje. Czasami brakowało mi tchu. Nieraz moje serce stawało tylko po to, żeby później bić jak szalone. Dziękuję autorowi za tak emocjonująco historię.
Ta książka będzie idealna dla osób lubiących czytać między innymi: o mafijnych porachunkach i procesach sądowych, w których wydarzyć się może dosłownie wszystko.
Fabuła jest dobrze rozrysowana. Akcja wartka i nigdy nie zwalnia. Bohater z olbrzymimi problemami, ale jest wart waszej uwagi.
Czy warto czytać "Obronę" Steve'a Cavanagha? Oczywiście, że warto. Grzechem byłoby nie przeczytać tej powieści.
Kojarzysz filmy akcji z Jasonem Stathamem w roli głównej? Podobają Ci się? ?
Jeżeli tak, to ,,Obrona" autorstwa Steve'a Cavanagha jest właśnie dla Ciebie!
,,Obrona" to książka, w której naprawdę dużo się dzieje. Akcja jest dynamiczna -- mamy rosyjską mafię, porachunki gangsterskie i oczywiście Eddiego Flynna, głównego bohatera powieści.
Eddie to bardzo kontrowersyjna postać: niegdyś oszust, bandzior, później prawnik, który po przegranej sprawie popada w alkoholizm i doprowadza do rozpadu swojej rodziny. Jednak na sali sądowej potrafi wykrzesać z siebie wszystko, co najlepsze. To właśnie dzięki niemu dostajemy na rozprawach prawdziwe przepychanki, które tylko podkręcają akcję. Widać, że autor doskonale zna się na rzeczy i realistycznie przedstawia to, co dzieje się w sądzie.
To książka z dużym naciskiem na sensację, i muszę przyznać, że tutaj Cavanagh naprawdę się postarał. Niemniej trochę go poniosło, przez co całość wydaje się mocno naciągana. Wydarzenia, które rozgrywają się wokół głównego bohatera, są wręcz nieprawdopodobne, a fakt, że wszystko dzieje się w krótkim czasie, tylko potęguje to wrażenie. Niemniej osoby, które nie zwracają zbyt dużej uwagi na realizm, a stawiają na akcję, będą z lektury z pewnością usatysfakcjonowane.
Podsumowując, ,,Obrona" to książka, w której akcja często zmienia kierunek, fabuła wciąga, a prawniczy klimat jest odwzorowany idealnie. Całość czyta się szybko i z dużym zainteresowaniem. Zatem jeśli nie przeszkadza Ci lekkie oderwanie od realności, śmiało sięgnij po tę książkę.
ZANIM PRZECZYTASZ TĘ KSIĄŻKĘ, MUSISZ WIEDZIEĆ TRZY RZECZY:Po pierwsze, szuka mnie policja, żeby oskarżyć o morderstwo.Po drugie, nikt nie wie, kim...
Eddie Flynn, niegdyś działał jako artysta oszust i kanciarz, po latach został prawnikiem. Uznał, że między tymi dwoma zawodami nie ma wielkiej różnicy...
Przeczytane:2025-01-16, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, 12 książek 2025, 26 książek 2025, 52 książki 2025, 52 książki 2024,
Steve Cavanagh po raz kolejny pozwala nam być świadkiem wyczynów znakomitego prawnika, który potrafi wyjść z największych opresji, przed którym proces sądowy nie ma żadnych tajemnic. Czy i tym razem będziemy obserwować Eddiego w szalonej batalii prawniczej? Przekonajmy się już teraz, nie pozwólmy, aby tak wiele nas ominęło …
Główna oś fabularna koncentruje się na błyskotliwym prawniku, Eddie’m Flynn, który zostaje zatrudniony do obrony bossa rosyjskiej mafii, oskarżonego o brutalne morderstwo. Flynn może stracić wszystko, walczy o życie swojej córki. Musi zrobić wiele, aby wygrać sprawę, imając się różnych sposobów i sztuczek, nawet tych nie do końca prawych. Wkrótce Flynn odkrywa, że sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana, niż początkowo sądził. Kluczowe jest nie tylko dowiedzenie niewinności, ale także walka z potężnym przeciwnikiem i odkrycie, kto naprawdę stoi za zbrodnią.
Cavanagh znakomicie zbudował postać Eddie'ego Flynna, który mimo swojego byłego życia jako oszust, ma głęboki kodeks moralny. Jego inteligencja, błyskotliwość i umiejętność manipulowania systemem prawnym są nieocenione, ale autor nie idealizuje go — Flynn zmaga się z własnymi demonami, co czyni go bardziej autentycznym i ludzki.
Napięcie w Obronie nie wynika tylko z przebiegu procesu sądowego. To również umiejętność manipulacji faktami, wyprowadzania z błędu przeciwników i ukrywania własnych kart. W tej książce toczy się walka nie tylko o wygraną w sprawie, ale także o to, kto będzie miał kontrolę nad przedstawianiem faktów. To sprawia, że każda scena w sądzie jest jak partyjka szachów, w której stawka jest znacznie wyższa niż to, co wydaje się na pierwszy rzut oka.
Nie można nie zauważyć, jak ważnym elementem w budowaniu napięcia jest stopniowe ujawnianie informacji, które zmieniają naszą percepcję postaci i zdarzeń. Cavanagh skutecznie żongluje tajemnicami, nie pozwalając czytelnikowi odkryć całej prawdy zbyt szybko. Pomiędzy jego decyzjami a odkrywaniem kolejnych kawałków układanki czuć ciągłą niepewność, co utrzymuje uwagę odbiorcy.
Autor posługuje się szybkim, dynamicznym stylem, który świetnie pasuje do tematyki thrillerów prawniczych. Dialogi są żywe i pełne napięcia, a sam proces sądowy przedstawiony jest w sposób zarówno przekonujący, jak i przystępny dla osób, które nie są zaznajomione z prawem. Narracja w pierwszej osobie, z perspektywy Eddie’go Flynna, pozwala czytelnikowi w pełni zanurzyć się w myśli głównego bohatera. Przez pryzmat jego refleksji i wewnętrznych dylematów możemy zbliżyć się do jego postaci. Flynn, choć bohaterem w tradycyjnym sensie, nie jest postacią jednoznaczną.
Obrona to świetny thriller prawniczy, który nie tylko trzyma w napięciu, ale także oferuje głębsze spojrzenie na moralność, sprawiedliwość i złożoność ludzkich wyborów. Steve Cavanagh stworzył książkę, która wciąga, zaskakuje i angażuje emocjonalnie. Dla fanów powieści prawniczych, a także tych, którzy szukają dobrze skonstruowanego kryminału z twistami, Obrona będzie lekturą obowiązkową.
Chociaż cała historia obraca się wokół procesu sądowego, Cavanagh wplata w fabułę ważne pytania o społeczne i moralne granice. Jak daleko jesteśmy w stanie się posunąć, by wykazać niewinność, nawet jeśli wiąże się to z kontrowersyjnymi i moralnie wątpliwymi posunięciami? Jak ocenić, czy ktoś jest winny, a jeśli nie, to jakie techniki obrony są usprawiedliwione?
Końcówka książki, jak na thriller prawniczy przystało, zaskakuje i wywołuje silne emocje. Autor daje czytelnikowi zakończenie, które jednocześnie zamyka główny wątek, ale pozostawia przestrzeń do refleksji nad naturą sprawiedliwości i prawdy. To nie jest typowe zakończenie, które zamyka wszystkie pytania — autor pozostawia niektóre kwestie nierozstrzygnięte, co pozwala czytelnikowi na własne interpretacje i przemyślenia.
Polecam gorąco, w tym procesie nie można nie uczestniczyć!