Meksykański kartel próbuje jak najszybciej ustalić nowy szlak przemytu narkotyków do Stanów Zjednoczonych.
Szef policji w miasteczku North Harbor na wybrzeżu Maine właśnie został przekupiony.
Bezwzględny pomocnik kartelu gotów jest na wszystko, aby zapewnić zyski swoim mocodawcom. A grupa rybaków i poławiaczy homarów chętnie sobie dorobi. Lekkomyślny kłusownik źle wybrał sobie pułapki na homary i okradł nieodpowiedniego człowieka.
A przez zatokę do miasteczka płynie heroina warta 30 milionów dolarów. W noc niewiarygodnej grozy i śmierci policjant i jego rodzina będą musieli walczyć - razem zginą lub ocalą życie.
Witaj w naszym małym turystycznym miasteczku!
Usiądź wygodnie, bo gdy tylko zaczniesz czytać, nie oderwiesz się ani na chwilę.
Wydawnictwo: Czarna Dama
Data wydania: 2022-11-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 656
Tytuł oryginału: North Harbor: Murder, Mayhem and Smuggling on the Maine Coast
Los sektora Victorii wisi na włosku. Podstępny atak Dominium zakończył się niemal całkowitym sukcesem. Główna planeta sektora została podbita,...
Ostateczna bitwa, która zakończy wojnę i zdecyduje o losach sektora Victorii. Dominium zostało pokonane, jednak koszty tego zwycięstwa przerosły...
Przeczytane:2022-12-21, Ocena: 6, Przeczytałam,
owiem wam, że ta książka ma to do siebie, że jak już opisuje pewną akcję, to ciężko jest odłożyć ją na bok. Bohaterzy zajmują się tutaj połową homarów i bywa, że podczas tych akcji dzieje się sporo, bądź niewiele. Jest to też okazja do przemytu narkotyków do Stanów Zjednoczonych. Wydaje się, że policja powinna odgrywać tutaj rolę sprawiedliwą, jednak oni wręcz sprawiedliwie, to chcą się dzielić łapówkami. Jedna z akcji niestety zostawia swoje konsekwencje, gdyż ktoś zgłasza zaginięcie rybaka Hanrego Mitchella. My ze wcześniejszych wydarzeń wiemy co się z nim stało i gdzie. Jakiekolwiek wydarzenia, które są tutaj kluczowe zawsze zostają nam przedstawione w nowym rozdziale, dlatego bywają one krótkie, bądź długie. Bohaterzy dzielą się na inteligentnych i tych mniej rozumiejących aluzje. Nie zawsze słuchają rozkazów lecz mają w tym ukryty cel. Ci, którzy z pozoru są przedstawieni niewinnie, niekoniecznie tacy są. Uroku książce dodawały opisy kobiet czekających za swoimi mężami. Głównym celem akcji jest przemyt narkotykowy i problemy, kiedy trzeba zmieniać drogi, którymi mają przypłynąć. Większe ryby, które tutaj występują, czyli pan Bruno Banderas jawią się jako osoby pyszne z konkretnymi komunikatami. Nie znamy ich wyglądu ani innych cech pobocznych. Nie ma też tutaj wyjątkowo krwawych opisów, gdyż książka bardziej przytacza fakty, które wywołują zdziwienie, lecz nie strach. Co jakiś czas czytamy o tym co dzieje się z ciałem zaginionego. Następnie powracamy do innych wydarzeń, które albo są poboczne, albo ukazują dalsze sprawy przejęcia. To taka książka sensacyjno kryminalna, która potrafi wciągnąć, tylko ze względu na długie opisy wielu wydarzeń, najlepiej czytać ją w ciszy. Kobiety zostały tu ukazane jako mądre i ciepłe, a mężczyźni bardzo uparci, z podkreśleniem materializmu. Książka jest oparta o prawdziwe fakty, lecz z braku mojej wiedzy, nie potrafiłam ich odróżnić. Książka mi się podobała, stąd moja wysoka nota:-)